Zakończyć i rozpocząć sezon z przytupem: AFC vs CFC
01.08.2015, 19:39, Sebastian Czarnecki 1359 komentarzy
Dwa i pół miesiąca długiego i żmudnego oczekiwania. W końcu, po długim czasie, angielskie drużyny wracają na boiska. Po ciężko przepracowanym okresie przygotowawczym i zaciekłych wojażach na rynku transferowych, Premier League jest już gotowa, by na dobre wystartować z nowymi rozgrywkami. Zanim jednak to nastąpi, Arsenal i Chelsea zmierzą się na Wembley w meczu wieńczącym sezon 2014/2015, pojedynkując się o Tarczę Wspólnoty.
Aktualni mistrzowie Anglii mają za sobą całkiem niezły pre-season, w którym przetestowali kilka nowych ustawień i wypróbowali młodych zawodników. Co prawda nie wszystkie wyniki były zadowalające, bo pozycja londyńskiej ekipy w International Champions Cup pozostawia wiele do życzenia, ale Jose Mourinho zdecydowanie zrealizował swój plan minimum. Wygrane z PSG i Barceloną, mimo że dopiero po rzutach karnych, na pewno muszą napawać optymizmem, z kolei wpadka z New York Red Bulls miała miejsce na samym starcie przygotowań, kiedy piłkarze dopiero wracali do rytmu. Wcześniej The Blues pewnie pokonali Sydney FC i ekipę gwiazd z Tajlandii.
Jeśli ktoś może być jednak bardziej zadowolony z efektu przedsezonowych wojaży, to z pewnością może to być zespół z drugiej części Londynu, który urzęduje na Emirates Stadium. Kanonierzy wzięli udział w dwóch pucharach towarzyskich i w obu zwyciężyli, prezentując przy tym fenomenalny futbol. O ile jeszcze w Barclays Asia Trophy Kanonierzy nie musieli się zbytnio namęczyć, pokonując po drodze gospodarzy z Singapuru i będący w podobnej fazie przygotowań Everton, to wyniki w Emirates Cup są godne pozazdroszczenia. Olympique Lyon został wręcz rozgromiony przez podopiecznych Arsene'a Wengera, zaś mecz z Wolfsburgiem był tylko dopełnieniem formalności i zamknięciem kadry na nadchodzący sezon. Standardowo francuski menedżer przetestował kilka nowych wariantów i sprawdził w akcji wielu juniorów, z których kilku pokazało się z naprawdę niezłej strony.
Mecz Arsenalu z Chelsea będzie jednak finalnym sprawdzianem dla obu ekip. Mimo że The Blues czeka jeszcze starcie z Fiorentiną w ramach pucharu towarzyskiego, to właśnie na Wembley obie drużyny będą musiały zaprezentować wszystko to, co mają najlepsze i potwierdzić formę z pre-seasonu. W grę wchodzi przecież trofeum, którego obrońcą jest właśnie zespół dowodzony przez Arsene'a Wengera. Jose Mourinho nie przepuści okazji, by kolejny raz utrzeć nosa menedżerowi Arsenalu.
Przed tym spotkaniem warto wziąć pod uwagę, że Arsene Wenger nie wygrał jeszcze żadnej z 12 potyczek z Jose Mourinho, co Portugalczyk lubi wielokrotnie Francuzowi wypominać. Sam Arsenal z kolei od pięciu meczów nie potrafił strzelić bramki ekipie The Blues, a ostatnie zwycięstwo nad swoimi lokalnymi rywalami odniósł w 2011 roku, kiedy to blamaż 3-5 musiał przyjąć na klatkę piersiową trener Villas-Boas, który nie jest za dobrze wspominany przy Stamford Bridge.
Jeśli chodzi o sytuacje kadrową, to w żadnej ekipie nie ma długotrwałych kontuzji. Z większymi problemami będzie musiał jednak uporać się Arsene Wenger, który nie będzie mógł skorzystać z usług Alexisa Sancheza i Davida Ospiny, którzy wciąż odpoczywają po Copa America. O ile w miejsce kolumbijskiego bramkarza jest o wiele bardziej doświadczony Petr Čech, który w przeszłości reprezentował barwy Chelsea, to utrata Chilijczyka jest poważnym osłabieniem. W meczu o Tarczę nie zagrają również Tomas Rosicky, Mathieu Flamini i Danny Welbeck, którzy wciąż borykają się z urazami.
W zespole Chelsea wszystko wydaje się w porządku. Pod znakiem zapytania stoją jedynie występy Gary'ego Cahilla i Diego Costy, którzy niedawno zmagali się z lekkimi urazami, ale wszystko wygląda na to, że obaj będą gotowi na jutrzejszy pojedynek.
Starcia pomiędzy Arsenalem a Chelsea od dawna rządziły się własnymi prawami, a derbowe wojaże w spotkaniu o Tarczę Wspólnoty na Wembley tylko zwiększą poziom rywalizacji. Obu ekipom będzie zależało, by utrzeć nosa swoim przeciwnikom o mistrzowski tytuł w nadchodzących rozgrywkach i już na ich starcie udowodnić fanom, że będą walczyć o najwyższe cele. Zapowiada się wspaniałe, wyrównane i pełne emocjonujących starć spotkanie.
Chelsea: Courtois - Ivanović, Terry, Zouma, Azpilicueta - Matić, Fabregas - Willian, Oscar, Hazard - Costa
Typ Kanonierzy.com 1:1
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Oldgunner3
I dobrze zrobił :) Chelsea nie potrafi grać pozycyjnie :) Cała linia defensywy nie brała udziału w akcjach ofensywnych co daje przewagę liczebną. To było widać. Ani stoperzy ani nikt nie udzielał się w ataku. Nawet jak stoperzy mieli piłkę to zamiast grać czekali na Maticia czy Fabregasa aż wyjdzie po piłkę. To dawało Arsenalowi przewagę. A gdyby nie to, że to był 1 mecz na poważnie i to jeszcze nie optymalny poziom w tym skuteczności mecz zakończył się łagodnym wymiarem kary bo powinno być wyżej.
Jeżeli taka gra była zła to ja nie wiem jak Arsenal chce wygrać cokolwiek :)
Wenger odstawia wariant mega- częstochowy i zaprasza niebieskich do ataku.
Ale podanko Coq do Ozila. Gdyby tylko to przyjal :D
Jak simpllemann mówił - nie liczy się piękne zwycięstwo, a po prostu wynik. A my mamy aktualnie i wynik i na grę nie ma co narzekać.
oho pitbull illpadrino aka internetowy napinacz już prowokuje Bez odbjoru kido
Dawajcie pod nowego newsa :D
Kowal96
Jest jeszcze druga połowa, ale wszystko wskazuje, że będzie śmietankowo.
Jak można mówić o słabej grze niektórych. Ludzie, Wenger nigdy nie wygrał z Chelsea Mourinho, w tym meczu mamy wynik. W dodatku gra wydaje się pod kontrolą, bez ryzyka, oni mieli jedną sytuację. Czego chcieć więcej? Wiadomo, że pogromu nie będzie.
Rambo>Cazorla=Wiliam>Ozil>Hazard :)
Oho Janusz Ekspert sandałkowo skarpetkowy wrócil.
swoją drogą 1/3 pustych krzesełek mówi sama za siebie, jak ważny to puchar, dwie najwieksze ekipy w Londynie i takie pustki w światyni...
Wilshare
Widze dobry kupon zrobiłeś :D
arsenal159
zdecydowanie ;)
RIVALDO700
Czyli wszystkie jego? No możliwe.
Czekam na Falcao.
FC Kobenhavn wygrywa, Arsenal wygrywa. Super super. Możesz jeszcze Jaga odrobi.
No na pewno więcej robi Ozil w tym meczu, niż ten Wasz Hazard, którym się tak jaracie...
Podacie jakiś w miarę dobrą transmisję?
Gramy krótko, bo rywal inaczej nie pozwala, ale dzieki naszej technice nam to wychodzi. Czekać tylko teraz na pass od Rambo do theo i cieszyć sie z 2;0
a niby gra jak 50mln ? według mnie jak bellerin który przychodził za bezcen
Oldgunner
Bellerin słabo? Dobry mecz ogladasz?
Naliczylem chyba z 4 spalone remy ego , niezła beka
Wg mnie Bellerin gra bardzo dobre zawody jak na razie.
Oldgunner
Bellerin słabo? Dobry mecz ogladasz?
nowy news.
Chwalicie tego Cecha a on jeszcze nic wielkiego nie wyciągnął... ale fakt, nie popełnia błędów.
arsenal159
Beka z ludzi.
Po co płaczecie o nowego obrońcę, skoro mamy niemalże kopię Kościelnego w postaci Gabriela. Koleś jest świetny, Perowi powoli kończy się czas w piłce, długo już nie pociągnie, kwestia czasu kiedy Gabriel dostanie szansę i ją wykorzysta.
MaciekGoooner
nie zgodze sie z tym ze Ozil lepiej od Cazorli, chyba ogladamy inne mecze :)
Czy ktos zwrocil uwage na czarnego Pana pokazanego tuz przed gwizdkiem sedziego.? :D
Janusz
A co, może Ozil źle gra? Ty mnie osłabiasz.
Mertesacker mnie pozytywnie zaskakuje.
Faktycznie u nas najsłabiej Bellerin i Ozila coś nie widać;ale za to wynik dobry.Najlepszy na boisku Willian,ale nie to jest najważniejsze.
Przydaloby sie troszke wiecej pressingu tak na 20-25 metrze...i grac kontrami. To spokojnie powinno wystarczyc.
"To będzie sezon Ozila" Pewnie tak xDDDDDDDDDDDDD
Hazard slabiutko same straty.
Rożne mi wchodzą, aż miło.
@Gofer999 no tak)
Zarąbiście. Od razu widziałem u nas inne nastawienie, pierwsza akcja z takim nabuzowaniem. Teraz pójść za ciosem i wbić jeszcze jedną.
Mina mourinho po bramce chambo bezcenna XD
illpadrino
Ważne, że gra na zero z tyłu.
kto zawodnikiem pierwszej polowy? Santi? Ox troche nie widoczny oprocz bramki i tego wypuszczenia :)
Łiliam jest niebezpieczny. I mega szybki.
a Smerfy chcialy sie go pozbyc
Per na minus, chłop nie ogarnia co się dzieje.
Bellerina presja zjadła, ale jego szybość utrudnia gre rywalom.
Merte dobrze,ale irytuja te jego zachowania jak stoi sparaliżowany.
Chelsea we mgle,, tylko William coś gra. Hazard i fabregas słabiutko.
Smerfy do ogrania.
Afc w wymienności podan deklaruje Chelsea.
Dajcie spokój Perowi, to była przypadkowa piłka. mógł się nie zorientować, napastnikiem nie jest
Dajcie spokój Perowi, to była przypadkowa piłka. mógł się nie zorientować, napastnikiem nie jest
Dajcie spokój Perowi, to była przypadkowa piłka. mógł się nie zorientować, napastnikiem nie jest
Debuchy byłby lepszym wyborem na dzisiejszy mecz.
I być może Giroud.
Wprowadziłbym obu zawodników.