Komentarze użytkownika AlexVanPersie

@kamil
Nie wiesz jak wielką przyjemność sprawiło by mi pomylić się do Chamakha:) Oznaczałoby to, że bardzo pomógł Arsenalowi.

A wspomniałem sprawę Denilsona sprzed roku, bo wtedy miał on legion obrońców.

A sprawa Benika wydaje mi się jedną z ciekawszych w pre-sezonie. Też liczę na zobaczenie go w dobrym zespole, może nawet w niejakim Arsenalu.

Półtora roku temu pisałem o beznadziei Denilsona. Dość duży opór był i obrona brazylijczyka.
Dziś Deniego nie ma z nami.

Myślę, że ten sezon będzie "należał" do Chamakha. Wbrew temu co pisałeś jeszcze niedawno Vpr, i wielu Cię popierało, uważam, że za rok gość będzie miał status Denilsona, czyli idź i nie wracaj.

Ściągnięcie Benika nie jest przypadkowe. Cieszy mnie to bardzo, ale on potrzebuje chyba jeszcze sezonu. Cóż, nie obraziłbym się gdyby to on zastępował Persiego zamiast Chamakha, ten gość ma perspektywy w przeciwieństwie do Marokańczyka

A co ten Arsenal tak się łatwo obraża??

Jakichś dwóch prostych ludzi, oszołomionych całą sytuacją i zainteresowaniem nie przyszło na spotkanie a my unosimy się jakbyśmy z doświadczonymi negocjatorami rozmawiali.

Niech ochłoną, przemyślą, i wtedy może odzyskają trochę rozumu. Nie ma się co obrażać, że się prości ludzi pogubili w całym tym zainteresowaniu...

12 milionów za 17letniego mistrza trzeciej ligi? Ulala ulala...

W porównaniu do tego zakup Ashleya Younga to szczyt skąpstwa i rozsądku by był

Vpr
Moim zdaniem najlepsze tempo to takie, które kończy się podpisaniem kontraktu:)

BTW. Czy Tottenham przypadkiem, zamiast zatrudniać własnych skautów, nie oferuje po prostu kontraktu zawodnikom, którymi interesuje się Arsenal?

No cóż, po raz kolejny nasze tempo przeprowadzania transferów przynosi efekty.

Zamienił niższą drużynę w tabeli na wyższą. Dodatkowo wybrał zdobywców FA Cup.

"jestem ciekawa co powie jak Arsenal wygra lige"

Właśnie powiedział. Po raz kolejny, po szóstym trofeum zdobytym w ostatnich latach przez Arsenal.

A nie ciekawi Cię co powie Jezus jak wróci na ziemię? Równie podobne gdybanie gimnazjalne.

Stawianie na Traore jest absolutnym idiotyzmem i kolejnym przykładem skąpstwa. Nie do usprawiedliwienia gadkami typu "skąd mogłem wiedzieć, że Gibbs załapie kontuzję"??

To, co wygaduje Wenger nie jest śmieszne, to jest trochę chore...

Po tym, co powiedział nasz trener na temat naszej lewej obrony(Traore itp), Wypowiedź Clichy'ego to i tak delikatne określenie "dupy" w jakiej się znaleźliśmy.

Co za bezsens, pozbyć się Denilsona i przygarnąć Traore...Depra jak nic...

"Przyznajecie mu racje? To kibicujcie MCity. Bo ja tu was nie chce widzieć."

Chcieć to Ty sobie możesz. Niestety nie wszyscy chcą udawać, że jest świetnie. I tak co roku.

Nie zmienia to faktu, ze prawda pozostaje prawdą i Clichy jest pierwszym z piłkarzy, który ją głośno wypowiedział. Następny w kolejce będzie Samir, Cesc i prawdopodobnie Robin

No ale wtedy zablokowałby "rozwój" Chamakha, który miał właśnie w tym sezonie "odpalić".
Chodziły plotki, że może nawet nasz Marokańczyk się przełamie i spróbuje kogoś przedryblować...

A tu taki pechunio...

Oni nas połamią, naprawdę, to jest karate a nie futblo.
Nogi latają wysoko

@Vpr
Nadzieję mam, tylko ten Traore na lewej obronie działa na mnie jak płachta na byka. To byłby fail roku

Powiem tak

Jeśli zagramy takimi zawodnikami jak Bartley, Frimpong/Coquelin, Ramsey, Szczęsny, Jenkinson, Miyachi przyszły sezon to nie będę miał do Arsene'a pretensji. Podoba mi się taka szaleńcza taktyka.

Jeśli jednak w składzie będzie się pałętać Denilson, Almunia, Vela i inne "niespełnione tygrysy" to braku wzmocnień i zakupów mu nie wybaczę.

Albo wypływamy na szerokie wody i ryzykujemy wszystko albo udajemy, ze banda słabeuszy jest coś warta i że coś wygramy. Pierwsza to prawdziwe ryzyko, drugie to kłamstwo.

Oto prawdziwy fan filmowany z ukrycia

youtube.com/watch?v=A7EK0Izjh_Y&feature=related

Wszystkim, którzy mają wrażenie, że słyszeli tę gadkę już nie raz nie dwa polecam zabawny filmik

youtube.com/watch?v=G2eUopy9sd8

Jest pewien piłkarski elementarz, co do którego nie ma się co spierać.

Jak ktoś nie widzi tego, co robi Fabregas, jak przewyższa Ramseya i innych kilkakrotnie, jak wyjątkowe na tle wszystkich piłkarzy świata są jego podania, to nie wiem czy dyskusja może tu coś pomóc. Po prostu ktoś tego nie zauważa, nie docenia albo nie rozumie jak trudne i niesamowite jest to, co robi Cesc. Nie można się kłócić o takie podstawy jak to czy zielony to zielony albo czerwony to czerwony. Albo się to widzi albo nie.

Rozumiem, ze można dyskutować na temat Walcotta, Arszawina i ich przydatności na boisku. Ale Cesca??

Gervinio to zupełnie inny zawodnik niż Marouane,
Ma szybkość, drybling, technikę i potrafi zaatakować samodzielnie bramkę

Chamakh to nie wiadomo co tak naprawdę. Słaba technika, brak szybkości, dryblingu i strzału. Niby haruje dla zespołu a po 3 miesiącach musi 6 odpoczywać. Niby mistrz główki a głową nie może ich za bardzo zdobyć. Nie wiadomo czy to napastnik czy chłopak do podawania piłki. Taki Denilson na ataku. Dostać, oddać, dostać, oddać. Nie mówię, że nie strzeli paru bramek, ale zawodnik to przedziwny i chciałbym wreszcie zobaczyć co on tak naprawdę reprezentuje sobą.

Emirates Cup??

Przecież to poziom niższy od eliminacji do LE.
Nic dziwnego, że kibice olewają to. Zresztą bolą ich już tyłki, od tego bezwzględnego wykorzystywania przez zarząd.

Lewa obrona- to najgorsza wiadomość. Traore?? Ten człowiek jest chyba gorszy od Denilsona(nie spodziewałem się , że to napiszę). Absolutny cienias, bez zaangażowania, inteligencji. Vermaelen na LB? To osłabianie całego zespołu. Dużo tracimy na ŚO, niewiele zyskujemy na LO... Słaby deal

Nie wygląda to niestety najlepiej. Nie ma się co dziwić Samirowi, że chce odejść patrząc jak Arsene olewa lewą obronę, DM i jak, lekką ręką, przestawia naszego najlepszego obrońcę(i ligi!!) na LB...Cóż, dbamy o Gibbsa, o Traore, o finanse. Szkoda, że nie dbamy o przyszłe triumfy

Niestety tu nie ma niemal żadnej pozytywnej informacji dla nas:
1.Cesc zostaje- tu decyzja należała TYLKO do Wengera więc nie ma co szaleć z radości. Zrobił co powinien
2. Samir zostaje. Z czterech opcji:a)sprzedaż za grubą kasę, b) przedłużenie kontraktu na 5 lat c)przedłużenie kontraktu na dwa lata i sprzedanie w przyszłym roku d)zostanie w Arsenalu na rok, Wenger wybrał tę najgorszą. Samir będzie myślami już gdzieś indziej, kibice będą go nienawidzieć a Arsenal straci 20 milionów. Już lepiej go sprzedać i kupić Matę z kontraktem na 5 lat. Poziom na pozycji utrzymany a 20 mlnów zostaje w klubie i mamy wciąż zawodnika
3. Lewa obrona- to najgorsza wiadomość. Traore?? Ten człowiek jest chyba gorszy od Denilsona(nie spodziewałem się , że to napiszę). Absolutny cienias, bez zaangażowania, inteligencji. Vermaelen na LB? To osłabianie całego zespołu. Dużo tracimy na ŚO, niewiele zyskujemy na LO... Słaby deal

Nie wygląda to niestety najlepiej. Nie ma się co dziwić Samirowi, że chce odejść patrząc jak Arsene olewa lewą obronę, DM i jak, lekką ręką, przestawia naszego najlepszego obrońcę(i ligi!!) na LB...Cóż, dbamy o Gibbsa, o Traore, o finanse. Szkoda, że nie dbamy o przyszłe triumfy

Ramsey świetnym zmiennikiem dla Cesca?? Chyba jakby sobie zamontował trzecie oko na dachu stadionu i noktowizor to może by miał podobny przegląd pola co Hiszpan.
Miyachi za Arszawina? Może za rok, dziś to igranie z ogniem i ryzykowanie szans na tytuł

Cesc, Samir, Robin, Alex, Thomas i Bacary pewno nie mogą się doczekać kolejnego sezonu z małolatami w składzie.

Oto hymn tego okienka:
"Takiego obrotu spraw nie spodziewał się Arsene Wenger"- śpiewać na dowolnie wybraną melodię

Jonesa, Alvareza już nam sprzątnięto sprzed nosa. Czas na Sambę.

Nazywanie kogoś "mendą" jest poniżej pewnego poziomu.

Tylko żeby to wiedzieć trzeba ten,minimalny, poziom mieć.

8 lat czyli połowę swojej piłkarskiej kariery poświęcił dla Arsenalu. I za to mu szacunek.

Jakby Arsenal oferował mu triumfy i kasę to by nigdzie się nie ruszał.

Wniosek jest prosty: problem tkwi w Arsenalu a nie w Clichy'm.

@kamil
"A jaką mamy pewność, że ma już złożone oferty?"
A jaką mamy pewność, że krasnale nie istnieją??

Nie uspokajajcie mnie tylko siebie, bo to Was denerwuje prawda i to co mówi Wenger, nie mnie. Ja tylko analizuję jego słowa. Wasz stres objawia się atakiem na tych, którzy nie chcą wierzyć, że "będą transfery". Będą, będą. "Jeden, dwa".

Tiaaa
Hernandez to mały, szybki, sprytny, o niesamowitym ruchu do piłki napastnik. Więc z czym do Marouana?

Na treningach ma poprawić swój drybling/ szybkość/strzał w wieku 26 lat? Oj, poprawić to on sobie może tylko fryzurę, nic więcej

Napastnik, który gra zespołowo?? Nie wypracowuje sobie sytuacji?? Plizz, to jest Arsenal, tu grał Henry i Bergkamp, tu sie gra technicznie na ataku a nie potyka o piłkę.

Sorry, ale ten miś niech idzie do innej bajki. On nie ma ani jednej cechy, która by go predestynowała do gry w Arsenalu. Przy nim Ade to wirtuoz.

Jeśli ktoś liczy, ze zawodnik, który ma problemy z:
-prowadzeniem piłki
-dryblingiem
-oddawaniem strzałów
-oddawaniem mocnych strzałów
- szybkością

nagle stanie się dobrym napastnikiem, to ja życzę tej osobie pomyślności przy wyborze partnera życiowego, bo z taka umiejętnością oceny może mieć problemy z odróżnieniem jego płci.

P.S. "Legendarna" główka Chamakha to była może legendarna we Francji. W Anglii gdzie gra sie dużo głową Chamakh nie błyszczy. No, fani chamakha, przypomnijcie mi ile strzelił bramek głową ten nasz "mistrz świata w strzelaniu goli głową". Jeden? Dwa?? Trzy???

Gunnerek48
Beczysz? Mój post jest konkretny, analityczny i odnosi się do faktów i wypowiedzi Wengera. Emocjonalne beczenie mi nie grozi w przeciwieństwie do Ciebie, który kurczowo wierzy, ze będzie dobrze i będą transfery mimo, iż "Boss" zapowiedział ich "jeden, dwa". Imputujesz mi histeryczną reakcję, choć to wiara, że będzie inaczej ma w sobie coś z emocjonalnego rozstrojenia i wierzenia, że Wenger zrobi inaczej niż zapowiada.

Nie ja beczę tylko Ty kurczowo wierzysz, że będzie dobrze, choć Wenger mówi jak będzie. "Jeden, dwa transfery" będzie.

Wenger gada jakby dopiero "zapoznawał" się z piłkarzami, dopiero ich wybierał. A przecież teraz powinien już ostro pertraktować.

Owo gadanie, że w innych klubach jest podobnie jest trochę mało przekonujące, bo kibice widzą, że inne kluby już mają po parę transferów i nie czają się do końca sierpnia z podpisaniem umowy.

"Jedno czy dwa wzmocnienia"?? Biorąc pod uwagę "dupę" w jakiej jesteśmy w ataku, obronie, na DMie i na LB, to już co najmniej 4 wzmocnienia. Plus odejście ALmuni, Denilsona, Bendtnera oraz SS i Chamakha(wiem, wiem, że niektórzy wierzą iż w te wakacje nasz żelik nauczy się prowadzić piłkę, oddawać strzały, dryblować i nabierze przyspieszenia. Ja nie.)
Lekko licząc z pięć transferów jest potrzebnych...

Chyba, że jakość przyjdzie do nas od Frimpona, Bartleya, Coquelina i Afobe...

Ale bardziej niż na JAKOŚĆ liczył bym wtedy, że, co najwyżej, JAKOŚ to będzie.

Szkoda. Zapowiada się kolejny sezon bez trofeów. Z wielkich zapowiedzi o wielkich chmurach pertraktacji mały deszczyk transferów...

Jeśli Usmanov przekroczy 30% to będzie miał dostęp do ksiąg rachunkowych klubu.
Może wtedy się dowiemy wreszcie ile Arsene miał i ma pieniędzy na transfery. To jeden z plusów zakupów Usmanowa.

Wtedy będzie można uczciwie ocenić jego dokonania w klubie gdy porównamy je z możliwościami (finansowymi) jakie miał.

@Vpr
Jak zwał tak zwał. Wypatrują, kupują tanio a sprzedają DROOOGO. Oni to by Clichy'ego sprzedali za 22 miliony

Stara zasada. Nie stać cię na najlepszych zawodników, to zainwestuj w najlepszych scoutów. W Valencii działa

A ja bym wziął tego Botelho na lewą stronę za Clichy'ego. On ma potencjał. Chciałbym go zobaczyć w paru meczach w lidze angielskiej. To nie jest takie hop siup być często zawodnikiem meczu w drugiej lidze. Tam jest ostro, grubo i nie ma zmiłuj się

Ach to mityczne "zainteresowanie Arsenalu"

Czasami myślę, że my interesujemy się wszystkimi i tylko czekamy gdzie ktoś chce kogoś puścić taniej..

Jesteśmy jak ci emeryci biegający od supermarketu do supermarketu po promocjach. Tu żółty serek, tu kiełbaska za 9,99.

Myślę, że posiadanie kompletnej drużyny na początku lipca jest warte wydania tych kilku milionów więcej. Ale nie, my czekamy aż ktoś się znajdzie na wyprzedaży.

@Charles
Oczywiście, że nie uważam, że każdy powinien zostać z nami po trzydziestce, ale Wenger powinien zostawiać najlepszych, o największym wpływie na innych i potrafiących "trzymać szatnię". Myślę, że z dwóch by się znalazło

@Vpr
To prawda z Vieirą, sam pisałem o jego chęci odejścia do MU w 2001. Ale maślane oczy do Realu wcześniej to raz, a łzy smutku w 2005 to już coś innego. Człowiek się zmienia. Poza tym, to niekoniecznie musiał być Vieira, ale KTOŚ POWINIEN był zostać.

Ogólnie uważam, że zasada pozbywania się zawodników po trzydziestce jest o wiele niebezpieczniejsza dla klubu niż niska (relatywnie- w stosunku do innych potentatów) wysokość tygodniówki, którą oferujemy. Jest to dla nas absolutnie self-destructive.

Aha. Jako że jako jedyny pisałem o tym przez dłuższy czas i od dłuższego czasu, przypisuję sobie "prawa autorskie" w zdiagnozowaniu tego problemu:P

Tomo
Pisałem już o tym nie raz. Wyprzedawanie zawodników w okolicy trzydziestki ma demoralizujący wpływ na młodych zawodników. Niszczy powstawanie więzi z klubem. Młodzi widzą, że ten klub wcześniej czy później cię"wypluje" dla kasy więc sami nie angażują się w klub. Arsenal traktuje swoich zawodników jak najemników do trzydziestki. Nic dziwnego, że oni traktują go równie instrumentalnie.

Prawdziwym źródłem odejść z Arsenalu nie jest kasa, lecz brak trofeów i bezwzględna polityka Wengera wobec zawodników.

Pomyśl, chciałbyś być wiernym i poświęcić swoje najlepsze lata dla kobiety, która porzuci Cię bez litości gdy skończysz trzydzieści lat??

To że z osób grających obecnie w Arsenalu jedynie Wenger może być uznany za symbol jest "zasługą" samego Wengera. On ich rozsprzedał na lewo i prawo. Jak Vieira dowiedział się na boisku, że ma być sprzedany miał łzy w oczach/popłakał się(do wyboru).

Gdyby nie to to dziś, podobnie jak Giggs i Scholes w MU, odchodziłby w chwale a młodzi przez ostatnie sześć lat nauczyli by się co to znaczy kochać i szanować Arsenal i być kochanym przez niego.

A to jak ich tego nauczył Wenger to widać na przykładzie Nasriego, Clichy'ego, Cesca...