Komentarze użytkownika Arsenal1994

chociaż ja najbardziej ostatnio jaram się takimi kawałkami:
youtube.com/watch?v=r8jnaZ940d8
youtube.com/watch?v=OMXpf2UvYoQ

Dla tych którzy lubią rap,
youtube.com/watch?v=UQshB79VRog
Promo małpy, dla mnie dobry koleś.

No i jeszcze można dodać 2 kwiatuszek - "Nigdy nie był sobą" xD :D

Ja wiem że był, ale nie oto mi chodzi. Przyjrzyj się nagłówkowi, to brzmi jakby Diaby był kobietą :P

anglia.goal.pl/index.php?dzial=aktualnosci&artykul=183084

To i tak przebija te wasze wszystkie bule itp. :D

Dokładnie, tylko v.Persie potrafi tak pięknie zakręcić piłkę. Nasri, Fabregas to nie to samo. Samir często nie potrafi przy wrzutach nawet podnieść piłki co ostatecznie kończy się na tym że już pierwszy najbliższy obrońca wybija tą piłkę, podobnie Cesc, ale on jest trochę lepszy to jednak do Pershinga się nie umywa.

No to niezły fart, chociaż my to powinnyśmy być cicho ze względu na zeszłotygodniowy mecz z WHU.

w 94 min? bo ktoś coś tam na dole tak pisał.

MU miało farta? bo ja dopiero co wróciłem do domu.

Plota, plota i jeszcze raz plota.
Wenger nie ma nic do roboty tylko kupować kolejnych pomocników?
My nie City...

Teraz? xD
A tak nawiązując do szkoły, czy niektórzy starsi albo może w moim wieku też mają/mieli takie luzy w 1 kl liceum na początku? :P
Bo u mnie do tej pory mało co spr, kartkówek pytań i np. (nieprzygotowania) z niektórych przedmiotów kompletnie nie ruszone xD :D

Ooo! Tak, eksperci z Nsportu są naj, naj naj.
Zawsze gdy słyszę tylko telewizja N, Nsport - od razu przypomina mi się kultowy Chamakh za 15 mln xD

Nieporozumienie -być może, ale szczerze wątpię w to że van Marwijk powołał Robina bez żadnej konsultacji z naszą stroną.
Trener Oranje wydaje się dosyć poważnym gościem więc nie sądzę żeby miał takie widzimisie.
Wenger zapewne zgodził się na powołanie ale bez przekonania a teraz próbuje się tłumaczyć.
Tak mi się wydaję, że tak to wygląda.

A propo kibiców, po ostatnich meczach stwierdzam że nasi wracają do słoneczników...

Jaki piłkarz powstrzyma Bale'a?
Taki który będzie miał szybkość Walcotta (sam gareth wyznał że Theo jest szybszy od niego:P), przewidywalność sytuacji Campbella i wślizg Vieiry bądź Rosicky'ego :P :D

No Ci którzy ten mecz komentowali (nie wiem jak mają na imię i na nazwisko, choć jednego po głosie znam jak wygląda) to rzeczywiście, nawet z największej kopaniny potrafią zrobić istną ligę mistrzów :D

Także oglądałem ten mecz Cracovi z Wisłą, ale tylko albo i aż pierwszą połowę.
To jest istna masakra. Ja nie wiem jak można to puszczać w ogóle w telewizji...

*zbytnio tego

bo wódkę to się nie pije dla smaku (chyba że z drinem) ale żeby poczuć efekt po niej :P
Chociaż ja też osobiście nie lubie zbytnio rodzaju alk. , jak mnie moje dwie kumpele dorwą to następny dzień zawsze mam wyjęty z kalendarza :P

Eeeee tam, będziecie ściągać jakieś głupie Fify, menagery itp.
vimeo.com/16238575

To zobaczcie.
Smutne, ale zarazem można nieźle pośmiać :P

Jak dla mnie to może nawet dobrze, że go powołali na mecz repry.
Co ten v.Persie jakiś noworodek że trzeba go chronić przed samym powietrzem na polu...?
Jak wrócił już do treningów to dlaczego ma nie zagrać za 2 tyg. ? I tak z Holendra większego pożytku w tym momencie nie mamy a przynajmniej będziemy mieć jasną sytuacje, czy Robin znowu połamie się po jednym meczu i w tym sezonie to nam zbytnio nie pomoże czy w końcu wróci na dobre i będzie szalał.

gunner_995 ---> W przypadku Walcotta ma, ma.
On na środek ataku nie jest po prostu stworzony jak dla mnie, Rooney (ten z poprzedniego sezonu) to taran, Theo nie ma takiego przebicia jak Anglik, jego największy atut - szybkość jest bardziej przydatna na boku. Stoperzy na takie omijania jakie czyni Kociak :P na skrzydle nigdy sobie nie pozwolą a na pewno nie w Anglii.

Tylko nie raz tak jest że nawet gdy da się "wstecz" to też ci tekst nie powróci Ja tak często mam jak gunner ale przy dodawaniu komentarzy i nauczyłem się że przy dodawaniu jakiejś dłuższej np. opinii pomeczowej kopiować tekst przed dodaniem.

... bo jak można to inaczej nazwać, jeśli my męczymy się z jakimiś Azerami.

Fart nie fart. Platini tak naprawdę robi nam jak ktoś to kiedyś określił - autostradę do LM a my jakby specjalnie, nie chcemy z tego skorzystać.

Oj, bez przesady z tym wielkim możdżeniem. Udało mu się strzelić ładną bramkę, fajnie, ale to czy będzie z niego coś w przyszłości - za wcześnie z takimi osądami.

Choć dzisiaj najbardziej Lech przeszedł samego siebie. Co mecz czytam, że tym razem Lechici sobie nie poradzą, dostaną ostro w du... a oni na przekór! :P Czego tylko gdy przychodzi mecz o el. do LM grają taką padlinę a z taką grą jak teraz prezentują spokojnie zasługują by być w tym elitarnym pucharze, oby w końcu się to zmieniło bo nawet taka Żylina która jest na szarym końcu w grupie potrafiła pokazać chociaż w el. że grać mimo wszystko potrafią.

Na papierze z Szachatarem był ustawiony na szpicy, ale w rzeczywistości to biegał tylko po skrzydłach i tak powinno być. Ten chłopak nie ma parametrów na granie w środku ataku, jest za niski.

No, no, no, podobno the Reds w drugiej połowie zagrali istną magię. Idealny moment sobie wybrali na powrót do formy ;)
A tym bardziej w niedziele będą grać na Anfield więc można liczyć nawet na więcej niż remis :)

Ale są własne ściany więc trochę to pomaga.
Jeśli Newcastle zagra takie dziadostwo głównie w obronie jak w CC to są spokojnie do rozniesienia chociaż wtedy podobno nie grała ich najlepsza para stoperów.
Ale to nie ważne, w niedziele muszą być 3 pkt, muszą!

gramy na ES a nie na ST James park więc tak trudno nie powinno być.

Wypier... Wypier... a gością wtedy nieśli na noszach do karetki...

Zasłużona porażka, myślałem, że po golu Walcotta jeszcze się rozstrzelamy, ale Szachtar powoli zaczynał dochodzić do głosu i wywalczył swoje.
Pozytywów z tego meczu niestety brak, gdyż każdy zagrał bardzo słabo a szczególnie Clichy (chętnie mi tu pasuje przyśpiewka kibiców Lecha w meczu z wisłą gdy kontuzji doznał cleber...) Geal powoli staje się dosyć dobrym, ale przeciętniakiem.
Mizernie także Eboue, zawsze czarował nas swoją przebojowością a tym razem nic. Brakowało jego podłączania się do akcji ofensywnych a w dodatku był cienki w obronie.
Słabiej dzisiaj też Wilshere, ale nie wymagajmy od tego chłopaka zbyt wiele, to i tak coś niesamowitego, że w tym wieku a gra tak dojrzale.
Walcott - dzisiaj niewidoczny, ale miał jedną akcję i wykończył ją po prostu genialnie, wypisz wymaluj - cały Henryk! :P

Mam nadzieje, że się nie podłamią tym meczem i na newcastle wyjedziemy z pełną motywacją.
Go Go The Gunners!!! :)

Clichy jest niesamowity. Jadą go na tym skrzydle raz po raz.
Cienka ta nasza gra. Wilshere obniżył także loty, Rosa wydaję sie już powoli wypalony...
Nie wydaje mi się żebyśmy to wygrali albo chociaż zremisowali.

Powołał go bo pewnie będzie już wtedy gotowy, widocznie Wenger wszystkiego nam nie mówi choć troszkę to dziwne, ale ja jakoś nie rozpaczam.
Tego v.Persiego tyle już nie ma, że czuje jakby go w ogóle w klubie nie było...

super atmosfera? Jak dla mnie najlepsza jeśli chodzi o polskie kluby! :) Młyn robią niesamowity ;)

Szkoda głównie Reski w poprzednim sezonie, gdyby wytrzymali sezon do końca możliwe że byłaby 1 liga i mecze na tvp sport :P :( a Arsenalowi w takim meczu także bym kibicował.

Częściej chodzę na siatę bo tam jest co popatrzeć, do dzisiaj przeżywam zwycięstwo nad skrą :P :)

hehe, jak chodzę do szkoły na wyspiańskiego to wiadomo co :P ale na mecze nie chodzę, w życiu może byłem z 3,4 razy.

kojarze, kojarze, chodzę tam niedaleko do szkoły, do 8 LO a ja jestem jak się jedzie na kraków czyli nie w stronę miasta, wiaduktu śląskiego a w przeciwną stronę.