Komentarze użytkownika Armata500
Znaleziono 4456 komentarzy użytkownika Armata500.
Pokazuję stronę 48 z 112 (komentarze od 1881 do 1920):
@maxbys:
Tak, przegrał z Monaco walkę o mistrzostwo. Odpadał w LM z Barceloną i z Realem, w tym po meczu, który zdarza się raz na 100 lat.
"a z sevillą raczej wchodził do LM na podstawie wygrania LE a nie z top 4 to czarno to widzę"
Powiedz mi od kiedy wygranie Ligi Europy 3 razy z rzędu (!!) jest jakąkolwiek ujmą? Myślisz, że to łatwiejsze, niż zajęcie 4 miejsca w lidze? Mam inne zdanie na ten temat. Jego Sevilla grała z polotem, była to dodatkowo bardzo charakterna drużyna, która zdobywała rok w rok europejskie trofeum. Raz wygrać LE, to tam można mówić, że się ślepej kurze ziarno trafiło. Ale 3 razy pod rząd? To już nie przypadek. Awansował dzięki temu do LM a nie poprzez ligę i co z tego, w jaki sposób ma to ujmować wartość tego dokonania...
Z Valencią, która miała problemy finansowe oraz odchodziły od niej największe gwiazdy zajmował 3 miejsce w La Lidze.
Ten facet dużo potrafi, jest dobrym trenerem. Ryzyko jest zawsze, nawet jakby przyszedł Allegri czy Simeone. Nikt nie da gwarancji, że byłoby dobrze z tym czy innym menedżerem. Emery to fachowiec i nie należy go oceniać tylko przez pryzmat tego, że z PSG zawiódł w LM czy wyprzedziło ich Monaco. W Spartaku Moskwa też fatalnie mu szło, jak coś :)
Zmiana numer Cecha o niczym nie świadczy. Może i zostanie w klubie, ale to nie oznacza, że będzie pierwszym bramkarzem.
No i ok, według mnie to lepsza opcja niż Arteta. Patrząc na sprawę zupełnie chłodno, Emery to dobry kandydat. Trener z sukcesami, dość doświadczony, niezły taktyk. Z PSG LM nie zwojował, ale facet umie trenować, udowodnił to w Sevilli. Trzeba mu będzie zaufać i miejmy nadzieję, że będzie architektem wielkiego Arsenalu.
Dziękuję Santi i powodzenia, niech Ci się wiedzie w dalszej karierze i w życiu.
@OldFashion:
Raczej mało kto liczy na mistrzostwo w przyszłym sezonie. Powrót do TOP 4 i LM będzie dobrym osiągnięciem. Co do wzmocnień, to to, że jeszcze nie ma trenera nie musi oznaczać, że nikt nad tym nie pracuje.
@JanikK:
Jak będziesz kiedyś w Puławach/Lublinie to dawaj cynk, zapraszam :D
@JanikK:
To może Lublin i meczyk Motoru? :D Albo Łęczna, heheszki.
Kurde, byłem na PP rok temu w Puławach, jak grała Wisła z Legią. Jako, że Puławy "tylko za Legią", to na stadionie powstały 2 młyny Legii, jeden w klatce, a drugi po prostu na sektorze gospodarzy. Obok też młyn zrobili kibice Wisły. Ale oczywiście dopingowali i Legię, i Wisłę.
Ja siedziałem z kolegami tuż obok młyna Legionistów, Staruch się kręcił niedaleko nas. Było ciekawie, nie powiem, ale generalnie lajty, bo niby przyjaźń i takie tam.
@JanikK:
Zależy jaką Wisłę masz na myśli :) Bo nie mówiłem o tej z Krakowa, tylko z Puław. Częściej teraz siedzę w Lublinie i przestałem chodzić na ich mecze. W ogóle piłka zarówno w Puławach jak i w Lublinie na daremnym poziomie, Motor też dno i wodorosty. Nie ma co oglądać niestety...
Wisła Puławy w 2017 roku grała jeszcze w I lidze. Teraz na 95% spadają do III ligi, a mamy rok 2018. W jeden rok spaść o 2 ligi, nie lada wyczyn.
@pumeks:
No dokładnie, 100% racji. Tak jak mówisz, tutaj chodzi głównie o pokaz siły, a piłka nożna, wyniki klubu, to wszystko schodzi na dalszy plan. Słabe wyniki drużyny to tylko dla nich pretekst, by rozpocząć burdy.
Kibole chorzy będą, jak nie zwyzywają policji podczas meczu. Na stadionie jeden z drugim "j*ć policję!!", a po meczu jednemu rower zakosii. Telefon w swoją patriotyczną, anty-konfidencką dłoń, 997, ten numer to kłopoty, ale nie w tym przypadku i "Halo, poooolicjaaa, rower mi zajumali". Znam takie przypadek z życia, a pewnie są ich setki.
Niech już ogłoszą tego Artetę i niech się skończy ta szopka :)
To co mnie też drażni w fanatykach, to to, że często obnoszą się w strojach patriotycznych, w bluzach z opaskami AK na rękawie, Żołnierzami Wyklętymi czy powstańczym symbolem "PW", a swoim zachowaniem na meczu i poza nim po prostu moim zdaniem bezczeszczą te symbole. Ja sam mam koszulkę z AK, bo po prostu czuję się patriotą i dlatego kupiłem, ale wstyd mi to zakładać, bo ludzie wezmą mnie za takiego sebiksa, który się obnosi i popisuje, że nosi taki symbol. Bo taka jest prawda, taki dają przykład i zwykły człowiek jak widzi gościa w bluzie z patriotycznym symbolem, od razu myśli, że to seba idiota, pewnie nawet nie wie co na siebie założył, ale szpan i + 100 do respektu na dzielni jest...
Ze środowiskiem kibicowskim mogę się zgodzić co do uchodźców, bo mam podobny stosunek do tej dziczy, która nie ma poszanowania dla przyjmującego ich kraju i jego obywateli.
W klubie, na którego mecze chodziłem, grał kiedyś murzyn, Amerykanin. Był naprawdę dobrym bocznym obrońcą, szybki, przebojowy, a przy tym sympatyczny człowiek, uśmiechnięty i pozytywny. Gdy odszedł z klubu, fanatycy ze stadionu skandowali "nie ma murzyna, Wisła biała drużyna". Kurtyna... Zwykłych kibiców, którzy byli na meczu niesamowicie to żenowało, a byłem akurat z kolegą, pierwszy raz na meczu był, to mi tak wstyd było...
Przyśpiewki przy każdej dobrej okazji na policję, nawet bez powodu, ot tak, też musiały być. Słynne "zawsze i wszędzie, policja .... będzie". A najbardziej mnie bawią sytuacje, gdy kibice przeciwnych drużyn na siebie wrzucają, są gotowi skoczyć sobie do gardeł, jeden drugiego by pobił do nieprzytomności, a gdy interweniuje policja i jakiegoś najbardziej agresywnego kibola kładą na glebę, wszyscy, i kibice przeciwnej drużyny, skandują zgodnie "zostaw kibica, ty k... zostaw kibica" :D Parodia. Ile też razy zamiast dopingować zespół, który np. przegrywał, woleli śpiewać "pozdrowienia" wobec wrogich klubów, z którymi nawet od lat nie grali.
@praptak
Tak, klatka schodowa w moim bloku była oblepiona tym. Biała siła, "Patrioci" i takie tam... Patrioci, a drugiego Polaka zatłuką, bo kibicuje innej drużynie.
Kibole to stan umysłu. Dobra, nudzi mi się w pracy i swoje zdanie wyrażam, ale dość tego, czas wracać do roboty :D
Kibole to ludzie, którzy piłką mało się interesują. Większym zainteresowaniem cieszą się u nich dawanie sobie po mordach, w tym bicie kibiców innych drużyn, wyzywanie "wrogiego" klubu i kibiców tego klubu, rzucanie rac itd. Ich mecz w porównaniu do takich atrakcji mało obchodzi. Jak drużynie nie idzie jak wczoraj Lechowi, to jest to idealna okazja, by rozpocząć burdel niezwiązany z piłką nożną.
Oczywiście, ci ludzie robią często świetną atmosferę, głośno śpiewają, robią efektowne oprawy, ma to niewątpliwie fajny klimat. Ale robienie burdelu na stadionach i pod stadionami to już przegięcie i tego nigdy nie zrozumiem. No bo co fajnego w laniu się po gębach w imię barw klubowych... Cóż, oni żyją w innym świecie i mają swoje zasady. Dla nich zresztą prawdziwymi kibicami są tylko ci, którzy dopingują w młynie. Reszta, która przychodzi po prostu cieszyć się piłką, to dla nich janusze i pikniki.
Byłem kiedyś z APSC (Arsenal Poland Supporters Club, gdyby ktoś nie wiedział) na meczu Legia-Arsenal, gdy otwierali nowy stadion Legii. Oczywiście byliśmy w sektorze dla gości, w barwach Arsenalu, w szalikach Arsenalu. Ja miałem to szczęście, że mnie nikt nie zaczepił. Ale znajomi tego szczęścia mieli mniej. Słyszałem, że szli sobie spokojnie i przechodzili obok baru, gdzie po meczu przesiadywali kibole Legii. Oczywiście, nie mogło się to dobrze skończyć. Kibole ruszyli na nich, więc nie pozostało nic innego, jak po prostu spieprzać stamtąd gdzie pieprz rośnie. Gonili ich, autentycznie. Podobno flagę APSC skroili naszym, ale mogło się skończyć o wiele gorzej. I właśnie dla takich tępaków znacznie bardziej wartościowym trofeum jest zdobycie takiej flagi innego klubu, niż wygrana w meczu. Małpy odczuwają wtedy większą satysfakcję.
Czy pasuje czy nie, okaże się jak tu przyjdzie.
Barcy można nie lubić, można ten klub nienawidzić, ale do pewnych graczy ma się szacunek niezależnie od tego, w jakim klubie by nie grali. Iniesta był wielkim piłkarzem i świetnym człowiekiem. Taki Xavi, który również był fantastycznym piłkarzem, nie budził takiego szacunku wśród kibiców innych drużyn. Iniesta był człowiekiem z klasą, czego wielu świetnym piłkarzom brakuje, u niego ta klasa człowieka szła w parze z klasą piłkarską. Nie był nadętym bufonem, tylko skromną osobą, która przemawiała swoją grą. To przykre, że odchodzą tacy piłkarze. Buffon, Iniesta... Zapewne ich miejsce zajmą inni świetni piłkarze, ale nie ma co ukrywać, że to pewnie już nigdy nie będzie to samo. Sentyment do tych czasów pozostanie.
No i świetnie! Oby tylko na tym się nie skończyło.
Przy takim budżecie tutaj nie ma nawet co się zastanawiać. To kawał dobrego obrońcy, brać.
Wielka szkoda, że Laca nie pojedzie, ale Francja ma takie bogactwo, że ktoś dobry niestety musiał odpaść, i w zasadzie kogo by Deschamps nie odrzucił, to można byłoby mieć takie same "ale" co do tego.
Myślę jednak, że gdyby Laca się nie miał takiego przestoju w zdobywaniu goli w tym sezonie a Arsenal zająłby wyższe miejsce, to by pojechał. Ale gdybać zawsze można.
Przyznam szczerze, że to brzmi już fajnie.
Arteta + Henry, Cazorla czy Xabi Alonso. No nic, mam nadzieję, że w przeciągu kilku dni się wszystko wyjaśni.
Mógłby podpisać ten nowy kontrakt, bo tak to trochę szkoda byłoby go sprzedawać. W formie jest bardzo przydatny.
@grzegorz1211:
Każdy, lub prawie każdy piłkarz, który siedzi na ławie w City, byłby dla nas jeśli nie wzmocnieniem, to super uzupełnieniem kadry. Oni mają mocną ławkę.
@DawidAFC:
"Zamiast wyciągnąć wnioski po tym, co zrobiło United, to robimy to samo.."
U nas jest od 2 sezonów podobnie jak w tamtym United, patrz sytuacja w lidze.
Po odejściu Fergusona zatrudnili Moyesa, jednak człowieka, który już wtedy miał wieloletnie doświadczenie, w tym kilkunastoletnie w Premier League. To nawet nie ma porównania do Artety, bo Arteta jest całkowitym żółtodziobem, w porównaniu do Moyesa wówczas.
Wydaje mi się też, że gdy Moyes obejmował United, miał jednak wyższy budżet i to znacznie, niż będzie miał Arteta...
Arteta... cóż, no spoko, zobaczymy co pokaże, daję mu szansę.
Budżet... cóż. Żałosne. Tylko tak to można skomentować. 50 mln... W dzisiejszych czasach starczy tylko na piłkarskie bułki, bo nie na poważne wzmocnienia, których potrzebujemy straszliwie, między innymi w defensywie. To już nie czasy, gdy dobrego obrońcę można kupić za 10 mln. Kosa wypada, Mustafi to niewiadoma i ryzyko po tym co pokazał w tym sezonie, Holding, Chambersy itd to też nie jest wysoka półka. Potrzeba 2 wzmocnień w tej formacji, w dodatku bramkarz i przydałby się jakiś pomocnik. A oni dają 50 mln... Miałem nadzieję, że te 50 mln to tylko niesmaczny żarcik jakiegoś idioty dziennikarzyny, ale SkySports to już nie są śmieszki.
Chyba, że zamierzamy robić wyprzedaż w lecie i będzie 50 mln + kasa ze sprzedaży. No ale patrząc na naszą kadrę nie powinniśmy robić żadnej wyprzedaży prócz może jakiegoś szrotu, który i tak pójdzie za grosze, tylko mieć te 100-200 mln i wzmocnić obecną kadrę, bez konieczności sprzedawania takiego Bellerina czy Ramseya.
Żenujący ten zarząd.
@sector:
Przecież u nas od dwóch sezonów jest jak w United za Moyesa...
Nie sądzę, by przyjście Artety spowodowało pogorszenie sytuacji. Dajmy mu szansę, też nie jestem jego zwolennikiem, ale nie skreślę go, dopóki nie zobaczę wyników.
I bardzo dobrze.
Mustafi pewnie w większości reprezentacji świata by pojechał na mundial nawet po takim sezonie, ale Niemcy mają na tyle silny skład, że zapchajdziura bez formy im niepotrzebna. Mam nadzieję, że Mustafi się ogarnie i w przyszłym sezonie będą z niego ludzie.
@Rumunia:
Dlatego jeśli to Arteta zostanie trenerem, należy dać mu szansę i wierzyć, że podoła. Ale wszelkie obawy są w pełni uzasadnione co do tej kandydatury.
Nie jestem zwolennikiem Artety, w żadnym wypadku, jednak każdemu nowemu trenerowi dam szansę i kredyt zaufania. Oceniać będziemy w trakcie sezonu i po sezonie. Arteta z pewnością ma potencjał i możliwości, osobiście uważam jednak, że to za wcześnie. Nie wiem czy da radę wyciągnąć Arsenal z dołka z uwagi na całkowity brak doświadczenia w prowadzeniu pierwszej drużyny, mam wątpliwości. Allegri... to byłoby coś. Ale trzeba się pewnie będzie obejść smakiem niestety.
Wydaje mi się, że Arteta jest brany pod uwagę, bo jak już zauważono niżej, będzie wygodny dla zarządu. Nie będzie się stawiał, zaakceptuje to co narzuci mu kierownictwo, będzie posłuszny. Taki Allegri miałby swoje "widzimisie" i wymagania, a Arteta na takiego człowieka co tupnie nogą nie wygląda, ale chciałbym się mylić.
Ponadto oprócz braku doświadczenia i potencjalnej uległości wobec zarządu martwi mnie to, że może nie mieć posłuchu w szatni lub będzie za dobry dla swoich niedawnych kolegów...
Mam nadzieję, że Arsenal zareaguje szybko i kupi nowego, dobrego bramkarza, bo jest on niezbędny. Cech... co najwyżej ławka, o ile odejdzie Ospina.
Książkę zamierzam w niedługim czasie przeczytać, jeśli tylko znajdę czas. Mam nadzieję, że będzie ciekawie :)
Ja jestem zdanie, że jako uzupełnieni składu może przyjść.
Wiadomo, nie powie, że odchodzi z Juventusu jeszcze przed końcem sezonu. Cierpliwie poczekajmy, już niebawem się wszystko wyjaśni.
@RoMbi:
Zgadzam się.
Skąpy zarząd to jedno. Ale Wenger po prostu im na to całkowicie pozwolił, uległ. Nowy trener powinien być znacznie bardziej stanowczy i mieć swoje żądania, wymagania, jeśli uzna, że musi wzmocnić zespół.
I mnie to cieszy. W tym roku spadły już 2 kluby, za którymi nie przepadam.
Swansea też pewnie spadnie i tutaj trochę szkoda Łabędzi, głównie ze względu na Fabiana. Ale myślę, że spokojnie może mieć oferty z Premier League.
Szkoda, bo liczyłem, że ujrzę Santiego jeszcze w tym sezonie.
Fajna inicjatywa, bo pomimo tego, że Arsene od kilku lat zawodził z drużyną i jego odejście jest dobrą decyzją, to zasługuje na szacunek i podziękowania za te długie lata kiedy był z nami.
@Leehu:
No ale nie mówimy przecież tylko o meczu z Atletico, tylko o całokształcie. Ten sezon ma po prostu słaby, nie tylko z Atletico zaliczył wpadkę :)
@sha:
Żadna bzdura, bo to zestawienie rozczarowań, czyli piłkarzy, po których wszyscy spodziewali się znacznie więcej. A każdy z nich rozczarował, więc zasłużone miejsce w rankingu.
Mustafi jest bardzo dużym rozczarowaniem i gdy zestawimy stosunek ceny do jakości prezentowanej na boisku, to jest to dramat. To był jeden z naszych najdroższych transferów ever, a prócz kilku dobrych/b.dobrych meczów grał poniżej poziomu, jakiego wszyscy od niego oczekiwali. Popełnia proste błędy, źle się ustawia, być może ma problemy z psychiką. Nie usprawiedliwiałbym występów Mustafiego słabą grą całej drużyny. To on miał zapewnić stabilność na tyłach i być z Koscielnym liderem defensywy. Słaba gra pomocy czy boków obrony nijak nie pomaga, ale stopera rozliczać należy za udane/nieudane interwencje, a tych nieudanych miał po prostu za dużo i nie powinno się patrzeć w tym przypadku na to, jak grają piłkarze na innych pozycjach. Mustafi dostosował się do poziomu reszty drużyny, ale nie tak miało być, od siebie niewiele dodał, a przecież gdy drużyna gra słabo, należy oczekiwać po klasowym obrońcy, że będzie ratował dupę w trudnych sytuacjach.
Mimo wszystko wierzę w niego i mam nadzieję, że nowy trener dokupi klasowych graczy, dobrze zestawi obronę i Mustafi pokaże to co potrafi.
Arsene pomiędzy kibicami na Emirates? No przyznam, że to byłby arcyciekawy widok :D
@pumeks:
Miałem dokładnie tak samo. Nie cierpiałem faceta, jak widziałem jego facjatę i tą ruszającą się żuchwę, to miałem ochotę czasami rzucić kamieniem w telewizor/monitor. Ale moim zdaniem to naturalne, to była ta rywalizacja, to był po prostu wielki rywal naszego ukochanego Arsenalu. Po czasie jednak człowiek sobie uświadomił, jak bardzo szanuje tego faceta, to jeden z najlepszych, jeśli nie najlepszy trener w historii piłki. Polubiłem go i teraz jak go widzę, odczuwam jakąś taką sympatię do niego, co z pewnością jest też wynikiem tego, że już z nami nie rywalizuje z United. Cieszy mnie też to, że są z Wengerem przyjaciółmi. Pomiędzy nimi też było tyle niechęci i zgryźliwości, co było wynikiem sportowej rywalizacji. Ale po czasie się dogadali i o to właśnie chodzi.
Uważam, że z Mourinho/Wenger jest podobnie. Mou bywa egoistą i bufonem, ale też zalicza się do wielkich trenerów, za to mimo wszystko należy mu się jakiś szacunek. Z Wengerem mieli na pieńku, Mou wiele razy coś niemiłego w stronę Wengera powiedział, ale gdy rywalizacja się kończy, po prostu zostają dobre uczucia i jest spora szansa, że i z Mou Wenger się będzie dogadywał dobrze. Rywalizacja często wpływa na to, jak się człowiek zachowuje, a potem jednak to wszystko ustaje.
Życzę mu zdrowia, mam nadzieję, że szybko Alex dojdzie do siebie.
No i potwierdziło się chyba najgorsze, to chyba koniec Kosy u nas. Transfer obrońcy czy nawet dwóch obrońców, co było do tej priorytetem, staje się już po prostu czymś, bez czego nie można sobie wyobrazić składu Arsenalu w przyszłym sezonie. Oby nowy trener szybko ogarnął temat i ściągnął klasowych stoperów.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 17 | 13 | 3 | 1 | 42 |
2. Arsenal | 18 | 10 | 6 | 2 | 36 |
3. Chelsea | 18 | 10 | 5 | 3 | 35 |
4. Nottingham Forest | 18 | 10 | 4 | 4 | 34 |
5. Newcastle | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
6. Bournemouth | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
7. Manchester City | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
8. Fulham | 18 | 7 | 7 | 4 | 28 |
9. Aston Villa | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
10. Brighton | 18 | 6 | 8 | 4 | 26 |
11. Brentford | 18 | 7 | 3 | 8 | 24 |
12. Tottenham | 18 | 7 | 2 | 9 | 23 |
13. West Ham | 18 | 6 | 5 | 7 | 23 |
14. Manchester United | 18 | 6 | 4 | 8 | 22 |
15. Everton | 17 | 3 | 8 | 6 | 17 |
16. Crystal Palace | 18 | 3 | 8 | 7 | 17 |
17. Wolves | 18 | 4 | 3 | 11 | 15 |
18. Leicester | 18 | 3 | 5 | 10 | 14 |
19. Ipswich | 18 | 2 | 6 | 10 | 12 |
20. Southampton | 18 | 1 | 3 | 14 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 15 | 11 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
A. Isak | 10 | 4 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
Matheus Cunha | 9 | 3 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
J. Maddison | 8 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Jeśli miałbym do wyboru dwa scenariusze:
1) zajmujemy 3-4 miejsce w lidze, nie zdobywamy żadnego pucharu, gramy w LM
2) zajmujemy 5 miejsce w lidze, wygrywamy LE i gramy w LM
Wolałbym drugi scenariusz. Ja wiem, że w lidze większa kasa, niż w pucharze. No ale....
Oczywiście liczę na to, że w lidze też wysokie miejsca będziemy zajmować, gwarantujące udział w LM, do tego dołożymy jakiś puchar, LE np.