Zapowiedź Arsenal-Blackpool
20.08.2010, 23:45, Tomasz Socha 700 komentarzy
Już dzisiaj o godzinie 16:00 Arsenal Londyn zmierzy się z drużyną Blackpool w drugiej kolejce sezonu 2010/2011 w Premier League. Będzie to pierwsze spotkanie Kanonierów w meczu o punkty rozegrane na Emirates Stadium w nowym sezonie.
Do tej pory w czterech meczach otwierających sezon na Emirates, drużyna z północnego Londynu wygrywała 3 razy, a raz zremisowała. Wyniki tych potyczek przedstawiają się następująco:
2006 ARSENAL 1-1 ASTON VILLA
2007 ARSENAL 2-1 FULHAM
2008 ARSENAL 1-0 WEST BROM
2009 ARSENAL 4-1 PORTSMOUTH
Przed tygodniem, w pierwszej kolejce Premier League, ekipa Kanonierów zremisowała z Liverpoolem na Anfield Road 1:1, a bramki w tym spotkaniu zdobywali zawodnicy z miasta Beatlesów - David N`Gog i samobójcze trafienie Jose Reiny. Z kolei ekipa Blackpool nieoczekiwanie rozgromiła na wyjeździe Wigan Athletic aż 4:0, a bramki dla The Seasiders strzelili Gary Taylor-Fletcher, Alex Baptiste i dwie Marlon Harewood.
Do składu Arsenalu wracają Cesc Fabregas, Alex Song i Johan Djourou. Niestety Arsene Wenger nie będzie mógł skorzystać z usług kontuzjowanych: Samira Nasriego, Aarona Ramseya, Nicklasa Bendtnera i Emmanuela Frimponga, a także pauzującego za czerwoną kartkę – Laurenta Koscielnego. Na mecz z Blackpool nie zdołał wyleczyć kontuzji także Denilson, choć Boss zapowiadał, że powrót Brazylijczyka będzie bardzo prawdopodobny.
Przed meczem Arsene Wenger powiedział: - Wydaje mi się, że jutro czeka nas ciężkie spotkanie – mówił uśmiechnięty Boss. – Tak naprawdę to uważam Iana Hollowaya (trenera Blackpool) za geniusza. Mecz z Wigan zakończyli fantastycznym rezultatem. Oglądałem to spotkanie, a zawodnicy grali bardzo ofensywnie. Jutro to my jesteśmy faworytami. To oznacza, że będziemy musieli udowodnić swoją klasę i pokonać rywala.
Drużyna gości po trzech sezonach spędzonych w Championship - zapleczu Premier League, po raz pierwszy w historii zdołała awansować do najwyższej klasy rozgrywkowej w Anglii. Ich największym sukcesem jest zwycięstwo w FA Cup w sezonie 1952/53. Dwukrotnie także zagrali w finale tych rozgrywek, a było to w latach 1948 i 1951. Jednak to Arsenal Londyn jest zdecydowanym faworytem na Emirates w starciu z beniaminkiem.
Czy Kanonierzy zdołają pokazać na boisku różnicę klas dzielącą oba zespoły i wygrają przed własną publicznością? O tym przekonamy się późnym popołudniem.
Arsenal FC – Blackpool FC
Data: 21 sierpnia 2010 roku, 16:00
Miejsce: Londyn, Emirates Stadium
Typ Kanonierzy.com: 4:0
źrodło: własne / Arsenal.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Almunia - Sagna, Djorou, Verma, Clichy - Fabregas, Song (ŚPD), Wilshere(Rosa) - RvP, Chamakh, Arsza...to mój skład...stawiam 3-0 i myślę, że strzelą: Cesc, RvP i Chamakh.:-)
Blackpool to dobra okazja na podbudowanie pewności siebie i wysłanie malutkiej wiadomości do reszty stawki. Z beniaminkami często gra się ciężko, ale na Emirates nie ma innej możliwości, niż pewne zdobycie 3 punktów. Powracają kluczowi zawodnicy, więc kadra wygląda znośnie, choć z obroną mogą być problemy (zależnie od tego czy Johan jest w stanie pociągnąć cały mecz). Skład widziałbym taki:
Almunia;Eboue, Djourou, Vermaelen, Clichy;Song, Rosicky, Diaby; Chamakh, v.Persie, Arszawin
Fabs za Rosicky'ego, jeśli jest gotowy. Ewentualnie Wilshere za Diaby'ego i Walcott za Chamakha, bo w takich meczach oni jeszcze mogą się rozgrywać. Wyjazdówki i cięższych przeciwników muszą brać z ławki.
mam nadzieje że zagra Vela i pokaże na co go stac
armata pl -- po pierwsze nie z wicemistrzem tylko z wiceliderem
po drugie z obroną nie ma problemu bo wrócił Djourou
po trzecie 6 napastników to lekka przesada
po czwarte ja liczę na jeszcze większe
Ale cię wyliczyłem.
Na innej stronce Arsenalu przewidywany jest skład z Arszavinem w pomocy obok Song i Cesc a na skrzydłach Walcott z Robinem i wysunięty Chamakh reszta bez zmian Almunia Clichy Tomas Johan i Bacary.Jeśli tak by to wyglądłao to oznacza że Boss zagra bardzo ofensywnie i że powinniśmy stworzyć sobie sporo okazji.Ja bym jednak proponował Arsze na skrzydle a w pomocy Rose który wniósł sporo ożywienia w meczu przeciwko liverpoolowi.tak na prawdę to on pociągnął gre w przodzie i dał sygnał że jeszcze można wywieźć punkty z trudnego terenu
Wiecie Panowie i Panie ze gramy aktualnie z wicemistrzem ligi? ;D
Chciałbym zobaczyć w ataku jednocześnie RvP, Chamakha,Vele,Arshavina,Eboue i Wallcota.. lecz niestety to jest niemożliwe.. :(
Nie mam pojęcia jak boss ustawi ofensywe.
Dobrze ze wrocił Cesc,Song i Djourou.
Licze na duże zwycięstwo The Gunners!
Pokażemy Blackpool gdzie ich miejsce.
Mój typ: 5:0
Z tego co gdzieś czytałem chyba na anglia goal
RvP i Cesc zaczną na ławce.
Obrona to jest wiadoma bo wielkiego wyboru tu nie ma ale od drugiej linii myślę że będzie tak.
Diaby - Song - Wilshere
Rosicky - Chamakh - Arshavin
Rosa zaimponował wejściem na Anfieldi zasługuje na grę. Eboue pokazał że w takich meczach nie jest skrzydłowym bo za głęboko wraca i w ataku nie czuje się tak dobrze jak gdy rusza z obrony do przodu. Co do Wilshera to jest przeciwnik dla niego. Reszta chyba do przewidzenia. Zmiany oczywiście też powinny być. Theo 60 min Rvp 70 min Cesc 80 min
Jest gdzies transmisja ? bo chyba na C+ nie ma ;/
Mam nadzieję że zagramy tak:
Szczęsny
Sagna Djourou Verminator Clichy
Rosa Song Cesk
RVP Chamak Vela
To jest skład który chciałbym zobaczyć ale zdaje sobie sprawę że po ostatnich wypowiedziach Wengera Almunia ma zagwarantowane miejsce w bramce.
GunnersFan9 -> Squillaci nie grał z Barceloną w pierwszym meczu w zeszłą sobotę ani w meczu eliminacyjnym do LM z Bragą w środę więc nie widzę w tym nic, co mogłoby Cię zaniepokoić ;)
też obstawiam 2-1 dla City
kwiatinho > City ciągle jest niezgrane, a Liverpool bardzo chce udowodnić światu parę rzeczy. Stawiałbym na minimalne zwycięstwo The Reds.
A jak myślicie jaki wynik będzie City-Liverpool ?
Dla nas najlepiej jakby padł wynik remisowy i to 0-0 ale coś mi sie wydaje że jednak City u siebie wygra 2-1
---------------------- Almunia ------------------------
-- Sagna ---- Djourou --- Vermaelen --- Clichy ---
----------------------- Song --------------------------
--------- Diaby ---------------------- Rosicky -------
-- RvP ----------- Chamakh ------- Arshavin --
Blackpool zostania sprowadzone na ziemie. 6-0.
Raporty w Hiszpanii donoszą,że Sevilla domaga sie opłaty 8 mln euro a Arsenal oferuje 5,5 mln euro.
Negocjacje nadal trwają, i wychodzi na to,że Squillaci zagrał ostatni mecz swojej karierze.
"Squillaci nie zagra z Barceloną", powiedział Alvarez.
@ G00NER - bardzo dobre ustawienie, tylko Fabregas jak coś to zmieni Rose a nie Diaby'ego.
Kilka tygodni temu jak tylko pojawiła sie możliwość stawiania na typerze postawiłem wynik 4-0
Liczę na przebudzenie sie Arszavina ale przede wszystkim Van Persiego.Jak strzelił by hat-tricka to bym ze szczęścia oszalał.Do tego gol Arszy lub Chamakha oczywiście asysty Cesca
@Erzet
Ja to miałem akurat szczęście, zazwyczaj nie pamiętam snów, a tu niespodzianka, ale miejmy nadzieję, że to mój sen się spełnił, bo u was na koniec było to 5-0, a u mnie 4-0 i była I połowa, albo początek drugiej tego nie pamiętam :p
Najwazniejsze zeby wygrali chocby 1;0 ale trzy punkty musza byc :) oczywiscie im okazalsze zwyciestwo tym lepiej :)
Proszę serdecznie naszych zawodników o pokazanie im miejsca w szeregu :)
amadeo -> hah tak samo, za dlugo to ustawialem i mnie przegoniles ;>
---------------------- Almunia ------------------------
-- Sagna ---- Djourou --- Vermaelen --- Clichy ---
----------------------- Song --------------------------
--------- Diaby ---------------------- Rosicky -------
-- Walcott ----------- Chamakh ------- Arshavin --
Widze dzis taki skład ;)
w 70minucie podwójna zmiana :
Fabregas za Diabiego
RvP za Walcotta
w 80 minucie :
Vela za Arshavina
zastanawiam się czy van Persie i Fabregas się przygotują przed końcem sezonu
bez Cesca i Robina pomoc i atak będą wyglądać tak :
---------------------Song----------------------
--------Rosicki--------------Diaby------------
--Walcott-------Chamakh----------Arszawin
...albo coś w ten deseń
Ej a van PERSIE zagra :P bo chcialbym w ataku
Persie---------Chamakh-----------Walcott
inni z Mundialu juz dawno grają . Kuyt gral z nami cały mecz , a grał cały mundial.To dlaczego Cesc nie mógł zagrać ?Strasznie uparty jest Wenger .Pozostaje tylko wierzyć że w maju będziemy pierwsi.
Można gdzieś zamówić relację sms?
damiano
ja naprawde mialem sen moge Ci go bardziej opisac nawet jak chcesz :P
Ta a ja miałem sen że jestem king-kong-iem. I co uwieżycie mi??
juz czas zeby Cesc i Robin zagrali nie rozumiem Wengera...ale mysle ze bez nich sobie tez poradzimy!
anglia.goal.pl/index.php?dzial=aktualnosci&artykul=176900
http://www.anglia.goal.pl/index.php?dzial=aktualnosci&artykul=176900
no kur jego mac
Ja nie mogę, też bym chciał tak śnić przed każdym meczem. Jak wy to robicie, palicie coś? :P
chcialbym widziec taki sklad jak napisales ale watpie ze wenger nie wystawi Arszy czy Sagny
ja miałem wczoraj bardzo dokładny sen, Arsenal pokonał Blackpool 5-0, po hat tricku Chakakha, trafieniu Cesca i Persiego, natomiast Chelsea przegrała 3-0 z Wigan. Wszystko malowało się tak dokładnie, że poszedłem obstawić te wyniki, zobaczymy z tego wyjdzie :P Chociaż typ dziwnie na mnie patrzył jak obstawiałem dokładny wynik 3-0 na Wigan ;D
Ostatni raz Blackpool wygrało na naszym stadionie w 1958 roku, więc statystyka przemawia na naszą korzyść. Ogólnie podczas naszych wszystkich pojedynków z nimi wygrywaliśmy 42 razy, a BFC raptem 15 [24 razy padał remis].
Jeśli chodzi o dzisiejszy mecz to liczę na wysokie zwycięstwo, które będzie ukoronowaniem powrotu North Bank i Clock End do Premier League. Wysokie zwycięstwo podbudowało by morale. Chelsea pokazała, że strzelanie wielu bramek jest równie istotne jak i wygrywanie w ubiegłym sezonie, bo wtedy zespół czuje się bardziej pewny siebie i łatwiej zwycięstwa z takim Blackpool czy Wigan przychodzą.
Na własnym stadionie radzimy sobie bardzo dobrze. Rok temu ulegliśmy tam tylko United i Chelsea, więc nie taki zły wynik. Trzeba uczynić z Ashburton twierdzę nie do zdobycia i najlepiej zacząć tworzyć tą legendę już od tego spotkania.
Blackpool może wygrało 4:0 z Wigan [powinno być co prawda 5:1, ale sędzia okradł i Wigan i Blackpool z jednej bramki], ale patrząc racjonalnie - to Blackpool, szósty zespół Championship w ubiegłym sezonie. Wygrali z Wigan, drużyną, która ubiegły sezon zakończyła na 16 miejscu w tabeli. Teraz przyjeżdża do trzeciego zespołu najlepszej ligi świata. Skok jakościowy raczej jest mocno odczuwalny.
Problem w tym, że na Blackpool nie ciąży żadna presja. Z góry wiadomo, że oni ten mecz prawdopodobnie przegrają, więc każdy inny wynik będzie dla nich ogromnym sukcesem. Sam Ian Holloway mówił, że ma nadzieję, że Arsenal nie zmecie jego podopiecznych i zbytnio ich nie upokorzy. Jednak rywala nie można zlekceważyć, w żadnym wypadku. Przykre wpadki ze Stoke czy Hull [08/09] potwierdzają tą regułę.
Patrząc na skład, wypada Nasri, ale wraca Cesc. Kościelny wypadł na jedno spotkanie, ale wraca Djourou. W pełni zdrowi są Song i van Persie [nareszcie!]. Dodajmy do tego Chamakha, Walcotta, Wilshere'a i Diaby'ego to nasz skład wygląda bardzo okazale, jeśli chodzi o ofensywę. Problem jest z Arshavinem, podobno przeciwko LFC grał [on grał?] z urazem, więc to go jakoś ratuje. Na swoim twitterze Andrey zaznaczał, że z Blackpool będzie ostro pracował i znacznie się poprawi, czy coś w tym stylu. Teraz powstaje pytanie - czy tak jest/będzie rzeczywiście, czy to tylko puste słowa i sprytne posunięcie Arshavina by znaleźć się w pierwszym składzie? :P Mam nadzieję, że dziś zamiast niego w pierwszym składzie wybiegnie Vela i mecz zaczniemy z trójką napastników. Ogólnie skład widzę tak:
Almunia - Eboue, Vermaelen, Djourou, Clichy - Song, Rosicky, Fabregas - van Persie, Chamakh, Vela
Eboue w meczach z dołem tabeli lubi urządzać show [Sunderland w ubiegłym sezonie!], więc liczę na jego popisy w ofensywie. Środek pomocy to sprawa bardzo kłopotliwa, bo mamy kilku naprawdę świetnych graczy - Diaby'ego, Wilshere'a [który dzisiaj naprawdę mógłby błyszczeć. W końcu to Blackpool...], Rosicky'ego, no i Cesca. Tomas jest w świetnej formie, Cesc musi zacząć grać, a przebieżka z Mandarynkami wydaje się do tego świetną okazją.
Liczę na wysoką wygraną, 7:0, a co! Chamakh pokaże, że asysta przy bramce Reiny to nie przypadek, van Persie z Fabsem, że nie zapomnieli jak się strzela bramki. To będzie dobry dzień! :D
Obstawiam gładkie 3-0
ja tam mialem sen ze Van Persie strzelil 2 bramki i sie cieszylem bo mam go kapitanem w fantasy
eSSo - miejmy nadzieję, że tak będzie ;)
eSSo - miejmy nadzieję, że tak będzie ;)
Obstawiam 2:1 dla nas.
Bramki Chamakh i Walcott.
a ja mialem sen ze wygralismy z Blackpoolem 2:0
:D oby ten sen byl proroczzy :D
A ja miałem dziś sen że gramy z Sunderlandem u siebie chyba, i przegraliśmy 0:1!
Pamiętam, to istny horror. Mieliśmy okazja za okazją, van Persie sam na sam, nie strzelał, a podawał, i nie strzeliliśmy gola. Potem oni nam z niczego. Dokładnie to pamiętam. Potem to odliczanie do końca meczu. Coś strasznego, istny koszmar. Mam nadzieję, że to nie zapowiedź dzisiejszego koszmaru. Musimy to wygrać pewnie.
Ja na typerze dałem 4:1 i podtrzymuje moj typ , bo mozemy stracic jakas glupia bramke na koniec:)
Po tym co Blackpool pokazalo w meczu z Wigan to ja bede zadowolony ze skromnego 1:0:)
3-0 to realny wynik
bacary sny się sprawdzają czasami;p kiedyś śniło mi się że Arsenal przegrał 2;0 i przegrali na drugi dzień z AV :P
4:0 ?? ja bym tak ich nie lekceważył .. skoro z Wigan sobie poradzili i to w jaki sposób .. ..
Przydało by się ich klepnąć minimum 3-0 i liczyć chociaż na remis w meczu Wigan z Chelsea a jutro na zwycięstwo Fulham z United;)
Tak z innej beczki.Gallas będzie zarabiał 80 tyś funtów tygodniowo.Kontrakt podpisał na 1 rok! Czyli dokładnie to samo co my mu oferowaliśmy.
bacary > Tutaj masz rację ;p
Wiecie może co dziś warto obstawić ? ;p