Zaczynamy zmagania o Puchar Ligi, Arsenal vs Coventry!
25.09.2012, 16:15, Sebastian Czarnecki 1192 komentarzy
Mecze rozgrywane w środku tygodnia z zaledwie kilkoma dniami przerwy są największą bolączką dla wszystkich angielskich klubów. Zaledwie trzy dni po wyczerpującym spotkaniu z Manchesterem City i trzy dni przed derbami z Chelsea na Kanonierów czeka mało istotne spotkanie z Coventry w ramach Pucharu Ligi Angielskiej. Interesującym faktem jest, że od obecnego sezonu będzie on występował pod nazwą innego sponsora, gdyż umowa z Carling wygasła pod koniec ubiegłej kampanii. W tym roku pałeczkę sponsora tytularnego przejął Capital One. Spotkanie pomiędzy Arsenalem a Coventry odbędzie się jutro o godzinie 20:45 czasu polskiego.
Kanonierzy wciąż nie znaleźli w obecnym sezonie swojego pogromcy, a mają za sobą między innymi niezwykle ciężkie wyjazdy na Stade de la Mosson, Britannia Stadium, Anfield Road czy też niedawny na Etihad Stadium. Arsenal po pięciu ligowych kolejkach zgromadził na swoim koncie 9 oczek, wygrywając 2 i remisując 3 spotkania, zajmując tym samym wysoką piątą lokatę. Mecz z Coventry będzie świetną okazją dla Arsene’a Wengera na skorzystanie z pomijanych dotąd zawodników, którzy również zasługują na swoją szansę. A kiedy spróbować nowych piłkarzy, jak nie w Pucharze Ligi, który menedżer The Gunners zawsze traktuje z przymrużeniem oka? Możemy więc się spodziewać, że skład na niezbyt wymagającego rywala będzie połączeniem doświadczenia z młodzieńczą fantazją i wielce prawdopodobne jest to, że obejrzymy kilku zawodników, którzy do tej pory występowali w młodzieżowych drużynach Arsenalu.
Dla zawodników z Coventry mecz z Arsenalem będzie natomiast czymś więcej, niż tylko zmaganiem o awans. Błękitni mają za sobą koszmarny początek sezonu i zajmują jak na razie 23. pozycję w League One, czyli odpowiedniku trzeciej ligi. O ile początek sezonu zanotowali nie tak najgorszy, bo w pierwszych trzech pojedynkach zdobywali po jednym punkcie, tak w następnych pięciu nie zdobyli już ani jednego. Pięć porażek z rzędu na pewno musiał odcisnąć swoje piętno na zawodnikach Andy’ego Thorna i tylko prawdziwy wstrząs może sprawić, że ponownie zaczną wierzyć w swoje umiejętności. Wyeliminowanie takiego rywala jak Arsenal na pewno byłoby odpowiednim zastrzykiem pewności siebie dla Błękitnych i dzięki temu może w końcu zaczęliby wychodzić z dołka, w którym się znaleźli. Nawet nie samo zwycięstwo, ale może jedynie sama dobra postawa w tym meczu sprawi, że do Coventry zawitają w końcu lepsze czasy.
Obie drużyny spotkały się ze sobą łącznie 74 razy, z czego aż 41 pojedynków wygrywali Kanonierzy! Błękitni zwycięsko z tych meczów wychodzili jedynie 14-krotnie, a 19 razy wynik nie został rozstrzygnięty. Ostatnie spotkania między tymi ekipami miały miejsce w sezonie 2000/2001, kiedy Coventry występowało jeszcze w Premier League. Wówczas oba z ligowych pojedynków zakończyły się pomyślnie dla podopiecznych Arsene’a Wengera. Ostatni raz The Gunners ulegli Błękitnym na własnym stadionie w roku 1993, kiedy to ekipa gości wygrała aż 3-0.
Jeśli chodzi o sytuacje kadrowe obu zespołów, to nie ma żadnych nowości. Menedżer Coventry nie ma żadnych problemów kadrowych i może skorzystać ze wszystkich zawodników w swojej kadrze. W Arsenalu wciąż kontuzje leczą: Szczęsny, Fabiański, Frimpong, Wilshere, Rosicky i Sagna, a Thomas Vermaelen zmaga się z wirusem, który również wykluczy go z gry w najbliższym pojedynku.
Podsumowując, mecz ten mimo wszystko zapowiada się całkiem interesująco. Kanonierzy na pewno wystawią innych zawodników, którzy będą chcieli udowodnić swoją wartość, zaś Błękitni za wszelką cenę będą chcieli wyjść z dołka i zdetronizować o wiele bardziej wymagającego rywala. Faworyt jest tylko jeden, ale w piłce nożnej miały miejsce już nie takie rzeczy, więc na ostateczny rezultat musimy poczekać aż do ostatniego gwizdka sędziego!
Rozgrywki: III runda Capital One Cup
Miejsce: Anglia, Londyn, Emirates Stadium
Data: Środa, 26 września 2012, godzina 20:45
Skład Kanonierzy.com: Martinez – Yennaris, Miquel, Djourou, Santos – Coquelin, Eastmond – Oxlade-Chamberlain, Eisfeld, Walcott – Giroud
Typ Kanonierzy.com: 3-0
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 16 | 12 | 3 | 1 | 39 |
2. Chelsea | 17 | 10 | 5 | 2 | 35 |
3. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
4. Nottingham Forest | 17 | 9 | 4 | 4 | 31 |
5. Bournemouth | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
6. Aston Villa | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
7. Manchester City | 17 | 8 | 3 | 6 | 27 |
8. Newcastle | 17 | 7 | 5 | 5 | 26 |
9. Fulham | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. Manchester United | 17 | 6 | 4 | 7 | 22 |
14. West Ham | 17 | 5 | 5 | 7 | 20 |
15. Everton | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Crystal Palace | 17 | 3 | 7 | 7 | 16 |
17. Leicester | 17 | 3 | 5 | 9 | 14 |
18. Wolves | 17 | 3 | 3 | 11 | 12 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 17 | 1 | 3 | 13 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
.
Łatwy mecz ;p
CHELSEA MANU TROLOLO
Jeszcze jedno wiem, że ten avatar pochodzi z teledysku rockowego chyba znasz tytuł ?
platinium twoj avatar skąd go masz ? Masz go może w większej rozdzielczości i byś mi wysłał na pm
Nasz Joel Campbell wszedł w 58 min w meczu Betis - Atletico i przez 20 min dostał dwie żółte :D
teraz tylko skombinowac link z bramkami
koniec meczu 6-1
Jak nasz super-snajper Żiru strzelił człowieki? :D
no to teraz taki wynik w sobote i gra gitarra
6-1 walcott
kurcze.. szkoda ze stracilismy :/
5-1 Miquel, ale brameczki leca ;)
Chelsea wczoraj 6-0 wygrala z Wolves.
No ładnie... cieszy bramka Theo
4-0 walcott
ciamak in
Giroud: gol, nietrafiony karny, teraz asysta. Niech jeszcze strzeli ;)
3-0 i już mogę spokojnie iść spać :D
arshavin 3-0
a nie to pappis ;)
ameobi goal dla newcastle
Kiedy jest losowanie IV rundy?
Oxlade po asyście Andrzeja, podobno bardzo ładna bramka.
Uffff ! Kamień z serca ! Teraz tylko Oli jeszcze jedną bramkę, żeby się nie zraził tym karnym.
Chambo goal 2:0!
cleverley muly 2-0
no i pieknie ;D
aox goal 2-0
a tymczasem kuraki juz 2-0
No bez jaj. Obstawiłem 100 zł na Arsenal w HC
Ale jaja w meczu :)
nie możliwe że nie ma gola :o
Giroud nie strzelil karnego ;)
Arsenal 2-0 już hehe
thefirstrow(.)eu/watch/143280/1/watch--arsenal-vs-coventry-city(.)html
cofam pytanie :d
macie transmisje? chociażby pisanną?
macie transmisje? chociażby pisanną?
ooo Giroud strzela 1 bramkę... szkoda, że nie można zobaczyć live.
@barto
Nie
Idziemy do nowego newsa!
hahaha Zidane i Materazzi doczekali sie pomnika. Nawet nie wiedziałem, ze tak cos powstaje :D
eurosport.onet.pl/pilka-nozna/zidane-i-materazzi-doczekali-sie-pomnika,5261029,2537610,fotoreportaz-maly.html
barto32
Raczej nie
na skysports najpierw napisali że Rooney strzelił, ale potem zmienili ;d
To świetny mecz dla Olivera na przełamanie i jego wiara w to,że na angielskich boiskach może strzelać bramki powinna zostać odbudowana ;)
Z 12 metrów w okienko strzelił ładnie ;)
takie pytanie szczęsny będzie zdrowy na chelsea?
kjubol,
smieje przeciez :) myslelem ze kolejna osoba napisze ze 1-0 i ze giroud strzelil :)
No, teraz czas na przerwę w meczu.