Komentarze użytkownika Arlo

Niech w sobotę stadion znów zaśpiewa
ADEBAYOR!!! ADBAYOOOORRRRR!!! GIVE HIM THE BALL AND HE WILL SCORE!!!!!!

Mam na nadzieję, że taki "boiskowy cwaniak", w końcu gra w Serie A :) Nam cwaniactwa brakuje od dawna....

Gallas nie będzie takim kapitanem jak Adams lub Viera. Inny typ człowieka i charakteru. Jednak biorąc pod uwagę naszą obecną drużynę, pasuje na kapitana najlepiej ze wszystkich.

Wszędzie dobrze ale w domu najlepiej :)

Kupimy pewnie kogoś o kim nikt sie nie spodziewał. Wiec wątpię by był to Ben Arfa czy Quaresma.

Kupno kogoś na środek obrony, skrzydło, no i na atak za biedaka Eduardo. Kase na pewno mamy, ale czy kupimy chociaż powyżej 2 zawodników to nie wiem.

Nie trudno grac dobrze w obronie jak cała drużyna, gra z kontrataków i ustawia taktykę pod przeciwnika, a nie narzuca swój styl gry innym.

Ktoś na skrzydło i do obrony i git.

Sędziowie nas nie lubią i gwiżdżą przeciwko nam. faworyzują bardziej "medialne zespoły i tyle". Nie pierwszy i nie ostatni raz robią nas w balona.

W lidze strzelił 85, ale w całej karierze dla nas 121.

Jakie 85 bramek, nie odbierajcie mu ich :) Strzelił ich ponad 100. Powstał nawet film o jego "setce" goli. Poprawcie to!

Śmieszne, aż za bardzo. W tym sezonie brakuje nam coś koncentracji, ostatnio jak strzelami pierwsi bramki to szybko i głupio je tracimy. W poprzednim sezonie takich sytuacji prawie nie było, jak wygrywaliśmy to dowoziliśmy zwycięstwo do końca.

Zobaczcie w Wikipedii co piszą o sędziu. Cała prawda

Płacz i złość.... :( Dlaczego???

Dajesz Theo, coś czuje w kościach, że strzeli ważną bramę w meczu z Liverpool'em.

Coś brakuje nam ostatnio takiego przebojowego zawodnika, taki w stylu Henr'ego czy Piresa lub Ljunberga za starych dobrych czasów. Wiecie taki co sie przeciśnie pójdzie za ciosem do przodu. RVP i Adebayor to tacy napastnicy raczej zespołowi., Hleb i Rosicky za często wchodzą do środka i przez to czesto podają i podają itd. Fabregas jest przebojowy, ale on dyryguje grą i "ustawia grę innych" A nam potrzeba takiego z zębem i jajem co pójdzie poza "schemat" Theo ostatnio właśnie sie tak obudził i pozytywnie "cwaniakuje", czas aby reszta też się obudziła.

Tak ale jakbyśmy mieli powiedzmy tyle punktów co Mu to jestem pewny, że byłby najsilniejszy skład, no może zabrakło by 2 zawodników.

Chociaż nawet Boss już za bardzo nie wierzył w mistrza, wystawiając dziś trochę rezerwy.

Który to już remis 1:1 u siebie....??? Za dużo tego. Nie ma szans na mistrza teraz, a wszystko się zaczęło od tego przeklętego meczu z Birmingham!!!

Theo właśnie dobrze zagrał wczoraj, szedł na przebój, a tego brakowało jak Liverpool murował bramkę.

Odezwały się piękne wspomnienia....

Ale fajny był doping na początku co? Potem trochę kibice przygaśli.

Sędzia to w ogóle pomyłka w tym meczu

Diaby mógłby się lepiej spisać za Eboue, który coś cienko dzisiaj. Wogóle lepiej pewnie by sie spisał na obronie, a wtedy Senderos out. A na pomocy za Eboue -Theo i byśmy powieźli ich.

Strategia Liverpoolu super obrona i obrona czasami kontrataki. Pograliby otwartą piła.

Bramka Kuyta z du.. jak nie wiem. Przyspaliśmy za bardzo po objęciu prowadzenia. Najbardziej brakowało Sagny, jakby był to było by super. NO i wogole Theo mógł zagrać od początku.

BJ z Drużyny A normalnie...

Dobrze u nas grał, tylko pojechał spełnić swoje marzenie gry w Realu i teraz gra w Atletico. Zastopował swoją karierę.

To dobrze Henry, że o nas nie zapomniałeś, tak jak kibice o tobie.

No Gallas mnie pozytywnie zaskoczył. Jeszcze niech zdobędzie bramkę w meczu z Chelsea to będzie git.

Damy z siebie wszystko to wygramy spotkanie.

Kurna wszyscy co murują bramkę w meczach z nami tak mówią. Pokazaliśmy charakter, jaki kurcze charakter??? Pogięło ich chyba charakter to by pokazali jak by zremisowali z nami po otwartej grze, a nie jeden fart i gol, a potem obrona Częstochowy. Srali w gacie przed otwartą grą z nami i tyle. Nie mam do takich drużyn szacunku, przyfarci im sie i potem po meczu gadają, że mieli takie założenia, że kontrolowali mecz itp. To nie Boro zdobyło 1 pkt, tylko Arsenal stracił niestety po raz kolejny 2 punkty.

4 spotkania a my tracimy 8 punktów i to w meczach, które powinniśmy spokojnie wygrać. Czemu piłka nie jest sprawiedliwa, ehhh..... szkoda gadać.

Dobrze, Wenger zawsze mówił, że trzeba myśleć pozytywnie.

Pewnie że możemy. Jakbyśmy nie mogli nie nazywalibyśmy się Arsenal.

Legendy klubu wspierają nas na każdym kroku.

Miło, że o nas pamięta. Patrick urzeczywistnimy twoje marzenie.

Trudny charakter ma nasz Niemiec.

Takie życie...

Ale uśmiechnięta mina Wengera na fotce. :)