Zróbmy to znowu, Arsenal - Aston Villa!
30.05.2015, 00:02, Kamil 983 komentarzy
Mimo że sezon Premier League dobiegł końca, to my - fani Arsenalu - jeszcze raz będziemy emocjonować się starciem naszych pupili. Już w sobotę najważniejszy mecz obecnego sezonu. Kanonierzy zagrają w finale najstarszych piłkarskich rozgrywek na świecie, FA Cup. Rywalem Aston Villa, czyli tegoroczna rewelacja tego turnieju. Wszyscy oczekujemy kapitalnego spotkania z pozytywnym zakończeniem dla Arsenalu. Czy tak będzie i sen wszystkich fanów oraz zawodników Arsenalu się spełni? Pasy zapinamy o godzinie 18:30!
Finał Pucharu Anglii, brzmi znajomo? Oczywiście, gdyż Arsenal to zespół, który najczęściej uczestniczy w tej fazie rozgrywek. Będzie to 19. finał w historii oraz drugi pod rząd, łącznie 11. wygranych pucharów. To wraz z Manchesterem United najlepszy wynik. Rywal Arsenalu również ma się czym pochwalić. The Villans wygrali te rozgrywki aż 7 razy, ale po raz ostatni prawie 60 lat temu. Ponad pół wieku bez tego trofeum robi swoje i niewielu kibiców Aston Villi czasy świetności pamięta. Sobotni mecz będzie dla nich wyjątkowy. Przystąpią do niego na sporym luzie, gdyż większa presja jest po stronie przybyszy z Emirates Stadium. To oni bronią trofeum, są bogatsi, mają lepszych piłkarzy. Oni po prostu muszą wygrać, a Aston Villa może. Nikt w razie porażki nie powinien mieć do nich pretensji. Tim Sherwood i spółka pokazali już w tych rozgrywkach, że potrafią sprawiać niespodzianki. W półfinale pokonali na Wembley Liverpool i trzeba dodać, że zrobili to jak najbardziej zasłużenie. To jest właśnie magia FA Cup.
Kto na Wembley nie zagra? Arsene Wenger nie powinien narzekać. Prawdopodobnie pierwszy - i na pewno ostatni raz w tym sezonie - będzie miał do dyspozycji prawie wszystkich swoich zawodników. Jedynie Danny Welbeck może przywdziać wygodny garnitur i oglądać spotkanie z wysokości trybun. Do składu powracają ostatnio kontuzjowani Mikel Arteta oraz Mathieu Debuchy. W bardzo podobnej sytuacji znajduje się Tim Sherwood. Niedostępni są Chris Herd oraz Ciaran Clark, ale nawet gdyby mogli zagrać, to prawdopodobnie zasiedliby na ławce rezerwowych. Jak widać obaj panowie nie mają powodów do narzekań i mogą sobie pozwolić na wystawienie najmocniejszych składów. To bardzo cieszy, gdyż wszyscy fani chcą oglądać futbol na najwyższym światowym poziomie.
Bardzo cieszyć może, że Aston Villa to zespół, który leży Arsenalowi w ostatnim czasie. Bilans ligowy z tego sezonu to 8-0 dla podopiecznych Arsene'a Wengera. Zwycięstwo 3-0 na Villa Park oraz 5-0 w północnym Londynie po prawdziwym koncercie świetnej gry. Spotkanie na Wembley będzie 177. potyczką w historii. The Gunners wygrywali 73 razy, a The Villans 62. W pozostałych spotkaniach nie wyłoniono lepszego zespołu. Większość to spotkania ligowe, ale było też jedno pucharowe, o którym warto sobie przypomnieć. Wspaniały comeback Arsenalu w 7 minut. Przegrywaliśmy po pierwszej połowie 0-2, ale Robin van Persie oraz Theo Walcott w zaledwie kilka minut odwrócili losy spotkania i zapewnili awans do kolejnej rundy.
Przed nami wielkie emocje. Sytuacja bardzo przypomina tę z ubiegłego sezonu. Kanonierzy byli zdecydowanymi faworytami finałowego meczu z Hull City. Początek był jednak fatalny. Arsenal przegrywał 0-2, a mógł wyżej (dziękujemy Kieran Gibbs), ale kapitalny strzał Santiego Cazorli z rzutu wolnego odmienił losy spotkania. Formalności dopełnili Laurent Koscielny oraz w Aaron Ramsey, który ustalił wynik spotkania w dogrywce. Podopieczni Arsene'a Wengera przełamali katastrofalną serię bez trofeum. Teraz jest szansa na kolejne. Przed rokiem Łukasz Fabiański w finale FA Cup rozegrał ostatni mecz w Arsenalu, czy drugi polski bramkarz Wojciech Szczęsny pójdzie tą samą drogą? Przypomnijmy, że bramkarz znad Wisły stracił miejsce w składzie na rzecz Davida Ospiny i broni tylko w Pucharze Anglii. A może Tim Sherwood z przytupem zakończy sezon na Villa Park? O tym dowiemy się już w sobotę wieczorem!
Arsenal - Aston Villa
Rozgrywki: FA Cup - Finał
Miejsce: Anglia, Londyn, Wembley
Data: 30 maja 2015 roku, godzina 18:30
Sędzia: Jon Moss
Skład Kanonierzy.com:
Typ Kanonierzy.com: 3-1
źrodło: WłasneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
chłopaki, jtro tylko internet? nie ma w tv:(? nc+
Ciekawe czy w przypadku zwycięstwa odbędzie feta jak rok temu.
danielosik --> ja tez, najlepiej poza Arsenalem ;>
Ja bym Flaminiego widział.
O wlasnie ten zelazny sklad jak w newsie :P Oby sie nie zemscilo po takim koncercie Walcotta :P
motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/ceny-sprzedaz/news-od-dzis-mozesz-zarejestrowac-anglika,nId,1826765
Mi jakos ta wypowiedz papcia "Our subs can be the heroes" z przed paru dni wydaje sie jakas sugestia, ze zagramy ponownie zelazna jedenastka Wengi z Giroud i Ramseyem na skrzydle i rezerwowi tj. Walcott + Wilshere wyjasniaja sprawe :D
To bylby koszmar, widowiskowo jak i nerwowo :D Puscilem Arsenal na zwyciestwo w 90 minutach, musi wyjsc jakas konkretna jedenastka :/ Oprocz tego jeszcze PSG i Lech na kuponie raczej siadzie... :P
Tylko błędzik się wkradł przy Giroud.
Może Lg Nexus 5.
To byłby Nasz dwunasty puchar Anglii ale czy to najlepszy wynik nie wiem.
Wie ktoś może kto najwięcej obronił tytułów pucharu Fa CUP? mamy szanse to jakoś pobić?
Trzeba obronić puchar, już się nie mogę doczekać tego meczu, a tak btw. jaki polecacie smartfon do 700 zł, może być używany?
Zróbmy to znowu!
Musimy obronić Puchar!
Szkoda, że nie będę mógł obejrzeć, ale na pewno będę starał się śledzić poczynania naszych chłopaków, choćby poprzez livesports ;)
Do boju Panowie.Obronimy to.