Z piekła do nieba: Arsenal 2-1 Leicester!

simpllemann
Owszem, to jest śmieszne, powinni się przykładać do tych meczów, ale te słowa nie są tylko nieuzasadnionym usprawiedliwieniem. Często faktycznie widać, że kluby z Anglii odpuszczają sobie Ligę Europejską.

Coś, co Hiszpania miała dwa lata przed niemiecką czwórką, przy czym nie odpadły trzy, a trzy awansowały. Mniejsza z tym. Trzy hiszpańskie w 1/2 czy 1/4, wygrana w LE, ale nie dominują, bo Bilbao nie wyszło z grupy. Dwukropek nawias.

Ta przereklamowana Sevilla radzi sobie z zespołami na poziomie LE, bo to chyba dość oczywiste, że cała liga nie może być na poziomie LM. Jeżeli LM jest najwyższą półką, to ta niższa też należy do Hiszpanii. Radzi z zespołami z Włoch i Niemiec, bo Anglikom się "nie opłaca". Taka mentalność.

Dla mnie zawsze będzie śmieszne i żałosne tłumaczenie gry angielskich klubów w LE tym, że prestiż mały, pieniądze nie takie itd.

Skoro L. BBVA jest taka 'slaba' to tym bardziej druzyna Lester spokojnie bylaby tam liderem ;)

Chociaż co do dyskusji o poziomach lig to takie Lester pokazal na jakim poziomie jest ta liga, ciekawe czy w La Liga również po takiej grze byli by pierwsi hehe

Ach ten spór ciągnie się od lat. Która liga jest lepsza, hiszpańska czy angielska... No cóż, chyba w ostatnich latach angielskie kluby są daleko za hiszpańskimi, można się tłumaczyć, że takie Manchestery nie przykładają się do LE, podczas gdy Sevilla walczy na śmierć o ten puchar.
Tak czy inaczej, moim zdaniem drużyny z hiszpanii są teraz na wyższym poziomie, ale czy to ważne? BPL jest bardzo interesująca i ja szczerze mówiąc oglądam tylko ją. Nie obchodzi mnie to, czy jest najlepsza, czy najbardziej wyrównana bla bla bla...
Dla mnei jest po prostu najbardziej emocjonująca

Co do tej tabeli zespołów ze współczynnikami z zeszłych lat - Liga Europejska umożliwa zdobycie zespołowi z trzeciego miejsca LM więcej punktów niż temu z drugiego w wielu przypadkach.

Moim zdaniem, za LE powinno być dużo mniej punktów.

BPL jest bardziej spłaszczona, wyrówna a Liga BBVA jest bardziej skrajna, ale ich najlepsze zespoły gniotą te z Angli czy to w LM czy LE.

Na EURO Anglia znowu bedzie "zmeczona sezonem" jak zawsze heh

Tu nie chodzi o to, że Hiszpania ma tylko trzy zespoły - takie Niemcy przykładowo w ostatnich latach w 1/8 mieli i Bayern, i Schalke, i Leverkusen, i BVB - czyli aż czwórkę, czego Hiszpania nie miała od paru dobrych lata. Czy to świadczy o ich sile?

Tak, można zazdrościć Hiszpanom tych trzech zespołów, ale tu nie o to chodzi - trzy zespoły nie mają prawa wyznaczać poziomu całej ligi.

Sevilla wygrywa LE? Spoko. Ale skoro jest taka zajebista, to czemu w lidze zawsze jest za jakimś Bilbao czy San Sebastian, które w LM dostaje wpiernicz?

Czeczenia
Mentalność Anglików jest taka, że jak jest młody to ma ambicje, jak już ma minimalny sukces i pieniądze to już zaczyna im odbijać i czują się jak królowie życia i boiska. Więcej wolą robić poza boiskiem niż na nim.

Klasyka. Anglicy niczego nie traktują poważnie. LE mało prestiżowa, młodzieżówki nikogo nie interesują, a na wielkich turniejach? Zmęczeni sezonem, tak?

Hiszpania ma "tylko" trzy dobre zespoły. Chętnie przeczytam kto ma jeszcze te "tylko" trzy. Skoro mówimy o czterech zespołach w LM, o równym poziomie, mam zagadkę. Kiedy ostatni raz w LM, wszystkie cztery angielskie zespoły wygrały mecz w jednej kolejce?

Możemy zostawić tę Anglię, ale powtarzam się - chętnie zobaczę ligę, w której "tylko" trzy zespoły robią poziom.

A że w pucharach grają najlepsze zespoły? To chyba normalne.

Powoli pojawiają się ciekawe angielskie perełki tylko problem jest inny. Zagra taki 3 dobre mecze i już mu palma odbija. Za dużo kasy demoralizuję i raczej nie zachęca do ciężkiej pracy.

Gdyby w BPL ilość finansów byla równa co we francuskiej czy wloskiej czy niemieckiej to ta liga bylaby slabiuuutka, ale cóż, pompuje sie forse w BPL i ta forsa utrzymuje tą ligę na wysokim poziomie, bo na pewno nie są to anglicy i ich 'talenty'

Na Euro to dla mnie Francja jest bity faworytem

Poziom ligi w dziejszych czasach wyznacza potencjal finansowy i on jest najwyższy w Anglii.

Dlaczego dla niektórych napisanie - Liga Hiszpańska nie jest wcale taka mocna jest równoznaczne - Liga Angielska jest lepsza?

Real dostaje wpierdziel od Barcy ale czy w Angli jest choć jedna drużyna na takim poziomie co w hiszpani 'tylko' 3?

Z resztą zobaczymy na EURO to pokażą repki bo Hiszpanie i Niemcy w tej sferze również dominowali w ostatnich latach.

Większej głupoty dawno nie słyszałem. Myślisz,że Kane olał sobie euro u21? To jest reprezentowanie kraju i dla piłkarza jest to zaszczyt.

Ciekawe czy według logiki niektórych, wystarczy dodać jeszcze we Francji dwóch (na dziewiętnaście!) takich szejków jak ten z PSG i Ligue 1 zagrozi innym w bycią tą najlepszą.

Liga mistrzów? 10 lat minęło, a to wczoraj przecież było:

dailymotion.com/video/x2mxx06_arsenal-juventus-2-0-28-3-2006_sport

A LE? Skoro ta Sevilla jest taka mocna, to czemu zawsze tylko LE?

Tak, wiem, wcześniej nie było ich w LM, ale co z tego? W takim razie w tabeli znaleźli się za zespołami, ktore dostały tam ostry wpiernicz.

euro u21 kto to traktuje poważnie? Bo raczej nie piłkarze pokroju Kane'a.

Kurczę, naprawdę, Hiszpania w tym roku miała 5 zespołów w LM - wyszły trzy. I tak jest co roku, było Bilbao, było San Sebastian i dostało ostry wpierdziel od United Moyesa.

Tak, kluby angielskie dostają regularny wpiernicz od Barcelony czy Realu. Ale ocenianie ligi na podstawie siły trzech zespołów wydaje mi się komiczne, tym bardziej, iż reszta regularnie w LM zawodzi od kilku lat.

Nie no, ale ten czwarty hiszpański zespół w LM zbiera co roku regularne baty w grupie i to jest fakt. W LM liczą się trzy zespoły i nikt więcej.

Poza tym, wróćmy trzy lata wstecz, finał Bayern vs BVB - dominacja ligi niemieckiej? To się zmienia bardzo szybko.

...więc nie dziwne, że za siłę ligi uważa się jeden czy dwa zespoły na krzyż, skoro wyznaczają poziom nieosiągalny dla nikogo.

Gunner44

youtube.com/watch?v=Pa5yG1JdvLA

A-tmosfera.

Brawo dla MC poradzili sobie z Sevillą, brawo. Czas na AFC z Barcą pewnie znowu barca skonczy marnie jak przez ostatnie dwa lata z MC.

Czy Angielski cienias to się okaże na koniec sezonu.

Gunner44
Chyba nie widziałeś, bo już Ci odpowiadałem na to pytanie. Tak, ma TVP.

Mamy wielu młodych perspektywicznych graczy takich jak Dragomir,Malen czy Jeff sktórych mozemy miec pocieche w przyszłosci.Choc wiemy ze tylko pojedyncze przypadki grają w pierwszym zespole

kamilo

zgadzam się, pierwsza połowa pod dyktando Korony, Pogoń strasznie ospała, Łysi na stoperze nie ogarniali, ale w drugiej połowie wzięli się do roboty i zaliczyli fajny comeback.

wiecie może gdzie obejrzeć cały mecz gwiazd nba?

Jak będą 3 miejsca dla Anglii w LM no to ja tam smutny z tego powodu nie będę, w koncu liczy tylko się Arsenal i 1 miejsce, nie 4.

4 miejsca dla Anglii w LM to za mało? Czasem mam wrażenie, że za dużo.

Od lat jest wielu obiecujących Anglików jak w Arsenalu np. Theo, ox, gibbs, no ale zobaczmy co nowego wyrośnie z obecnej ”zdolnej” mlodzierzy.

Wygląda na to, że Juve - Bayern będzie meczem głównym na nc+. W sumie nie ma co się dziwić - Polak i raczej bardziej wyrównana para.

InArseneWeTrust123

Ja tego nie widzę, tych zdolnych, pięknych dwudziestoletnich. Za to widziałem, że Anglia znów nie wyszła z grupy euro u-21.

Butland, Jenkinson, Stones, Kane, Redmond, Chalobah, Lingard itd.

Ciężko wymagać, by wszystkie zespoły z ligi trzymały poziom Barcelony, bo jednak to poziom najwyższy z najwyższych.

Spójrzmy na Bundesligę. Czyje plecy oglądał Arsenal w grupie LM? Bayern, Dortmund, Schalke. Napisanie, że w Hiszpanii tylko trzy drużyny trzymają poziom jest trochę śmieszne, zważywszy na to, że w takiej Anglii to mają problem by chociaż jedna drużyna tak się prezentowała.

Zresztą zostawmy tę Anglię. Kto prócz Hiszpanii ma "tylko" trzy zespoły na poziomie?

Sevilla potyka się na grupie.. Ktoś pamięta jaka to była grupa czy tylko pisze by napisać? Podejrzewam że Arsenal tez by z niej nie wyszedł/miał problemy z wyjściem

Akurat młodzież angielska jest zdolna. I to bardzo. Wystarczy popatrzeć na obecnych zawodników do 20. roku życia w klubach czołowych. Porównajcie sobie z zagranicznymi. Dacie po 2 czy 3 przykłady, każdy z innego kraju, z innej ligi i zadowoleni, że pokazali słabość angoli. Jest wielu obiecujących zawodników. Wiadomo, że jakiś kamobodżanski szaman sie wybije raz na jakis czas.

* oczywiscie mi chodziło o najbogatsze kluby w Anglii

Niezły mecz w Szczecinie

Nie dość, że te najbogatsze kluby nie potrafą wyprodukować młodych i zdolnych anglików, to jeszcze nie potrafią mądrze wydawać pieniędzy.

o tym własnie napisał. 4 druzyny z czego Sevilla w LM nie potrafi nic zdziałać. To tak jakby Piast Gliwice zagrał. Atletico gra przeciętnie jak na siłę drużyn LM, jedynie barca trzyma wysoki poziom.