Komentarze użytkownika Arsenal1994

... tacy sami jak my!
Rozumiem także, że Drogba gdy biegnie z piłką wygląda jak taran, ale przecież nasi też mają chyba mięśnie?! Nie potrafią go przepchnąć?

To co niestety nas różni od tych najlepszych to to, że my mamy bardzo słabą psychikę. Strasznie szybko się zniechęcamy, po jednym straconym golu nasi potrafi osiąść na laurach czego nie doświadczysz u takiej właśnie np. Chelsea! Rozumiem, że psychikę buduje się poprzez zwycięstwa, ale to co chyba najbardziej uczy to porażki z których my jednak nie potrafimy wyciągać prawie żadnych wniosków.
Co rok coraz starsi, ale w głowach dalej dzieci... :|
Może w niedziele się to zmieni? Zobaczymy ;]

barney ---> przypisuje się do twojego komenatarza rękami i nogami.
Też mam dość ciągle takich samych meczy gdzie w miare przeważamy, ale dostajemy 3,4 kątry i prawie każda kończy się golem.
Nie wiem jak to ma dokładnie wyglądać byśmy lepiej zagrali, ale chyba to co powinniśmy głównie wyeliminować to strach w takich meczach! Rozumiem, że Drogba, Anelka czy Malouda to cholernie groźni pilkarze, ale to są tylko ludzie, tacy sami jak my.

"najlepszygenetykwsrodobroncowinajlepszyobroncawsrodgenetykow"

Więcejniżgenialne :P

Ja! Ja znam odpowiedź! :P
Czy chodzi Ci o więcejniżdrużynę z więcejniżHiszpanii i z więcejniżwszystko co na tym świecie poczynając od genetyki a kończąc na kardiologii czyli w skrórcie Ba... ba... Nosz kurdę! Jedak zapomniałem! :(

Ja już wcześniej mówiłem, że ta zmiana koloru włosów to źle się skończy! :P
theo44... szkoda że jeśli chodzi o inne aspekty to od 5 lat nie wyciąga nawet najdrobniejszych wniosków...

Nie dziwne że sprawuje się lepiej od Alexa jeśli Song chasa po całym boisku nie trzymając się pozycji :P xD

Ale jeśli byłaby choć jakaś min. szansa na grę to ja np. bym postawił Ceska od pierwszych minut. Nie wiem jak ty, ale dla mnie ten mecz z Chelsea to znacznie więcej niż 3 pkt. To będzie poważny dowód albo brak jego czy jesteśmy w stanie walczyć o mistrza czy tez nie.

Charlie... --> "jeśli chodzi o Almu i Cesc'a to cieszę się, że obaj nie zagrają"
Bez przesady...

A jeśli chodzi o Wilshere'a
Jestem pewien, że Jack się nie spali w tym meczu. Anglik gra w prawie każdym spotkaniu więc w niedziele nie będzie wpuszczany na głęboką wodę. Chłopak jeśli się posatara może wiele zdziałać bo środek pomocy u Chelsea jest taki "se". Obok niego postawiłbym Diaby'ego a Rose na ławę. Musimy mieć choć jednego jako takiego gościa na ławie, który będzie mogł coś zdziałać przy niekorzystnym wyniku. Abou w takiej roli raczej się nie spełni bo on jest po kontuzji i jak dla mnie lepiej dać go od pierwszej minuty. Francuz dam nam trochę więcej przewagi fizycznej, ale jeśli sobie nie poradzi wtedy wejdzie Czech.

Ambicje...

Tak jak mówicie, to jest jego jedna z ostatnich szans. Jeżeli gość nagle by odkrył swoje nadprzyrodzone umiejętności i wygrał nam w głównej mierze niedzielny mecz to możliwe, że u mnie by trochę zaufania odzyskał i takim wyczynem wskoczyłby do pierwszego składu bo co może bardziej przekonać trenera do postawienia na bramkarza rezerwowego na stałe do bramki jak nie wspaniały występ w derbach?
Jeśli jednak Polak znowu coś wpuści z własnej winy to jeszcze bardziej się pograży i tym samym w następnym sezonie tego jestem pewien już u nas nie będzie.

maks20 --> kiedy nabierałem trochę optymizmu musiałeś dodać ten komentarz? :P :|

Możliwe, że brak naszych najlepszych piłkarzy podziała na nas mobilizująco. W końcu może każdy będzie się starał i gryzł tą trawę a nie wyjdzie na boisko z myślą "mamy Fabregasa, to on załatwi sprawę" To jedyny pozytyw, w niedziele zobaczymy kompletną rozpacz albo drużynę która "chce" i zagra nawet lepiej niż z Cesciem, Pershingiem czy Theo :)
Tak więc jedziemy! :)
PS troszkę jednak nabieram wiary, może tak źle nie będzie? ;]

Aaaj, sorry zapomniałem :P Czyli zagrać musi Flapypiański :P

A skład taki w niedziele widzę:
----------Fabiański/Almunia-------------
Sagna--Squillaci-----Koscielny---Clichy
--------------------Song------------------
-----Wilshere------Nasri-----Diaby------
---------Arshavin------Chamakh--------

Mam wielką nadzieje, że Wilshere i Diaby zagrają od pierwszej minuty. Diaby ostatnio jest coś nie w formie, ale jego warunki fizycznę mogą nam bardzo pomóc a dodając do tego drugiego Fightera Wilshere'a to ten środek pomocy nie będzie może tak źle wyglądał.

Wystarczy jedno podanie Nasriego czy Rosy do Arshavina i już ich mamy... tylko niech Rusek w końcu zacznie walczyć na tym boisku a nie przechadzać się jak jakiś duch przez 90 minut! bo on w takich meczach jest jedną z naszych niewielu szans jeżeli w niedziele nie jedyna... bo kim więcej możemy ich postraszyć? Chamakhiem, który owszem, świetnie się zastawią odgrywa tyłem do bramki, ale goli oprócz z główki nie potrafi zbytnio zdobyć.
Rosicky'm? który swoją prawą nogę już od dłuższego czasu nie zabiera na boisko...
Nasrim? On może coś zdziałać, ale często jest tak że tylko on w takich meczach najbardziej walczy a reszta robie sobię zlęwkę a sam Francuz to zwycięstwa bez pomocy partnerów nam nie zapewni.
Więc podsumowując, największe nadzieje pokładam w Arshavinie choć ciężko mi jest w uwierzyć, że ten największy leń coś będzie wstanie zrobić.

Aha. Czyli w niedziele o 17 nie odpalam kompa...

*mi = do

"Długo" w naszym słowa terminie oznacza min. jeden mi trzech miesięcy :|

Myślę, że jeśli Cesc będzie mógł zagrać, ale nie będzie do końca gotowy to i tak Wenger zaryzykuje. Zbyt wiele tracimy bez Hiszpana a mecz z Chelsea jest cholernie ważny. Wenger chce chyba w końcu przekonać, że umiemy sobie radzić z tymi najlepszymi, ale by poradzić sobie z tymi najlepszymi, na boisku też muszą być ci naj... a cesiek przewodzi u nas w tej klasycyfikacji i sam wg. mnie będzie to dobry ruch postawienie chłopaka od pierwszych minut.

Eeeeh... no to pięknie :|
Chyba, że Squillaci i Kos zagrają tak jak z Kotami to nie ma się o co obawiać :P

No właśnie. Może Wenger właśnie oszczędza Verme na Chelsea i nie dał go we wcześniejszych meczach żeby mu się kontuzja nie nawróciła.

Kibic_FCB ---> straszne, bardzo nad tym ubolewamy.

CharlieTheUnicorn ----> o co ci chodzi bo nie rozumiem?
Wyraziłem tylko swoje zdanie na temat niedzielnego meczu który niestety wg. znowu sromotnie przewalimy, ale mam jednak trochę nadziei więc w czym problem?

Fajnie, że ma do nas szacunek, ale czuje, że goście znowu nas pojadą. Na tym ich małym boisku będzie nam cholernie trudno coś stworzyć. Jak jedną akcję spieprzy.my to może się to okazać kluczowe i tym samym to przegramy. Jakiś cień nadziei jednak zawsze widzę, bez tego nie byłbym kibicem AFC.
Jak wyjdziemy w miarę agresywnie nastawieni do tego meczu i obrona będzie wszystko czyściła to i wygrana jest możliwa, ale jak już powiedziałem, nie napalam się bo wiem jak nasze mecze z silnymi drużynami wyglądają. Wolę być przekonanym, że przegramy i być mile zaskoczonym niż zachowywać się jaki jakiś głupek, że pojedziemy ich z 3-0 itp i po raz kolejny strasznie się zawieść.

Są takie szanse jak Fabregasa i Vermaelena czyli nic nie wiadomo...

Co do postawy całej drużyny to niestety muszę się zgodzić. Jedna wielka porażka. Z taką grą Chelsea nas złoi aż miło :| Zero konceptu na grę a to był przecież tylko Partizan! Jak Vermaelen nie wróci i Fabregas to mało, że nic nie strzelimy a stracimy z z min. 2,3 bramki.

to nie jest gnojenie tylko mówienie prawdy.
Po jednym meczu nie będe go zbytnio chwalił jeśli gość w poprzednich kilkunastu spotkaniach zawsze coś babolił.
Widać także że Partizan nie prześledził poprzednich meczy Łukaszka bo przy żadnym rzucie rożnym go nie wepchali do bramki :P ale niestety, jeśli w niedziele wyjedziemy Polakiem Chlesea o tym na pewno nie zapomni :|

Wiadome, chodziło o jego życie więc się postarał :P
PS niektórzy widać nie wyczuwają ironii w moim poprzednim komentarzu bo te odp. że Fabiana i tak jest słaby są chyba do mnie kierowane, hmm? :D

Taaaaak!!! Fabiański jest niesamowity!!! Wyciągniecie karnego i jedno sam na sam - po prostu mistrzostwo świata!!! Jak on to zrobił?!
Van Der Sary czy inne Czechy mogą mu buty lizać! Mamy najlepszego bramkarza od tej pory w lidze!

Macie jakąs porzadną transmisje?? bo prawie cała pierwszą połowę spedziłem na szukania w miare dobrego kanału :|

kaka14 -- bez http:// i www. wpisz :)

pablopablo --> to git :) teraz bez zastanowienia mogę zamówić enke :)

Siemka. Mam takie pytanie do posiadaczy "enki"
a chodzi mi właśnie o te kanaly 57 58 59 gdzie lecą mecze LM. Jeśli chce je mieć to muszę coś zapłacić za udstepnie a może trzeba co miesięcznie za to płacić czy czasem to jest za darmo?

2-1 dla nas?
Z tym dziadostwem na bramce na pewno...
Myślę że max to zremisujemy ten mecz, Wenger da odpocząć paru podstawowym piłkarzom czyli nasza siła rażenia nie będzie tak mocna a dodając to, że gramy na wyjeździe nie zdziwię się jeśli to nawet przegramy.
Łukaszek nie rozegrałby meczu gdyby coś nie wpuścił, przykład - tak naprawdę jeden strzał w światło naszej bramki Tottenhamu i już babol... :|
Zobaczymy jednak jak to będzie wyglądało.
Niestety ja w wygraną z Chelsea jakoś nie wierze, ale najlepszym wyjściem chyba by było kolejny chłodny prysznic przed zbliżającym się szlagierem na SB. Tak może byśmy na The Blues wjechali na pełnej ku... i udało by się to jakoś wygrać albo chociaż zremisować, za to natomiast zwycięstwo nad Partizanem spowodowałby myśli wśród piłkarzy, że wszystko jest ok. że mecz z WBA to tylko wpadka i nic nie trzeba poprawiać ani zmieniać w naszej grze... a trzeba!
Bo jak dalej będziemy w obronie grać jak panienki, bać się każdego kontaktu z napastnikiem to nie zdziwię się jak znowu w sezonie stracimy z 40-50 bramek.

Gigi ---> każdy nawet 5 latek to wie, ale Wenger niestety jakoś nie potrafi się domyślić :/

Dajmy spokój już z tym. Jeśli Almunia się nie wykuruje na Chlesea to dla mnie jest niemal pewne, że na SB zagra Fabiański nawet jeśli z Partizanem znowu wpuści z jakieś dwa babole.
Musimy się pogodzić z tym, że Wenger nie da szansy gry Wojtkowi, dla naszego Bossa niestety to dalej chłopak który siusia w majtki i ma smoczek w gębie więc lepiej postawić na Łukaszka, który przynajmniej z twarzy wygląda trochę doroślej :|

Aaaaaah... Git! Kolejny remis MU :) Bolton powinien to wygrać, ale cóż... i tak jestem zadowolony z tego wyniku :)

Na razie jest dobrze. Do przerwy Bolton - MU 1-1.

Wypowiedz pomeczowa Wengera - to jedyna rzecz która poprawia mi humor po przegranym meczu...
Jasne, nic się nie stało, mamy charakter bo strzeliliśmy dwa gole w końcówce. To są dopiero ambicje...

cesc1792 --> jak bedziemy ciągle spoglądać na innych to nigdy nic nie osiagniemy. Przegrana Chelsea niby fajna sprawa, ale co z tego jak my nie potrafimy tego wykorzystać i to z kim? Z jakimś West Bromem dostajemy 3-0 (dlaczego nie uznaje naszych goli już powiedziałem wcześniej) i to u siebie. Tak się właśnie idzie po majstra :|