Zwyciężyć w starciu z wymagającym rywalem: Arsenal vs PSV

19.10.2022, 17:17, Patryk Bielski 462 komentarzy

Jak dotąd Kanonierzy idą przez sezon jak burza. 9/10 wygranych pojedynków w Premier League to najlepszy start londyńczyków w historii klubu. Nie gorzej radzą sobie też w Lidze Europy, gdzie po trzech rozegranych meczach mają komplet punktów i zajmują pozycję lidera. Już jutro Arsenal czeka starcie z holenderskim PSV, czyli zespołem aspirującym do zajęcia pierwszego miejsca w grupie A.

Ekipa prowadzona przez Ruuda van Nistelrooy'a mimo zaledwie remisu w premierowej kolejce na własnym stadionie z Bodo/Glimt 1-1, w kolejnych dwóch meczach pokazała prawdziwą klasę, dwukrotnie strzelając FC Zürich pięć goli (1:5, 5:0). Te wynik pozwoliły wlać wiarę w serca popularnych Boeren, którzy doskonale wiedzą o co walczą. Jeśli bowiem wyprzedzą Kanonierów w tabeli, automatycznie awansują do fazy 1/8 rozgrywek i ominą potencjalnych groźnych rywali, którzy odpadli z Ligi Mistrzów. Jak wicemistrzowie poprzedniego sezonu ligi holenderskiej radzą sobie na własnym podwórku w tym roku? Z ośmioma zwycięstwa w dziesięciu meczach znajdują się tuż za plecami Ajaxu, tracąc do niego zaledwie punkt. Obrońcy Arsenalu szczególną uwagę powinni zwrócić na lewoskrzydłowego Cody'ego Gakpo. 23-latek z dziewięcioma bramkami na koncie jest najlepszym strzelcem zespołu. Drugi w tej klasyfikacji plasuje się ofensywny pomocnik Xavi Simons.

Goście przyjadą na Emirates Stadium w mocno okrojonym składzie. Ruud van Nistelrooy nie będzie mógł skorzystać z aż ośmiu piłkarzy, wśród których są Boscagli, Fofana, Madueke, Mauro Junior, Saibari, Vertessen, de Jong oraz van Ginkel. W obozie Kanonierów pod znakiem zapytania stoją występy Zinczenko oraz Martinellego, a ponadto długoterminowe kontuzje leczą Elneny oraz Smith Rowe.

Jak do tej pory wyglądała historia spotkań obu tych ekip? Żeby to sprawdzić, należy cofnąć się aż do roku 2007, gdy Kanonierzy mierzyli się z PSV w 1/8 Ligi Mistrzów. Wówczas górą byli Holendrzy, którzy w dwumeczu okazali się lepsi i w stosunku 2-1 awansowali do ćwierćfinału. Od tego pojedynku minęło już przeszło 15 lat, a po tamtych składach nie ma już śladu. Jak więc potoczy się jutrzejsze starcie? Czy Arsenal zwycięży i tym samym znacznie przybliży się do awansu do kolejnej rundy rozgrywek? Pierwszy gwizdek sędziego Alejandro Hernándeza już o godzinie 19:00.

Rozgrywki: 5. runda Europa League
Miejsce: Londyn, Arsenal, Emirates Stadium
Data: Czwartek, 20 października, godzina 19:00 czasu polskiego
Sędzia: Alejandro Hernández
Transmisja: 19:00 w Viaplay
Typ Kanonierzy.com: 2:1

Typy na mecz z PSV są dostępne u naszych partnerów -> https://zagranie.com/arsenal-psv-typy-20-10-2022/.