Komentarze użytkownika AlexVanPersie

Spokojnie, Maszyna juz działa, teraz tylko dopracowanie trybików typu zastępca dla Hectora i następca Giroud, jakiś byczek ze zwrotnością i szybkością.

Na obronie mamy Holdinga i Chambersa.
W drugiego nikt już nie wierzy, ale w tym klubie wystarczy żeby Papa Wenga w ciebie wierzył. reszta jest kwestią czasu, co nie Theo? ;)

FF

Nie od razu Rzym zbudowano. :)

Pisałem, ze za rok Papcio może wreszcie wydać cały swój budżet transferowy na ostatnią kulejącą pozycję czyli topowego strajkera i wtedy budowa Gwiazdy Śmierci Lorda Vengera zostanie zakończona.

Nie wiem tylko czy Sanchez na ataku nie przyspieszył trochę tych planów bo Moc w nim drzemie straszna ;o

Śmiejo się z Wengera?

Jeszcze bedo płakać. Arsen Z-Pół-Obrotu Wenger dopiero się rozgrzewa.

Papcio robi swoje i krok po kroku buduje Nowych Inwincibli.
Dziś to zdanie już tak nie śmieszy jak miesiąc temu, co? :)

Jednocześnie kupuje nowych(Mustafi, Xhaka), daje szansę starym(Theo, OX, Ramsey), wypożycza pogubionych(Jack, Joel) i stawia na młodych(Iwobi, Hector, Renata).

Wszystko w swoim haj kłality super fair wobec zawodników stylu a nie jakimś buraczanych narzekaniach po meczu na swoich graczy.

My juz wiemy, że żarty z Wengą się skończyły, fani innych drużyn dopiero się dowiedzą, dlatego jeszcze się podśmie****ą. I zostaną z tym głupim uśmieszkiem na twarzy na zawsze po przejechaniu przez Walec Wengera.

Ale tak jak nieraz pisałem:
Psy szczekają, karawana jedzie dalej.

Napszut!!

:D

BO Jose to się zna na zawodnikach jak świnia na gwiazdach na niebie.

Felipe nie używany, KdB na trybunach, jeszcze parę przykładów by się znalazło.

Skład petarda.

Iwobi musi grać bo jest na fali i teraz każdy mecz to dla niego krok do przodu w rozwoju, widać, że się rozkręca.

Jak już osiągnie docelowy poziom to można go trochę uspokoić.

Dzięki konkurencji w środku pola Coq wzbił się na wyzyny swoich umiejętności.

Teraz Xhaka ma 2-3 tygodnie zeby pokazać, że jest z niego prawdziwy madafaka, bo jak nie to Wilczur wraca na swoje miejsce.

El Nino musi pokazać to w czym jest najlepszy czyli zabiegać i zaklepać ich na śmierć.

Dlaczego ciągle to samo miauczenie?

A przecież mozna obejrzeć powtórkę i zobaczyć o co kaman. Pomijam fakt, że do rozwalenia kolana nie trzeba ostrego wejścia, wystarczy złe ustawienie nogi.

Im głębiej w czas, tym wyraźniej widać kto jest zwykłym prymitywnym pachołkiem(Jose) i krętaczem(sorry Big Sam) a kto
moze bez strachu patrzeć w lustro.

Klasa jaką reprezentuje w swoich wypowiedziach, uczciwość w transferach, futbol jaki gra, stosunek do zawodników, nigdy nie oskarżanie ani nie obrażanie własnych zawodników publicznie, wiara w młodych. itd itp.

Arsenie Wu, jesteś piepżoną INSPIRACJĄ!

mitch

Bo ten hak to ze śmieciar, ktoś połączył śmieciarę z lawetą :)

raczej odholowanie autobusu :)

Tu krótki film ilustrujący moją relację do Giroud, granego przez Kyle Mclahana. Ja występuję w skórzanej kurtce.

pierre
Specjalnie dla ciebie od 4 minuty ;)

"Jeszcze niedawno nie widziałeś Ataku Arsenalu bez Girouda"

Excuse me? Excuse me, por favor?!

Od dawna jadę po Żwirku, ale czasami zdarza mi się walnąć go jakimś miłym słówkiem w pysk, bo przecież chłopak się stara, rozpycha, główkuje.

Ale że ja nie widziałem ataku Arsenalu bez Girouda?

Nie ma takiej możebności. :)

Po tym jak Oli wszedł ostatnio i zaczęło sie to niedobieganie do piłki, straty, nieudane kiwki i brak szybkich ataków, to od razu poczułem się jak w zeszłym sezonie i zaczęły mnie boleć zęby od oglądania takiego Arsenalu.

Nigdy więcej, to nie jest wengerball, to jest wengerból.

Sorry, ale Oli powoli do wygaszenia musi iść.

Coq is baq?

PamBuk w tym sezonie kibicuje Arsenalowi, info sto pro.

Czy ktoś martwi się, ze Arsene Wenger może być wśród nieuczciwych?

Nie ma takiej opcji w tym wszechświecie.

Tylko dlatego, że sam lubię Joela opanuję się i nie powiem tego co ciśnie się na usta.

Czyżby Wenger znów widział więcej?

PamBuk kibicuje Arsenalowi w tym sezonie, no doubts about it.

W Polsce jest tylko jedna gwiazda walk mogąca mnie poruszyć i zmusić do zapłacenia 1000 zł ppv, a jest nią

Bonus BGC!

Redzik

Poświęć się kuffa, nie widzisz że to Coq tak naprawdę tam śpiewa?

Wilczur wraca za dwa tygodnie?

PamBuk w tym sezonie kibicuje Arsenalowi! :D

Tu wiadomość od jego doktora
youtube.com/watch?v=YRqBcDwG8vs

Kto nie tańczy ten Tottenhamuff

Dla mnie nasza gra z Giroud to jest jak upadek z pedzącego konia.

Tracimy wszystkie nasze ofensywne atuty, Ozil traci, Theo traci, pan traci, pani traci, społeczeństwo traci...

Jak myślicie, BRAK którego zawodnika odpowiada za naszą obecną formę?

Pera, Aarona czy Giroud?

:)

Ja mam podejrzenia, że Aaron moze być także grany jako DM.

Ma bardzo dobre staty pod tym względem, jest szybki i waleczny i dużo biega.

No wydaje się, że Ramsey nie ma za kogo wskoczyć, bo Walec Wengera ewidentnie się rozpędza i nie ma co przy nim majstrować. [myśli...]

Ale z drugiej strony niezbadane są wyroki Bosskie i ja je pokornie akceptuję. [pochyla głowę...]

Najszybszy, najniebezpieczniejszy w ataku, ale popełniający sporo błędów w obronie.

Nadrabia je szybkością, inteligencją, pomocą przyjaciół:Coqa, Mustafiego i Kostka.

Złe wrażenie zaciera swoimi szaleńczymi rajdami, za które go kochamy.

#WengerKid

Ale gdzie ja sie naśmiewam z Bilica czy Martineza?

Ja tylko widzę, że jest duża szansa go zakontraktować a wiem, ze bardzo dużo osób go chciało, więc mówię to głośno, bo chyba nie zauważyli :)

Co do Guardioli, Ancellottieg i Simeone to odsyłam do komentarza simplemanna ewentualnie do Baśnie Andersena.

A co do Tuchela to rok temu jak obejmował BVB napisałem tu jako pierwszy(pamiętam bo nikt nie kumał gościa), że byłby idealnym następcą Papy Wengi, jak już poprowadzi ich przez 5-6 sezonuff.

I dalej tak uważam, z tym, że czas przejęcia Arsenalu po Arsenie(prowadź nas Wielki Architekcie foreva i jeden dzień dłużej) przez Tuchela przeniósłbym z roku 2020 na rok 2030. :)

Sparku
Też myślę, ze trzeba ładować do wora i nie pytać o zdanie.

Potrzebujemy trenera, który żyje meczem, wrzeszczy przy linii a nie jakiegoś starego siwego Papcia, który najchętniej to by przychodził na mecz w szlafroku i kapciach!

:)

Tak jak pisałem tydzień temu, coraz bardziej aktualne

Panowie, może to jest dobry moment teraz kiedy Papcio wygrał wreszcie z Chelsea by mu podziękować i pozwolić odejść w chwale?

Tym bardziej, że Bilić wydaje się być niedługo wolny i trzeba, koniecznie trzeba!, taką okazję wykorzystać i podpisać z nim kontrakt.

Jak prześpimy go jak Martineza i paru innych to sobie nie daruje.

:D

Kontuzje Kane'a i KdB, w obliczu straty Coqa, to wyraz sprawiedliwości i pokazanie które drużny się liczą w walce o majstra.

Tabela się niedlugo rozjedzie i MU, Everton pójdą tam gdzie ich miejsce, walczyć o LE.

Co do Liverpoolu to jeszcze nie wiadomo, w którą stronę im to pójdzie.

"Na tę chwilę Cty jest bitym faworytem do wygrania ligi. "

Jeszcze nie są "bitym".

Bitym będą przez 90 minut w meczu z nami, a po meczu "pobitym".
:)

MG
Pamiętam, że nie było O.Giego na ataku i to się liczy :P

BTW

Jak wczoraj zagrało City. Dominacja i pełna kontrola czy też było widać już jakieś słabe punkty, które niedługo wykorzysta niejaki Arsene Z Pół Obrotu Wenger i dostaną tam właśnie łomot? :D

simple
Fenxik, "Lauren Kościelny i jego kamienna twarz" :)

MG
Możliwe, nie będę się kłócił, choć mam wrażenie, że lepiej to teraz wygląda.
Co ciekawe wtedy na ataku też grał ktoś szybki, Danny Wellbeck. Przypadek Oliwierze Żirudzie?

bobo

Kiedy przegrywaliśmy to smuciłem się i nie mówiłem sobie, że może poczekam ze smuceniem się na koniec sezonu. ;)

Tak samo teraz nie mam zamiaru czekać z radością i odkładać ją na później. Czeba się cieszyć tu i teraz, oto chodzi w futbolu a szczególnie w wengerballu(bo o co chodzi mouriniobusie to nie wiem za bardzo).

Jeszcze przyjdą okazję do smutku, jak na przykład przegramy wreszcie mecz po całym sezonie bez porażki albo gdy nie obronimy LM :P

Rok temu nie było drużyny i skupienia, nie było wengerballa. Z Lester to był Chaos i wymiana ciosów, z MU to była defensywa i kontra.

Teraz jest ostra ladacznica i wchodzenie w temat z drzwiami.

Macie może ten fragment jak Kosa pchnął upadającego Costę z kamienna miną? Druga połowa meczu chyba. Co Costa podskoczył, biegł do sędziego/Kosy z pretensjami i chyba dostał kartkę.

" AVP powinien pisać tylko felietony, albo powieści SF, bo z rzeczywistością jego komentarze mają z rzadka coś wspólnego :)"

Nie mogę, niektórzy nic się nie uczo, nic a nic.

Miesiąc temu byłem trollem, marzycielem, ostatnim WengerStayem, choć ja twierdziłem, że jestem największym realistą, bo nadchodzą Nowi Invincible i nie ma że boli.

Dziś Chelsea leży zgnieciona na podłodze, najlepszemu trenerowi Włoch mina rozpłakanego dziecka zostanie już od wczoraj na zawsze na twarzy,a ja podobno pisze SF. :)

Powtórzę więc(dla bobo w stylu SF), że dzieło Arsena Wielkiego Architekta Wengera, niosąca zniszczenie Gwiazda Śmierci, jest już prawie na ukończeniu i nikt jej nie powstrzyma bo Obi-Wan-Iwobi i Arsene Yoda Wenger są po naszej stronie, a nowy Luke Skywenger urodzi się w London Collney.

Niech Moc Wengerballa będzie z nami!

:D

Redzik

Jak się pewnie domyślasz inspiracją także dla moich nieśmiałych wypocin pisarskich jest Arsene Wielki Stylista Wenger i jego wengerball.

A więc ma być szybko(jak kontra Sancheza), dynamicznie(jak gol Walcotta), z jak największą ilością zaskakujących zagrań(jak no look pass Ozila) i do celu bez owijania w bawełnę(jak Koscielny demolujący Costę).

Z wengerballem przez życie
:)

Xhaka jest mało zwrotny, mniej dynamiczny i jeszcze nie do końca ogarnął, że trzeba szybko odgrywać piłkę bo zabioro niedobre ludzie.

Co nie zmienia faktu, ze jak ma troszkę przestrzeni to potrafi puścić takiego długiego passa jak nikt inny.

Wierzę jednak, że El Neny to nie jest gość miękkim pędzlem robiony i stanie na wysokości zadania. Jak sobie pomyślę, iż rok temu oznaczałoby to oglądanie Artety i Flaminiego to widzę jak daleko poszlismy do przodu w tym czasie. ;o

W czwartek pisałem, ze Arsene Escobar Wenger zaczął taki haj kłaliti towar przez swoich dilerów: Iwobiego, Ozila i Sancheza puszczać w obieg, ze po raz pierwszy od dłuższego czasu nie mogę się doczekać kolejnego meczu.

No ale takiego czegoś to ja siem nie spodziewał. Najczystszy towar, zadnych efektów ubocznych i ciągle mnie trzyma.

Chwilo trwaj! :)

Na kontrach gdy urywa się pomocnikom i wchodzi w obrońców jak dzik to widać, że wkrada się tam panika.

Jeszcze tydzień temu wystawianie Sancheza na ataku było uznawane za wyraz tępoty starego siwego dziada a dziś jest uznane za przejaw wizjonerstwa i geniuszu Arsena Yody Wengera. :)

A porównanie Alexisa-Sancheza do Henrego-Bergkampa bardzo ciekawe.

Conte widziany był na posterunku londyńskiej policji.

Podobno był zgłosić gwałt.

Głównym podejrzanym: Arsene "Wiesz z kim tańczysz?" Wenger

:)

Dla mnie strata Coqa to TRAGEDIA.

Po Sanchezie było widać wszystkie wady Giroud, niedokładności, powolność, klepkę nie w czas i miejsce.

Wielka Moc drzemie w Obi-Wan-Iwobim

Mustafi i Kostek to będzie para, która dowiezie nas do majstra. Banda przecinaków i masakratoruff.

Walcott co grał w obronie i ataku to nie mam pytań. Pięknie się odpłaca Papciowi za zaufanie.

Gibbo jak zły.

Bellerin pare strat i niedokładności ale w kluczowym momencie przyspieszył do prędkości światła i uratował świat.

Sanchezito na ataku czyli Wenger:k.com- 3:0.