Zapowiedź meczu: Villarreal - Arsenal!

06.04.2009, 18:12, Łukasz Klimkiewicz 333 komentarzy

Jutro wieczorem czeka nas kolejne spotkanie z Ligą Mistrzów. Po dramatycznym dwumeczu z Romą, który zakończył się loterią rzutów karnych na korzyść zespołu z Emirates Stadium, czeka na mecz ćwierćfinałowy, w którym to Kanonierzy spotkają się z czwartym zespołem Primera Division, Villarrealem.

Relacja radiowa | Oglądaj | Wyniki na żywo

Żółta Łódź Podwodna w poprzedniej rudzie grała z greckim Panathinaikosem. Pierwszy mecz, który rozgrywany był na Estadio Madrigal zakończył się remisem 1:1, a bramki zdobywali najpierw Giorgos Karagounis dla drużyny gości oraz Giuseppe Rossi dla Los Submarinos. Drugi mecz, który odbył się w Atenach zakończył się zwycięstwem 2:1 drużyny prowadzonej przez Manuela Pellegrini'ego. Wtedy Villarrealowi awans do ćwierćfinału zapewnił Joseba Llorente.

Ostatnie trzy ligowe spotkania Villarrealu, to tylko jedno zwycięstwo drużyny ze wschodniej Hiszpanii. Tuż po wywalczonym awansie do ćwierćfinału Ligi Mistrzów Villarreal grał na wyjeździe z Atletico Madryt, gdzie Los Submarinos przegrali 3:2. Następnie zespół z Estadio Madrigal pokonał pewnie 2:0 Athletic Bilbao, żeby w ten weekend przegrać 3:0 z Almerią. W czasie gdy forma naszych jutrzejszych rywali wyglądała nijako, zespół prowadzony przez Arsene Wengera nadal pozostawał i pozostaje niepokonany na każdym froncie rozgrywek obecnego sezonu. Po meczu z Romą na Kanonierów czekał mecz z Blackburn, który gospodarze gładko wygrali 4:0. Tydzień później Arsenal grał na północy Anglii z Newcastle United. Na St James' Park zespół Wengera również pewnie wygrał 3:1. Kilka dni po przerwie na mecze reprezentacji w ramach eliminacji do Mistrzostw Świata, zespół z północnego Londynu podejmował na własnym stadionie Manchester City, który zakończył się wynikiem 2:0 dla gospodarzy po dwóch bramkach wracającego po kontuzji Emmanuela Adebayora.

Obie drużyny mają drobne problemy z kontuzjami. Do Hiszpanii z Londynu nie poleci na pewno Robin van Persie, Abou Diaby, Eduardo oraz od dawna kontuzjowany Tomas Rosicky, a także Andriej Arszawin, który we wcześniejszych fazach Ligi Mistrzów reprezentował Zenit St Petersburg. W dniu dzisiejszym w ośrodku treningowym Arsenalu testy medyczne pozytywnie zakończył Samir Nasri oraz Theo Walcott, więc ci zawodnicy są dostępni dla Arsene Wengera. Już w sobotnim meczu z The Citizens grał Emmanuel Adebayor oraz Cesc Fabregas i znaleźli się również w kadrze na jutrzejsze spotkanie. W drużynie Pellegrini'ego nie wystąpi na pewno Santi Cazorla, który podczas sobotniego meczu z Almerią doznał kontuzji kostki, która wykluczyła go z gry przynajmniej do końca sezonu, oraz Bruno Sorriano, który już przez pewien czas leczy swój uraz. Do składu Villarrealu powraca natomiast Marcos Senna, którego występ do niedzieli był niepewny, oraz Cani, któremu udało się wyleczyć mięsień prawej nogi.

Jutrzejszy mecz będzie można obejrzeć na kanale 59 platformy N od godziny 20:45.

Stadion: Estadio Madrigal, Villarreal

Data: 7.04.2009

Godzina: 20:45

Sędzia: Tom Henning Øvrebø

Typ Kanonierzy.com: 0:2

Arsenal: Almunia, Sagna, Fabregas, Toure, Nasri, Gallas, Vela, Walcott, Denilson, Song, Silvestre, Djourou, Fabiański, Clichy, Adebayor, Bendtner, Eboue, Gibbs

Villarreal: Diego Lopez, Viera, Venta, Gonzalo, Capdevila, Angel, Godin, Fuentes, Cygan, Senna, Pires, Eguren, Cani, Ibagaza, Frenandez, Rossi, Nihat, Llorente, Franco.