Komentarze użytkownika Adi17

Brać go jeśli cena nie będzie wygórowana. Jestem jak najbardziej na tak w jego przypadku ewentualnie Tielemansa. Najlepiej w pakiecie ich wziąć :)

Pierwszy mecz u siebie więc trzeba wygrać i to najlepiej bez straty bramki, bo wszyscy wiemy jak Arsenal gra na wyjazdach, a nie gra z byle kim.

Spodziewałem się wywiadu z Leno, bo do niego nie ma co mieć pretensji, a reszta co by powiedziała? Nie chciało nam się? To nie był nasz dzień?
Nie można tak grać chcąc walczyć o TOP4, już nie wspomnę o mistrzostwie, bo na to na razie nie ma kadry.

Może i sędzia nie sprzyjał Arsenalowi dziś, ale to nie zmienia faktu, że zagrali fatalnie i wynik 1:0 to najniższy wymiar kary, bo Everton miał tyle setek w drugiej połowię, że tylko dzięki ich nieskuteczności i obronach Leno nie było wyższego wyniku.

Co za żenujący mecz. Nie będę się rozpisywał, bo nie ma nad czym. Mecz tragiczny. Sytuacji jak na lekarstwo, zero pomysłu. Nie rozumiem jak można zagrać taki mecz walcząc o LM? Walka niby była, ale też nie na najwyższym poziomie.

Liczyłem, że jeżeli zagramy 3 obrońcami to razem wyjdą Laca z Aubą. Nic trzeba liczyć, że uda się wygrać jakoś ten mecz. Pozytyw z tego składu jest taki, że jest kim straszyć z ławki.

Ta i do tego 2 graczy Realu i gicior. Zwykłe plotki.
A tak jak już pojawił się news, to w sumie Umtitego i Rakiticia jak najbardziej bym chciał w Arsenalu :)

Jest to na prawdę bardzo dobry bramkarz, nie ze światowego topu, ale ciężko byłoby Arsenalowi znaleźć lepszego. Miał słabszy okres i popełnił kilka błędów w tym sezonie, ale ostatnio na prawdę jest w świetnej formie.

Arsenalu nie stać na niego, chociaż chciałbym go na Emirates.

Ja bym wolał David Brooksa. Tylko pytanie ile by krzyknęli za młodego.

Jest tam kilku ciekawych graczy. Sessegnona bym chciał w Arsenalu na przykład.

Mecz na pełnej kontroli. Nie ma w sumie się do czego przyczepić, a Mustafi pomijając te 2 mega ryzykowne podania pod własnym polem karnym, zagrałjeden z lepszych meczów w ostatnim czasie, sporo piłek wygarnął wyprzedzając przeciwników. Według mnie najlepiej zagrali Ramsey, i Kolasinac. Ogólnie o meczu nikt nie będzie pamiętał, ważne 3 punkty i trzecia pozycja w tabeli! Co to się dzieje. Gdyby Emery skończył na trzecim miejscu i wygrał LE to sezon byłby bardzo dobry. GO GO GUNNERS!

Monreala bym zostawił w przypadku nie ściągnięcia kogoś do rywalizacji z Kolasinacem. A reszta niech odchodzi, do tego jeszcze Mustafi, Elneny i może Chambers.

Nie wierzę w takie cuda. Byłby to taki koszt, że nie zostało by nic na wzmocnienie innych pozycji, ba nawet by pewnie brakło.

Myślałem, że w ogóle nie przychodził na treningi albo podpił się gdzieś w klubie, a tu tylko spóźnienie 20-minutowe. Oczywiście nie pochwalam tego i nie powinno się tak zdarzyć, ale nie ma co robić afery. Dalej na niego liczę, bo jest jeszcze młody i posiada potencjał.

@Pampiszon:

Raczej wątpie, że będą niedługo gotowi do gry. Z resztą Welbeck też jest na liście.

31 mln euro za Kostasa? Brać i nie gadać! Dziwi mnie, że jeszcze nikt z wielkich klubów go nie kupił, ale to dobrze, może się uda.

Jakoś jestem spokojny o mecz u siebie, ale boje się, że znowu przegrają na wyjeździe... To nie Rennes, a tym bardziej Białorusini.

Według mnie mocno przeciętne, rękawy słabe.

Gorszy od Lichtsteinera nie będzie raczej, ale nie jestem fanem następnego wiekowego zawodnika i do tego w ogóle nie grającego przez ostatni okres.

Cena trochę za wysoka, a nie ma żadnej gwarancji, iż wykręci podobne liczby w PL. Jest warty uwagi, ale wolałbym na przykład sprawdzonego w Anglii - Zahę. A wracając na ziemię, nie wiem czy na któregoś z tych Panów będzie stać Arsenal w wakacje :)

Gość zapowiadała się na mega kota kilka lat temu. Pamięta jak w wieku bodajże 16 lat na zgrupowaniu przedsezonowym, dawał takie piły, że głowa mała.

AMN zagrął na prawdę bardzo dobry mecz, zwłaszcza w drugiej części spotkania. Oby utrzymał formę i powoli wchodził na wyższy poziom i nie będzie trzeba szukać rywala dla Bellerina.

W czwartek trzeba strzelić szybko pierwszą bramkę i wywierać presję na Rennes. Liczę, że Auba zagra na swoim poziomie i strzeli z 2 bramki.

Bardzo dobry mecz, wszyscy skoncentrowani. Brawo dla AMN, Leno, zagrali konkretnie, zwłaszcza ten drugi. Ogólnie ciężko kogoś zganić, chociaż Xhaka jak zwykle z 2 głupie straty zaliczył, ale w ogólnym rozrachunku zagrał dobrze.
Taki Arsenal chciało by się oglądać, tylko wystarcz cofnąć sie kilka dni i mamy zupełnie inny obraz drużyny. Mamy dobry terminarz do końca sezonu, więc trzeba utrzymać miejsce 4 lub nawet awansować na trzecie.

Bardzo ofensywnie. Mam nadzieję, że to wypali, bo United trochę bardziej defensywnie. Czystego konta raczej nie będzie, ale trzeba stzelić bramkę więcej. GO GO GUNNERS!

Patrząc na dzisiejszą kadrę to Ramsey by się przydał, ale nie jest to zawodnik nie do zastąpienia. Będzie potrzebny gracz potrafiący zagrać na pozycji 8/10 który rozegra piłkę.

Mam złe przeczucia co do niedzielnego meczu. Oby te przeczucia się nie sprawdziły i wygrają ten mecz.

@Simpllemann:

Już nie pierwszy raz w tej edycji LE... Na prawdę nie jest dobrze.

A Xhaka jest tak irytujący, że szkoda się uczyć wymowy jego nazwiska.

Strona aż padła od tej żenady... Coraz bardziej projekt pod tytułem "Emery w Arsenalu" mnie odrzuca. Nie widzę poprawy. Wiem, że trzeba wzmocnić kadrę, ale to i tak nie wystarczy na walkę o trofea, zwłaszcza, że trzeba by wymienić pół składu.

Pełna kadra można powiedzieć. Liczę na wygraną 1 bramką przynajmniej, będzie łatwiej w rewanżu. A w niedzielę ważny mecz z United.

Ciekawe jakie kursy były na Kubackiego po pierwszej serii :D

Co się od****ło w Austrii?!!! W życiu czegoś takiego nie widziałem! Mistrzostwo pełną gębą! Brawo Dawid i Kamil! Żyła pewnie był już w monopolu po skoku Jelara :)

Mam nadzieję, że Lichtenstein nie zagra w sobotę.

Pytanie czy szukać rywalizacji na poziomie Kolasinaca czy zmiennika dla niego. W sumie wszystko zależy od budżetu.
Tagliafico, Amavi, Digne czy Mendy z OL wydaje mi się, że są w naszym zasięgu i może nie są to nazwiska z najwyższej półki, ale ogórkami też nie są.

Trochę Arsenalowi bramek nastrzelał, ale po kontuzji na razie nie wygląda rewelacyjnie, oby się nie obudził w sobotę.

Meczu wczorajszego nie oglądałem, ale patrząc po ostatnich wynikach - czyżby Arsenal złapał formę? 3 mecze, 3 wygrane, bramki 10-1. W sobotę będzie prawdziwa weryfikacja. Jest szansa, bo Tottki w najwyższej formie nie są.

On jest oderwany od rzeczywistości. Będzie ciężko o top 4, ale to co on wygaduje jest totalną żenadą.

Jeden z lepszych zawodników typu 'box to box' i powtórzę to co inni - gdyby nie kontuzje byłby gwiazdą Arsenalu i wyróżniającym się pomocnikiem w Europie.
Szkoda gościa, ale niestety takie jest życie. Nie pierwszy i nie ostatni zawodnik którego "zjadły" kontuzje.