Komentarze użytkownika AlexVanPersie

Zastanawiam się nad zmianami w dzisiejszym meczu.

Czy Wenga
1. wpuścił Xhakę, Lacę i Mikego w 65 minucie zeby ich rozgrzać przed meczem w czwartek?
2.wpuścił ich, bo zakładał, ze po 60 minutach Stołki będą zmęczone i ich dojedziemy. Wtedy to byłaby jego taktyka: zamęczyć przeciwnika Welbeckiem, Wilszerem i ElNenym a potem wpuszczać wirtuozów.
Czy tak będziemy odtąd grać?

Obie możliwości się nie wykluczają, ale która była głównym motywem dla Papcia?

No i czy gralibyśmy tak dobrze od początku, gdyby Miki-Xhaka-Laca byli na parkiecie od pierwszej minuty?

Się śmiali z moich analiz pierwszego meczu Obamy w barwach Arsenalu, w którym mógł mieć według mnie hat-tricka.

Pisałem, ze jest bardzo kulturalny i odstąpił wtedy gola zdaje się Kostkowi.

Dziś też pełna kultura, szczel se Alex, hat-trick nie zając, nie ucieknie. :)

Pierre, ty nic nie zmieniaj, ty po prostu utrzymaj swoja dotychczasową skuteczność, 5 goli na 6 meczów.

Wejście Mikiego, Xhaki i Lacy pokazało jaką słabizną sa Welbeck i Wilszer(ElNenego nie liczę, bo on nie aspiruje do pierwszej 11, choć i tak był lepszy od Jacka).

Spadówa z klubu bez sentymentów.

Pytanie tylko czy zmiennicy zagrali tak dobrze, bo są tacy dobrzy czy dlatego, że przeciwnicy byli już tak zmęczeni?

Brak środka pola
-Jack normalnie czyli słabo
-Ramsey normalnie czyli opóźnianie gry

Skrzydła daremne
-Welbeck straty i odgrywanie do tyłu
-Ozil beznadziejne podania

Brak Xhaki i Mikiego, czyli spokoju w środku i dynamiki na skrzydle.

No bo rzeczywiście Xhaka nie jest agresywny a więc ostro cisnący przeciwników.

On jest powolny, spóźniony i nerwowy, więc często wali jakieś spóźnione, bezsensowne faule.

Lubię Jacusia i JEDNOCZEŚNIE jestem za tym zeby sobie poszedł.

Nie ma NIC co by obiecywało nam, że wzniesie siebie i klub na wyższy poziom.

Konieczny jest mocny koks do środka pola, gość specjalista w swoim fachu, bo mamy tam same nie wiadomo co.

Jeśli Xhaka ma pokazać swoją moc w dyktowaniu tempa gry a Ramsey walić bramki wchodząc z zaskoczenia do pola karnego, to konieczny jest ktoś wybitny na ubezpieczanie tyłów.

A kimś takim nie jest Jack Wilszer.

@Chakaa:

No tak piszo chłopaki na dole

Szkoda Tuchela, szkoda.

I tak nie spodziewałem się, że nasz zarząd tak konkretnie podejdzie do sprawy i tak dobrze wybierze następcę.

To by było zbyt piękne.

Będą się pierdzielić bez końca, potem ostrożnie szukać następcy i skończą z jakimś Anczelottim.

A Tuchel i gwiazdki PSG?
Może być ciekawie, bo to drobiazgowy i wymagający trener.

Wyglada jakby Papcio wiedzial/czuł ze jakies rozmowy z innymi trenerami sa prowadzone.

Jesli to Tuchel to dobrze.
Jesli jacys autobusiarze to źle.

A co do pracy dla Wengi to znajdzie ją szybciutko, jak tylko nagonka kibicow Arsenalu przestanie go dotyczyc.

Paradoksalnie Momo jak na funkcję w zespole, czyli rezerwowego i obrońcę wyniku w 70 minucie jest bardzo solidnym zawodnikiem.
Wybiegany, dokładnie podający, trzymający się pozycji i potrafiący nieraz fajnie podać do przodu.

Problemem jest nasz PIERWSZY GARNITUR, czyli Xhaka, Ramsey i Wilszer. Tu ŻADEN nie dorasta do potrzebnego poziomu.

Jakby zrobić z tych trzech zawodników jednego to nie byłby to ani porządny DM ani porządny playmaker, ani porządny drybler czy wyprowadzacz piłki spod pressingu.

Mamy TRZECH zawodników w środku i ani jedna kluczowa funkcja w środku pola nie jest zapewniona.

Tu jest dramat a nie w ElNenym.

Tuchel nie będzie wolny w nieskończoność, więc jeśli ktoś chce trenera, który:
-koksi w taktykę
-koksi w atrakcyjny futbol
-koksi w młode talenty

to musi podjąć decyzję czy gonić Wengera i brać Tuchela teraz albo męczyć się za rok z jakimiś Allegrimi czy innymi Ancelottimi.

Wiem, wiem, Allegri sztos i gigant, ale sorry, ja nie zniosę obrony Częstochowy przez następne 3 sezony.

Zwolnienie wcześniejsze Papy Wengi tylko dla Tuchela/Pochettino(wiem, wiem, absurd) albo Kloppa, Jardima.

JEDYNY trener przy którym będę odczuwał tylko mały żal za zwolnienie Wengera.

Gazidis, doprowadź do tego a kupię sobie specjalnie kota i nazwę go Ivan.

Sanchez w Mu jest dokładnie taki sam jak u nas.

Niezbyt towarzyski, skupiony na sobie, wymagający.

Z piłkarskiego punktu widzenia traci jeszcze częściej piłki, strzela mniej bramek, wokół siebie ma trenera i zawodników, którzy nie są tacy mili dla niego jak w Arsenalu.

Jeśli nie zacznie strzelać więcej goli wkrótce, to mozemy być świadkami niezłej wojenki i Alexisa na ławce.

U nas się wkurzał, że schodził w 80 minucie, tam będzie się wkurzał, że siedzi na ławce 80 minut.

Aaron który nie ma przyjęcia, odklepki, przeglądu, kiwki, zmysłu taktycznego miałby rządzić w środku pola MU?

Jestem za, za odpowiednią kwotę albo za odpowiedniego zawodnika.

Ramsey to skuteczny miś w ataku i słabiak gdy trzeba grać w srodku pola.

Jeśli chcemy grać dwójką Xhaka-Ramsey i wykorzystywać ich największe atuty czyli
*Xhaka- regulowanie tempa gry+podania
*Ramsey - ofensywa, wjazdy w pole karne
to musimy dołączy kogoś kto zabezpieczy ich słabe strony czyli:
1. defensywa
2.wychodzenie spod pressingu(Santi, where are you?!)
3. ustawianie się

Takiego zawodnika potrzebujemy, jesli chcemy by Xhaka i Ramsey grali to, co potrafią najlepiej.
Czy to jest Meyer? Nie wiem, ale o takiej charakterystyce potrzebujemy.

Tak nam dopomóż Sven!

@MaciekGoooner:
To ty nie jesteś zalogowany 24/7? ;O

@simson16:
Mam nadzieję, że nie zmarzniesz.
Życzyłbym ci żebyś złapał piłkę, którą kopnie Iwobi przy strzale jeśli byłbyś za bramką, ale i tak by nie doleciała do trybun. :)

No jeśli Jose chce Aarona to jest ostateczny dowód, że Ramsey jest jednak słaby.

Co innego jakby Mou chciał go posadzić na trybunach albo sprzedać do Włoch, wtedy wiadomo, za dwa lata byłby królem PL.

@illpadrino:

Dlatego taktyka: bierz niższy kontrakt+ bonusy albo spadaj wydaje mi się słuszna.

W lecie koniecznie jakiegoś Meyera/Nzonziego niech Sven wyciągnie z rękawa i w środku zrobi się naturalna hierarchia.

Musi przyjść turbo-jakość z zewnątrz, bo nasz obecny zestaw to Top5 maksymilian.

Takie gadanie kto jest lepszy Aaron czy Jack, to rozmowa, która bułka jest mniej czerstwa. No obaj są czerstwi, ale Ramsey jeszcze wydaje się zjadliwy, bo bronią go liczby.

Jeśli nasz środek będzie wyglądał tak Jack, Xhaka, Aaron, Momo - to nie mamy szans wygrać czegokolwiek. ZERO SZANS.

Ktoś musi odejść, ktoś(albo dwa ktosie) musi dojść.

Jakość musi zostać podniesiona i to przez świeżą krew z zewnątrz, bo Jack i Aaron dużo wyżej już nie podskoczą, to już jest ich sufit, max.

Odejście Wilszera wydaje się najsensowniejsze dla drużyny i jego samego.

To jakieś trollowanie z czasów Internetu w XX wieku.

Proste pojazdy na Janusz i Grażynę, na polaczków i udawanie eksperta.

Już żałuje, że w ogóle o tym piszę i się do tego odnoszę.

@Womanizer:

No a jak z każdym rokiem będzie coraz wolniejszy?

On przecież jest środkowym obrońcą a tu trzeba mieć oczy dookoła głowy i być zwrotnym.
To nie obrona, gdzie gra toczy się głównie PRZED tobą.

@Ranczomen:

Bo takie coś napisać można napisać o każdym kto ma dobre i słabe strony.

W przypadku Granita jego słabe strony dotyczą możliwości rozwoju KLUCZOWYCH cech środkowego pomocnika.

Ale zgadzam się, że opis wyjątkowo pasuje też do Arsenalu. :)

Jako mocny krytyk Xhaki przyznaję, że we wczorajszym meczu, w tym w Milanie i po wejściu na Ostersund był dobry, miejscami b.dobry.

Widzę tu dwa wytłumaczenia

1. Korzystne dla Granita: Szwajcar robi postępy, przyzwyczaja się do ligii, drużyny itp.
2. Niekorzystne dla Granita: były to mecze ze słabszymi przeciwnikami, które słabo pressowały i zostawiały mu miejsce, co pozwoliło mu skupić się na podaniach a nie na walce z naporem przeciwników. W PL trenerzy wiedzą, iż trzeba go przycisnąć a się gubi, bo jest powolny, mało zwrotny i bez kiwki.

Mam nadzieję, że to nr 1, ale rozum podpowiada, że raczej nr 2.

Danny to Fajter, Szarpacz i Presser.

Reszta jego gry jest Potknięciem.

Xhaka dobry, a nawet b. dobry mecz.

Ale to chyba zasługa Milanu, bo zostawiali mu czas i miejsce.

Najsłabsi Ramsey i Wilshere.
Beznadziejne przyjęcia, jakieś zakiwania się, straty piłki, słabe podania, nie dostrzeganie dobrze wychodzących kolegów.

El Neny wprowadził sporo porządku w środek pola.

Danny brawo.
Bramek nie zdobył swoją techniką tylko walecznością.

PODANIE ElNenego.

Danny to Fighter i jak gra to zawsze gramy agresywniej i z lepszym pressingiem.

Ramsey z Wilszerem to mają tak słabe przyjęcia, że zakłócają każdą szybszą klepkę.

Xhaka i Miki nieźle.

Dawać ELNenego za Wilshera, Jack to jest cienizna.

Jak niektorzy tak interpretują sytuacje w klubie tak jak czytaja tego newsa, to słabo.

To nie jest banner WengerIn tylko RespectIn, coś co by sie tutaj tez wielu przydało.

Ale jak ktos chce przegranej zespolu zeby zwolnili trenera, to o jakim szacunku i wspieraniu druzyny może być mowa?

@arsenallord:

Allegri RAZ wygrał i to w stylu, który raczej dobrze nie wróży.

Dał się zdominować i błędy Tottków uratowały mu zwycięstwo.

Mi taki styl nie odpowiada, nie bedę się wstydził przy każdym NLD, że siędze w autobusie.

Ale akceptuję, że ty masz inną opinię i lubisz oglądać mecze z perspektywy komunikacji publicznej.

@RIVALDO700:

Mam bardzo podobne odczucia co do wczorajszego meczu i meczu Tottków.

Dlatego dziwię się, że niektórzy chcą tutaj Allegriego, bo to oznacza, że Tottki będą nas przez 160 minut cisnąć i strzelać nam bramki a my będziemy czekać na ich moment nieuwagi by fartem wygrać.

Super perspektywy na NLD, autobus przed kurczakami.

O tym, że podobnie będą wyglądąły mecze z City, Liverpoolem to już nawet nie wspominam. Oni piłką, my w autobusie.

Barca wczoraj nie grała na maxa, oni wciąż mieli jeszcze z jeden, dwa biegi do wrzucenia w razie kłopotów.

@Szebson:
Ci nasi kosmici, to tacy trochę przebierani kosmici.

Wystarczy odjąć gole i asysty Messiego w dwumeczu z Chelsea i już widzimy jak mogłyby wygladać te pojedynki.

Mnie ciekawi czy Hiszpania będzie tak dominować w Europie jak odejdzie Messi i Krystyna.

Oni są tym, szczególnie Messi, czynnikiem, który rozstrzyga mecze.
WIELE meczy inaczej by się skończyło, gdyby ich nie było na boisku.

Messi wczoraj zrobił z Courtois jakiegoś pachołka, on wyglądał jak bezradny dzieciak do bicia.

Żyjemy w stanie nierównowagi.

Trzeba czekać aż w futbol znów zaczną grać TYLKO LUDZIE a nie aliensy.

Jesteście sentymentalni a jednocześnie wymagacie wyników.

Tak, zostawmy Jacka, zostawmy Bellerina zamiast brać 50mln, zostawmy wszystkich.

A potem się nie dziwmy, że City, Live, Tottki jadą z nami, BO SIĘ WZMACNIAJĄ bez skrupułów.

Wenger to jest klasa.

Kibice po nim jadą, nie przychodzą na stadion a on się nie obraża, nie wyzywa kibiców, tylko odnosi się z szacunkiem do całej sytuacji.

Mówi, ze zrobią wszystko by kibice wrócili na stadion, że to jest jego praca.

Mógłby powiedzieć, że to nie są tacy kibice jak w innych drużynach, typu Liverpool, Tottenham itd itp, którzy zawsze byli na stadionie, czy grali piach czy super.

Ale nie, nie powie im prawdy w oczy, bo drużyna najważniejsza i nie można robić wokół niej dodatkowych kwasów.

Prawdziwy futbol to jutro.

Ostatnia nadzieja Anglii na jakieś trofeum?

Wilszer taki super, Ramsey taki supcio, Xhaka taki siupciosiupcio a na pomocy bieda aż strach.

Jest tak dobrze, ze ElNeny zaczyna wyglądać na tle naszej pomocy jak profesor.

Brać jakiegoś realnego koksa na pomoc a nie Jacusia, który czasami 4 przedrybluje a potem 4 razy straci piłkę.

Kane wypada więc Tottki mogą skończyć na 5 miejscu.

My wtedy wygrywamy LE i kto gra w LM w przyszłym sezonie? :) 8)

Czy na ataku teraz będzie grał Son? To wtedy chyba Moura sobie więcej pogra?

Zobaczymy ile warte są Tottki bez Harrego.

Nasz deal Sanchez-Henryk okazuje sie, jak do tej pory, nie najgorszy.

Nie mam zamiaru robić z Mikiego jakiegoś boga, bo popełnia trochę błedów, ma sporo strat i daje się przepychać, ale...

ALE jest waleczny i stara się odebrać piłkę, nie psuje atmosfery w drużynie i w ofensywie jakieś cyferki już zrobił.

I naprawdę się cieszę, że nie muszę już oglądać ciągłych pretensji Sancheza.

@Alonso:
W trzecim to go wyrzucają jak drużyna jest na 17 miejscu w lidze i szatnia gra przeciw niemu.