Zwyciężyć na pokrzepienie serc: Portsmouth vs Arsenal

@Simpllemann: ostatnie sezony mizerne w jego wykonaniu, ale może na E-klape wystarczy jak mu się zechce grać.

@PanMisiek napisał: "w meczu z Portsmouth nie ma właściwie nic do wygrania, jest za to wiele do przegrania. Oby zespół nie złapał doła, bo kalendarz mamy bardzo słaby, a do strefy spadkowej nie jest wcale tak daleko :("
O jakiej ty strefie spadkowej piszesz? Spójrz na tabele, a potem pomysl jakie *******y wypisujesz

@Sandbead: popieram ciągle wmawia ludziom ten kryzys. A odkąd PiS urzęduje to jest lepiej:)

Dla mnie w lidze hiszpańskiej wyjątkowa bieda jeśli chodzi o 9. Benzema, Suarez i długo nic, ewentualnie Morata z przebłyskami...

Diafra Sakho (w barwach WHU 71 meczów, 24 bramki) może zostać piłkarzem... Górnika Zabrze.

@RIVALDO700: Nie żadne ciekawe czasy tylko zwyczajnie Perez jest solidnym zawodnikiem, któremu często zdarzało się błysnąć. Sezon przed transferem do Arsenalu miał 19 goli i 11 asyst w 39 meczach (17 - 10 w 36 meczach La Ligi). To nieudany transfer do nas i późniejsza tułaczka mu zaszkodziły, teraz się zwyczajnie odbudował. To, że Ty patrzysz jedynie na cyferki i znasz tylko głośne nazwiska nie znaczy jeszcze, że musisz sobie wszystko dopasowywać do swojej debilnej teorii o kryzysie 9.

Ismaila Sarr, młody z dobrymi warunkami fizycznymi, do tego szybki. Oglądałem go kilka razy kiedy grał w Rennes, rzucał sie już w oczy swoją dobrą grą. Ja bym go widział w AFC...

@thegunner4life napisał: "Laca po prostu czeka, aby otworzyć ten worek z bramkami wtedy kiedy będzie najbardziej potrzebny. No dajmy na to finał ligi mistrzów zawsze jest na wyjeździe i on na to czeka."

Szkoda, że nie chciał w finale LE.

Lucas Perez jest na 4 miejscu w klasyfikacji strzelców Primiera Division 11(5) i traci 2 bramki do drugiego Benzemy 13(2). Widać, że liga hiszpańska mu służy. Z perspektywy czasu wydaje się, że to był dziwny transfer... Kiedy wchodził z ławki to potrafił zrobić różnicę, a mimo to Wenger na niego nie stawiał i gość w końcu zgasł.

Cieszy porażka liverpoolu, czyli nadal w angielskiej piłce pozostają tylko dwie drużyny "The Invincibles"

Fajnie, że zostajemy jedyną niepokonaną mistrzowską drużyną w historii Premier League, ale pamiętajmy, że to było 16 lat temu i obecny Arsenal nie ma absolutnie nic wspólnego z tamtym osiągnięciem.

@thide:
Nie ma tam nic złego. Phew oznacza w angielskim jeśli się nie mylę coś w rodzaju uff, ulgę po czymś. A co do drugiego no to cóż, gratulacje :D

@ZelGrey: CFC tez czeka mecz z MCI wiec na jedno wyjdzie ;P

@thide: Chodzi o to "phew"? XD przecież to dla beki

@KapitanJack10: zerknij na Twittera Arsenalu

@RIVALDO700: Firmino tez goni. 335 dni bez gola na Anfield :p

Mamy dla Was dobrą informację z samego rana! Według informacji jakie przekazuje nam Mark Mann-Bryans, Sead Kolašinac doznał "znacznego" obciążenia stawu barkowego. Bośniak nie przejdzie operacji jak zakładano wcześniej oraz istnieje szansa, że wróci do gry tuż po marcowej przerwie reprezentacyjnej.

@RIVALDO700: Mecz Juve - Inter został przełożony.

@simson16: bardzo fajny serial. Narazie 6 odcinków.

@Redzik:
A możesz jeszcze postawić parę razy?

Pierwszy raz postawiłem na Liverpool gdy grali z Atletico - przegrali 0:1

Drugi raz postawiłem na Liverpool - przegrali z Watford 0:3

xDD

Pytanie do serialowiczow, ktos ogladal serial "Zero,zero,zero",polecacie?

@RIVALDO700: Juve - Inter mecz przelozony na maj.....

@stan napisał: "Skoro Bournemouth wczoraj pomoglo w meczu z CFC, to dzisiaj trzymamy kciuki za Everton, zeby zmieniejszyli troche nasza strate :D"
Zważywszy, ze my mecz tej kolejki (przełożony, ale jednak) mamy z City to jest wielce prawdopodobne, ze Chelsea wczorajszym remisem z Wisienkami .powiekszyla. przewagę nad nami o punkt :p

@Simpllemann:
Laca po prostu czeka, aby otworzyć ten worek z bramkami wtedy kiedy będzie najbardziej potrzebny. No dajmy na to finał ligi mistrzów zawsze jest na wyjeździe i on na to czeka.

@RIVALDO700
Niepokonany Arsenal - 547 dni.
Niepokonany Liverpool - 422 dni.
Lacazette bez gola na wyjeździe - 386 dni.

Skoro Bournemouth wczoraj pomoglo w meczu z CFC, to dzisiaj trzymamy kciuki za Everton, zeby zmieniejszyli troche nasza strate :D

@Kowal96 napisał: "Mam wrażenie, że może ciężko im się będzie utrzymać w top4, na ostatnie 4 mecze zdobyli 2 punkty. Będzie emocjonująca końcówka sezonu :D"
Przy takiej konkurencji jak Arsenal,Totki,Chelsea i reszta tych nieregularnie punktujacych drużyn przewaga która sobie wypracowali powinna wystarczyć

Arsenal to jednak nie ma klasy. Jak można wypuścić takiego tweeta? Naśmiewanie się z Tottenhamu z oficjalnego konta też jest nie w porządku. To klub ma się utożsamiać z kibicami, czy kibice z klubem?

w meczu z Portsmouth nie ma właściwie nic do wygrania, jest za to wiele do przegrania. Oby zespół nie złapał doła, bo kalendarz mamy bardzo słaby, a do strefy spadkowej nie jest wcale tak daleko :(

@thide: A co nam zostało? Pierwszy raz od dawna jest tu spokój i ogólne zadowolenie. Wszyscy na moment zapomnieli o naszych wynikach.
I wtedy przychodzi Thide, Pan maruda, niszczyciel dobrej zabawy, pogromca uśmiechów dzieci i każe wszystkim płakać dalej :D

Na Wikipedii jest napisane, że jego
ojciec był nazistą.

Arsenal zamiast skupiać się na cieszeniu sie swoich wygranych to ciśnie bekę x Liverpoolu który ma 2x więcej punktów w lidze

No ubaw po pachy

Dzień Dobry!

W ten niedzielny poranek przypominam kto dalej jest niepokonany:

youtube.com/watch?v=0E6aTKlh5vA

Bo w sumie rownie dobrze czerwonka mogla nam napisac, ze gratuluja swietnej kampanii w europejskich pucharach w tym sezonie lub w poprzednim sezonie jak wyeliminowali Bayern wspomniec cos o regularnym 1-5. Przeciez ten admin twittera Arsenalu powinien poleciec, co za dziecinada

Prawda chlopaki, zle ich okreslilem - moja wina soreczka

Co myślicie o Lisach? Mam wrażenie, że może ciężko im się będzie utrzymać w top4, na ostatnie 4 mecze zdobyli 2 punkty. Będzie emocjonująca końcówka sezonu :D

@FilipCz: Jeden powie tak, drugi powie nie. Ja jestem kibicem dla którego liczy się progres i wyniki, a nie wspominanie tego co było 15 sezonów temu na przykład. Gdyby nie Auba, który powszechnie uważany jest za najemnika, to mógłbyś liczyć na to, że spotkamy więcej klubów gdzie "liczy się historia" spadając ligę niżej.
Każdy piłkarz przychodzi tu, bo grał w tym klubie kiedyś Henry, Vieira, Pires czy Gilberto, ale jak nie ma pucharów to wszyscy oni chcą odchodzić lub siedzą tu bo mają wysoką tygodniówkę, której by nie dostali w zespole dla którego liczą się pieniądze. Gdzie wtedy jest historia?
Wolałbym oglądać budowę RB Londynu, w którym historia budowałaby się od początku, ściągani byliby piłkarze cieszący oko, a nie obserwowanie upadku i kolejnych kompromitacji niegdyś wielkiego Arsenalu.
To, że utworzenie z Arsenalu piaskownicy dla Red Bulla jest nierealne to nie jest kamień z serca, a marzenie ściętej głowy.
Spójrz na City czy Live, oni nie wyglądają na smutnych milionerów, bo biją się o najwyższe cele, a ich historia to nie są wspomnienia jakby to było kiedyś, a budowanie historii tu i teraz.

@Traitor napisał: "Greccy farmerzy wykopali nas z LE"

Można powiedzieć, że ci farmerzy zrobili to, co trzeba z ogórkami.
Jednak już na poważnie - Olympiakos to najbardziej utytułowany klub w swoim kraju, regularny bywalec LM, zespół, który największym potrafi sprawić duże problemy. Przekonały się o tym wielkie firmy. Po co w takim razie tak deprecjonować rywala?

@Jacek1s: na szczęście to co piszesz jest mało prawdopodobne. Dla mnie to bez różnicy czy lepiej brzmi tak czy siak, bo każda opcja nie wchodzi w grę. Jestem kibicem Arsenalu, klubu z historią i pięknymi wspomnieniami, a nie czegoś nowego, tylko po to, żeby przyciągnąć uwagę najemników, żeby na siłę coś osiągnąć. Wolę być do końca życia kibicem średniego Arsenalu niż jakiegoś "RB Londyn". Pewnych rzeczy nie kupisz.

@FilipCz napisał: "Historia, tradycja, itp... Dla wielu to wszystko nic nie znaczy w czasach, których rządzi pieniądz."

Lepiej w mojej opinii brzmi niż RB Arsenal bądź Arsenal RB, poza tym i tak każdy na RB Londyn mówiłby Arsenal, bo każdy przywyknął.
Historia nie gra w piłkę, a piłkarze za pieniądze owszem, więc wybór dla mnie jest oczywisty.

@Jacek1s napisał: "Nawet jakby zmienili nazwę na RB Londyn xd"
Historia, tradycja, itp... Dla wielu to wszystko nic nie znaczy w czasach, których rządzi pieniądz.

Ja tam propsuje Lipsk. Fajnie zarządzany klub, transfery z głową bez szastania kasą. Dla niemieckiej piłki to dobrze, że pojawił się mocny konkurent dla Bayernu i BVB.

Jakby Arsenal został sponsorowany przez Red Bull, to ja bym nie miał nic przeciwko. Nawet jakby zmienili nazwę na RB Londyn xd