Komentarze użytkownika Argudo

Kościelny znowu uraz?

Źle to wyglądało, może być jakaś kontuzja.

Nie wierzę ;x

Ajj Laca

http://strims.world/ArsenalValencia.php?source=2

Szkoda, ze się dopiero w 15 minucie obudzili.
Trzeba strzelić przynajmniej jeszcze jedną, bo 2:1 to bardzo niepewny wynik przed rewanżem.

@bocian18 napisał: "Ile Laca ma juz bramek w tym sezonie"

18.

Auba...

@Redzik:

Laca rok temu strzelił z główki... w półfinale Ligi Europy ;D

Lecisz Lacą po hattricka!

Laca!

Oby się obudzili, trzeba to wygrać bo straconą bramką bardzo skomplikowalismy sobie sprawę.

Jazda!

Co to było xd

COYG!

http://strims.world/ArsenalValencia.php?source=2

Też macie w studio głos niezgrany?

Mustafi vs Gabriel. Ależ to będzie starcie.

Jak patrzę na Valencię w tabeli La Liga to takie przeciwieństwo Arsenalu - jedna z najlepszych defensyw, ale w ilości strzelonych bramek odstają od czołówki. Podobnie jest ze statystyką meczów u siebie (10 miejsce w lidze) i na wyjeździe (4 miejsce).

Ciekawe jakimi rewelacjami odnośnie zasad obowiązujących w półfinałach LE nas zaskoczy.

Dobrze, że jednak strzelili. Mało kto zniósłby dodatkowe 30 minut tego spektaklu ;D

@Mico17:

http://strims.world/JagielloniaLechia.php

Lekarz Porto mówi, że Casillas nie będzie mógł już wrócić do grania w piłkę. Szkoda, że to się tak kończy...

Ja myślę, że będzie podobnie jak z Napoli, czyli zwycięstwo i dużo niewykorzystanych okazji, które mogłyby dać spokój przed rewanżem.
Ale zobaczymy. Czyste konto będzie ważne, strata bramki to duża zaliczka dla Valencii.

Szkoda, że to się kończy w taki sposób. Pozostaje życzyć powodzenia w Juventusie.

Dobra, przystawka za nami. Teraz trzeba się przygotować na jutrzejsze danie główne.

Dembele xD

No i tyle z emocji ;D

Póki co bardziej się na 3:0 niż 2:1 zanosi. Ale chciałbym, żeby Live strzeliło.Niech będą emocje.

Aaron na Instagramie:

It saddens me to say that the game against Napoli was my last game in an Arsenal shirt. Unfortunately it left me with an injury that rules me out of the remaining games. I am really disappointed not to play until the end and give everything for the club while I am still an Arsenal player. Unfortunately it’s out of my hands but I wanted to say thank you to the fans for your support.
It has been a journey, on and off the field, and so much has happened in 11 years. I was a spotty young kid coming in and I’m leaving a man, married, father of three boys and full of pride and good memories that I will treasure. It will be emotional this weekend - my last game at home. I Look forward to seeing you there and thank you all again from the bottom of my heart for everything #arsenal #lastgame

Polsatowi się chyba święta pomyliły i właśnie puszczają Kevina xD

Miałem nadzieję, że poprowadzi nas do tej Ligi Europy. No cóż, w zasadzie jest to podsumowanie całej jego kariery w Arsenalu. Oczekiwania, potem kontuzja i koniec marzeń.
Pozostaje podziękować za wszystko.

Szkoda, mega szkoda Aarona. Nie tylko dlatego, że nasza forma siadła jak doznał kontuzji i bez niego będzie bardzo ciężko. Po prostu nie tak sobie wyobrażałem jego ostatni mecz.

http://strims.world/TottenhamAjax.php?source=2

Właśnie mi Arsenal na Instagramie przypomniał, że Alfie Allen jest Kanonierem. Tym bardziej szkoda Theona [*]

Myślę, że jest to dosyć proste - jak masz przed sobą dobrych obrońców, to nie dopuszczą oni do strzałów, więc i tych obronionych będziesz mieć mniej. Ederson czy Allison mało strzałów obronili, ale niewiele też wpuścili - bo defensorzy robili za nich robotę. Leno ma przed sobą Mustafiego, więc logiczne, że więcej strzałów na jego bramkę padało.

Kontuzja kontuzją, ale spodziewałem się więcej po tym transferze. Na pewno więcej niż ledwie kilka ogonów.

(Spoilery)

No ok, mogła się prześlizgnąć niezauważona, choć mogliby nam też to pokazać, a nie tak z zupełnego zaskoczenia. No i mogłaby ta walka też trochę dłużej potrwać, a nie takie cyk, pyk i nie ma Nocnego Króla.

(Spoilery)

Też właśnie miałem rozkminę, że Arya musi być Azor Ahai. Tylko też nie pamiętam za dobrze - czy on nie miał być Targaryanem? Ta scena mnie najbardziej zawiodła, bo ona wyskoczyła właściwie znikąd, jak się tam znalazła? Przebrała się za nieumarłego, czy czarownica ją teleportowała?
Przymykam też oko na to, że tyłu ważnych bohaterów przeżyło, mimo, że atakowały ich dziesiątki ich naraz. Nawet Sam przeżył, chociaż nie umie walczyć xd Ale swoją funkcję odcinek spełnił, dostarczył mnóstwo emocji i generalnie oceniam na plus.

Co do GoT: ( Spoilery)

Ja tam się nie zawiodłem. Była wielka bitwa, dużo emocji i cały odcinek oglądałem w napięciu.
Generalnie spodziewałem się, że zginie więcej ważnych postaci.
No i najważniejsze - skąd się tam wzięła Arya!? Dla mnie to było duże pójście na skróty...