Zapowiedź 7. kolejki Premier League

25.09.2009, 18:16, Mateusz Nowak 16 komentarzy

Po fantastycznie rozpoczętym cyklu, gdzie dobrze wytypowane zostało 8 na 10 spotkań, przyszedł kryzys i w 6 kolejce udało się trafić tylko 6 rozstrzygnięć. Łącznie daje nam to 14 na 20 poprawnych typów, czyli oszałamiającą skuteczność równą 70%. W zbliżający się weekend w Premier League nie dojdzie do wielkich pojedynków. Pretendenci do zdobycia tytułu mają stosunkowo łatwe zadanie i powinno obyć się bez niespodzianek.

Sobota 26.09.2009

Fulham - Arsenal

Kanonierzy jadą na Craven Cottage pałając żądzą rewanżu za wyniki osiągnięte w spotkaniach przeciwko Fulham w zeszłym sezonie. Grając w roli gości przegrali 1-0, po bramce Brede Hangelanda, a na Emirates zanotowali bezbramkowy remis. Teraz chcąc się odegrać będą musieli stanąć na wyżynach swoich umiejętności. Dzieci Wengera są w stanie wygrać, ale nie mogą sobie pozwolić na zlekceważenie rywala.

Obydwie drużyny przystąpią do meczu bez większych strat personalnych. Po kontuzjach takich graczy jak Andriej Arszawin, Theo Walcott, Andrew Johnson, Bobby Zamora nie widać śladu. Zatem możemy się spodziewać, że w sobotnie popołudnie staną na przeciwko siebie dwie silne "11". Z 8 ostatnio rozegranych meczów pomiędzy tymi drużynami Arsenal wygrał 6. Co może być niepokojące to to, że 2 porażki przydarzyły się w ostatnich 3 sezonach.

Typ Kanonierzy.com - 2

Birmingham - Bolton

W pojedynkach pomiędzy tymi dwoma zespołami w 95% wygrywają gospodarze. Wszystko wskazuje na to, że i tym razem będzie podobnie, bo gra Birmingham zaczyna się "zazębiać". Nowi gracze wkomponowali się w drużynę nadając jej odpowiedni ton. A wszystko to pod dyktando Barry`ego Fergusona. Jedynym problemem drużyny McLeisha mogą okazać się kontuzję. Lista graczy niedostępnych jest bardzo okazała: Franck Queudrue, David Murphy, Martin Taylor, Cameron Jerome, Marcus Bent, James McFadden, Gregory Vignal, Damien Johnson, Steve Carr, Stuart Paranaby, Sebastian Larsson oraz Lee Carsley.

Zupełnie inaczej sytuacja wygląda w Boltonie, gdzie nie może zagrać tylko Sean Davis. Wanderers potrzebują punktów, bo ich początek sezonu pozostawia wiele do życzenia. Dlatego możemy się w sobotę spodziewać otwartego spotkania, w którym może się zdarzyć bardzo wiele.

Typ Kanonierzy.com - 1

Blackburn - Aston Villa

Podopieczni Sama Allardyce`a odnieśli jak na razie tylko 1 zwycięstwo. Zupełnie inaczej sytuacja wygląda u The Villans, którzy po wpadce w 1 kolejce z Wigan, wygrali kolejne 4 poyczki m.in. na wyjeździe z Liverpoolem i lokalnym rywalem Birmingham. Trener gospodarzy ma nie lada kłopot, bo jego podopieczni strzelili tylko 4 bramki w bieżącym sezonie. Jego serce zabiło jednak mocniej, gdy dowiedział się, że sprawny do gry jest już najlepszy napastnik zespołu - Benni McCarthy i to na pewno on wybiegnie jutro w podstawowym składzie. Podobnie jak Michael Salgado, który ostro rywalizuje o miejsce w składzie z Larsem Jacobsenem

W szeregach gości zabraknie na pewno Stephena Warnocka i pomocnika Steve`a Sidwella, co być może skłoni Martina O`Neilla do wystawienia od pierwszej minuty młodego, utalentowanego Anglika - Fabiana Delpha. Na pewno mecz na ławce rezerwowych rozpocznie Emile Heskey, który na obecną chwilę przegrywa rywalizację z Johnem Cerew.

Ciekawe wydaje się to, że w ostatnich 7 spotkaniach na Ewood Park, Aston Villa triumfowała aż 4-krotnie, przegrywając tylko raz.

Typ Kanonierzy.com - x2

Liverpool - Hull City

Mecz do jednej bramki. Liverpool rozpędzony kolejnym zwycięstwem zmierzy się z zespołem, który przegrywa mecz za meczem. Ciężko będzie podopiecznym Phila Browna nawet o strzelenie bramki na Anfield. Tym bardziej, że do zdrowia wrócili praktycznie wszyscy zawodnicy The Reds. Jedynie Alberto Aquilani ciągle pozostaje niedostępny dla trenera. Hiszpan ma zatem w czym wybierać. W poprzednim sezonie mecz w Liverpoolu zakończył się sensacyjnym wynikiem 2-2 po niesamowitej pogoni podopiecznych Beniteza z 0-2 do przerwy. Teraz jednak nie może być mowy o innym wyniku jak zwycięstwo gospodarzy.

Hull to zupełnie inna drużyna. Nie ma już tej "fali", która niosła (po awansie) beniaminka w zeszłym sezonie. Nadzieją dla gości może być powrót do zdrowia George`a Boatenga, który wniesie nową jakość do formacji pomocy.

Typ Kanonierzy.com - 1

Portsmouth - Everton

Gospodarze, którzy jak dotąd nie zdobyli jeszcze punktu w rozgrywkach Premier League zmierzą się z odrodzonym i silnym Evertonem. Joe Hart ma chyba najtrudniejsze zadanie w całej lidze angielskiej, ponieważ musi walczyć z chaosem organizacyjnym w klubie i licznymi kontuzjami podstawowych graczy. Wystarczy tylko powiedzieć, że 3 podstawowych obrońców nie jest zdolnych do gry, a najlepszy defensor (Sylvain Distin) poprzedniego sezonu zagra, ale...w barwach przeciwnej drużyny.

Everton natomiast może się cieszyć, gdyż do gry wrócił napastnik Yakubu, strzelający na powitanie bramkę w środowym meczu Pucharu Ligi. Jedynie Steven Pienaar i Joseph Yobo pozostają poza kadrą.

Bilans na Fratton Park Everton ma całkiem niezły. Z 6 rozegranych tam ostatnio spotkań 3 wygrał, 1 zremisował, 2 przegrał. Przy czym trzeba zaznaczyć, że te 2 porażki i remis miały miejsce w ciągu 3 ostatnich lat.

Typ Kanonierzy.com - x2

Stoke - Manchester United

Z Chelsea piłkarze Stoke byli bardzo blisko wywalczenia cennego remisu. Jak będzie tym razem? Wydaje się, że goście nie powinni mieć problemu z pokonaniem podopiecznych Tony`ego Pulisa. Jednak gospodarze to zespół z duszą, a niesieni dopingiem publiczności na Britannia Stadium są w stanie osiągać wielkie wyniki.

Największym znakiem zapytania w szeregach gospodarzy kto zagra u boku Dave`a Kitsona, ponieważ zarówno Ricardo Fuller, jak i James Beattie nabawili się kontuzji w środku tygodnia i nie wiadomo czy wrócą do pełnej sprawności. Pulisowi zależy przede wszystkim na Jamajczyku, który ma ogromny wpływ na drużynę, co pokazał w meczu Pucharu Ligi.

W zespole Manchesteru trwa euforia po ostatnim wygranym meczu derbowym i wszyscy mają nadzieję na podtrzymanie passy w jutrzejszym spotkaniu. Popularny SAF [Sir Alex Ferguson - przyp. red.] może jedynie zastanawiać się kogo wystawić w bramce, bo Ben Foster meczu derbowego nie może zaliczyć do udanych. Wygląda na to, że Tomasz Kuszczak po udanym meczu w środę może utrzymać swoje miejsce między słupkami MU.

Zespoły te spotkały się jak dotąd 2-krotnie, w poprzednim sezonie. Na Brittania wygrali United 1-0, u siebie także oni, ale już 5-0.

Typ Kanonierzy.com - x2

Tottenham - Burnley

Ten mecz może być dla Tottenhamu tym, który pozwoli na powrót do serii zwycięstw, które drużyna osiągała od początku sezonu. Przyszedł jednak prawdziwy test z drużynami Manchesteru United i Chelsea, który zrzucił "Koguty" na ziemię. Gospodarze zagrają w mocnym składzie, pozbawionym jedynie kontuzjowanych Luki Modrica i Sebastiana Bassonga. Jeśli podopieczni Harry`ego Redknappa chcą utrzymać kontakt z czołówką muszą w tym meczu sięgnąć po 3 punkty. Nie ma dla niej żadnej innej opcji.

Tym bardziej, że goście potrafią wygrywać tylko u siebie. Burnley bardzo chciałoby przełamać ten kompleks obcych stadionów, jednak nie sądzę by udało im się to na White Hart Lane.

Typ Kanonierzy.com - 1

Wigan - Chelsea

Wygląda na to, że Wigan po raz kolejny mocno odczuje siłę wielkiej czwórki. Po meczach z MU i Arsenalem przychodzi czas na rozpędzoną Chelsea, która jeszcze nie straciła punktu w tegorocznych rozgrywkach. Roberto Matinez zrobi wszystko aby jego podopieczni choć trochę zagrozili Chelsea. Jednak pomimo całkowicie zdrowego, dostępnego składu może być o to bardzo ciężko. Tym bardziej, że Cheslea pokazał już w tym sezonie, że zarówno prowadząc, jak i przegrywając gra się do końca i zawsze o pełną pulę.

Chelsea pewnie trzyma się pozycji lidera. Po tej kolejce powinna ją utrzymać. Ułatwi jej to na pewno fakt, że do pełni zdrowia doszli już Joe Cole i Juri Żirkow.

Na 5 ostatnich spotkań pomiędzy tymi zespołami, 5 wygrała Chelsea. Nic dodać nic ująć prawda?

Typ Kanonierzy.com - 2

Sunderland - Wolverhampton

Typ Kanonierz.com - 1

Poniedziałek 28.09.2009

Manchester City - West Ham

Typ Kanonierzy.com - 1