Komentarze użytkownika Arsenal1994

Thx chłopaki! :)

Możecie przypomnieć kto oprócz QPR wchodzi do ligi?

Joker > Aha. :D

Ja bym widział u nas: Hazarda (nowe rozwiązania w ofensywie, która nie zawsze jest tak świetna jak się każdemu wydaje), atak - Gameiro? A może Lisandro Lopez? Zawsze cholernie ceniłem tego gościa, słaba forma Lyonu, dobra - nie ważne, on praktycznie nigdy nie zawodzi, czego dowodem jest 16 goli w lidze, w tym sezonie. Ten Gameiro to miał chyba tylko jeden taki dobry sezon, co nie? A nam potrzeba regularności i pewności, że to nie będzie spadająca gwiazda po roku.
Obronę wątpię by Wenger wzmacniał, więc nie napalajcie się na jakiś Cahill'ow Sakho'ów.
Przyjdzie ten chłopak z Argentyny jeszcze i to będzie na tyle przy dobrych wiatrach, czyli jeśli Wenger będzie skłonny tym razem bardziej zaszaleć.

wujekbob > tak, bo my kupujemy gwiazdy znane całemu światu... ale jeśli to prawda, że chodzi o Arsenal, ale o odpowiednik arg. to fatalnie. Nikt nie mówi, że jest fantastyczny po zlepków akcji na YT, po prostu chcemy jakiś działań i z każdym piłkarzem, który ma duże prawdopodobieństwo trafienia do nas wiążemy nadzieje :)

W końcu! W końcu zaczyna się coś dziać! Niezły drybling chłopak ma, choć wiadomo, że w Anglii sobie tak hasać nie będzie, ale myślę, że gorszy niż ta miernota Denilson, która od 4 lat nie poczyniła żadnego postępu i Diaby mający 2 dobre mecze na 20 - nie będzie.

Tam w połowie tekstu macie błąd :D

*co za paradoks --

Buhahaha, co za ironia! Teraz te cioty które chcemy mieć nadal w składzie same chcą odejść. Nic tylko sikać ze śmiechu! :D

Słabszego finału niezależnie jakich rozgrywek już dawno nie widziałem. Mecz bez kompletnie, żadnego echa. Szkoda, że ta Benfica bardziej się nie postarała, bo z nią ta dzisiejsza rywalizacja byłaby o wiele ciekawsza.

"Charlie-Vpr-Kamil , drugiego np. Maks-AlexvanPersie-Sebasz."

Czytasz takie coś i od razu chęć dalszego konsumowania tekstu mija...

Lagi masz, ping Ci skoczył, płyta się zacieła? Czy jak to ta dzisiejsza młodzież dzisiaj mówi...

Zacznij dyskutować o czymś innym, nowym, a nie ciągle o tym samym, że ten tak powiedział, ten tak - a ja miałem tylko racje, ileż można? Tylko zniechęcasz ludzi do siebie...

Żyjcie nadzieją, że taki typ przyjdzie, a Wenger pod koniec sierpnia i tak się na nas du... wypnie, że nie było takiego towaru jak chciał. Jak to mawiał parę lat temu mój ojciec, gdy biegłem po ciastka do sklepu, że mają być dobre, tanie i z marmoladą :D Wenger pewnie też tylko na takie "ciastka" liczy, z tym że najczęściej budzi się z ręką w nocniku, bo takich jest mało...

Matko boska! To co my teraz zrobimy?! Jest już po mistrzostwie?

Niech Ten człowiek odejdzie już z samej przyzwoitości...

"walczymy o 4 trofea" - hahaha, chociaż z tą "4" Wenger się nie pomylił :D:D:D

Noo! Wygrać mi to! A jest szansa jeszcze na 2 miejsce, bo nie wierzę, że Chelesea wygra na wyjeździe z Evertonem, ale czy my będziemy potrafili z Fulham? Też mocno wątpliwe...

Jak patrze na tego Giggsa to aż łezka mi się w oku kręci i powstaje pytanie co ten Wenger z tą drużyną robi... Nie potrafił zatrzymać nikogo ze starej gwardii a teraz co sezon łudzi się, że dziećmi wygra ligę...

Nawet te niezagrane gwiazdeczki mają puchar...
Tylko my zostaliśmy jak ostatnie cioty na koniec z niczym, a Wenger i tak jest uśmiechnięty...

Świetne interwencje to miał Łukasz, ale ten akurat ciągle wygląda jakby zaraz miał kupsko wywalić w gacie nawet po dobrym save'ie. Szczęsny za to ma tą pewność, ale kapitalnych robinsonad z jego strony sobie nie przypominam. No może jedną, tą z Newcastle (0-4) w pucharze Anglii, czy Ligi - nie pamiętam, jak poszła na naszą bramkę ostra bomba a Wojtek koniuszkami palców wyciągnął piłę na poprzeczkę.

maciekbe > Sagna był najrówniejszy, ale to Jack najbardziej się wyróżniał przez cały sezon. Masa kapitalnych spotkań, mimo że grał momentami co 3 dni. Szczęsnego nie wliczam, bo za krótko grał i nie popisywał się żadnymi kapitalnymi interwencjami. Z Wojtkiem jestem tylko i wyłącznie pewny, że nie zrobi gafy, a nawet jeśli ją popełni to wstanie z kolan...

PS A i tak wybrałem v.Persiego :P :D

"Chcemy zatrzymać wszystkich potrzebnych nam zawodników"

Czyli wszystkie cioty, które nigdy nie powinny znaleźć się w tym klubie zostaną na kolejny sezon... a te nasze transfery to znowu będzie typ za 8 i 2 mln. I tyle.

Idę kimać:)
Trzymajta za mnie jutro kciuki, bo pytanko mam z Bio. Si Ju! :)

Ok. Już nie męczę pytaniami :P

A co wieczór to tak do wszystkich pytanie - spamujecie? :D Bo ostatnio ma w hu nauki i tylko powierzchownie sprawdzam co tu się dzieje ;)

Charlie > Aha, aj si

A masz zamiar sam się porwać? :)

Aha. To pewnie Nowy Jork, Kanion w Arizonie itp. ?;)

Kto, kto do USA? :D gdzie konkretnie? :D
Ty Charlie? Może się zabierzemy razem :P bo siostra w Chicago mieszka i możliwe, że mi zaproszenie wyśle na wakacje :)

Holandia = ogrodnictwo, hahaha, to teraz tak to się nazywa? :D

19' ale razi, razi :P Co ta małpa w ogóle robi? Macha łapami ciągle, żeby jednak chociaż był do tego jakiś banan :D:D:D

Cudi > 3 komenty pod rząd - ok, ale od tych avatrów można świra dostać:D Wsadź jakąś laskę, "miałeś" ich tyle :P

Poddajemy się, bo nie mamy zwycięzców. Takich ja ty Patrick. Takich, którzy nie wiedzą co to znaczy sytuacja bez wyjścia.
Męczy mnie ta sytuacja, bo 6 lat bez trofeum a my nadal stoimy w miejscu pod względem mentalności.
Jednym meczem tą drużynę można złamać, tylko dlaczego? Jeśli mamy zaje... skillsy, to jak to jest możliwe, że my nie potrafimy wygrać 10 spotkań (czy więcej... nie liczę...) z rzędu? Co nas tak hamuje? I dlaczego to zawsze jest w tym samym momencie? Myślę, że w tym sezonie znowu ogromną rolę odegrała ławka a właściwie jej brak. Kiedy ty Arsene nauczysz się, że nie wygrasz sezonu jedynie 11 dobrymi piłkarzami. Siedzisz w tym gó.wnie tyle lat. Rozumiem, masz nowy plan, filozofię, ale zmiany?! Chociaż niewielkie! Stać Cię na to? :(

itachi > wątpię w odejście obu naszych rezerwowych napastników. O ile Bendtner już narzeka, że mu źle itp. i możliwe, że pójdzie do swojej Barcelony :D to Chamakh dopiero przyszedł. Dla Wengera to nadal jest chłopak który może "dodać jakości tej drużynie". Nie pozbędziemy się go tak szybko, więc twoje wyliczenia ile mielibyśmy kasy na nowego snajpera są chyba jedynie sferą marzeń :)
W dodatku stwierdzam, że jakby odszedł nawet jeden z nich (najprawdopodobniej Nick) to i tak nie ma szans na nowego gościa, niezależnie jak dobrego. Wenga by rzucił koleją gadkę, że młodzież jest coraz lepsza, że Benikowi trzeba dać szanse, że jest JET itd itd itd...

Gdybyśmy mieli pewność, że za niego czy takiego Chamakha przyjdzie ktoś znacznie lepszy - jak najbardziej, sprzedać, ale od wielu lat tej pewności nie mamy. Są obietnice, nasze nadzieje i na tym się kończy, więc oby został. Chyba, że Wenger coś przejrzał na oczy w co bardzo mocno wątpię..

damcio > mało tego, Messi tyle bramek w lidze, w nowym roku nie strzelił co v.Persie nawet w tej marnej La liga :D

3 - szczęsny, 4 - Nasri, bo w nowym roku nic nie grał

Mam rozdartę serce pomiędzy Robinem a Wilsherem, ale chyba jednak ten pierwszy, bo jako jedyny w tej gównianej końcówce sezonu nie zawodził. Sorry Jack! :(

Insekt - bo tak! :P

Odejdź... nie dość, że przeciętny z ciebie napastnik to jeszcze bez jakiegokolwiek przywiązania. Znając życie jak w wakacje dostanie dość dobra ofertę od razu wypnie się na Wengera i poleci w siną dal...

Jakich Rumunów?! :P

Tylko żabojady! :D

No to ładnie Liverpool przywalił na koniec kolejki. W lecie jeszcze wzmocnią defensywę, bo ta trochę kuleje (Carra coraz starszy, Skrtel to przecietniak) i będą ostro walczyć o mistrza.

Jak Wenger w lecie nikogo porządnego nie kupi - zaświadczam, pójdę na nogach do Londynu i poderżnę mu gardło! :P

Takich co byli blisko przejścia do nas jest miliardy...