Komentarze użytkownika Argudo

A ja młody jestem. Za 5 dni 4 lata dopiero ;D

@TakKrzysiu:

Wychodzi jakieś 44278 lat. Mam pewne przypuszczenia, że może być ciężko osiągnąć taki wynik.

Serce się kraja, gdy widzę, ile ludzi potrzebuje pomocy i jakie to kwoty. Wydajemy tyle pieniędzy na rzeczy zupełnie niepotrzebne, podczas gdy inni martwią się, czy będą w stanie uzbierać odpowiednią kwotę, by mieć chociaż cień szansy na normalne życie.

Bydło nie ludzie, ale myślałem, że tak doświadczony zawodnik powinien być obyty z tego typu wyzwiskami. A tak łatwo tracąc cierpliwość, pokazuje, że opaska kapitana nie jest dla niego. Granie w Arsenalu może też nie...

Martinelli zdecydowanie zasłużył.

Generalnie widzę niemal same narzekania po meczu. Co warto docenić, a nikt nie napisał, to że w XXI wieku jesteśmy jedyną drużyną, która strzeliła na Anfield 5 bramek (2 raz tego dokonaliśmy). Raczej przez ten czas wiele razy wychodzili słabszą jedenastką. Mają też teraz długą serię bez porażki u siebie, więc jest to bardzo trudny teren. Z przebiegu spotkania wynik jest porażką, ale przed meczem remis na Anfield brałbym w ciemno. Oczywiście wiele rzeczy martwi - jak postawa obrony, ale Liverpool przed Van Dijkiem też mnóstwo tracił. Jest potencjał w tej drużynie, a z takimi piłkarzami jak Martinelli możemy jeszcze dużo zdziałać w tym sezonie.

Klopp już w poprzedniej rundzie chciał odpaść i wystawił nieuprawnionego zawodnika.
Mogliby wcześniej ten terminarz ogłosić, jakby im nie pasował to może by chociaż karne spudłowali celowo xd

Ja to widzę tak, że Emery przed meczem uzgodnił z Ozilem "Dzisiaj zagrasz 65 minut, jak dobrze ci pójdzie, to dostaniesz szansę z Wolverhampton". Wiele wskazuje na to, że faktycznie dostanie. Oczywiście, dla tego meczu był to nierozsądny ruch, ale trzeba też myśleć naprzód. Lepiej mieć wypoczętego Ozila w ważniejszym meczu z Wolves, nawet kosztem awansu w pucharze.

Crazy and incredible match. Losing on penalties is always tough, but definitely some positive things to take away from Anfield Road tonight. Thanks for the away support! Focus on Wolverhampton now! #M1Ö #COYG #YaGunnersYa @Arsenal

Jak pisze o meczu z Wolves, to może dostał jakieś znaki, że zagra.

Ozilek

Crazy and incredible match.

Emery: We had decided beforehand (to take off Ozil). He worked well in 65 minutes. We are going to play on Saturday and in my mind there's the possibility to use him again.

Nie ma co płakać, wszak to tylko puchar, ale niedosyt jest ogromny. Widowisko niesamowite, długo pewnie takiego nie obejrzę.
Widać potencjał w tej drużynie i jeżeli Torreira, Ozil czy Martinelli będą dostawać szanse w lidze, to w połączeniu z resztą pierwszego składu noże to dać fajną mieszankę.

5 - Liverpool have conceded five goals in a home match for only the second time in the last 66 years, with the other also coming against Arsenal in a 6-3 defeat in the League Cup in January 2007. Breached.

Już sam nie wiem, czy chwalić, że strzelili 5 bramek, czy narzekać, że tyle samo stracili.

Tak blisko było. Nie wierzę...

Nie możemy tego wypuścić ;/ Oby dali radę w tych karnych.

A dzisiaj rocznica 7:5 z Reading. Jakiś magiczny ten dzień ;D

Willock! To się dzieje!

Może Emery będzie miał swoje wymarzone 5:4 xd

Pięknie Ox przysadził. Miło, że powstrzymał się od celebracji.

Intriguing moment there. As the rest of the team celebrates Ozil makes his way back to the Arsenal half looking rather dejected. Bellerin spots and is swiftly over to him, embracing him and (presumably) offering some warm words of support.

No i to jest kapitan. Xhaka by mu jeszcze fuck off powiedział ;>

A sędziowanie na żenującym poziomie dzisiaj.

Obyśmy to dowieźli. Jeżeli uda się wygrać, może to być przełamanie, jakiego potrzebowaliśmy. Co by nie było gramy z Liverpoolem, na stadionie, który od wielu meczów pozostaje niezdobyty. Nawet jeżeli jest to trzeci garnitur, zwycięstwo będzie sukcesem.
Martinelli do podstawowego składu, ale już!

Let's gooooo!

Wam też na chwilę na jakiś francuski komentarz przełączyło? xd

Coś za dobrze grał ostatnio.

COYG!

Ej, a jak będzie remis to dogrywka czy kolejny mecz? (ಠ ͜ʖಠ)

Nic tylko rozdupczyć tych czerwonych patałachów.

Martinelli dzisiaj robi Arshavina, potwierdzone info.

Mourinho trzeba asekuracyjnie dać kontrakt na dwa sezony ;D

@GenzoArs:

Co to Disqus?

Za Emery'ego też były wysokie zwycięstwa, wrzucę linka, bo nie chce mi się przepisywać
https://www.transfermarkt.pl/fc-arsenal/rekordspiele/verein/11/plus/0?saison_id=2018&wettbewerb_id=&heim_gast=

O niczym takie pojedyncze mecze nie świadczą. Co by nie było - wynik sportowy był lepszy w tamtym sezonie. Chociaż efekt był taki sam, to potrafiliśmy do końca walczyć o Top6, w LE też tą jedną fazę dalej zaszliśmy. Poprawiła się także polityka transferowa, chociaż to już mniejsza zasługa Unaia.

Wszystko przez ten faks ;D

No i Kolasinac też raczej zagra.

@lays:

Kolejny mecz Laci po kontuzji byłby przesadą. Spodziewałbym się raczej Saki na skrzydle i Martinellego na szpicy.

Nie zdziwi mnie taka decyzja. Obawiam się, że może nie być jedynym, który nas opuści w przypadku braku LM.

Sądząc po twittcie Ozila, możemy się go jutro spodziewać. Gdzieś tam się tli nadzieja, że zaliczy mega comeback i uda się wygrać na Anfield. A potem kto wie, może będzie to mecz, jakiego potrzebowaliśmy.

A doświadczenie, może i nawet jakieś umiejętności przywódcze, ale do zostania kapitanem trzeba jeszcze silnego przywiązania do klubu. David Luiz zawsze będzie mi się kojarzył przede wszystkim z Chelsea. Nie chcę, by legenda innego klubu była kapitanem mojego.

Mam jakieś przeczucie, że Emery nie wytrzyma presji i w końcu sam odejdzie.