Komentarze użytkownika Arsenal1994

malyglod > szkoda tylko, że to nie przekłada/ nie przekładało się na mecze, czyli to co najważniejsze w futbolu. Znaleźć piłkarza i uwierzyć w niego to jedno. Wskazać mu właściwą drogę, odpowiednio zbudować jego psychikę - drugie. Wenger spełnia się tylko w roli dobrego taty, jeśli ktoś gra źle nie potrafi mu tego powiedzieć prosto w oczy, piłkarz nie zna takiego pojęcia jak konsekwencja, dlatego trzymamy jakieś piłkarskie kaleki po 3 lata w kadrze, albo gości, którzy po jednym meczu się załamują. Wenger nie jest dobrym motywatorem. Przynajmniej jak tak to widzę.

Dobrym motywatorem - ha ha ha. Takie mecze jak z Aston Villą zdarzają nam się raz na rok, a spotkania kiedy gorzej nam idzie z każdą minutą meczu - codziennie...

Joset > moje lepsze, bo jest na czasie :P

Tylko jeden komentarz podsumuje ten mecz - "Manchester City nam zazdrości" - ha ha ha

Za tą akcje Walcotta powinni nam dać jeden dzień więcej okienka transferowego i wypieprzyć tego nieudacznika jak najdalej się da...

Nie wygramy tego meczu. Co było do strzelenia, to było. Bolton po 15-20 minutach się ogarnął i niestety czuje, że do końca tak pozostanie...

v.Persie jak odejdzie to do innej ligi. Real Madryt? Nie zrobi nam takiego świństwa, bo wie, że gdyby poszedł do City każdy oskarżałby go o to, że jest tylko i wyłącznie łasy na kasę. Zresztą wiele razy się wypowiadał, że przejście do Szejków nie gwarantuje sukcesów. Do tego Midgardsorm dodałbym jeszcze Szczęsnego. Jego ojciec nie jest głupi. Jak zobaczy, że w klubie jeb... się po całości zatroszczy się o synka i wybierze mu odpowiedni klub...

To coś mi się pokręciło z tymi pozycjami, ale myślę, że Coquelin byłby w stanie zagrać na lewej :P Kos i Verma na środku - to marzenie musi się w końcu spełnić :)

... A to oznacza, że chyba w końcu doczekamy się pary w środku Kos - Verma :)

Bartek8 > no i dill :P

Jestem też ciekaw jak wyjdziemy my w środę. Fajnie będzie znów zobaczyć Oxalde'a, ale myślę, że Wenger stwierdzi, że Anglik nie jest gotowy na mecze w tak krótkim odstępie czasu i zagra Arszawin :/ Za to Sagna chyba już zagra od 1. minuty. Papcio na pewno ma dość już kombinowania z bokami obrony :P

bartek > gra City w ogóle mnie nie zachwyca. Aguero z Silvą czy Nasrim tak naprawdę ruszają 4 litery 2,3 razy w meczu. Są mimo to cholernie skuteczni, ale ja wolę popatrzeć na piekło od 1 do 90 minuty, a takie myślę, że Swansea zapewni Chelsea ;)

Ale to canal+ jest dziwne. Po tym co zrobiło z nas Swansea zamiast puścić ich mecz z Chelsea dają dwa gnioty z Old Trafford (z Stoke) i z White Hart Lane (z Wigan)...

Jakby ktoś się obawiał, że nie pokażą naszego meczu z Milanem w polsacie. Oto jest :)

telemagazyn.pl/program-tv/1000000310373,ac_milan_arsenal_londyn,id,t.html

Ale w tym meczu i tak mnie najbardziej rozśmieszył OŁŁowski, kiedy Tello (młodziak z barcelony), zrobił jeden fajny rajd, a Leszek: "jest podobny do Overmarsa" Myślałem, że padnę :P

Maja za złe Fabregasowi, bo pod koniec meczu mając praktycznie pustą bramkę strzelił 5 metrów ponad nią. I dobrze. Chłopak myślę, że najbardziej czeka na wygranie ligi, a na to będzie musiał jeszcze trochę poczekać :P

"Zawsze będę żył w zgodzie z moimi piłkarskimi wartościami i nie zmienią tego jeden, czy dwa przegrane mecze, bądź chwilowe frustracje kibiców"

6 lat stania w miejscu nazywa jednym, dwoma meczami. Oj Arsene. Kończ waść, wstydu oszczędź...

Tak patrzę teraz na mecz Milan - Lazio i stwierdzam, że jak u nas nie wróci Jack na spotkanie z włochami ( i chyba niestety nie wróci) to oni sobie z nami zrobią cyrk... Seedorf 36 lat a gra lepiej niż nasze Ramseye i wszyscy razem wzięci. Na dodatek Ibrahimowic siedzi na ławce. To pokazuje jak są mocni...

Z hip hopu teraz dla mnie miażdży tylko Hades z płytą Nowe Dobro to Zło. Polecam wręcz kupić.

Vandal > jeśli mała partia to tylko Janusz Korwin Mikke :P

Spoko. Tak tylko pytam, bo jestem coraz bardziej tym przerażony. Powiedzcie mi ludzie, co jeśli podpiszą ten dokument będzie można robić w internecie? Bo na to wygląda, że nic :|

Omg. Co to są stało ze zdjęciami przy newsach? "Nie dla acta" - to oznacza jakąś akcje sprzeciwu, czy działanie już tego cholerstwa? :/

karlo > chcesz dotkąć? ;)

pawel > ciężko o wiarę tym bardziej kilka godzin po meczu, zresztą moja siostra mnie jeszcze bardziej dobiła niż ta porażka, mówiąc (kiedy jej powiedziałem, że przegraliśmy): "to co to w tej piłce nożnej jest takiego jak w tym zero przyjemności..." leżałem i kwiczałem po tym :|

pawel > nie wygramy, więc nie będzie losowania...

Dajmy spokój z jakimś Milanem. Nie potrafimy dwóch dokładnych podań rozegrać z Swansea a napalamy się na jakąś ligę mistrzów. Walczymy o 4 miejsce w lidze i o Puchar Anglii. Tyle w tym sezonie.

Normalnie nie mogę, jak widzę tego nieobciętego wieśniaka Arszawina po bramce na 2-1... Jak się on u nas uchował mając dobrą tylko połowę pierwszego swojego sezonu, albo inaczej - będąc przez 3 lata bez formy, no jak?

zuczek > to się wprowadza benayouna, który wątpię by dał się tak wyruchać jak Rosjanin... Zresztą co tu mają do tego treningi. Alex miał dzisiaj swój dzień. Jeśli zalicza asystę i ciągnie naszą grę to się takiego piłkarza nie zmienia. Tak jak to ktoś wcześniej ujął. Od wystawienia Santosa w meczu z Grekami to kolejna tak debilna decyzja Papy...

Puentą tego meczu i tych lat (już nawet nie liczę...) posuchy niech będą słowa mojej siostry:
- Jaki wynik?
- Ja - Przegraliśmy
- Jezu, jak można patrzeć na tą piłkę nożną jak to praktycznie nie przynosi żadnej przyjemności...

Według mnie powinien być powtórzony karny. Było to minimalne zatrzymanie Balloteliego, ale tym spowodował, że Friedel ruszył się trochę balansem ciała w drugą stronę, a tak nie można...

Cudi > wtedy to wjedzie Thierry... AoC wbije na boisko co najwyżej po koszulkę Ogra.

Jeżeli już coś "powinien", to odejść...

A Arszawin nie ma żadnej formy. Po prostu z Swansea i z QPR znalazł się w odpowiednim miejscu i czasie. Póki co nie pamiętam jeszcze, żeby przeprowadził sam jakiś skuteczny atak na skrzydle...

Gigi > Z tym, że Arszawin pewnie też nie jest gotowy na 90 minut. Przynajmniej na takiego bardzo często wygląda ;) To że duża ilość kibiców chcę widzieć Henry'ego to nie żadne FM, tylko miłość względem tego piłkarza:) Nie ma sensu tego dogłębnie analizować. Jutro się przekonamy czy wybiegnie od 1. minuty

youtube.com/watch?v=c1Xa1PlXvJQ

Mega zapowiedź przed jutrzejszym meczem.
Nie wiem jak, jakim sposobem, ale wygramy to! Wierzę w naszych! Uda nam się! : )

To fatalnie. Liczyłem, że będzie Twarożek no ale cóż...

Hmm, w takim razie byłoby cudownie! Nasza obrona wyglądałaby już naprawdę nieźle. DJ myślę, że ogarnie. Zostaje pomoc... Ramseya mam już dość, ale on na pewno zagra. Oby również Rosicky podtrzymał dobrą formę z meczu z Swansea. Henry w 1. składzie? Szczerze wątpię, jak już coś to powinien zagrać AOC, ale znając życie nie zagra ani Heniek ani Anglik tylko Rusek...

Nie wiem jak, ale wyszarpiemy te 3 punkty! :) Stać nas na to!

Ej, czy to prawda, że Vermaelen może się na jutro wykurować?

Udało nam się rok temu pod koniec sezonu mimo fatalnej formy spiąć na nich to i teraz się uda!:)

Colombo, tak, masz racje, jesteś pierwszy do banu...

Wypowiedz dobija, ale w sumie każdy trener tak gada w mediach. Nikt nie wskaże głównego winowajce porażki itp. Suszarka powinna być w szatni i to jest najbardziej dobijające, bo jest prawie na 100% nie ma.

Takie popularne dziś wychowywanie bezstresowe...

"Zapomniałeś z wrażenia jak się nazywa gracz z Omanu"

Tak, jest tak dobry, że nikt nie pamięta jego imienia i nazwiska.

Zresztą... Ja nadal nie potrafię dokładnie napisać imienia Chamakha i SS'a... To chyba o czymś mówi.

Arsenal23 > a wypadnie, v.Persie, Koscielny i Vermaelen. Wenger z takim myśleniem nie da sobie spokój, ale ty chociażbyś odpuścił...

Tak, bo Arteta jest kreatywny do bólu. Nawet z nim gralibyśmy to samo. Gość kondycyjnie wysiada po 45 minutach a przy takim tempie jak dzisiaj wysiadłby po 20... Głupio to zabrzmi, ale dobrze, że doznał kontuzji. W końcu nie będzie katowany mecz za meczem.

Nam nie brakuje tylko mózgu zespołu, nam brakuje przynajmniej 2/4 drużyny na jakiekolwiek trofea. W każdym praktycznie meczu dobrze gra 2,3 max. 4 piłkarzy, więc z czym, pytam się, z czym do ludzi? Myślałem że po tej przebudowie przynajmniej drużyna jest mocniejsza psychicznie, bo taka się wydawała przez pewien czas, ale tutaj nadal nie ma ani gry ani charakteru... Fajnie, że wrócił Henry, ale z drugiej strony aż zakrywam twarz widząc na co on musi patrzeć. Większość tych piłkarzy za jego ery nie grałaby nawet w juniorach...