Komentarze użytkownika 0304

Stracili za to tylko 6 bramek, co z kolei jest najlepszym wynikiem w PL.

City strzeliło na wyjazdach jak do tej pory 7 bramek , z czego prawie połowę WBA (3:0). To jest trzeci najgorszy wynik w PL!

Melo w swoim repertuarze. Najpierw w idiotyczny sposób daje prezent w postaci karnego rywalom, a przed chwilą pomylił dyscypliny sportu (to chyba jakieś KSW było) i wyleciał z boiska.

cs627328.vk.me/v627328717/2fb9f/EaRYq4xd6Ms.j
pg

Ale się ktoś wzbogaci na święta! xD

Łabędzie pecha mają strasznego. Nie dość, że cisną WHU niemiłosiernie, ale nie chce wpaść, to jeszcze przed chwilą nie dostali czyściutkiego rzutu karnego.

Ależ strzał Corka i jeszcze lepsza parada Adriana!

simpllemann
A jeszcze: kiedy ostatni raz jakaś drużyna uzyskała dwucyfrową ilość bramek w jednym meczu, biorąc pod uwagę 5 najlepszych lig w Europie? Albo kiedy ostatni raz padło 12 bramek w jednym spotkaniu, znowu biorąc pod uwagę 5 najlepszych lig?

Ano, masz rację. Teraz właśnie patrzę, że to było spotkanie w ramach Copa del Generalísimo.

simpllemann
A zwycięstwo 11-1 z Barceloną? Chyba, że to był puchar (?)

Simpllemann
A nie dwóch przypadkiem? Bo z tego co wiem, 11-1 ich najwyższe zwycięstwo.

Czeczenia, nikt tu się nie podniecał, w przeciwieństwie do Ciebie, gdy wyraziłeś tu swoje żale, przeżywając, jak dziewica przed pierwszym rżnięciem. Ot - leci sobie mecz, strzelają 10 bramek, piszą historię - ludzie chcą na to patrzeć.
Rozumiem, że Arsenalu też byś nie obejrzał, gdyby strzelał 10 bramek drużynie, która walczy o utrzymanie i gra w dziewiątkę? Ktoś tak samo może czerpać przyjemność z oglądania gry Realu. Ty chyba jakieś smutne życie musisz mieć, serio.

Sędzia powinien to skończyć.

10

Ale Benzema spartaczył. Powinno być 10.

Komentator: "problem w tym, że Rayo dzisiaj grało w piłkę, a Real w hokeja". xD

9

Mnie tak samo oba. Co chwila przełączam kanał. W końcu można zostać świadkiem historycznego wydarzenia.

Będzie.

Real 8. Bale 4.

Ależ tragiczny poziom sędziowania. Niepodyktowany czyściutki rzut karny przed Chwilą dla Realu. W pierwszej połowie za to jakiś karny z kosmosu za to dał.

Rayo należy się ogromny szacunek. Starają się mimo wszystko grać w piłkę, atakują, stwarzają sobie sytuacje.

Real już 7

A takie pytanko: skorzystanie z drugiej dzikiej karty w FPL będzie możliwe wraz z rozpoczęciem zimowego okienka transferowego?

Dzeko też dzisiaj czerwo.

A patrzę, że w Atalancie też wesoło było. 2 czerwone, 2 karne, z czego jeden niestrzelony, 4 gole.

Simao12
Oczywiście to był żart zbliżony poziomem do sędziowania w tym meczu.

Co tam się dzieje... 3 zawodników Realu wychodzi na bramkarza Rayo. Tam jest teraz tak wiele przestrzeni, że Real z 10 im wbije.

Na miejscu zawodników Rayo, postarałbym się jeszcze o 2 czerwa i do domu, żeby skończyć tę żenadę.

Sędzia może jakieś kompleksy ma. Nie wiem, może jest wrażliwy na dotyk.

A nie, przepraszam. Swojej pierwszej nie obejrzał za dyskusję. Niestety nie wiem za co dostał, bo na chwilę się wyłączyłem, ale druga żółta i karny to cyrk, jak już wspomniałem.

Simao12
Pierwsza bezpośrednia czerwona jak najbardziej zasłużona. Natomiast karny z wyrzuceniem z boiska kolejnego zawodnika Ray to niesmaczny żart. Raz, że karny z kapelusza, dwa, że zawodnik dostaje drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę. Co jeszcze śmieszniejsze; ten zawodnik swoją pierwszą żółtą dostał za dyskusję.

Ale cyrk w Madrycie. Niespełna pół godziny gry. 2-2, Rayo gra w dziewiątkę i właśnie Real dostał karnego.

Oczywiście wiele jeszcze może się zmienić, ale przyznasz chyba, że mocni są i zasługują na to co najmniej 4 miejsce, na dzień dzisiejszy, o ile coś obejrzysz z ich repertuaru raz na jakiś czas (?)

Qarol, jak tam? Powoli chyba możesz już oswajać si ę z myślą, że przegrasz. :D

Dobrze by było, żeby Swansea dzisiaj wygrała, coby Chelsea nadal była punkt od strefy spadkowej.

Z lewych obrońców to chyba ciekawie zapowiada się nastolatek z Evertonu, Galloway.

Jeśli dzisiaj Watford zagra otwartą piłkę z Liverpoolem, zostanie skarcony. Przekonali się o tym: Chelsea (3:1), Man City (4:1) i Southampton (6:1).

Ależ ładną bramkę strzelił Mandzukic. Oczywiście do urody tej strzelonej prze Ronaldinho w meczu z Osasuną trochę jej brakuje, ale bardzo podobne gole.

footyroom.com/

MG

http://footyroom.com/