Komentarze użytkownika ArsenalChampion

@The088 napisał: "Też myślicie, że Bukayo Saka zapowiada się na legendę Arsenalu?"
Tak

Ludzie tak zwracają uwagę na te terminarze, a potem się okazuję ze Arsenal przegrywa z Soton, Brighton i Crystal palace, a wygrywa z United i Chelsea. Tottenham wygrywa z City, a przegrywa z Brighton czy Burnley.
Nie ma sensu na to patrzeć. To jest premier league i tu tak naprawde nie ma łatwych meczy. Zobaczymy jak to będzie.

Tottenham 2 mecz z rzędu bez celnego strzału na bramke przeciwnika.

Twardowski mówi że Arsenal osiągnie swój szczyt za 2-3 sezony. Widać że zna się na piłce, tak jak i ja, bo ja już to od dawna zgłoszę.

Juan mata. Ja już zapomniałem że on jescze tam gra

Czerwona jest w momencie jak mu urwie noge albo głowę, inaczej gramy dalej

@Bergkamp85 napisał: "Na **** oni grają piłką we własnym polu karnym. Przecież takie coś prosi się o bramkę dla Utd."
Tak się gra bo to powoduje że przeciwnik rozciąga swoją ofensywę i łatwiej rozegrac piłkę w środku pola. Doprowadzenie tych zagrań do perfekcji powoduje że tworzy się bardzo groźne sytuacje, gdy z zyskuje się wtedy przewagę w środku pola. Ale żeby wiedzieć takie rzeczy to trzeba ogarniać piłkę, a nie hur dur Arteta to barista

@Kowal96: a co zrobił ramsdale?

Oczywisty karny

Karny bedzie

Tak czy siak Arsenal kupi 2 napastników. Patrząc na to ze odchodzi Nketiah i Lacazette. To Arsenal w przyszłem sezonie zostaje bez napastnika.

Pamietam ze swego czasu Walcott dostal 140 tyś funtów tygodniowo i był najlepiej zarabiającym graczem. Wtedy to było cos wow. I się mówiło ze jaka to duza kwota.

@grzegorz1211: Funty czy euro?

@Simao12 napisał: "200k to gwiazda chyba 10 lat temu.
Aktualnie gwiazda to 300-400k, a tych United ma najwięcej w lidze - 5"
W każdym klubie są inne zarobki gwiazd. 10 lat temu, to nie wiem czy w Arsenalu ktoś zarabiał 100k. Wątpliwości mam czy w jakimkolwiek klubie w Anglii ktoś 200k zarabiał.

Ten Hag i Ragnick nigdy nie pracowali tak naprawdę w wielkim klubie, gdzie ambicję klubu są skierowane na to zeby wszystko wygrywać natychmiast i sprowadzać najlepszych piłkarzy. Ruch Manchesteru United wydaję sie całkiem niezły, ale zobaczymy jak to wyjdzie w praniu. Monchi w Sevilli uchodził za najlepszego dyrektora sportowego na świecie, a w Romie poniósł totalną porażkę.

@XandeR napisał: "Nie chce być smutasem bo to piękny wieczór, ale Arteta dziś nic nie zrobił, Chelsea sama sobie strzelała bo wreszcie nam się chciało biegać.

Niech pokaże coś dobrego na United

CoYg"
Według tej logiki, to nie rozliczaj Artety gdy przegrywamy, bo przecież wtedy zawodnikom nie chciało się biegać.

@arsenallord napisał: "Mam wrażenie, że ty trollujesz tubod jakiegoś czasu"
I pisze to do mnie osoba z przekreślonym Arteta w awatarze.
Przyzwyczaiłem się do tego ze ludzie piszą ze trollu je, bo już mi to zarzucono sporo razy, z tym ze parę osób, potem jednak przyznawało ze wcale głupio nie pisałem czy pisze. Ogólnie to mam wrażenie ze po tych 3 porażkach w umysłach wielu ludzi nastąpiła jedna linia narracyjna, a osoby które piszą inaczej są uznawane za trolle. Dokładnie to samo mi zarzucano gdy po serii zwycięstw pisałem żeby nie skreślać Tottenhamu i United i Arsenal nie skończy w tym sezonie w top4. U niektórych jest po prostu zbyt duze kierowanie się emocjami związanymi z formą Arsenalu.

@Marzag napisał: "Z tym, że już za rok w top4 będziemy."
Ja nie byłbym tego taki pewien. Na pewno w przyszłym sezonie będziemy mocniejsi niz w tym. Ale Liverpool cały czas będzie potęgą i nastąpią ostatnie podrygi Tottenhamu żeby coś ugrać, dopóki mają czas.
Nie wiadomą będzie Chelsea bez Abramowicza, okienko w ich wykonaniu moze być bardzo słabe. Do tego tez United będzie nie przewidywalny. Ten sezon mają katastrofalny, ale to jest bardziej wypadek przy pracy. Oni mogą sie obudzić, wszystko zalezy kiedy Ten Hag to poukłada i czy w ogóle zdoła, bo prowadzenie Ajaxu, a United to inny rozmiar butów. Ale na pewno materiał w Manchesterze jest.
Ja jestem przekonany ze Arsenal bedzię wkraczał w swój najlepszy okres w sezonie 2023/24. wtedy tez konkurencja osłabnie. I to da nam najwieksze szanse na top4

@alexis1908 napisał: "Wielu wróżyło ze Liverpool osłabnie już w tym sezonie były pisane brednie ze to nie ta sama drużyna i a oni biją się o 4 trofea w tym sezonie . Dopóki będzie tam Klopp oni będą trzymać poziom i tak swoją droga Salah i Mane to jeszcze spokojnie kilka lat pograją to nie są emeryci ;)"
Ale teraz ja to pisze! W futbolu takie cykle mają miejsce, druzyny są na szczycie, a potem z tego szczytu schodzą, bo po prostu w zespołach następuje zmiana pokoleniowa. Przy takiej konkurencji jaka jest w Premier League bardzo ciężko będzie utrzymać taki poziom.
Wszystko szybko się zmienia, nic nie bedzie wiecznie trwać i głupotą jest oczekiwać ze przy tak duzej konkurencji Liverpool bedzię cały czas na szczycie.

@TlicTlac napisał: "Zupełnie się z Tobą nie zgadzam odnośnie Liverpoolu.
Robertson i TAA pograją jeszcze parę dobrych lat;
van Dijk pogra sporo, Matip może jeszcze trochę; ale dochodzi jeszcze Konate i Gomez, którzy są młodzi i całkiem dobrzy (tutaj bym się skłaniał, że van Dijka będzie im najciężej zastąpić, ale myślę, że pogra jeszcze co najmniej 4 lata na bardzo dobrym poziomie);
w pomocy Fabinho (28 lat), Keita (27), Thiago (31), Henderson (31);
mają jeszcze jakichś młodzików, ale rzadko grają; tutaj wystarczy w letnim okienku transferowym dokupić jednego dobreo środkowego pomocnika i też załatwione.

Mane ma 30-tkę, Salah 29 lat, Jota 25, Diaz 25; dla mnie Mane lekko obniżył loty; ale Jota za to gra świetnie, Diaz też się dobrze wprowadził do zespołu;
tutaj też wystarczy jeden topowy transfer w przeciągu 2-3 lat."
No tak linia obrony Liverpoolu to akurat cały czas jest przyszłościowa.
No ale środek pomocy i ofensywa juz nie. Ja wiem ze Diaz i Jota sprawiają wrażenie niezłych grajków, kiedy oni sobie teraz fajnie pykają z Salahem i Mane.
Ale jest jedno pytanie, czy kiedy przyjdzie im wziąć pełną odpowiedzialność za ofensywna grę Liverpoolu to temu podołają?
Przeciez taki pilkarz jak Salah, który potrafil strzelić w jednym sezonie 30 bramek, to jaki procent piłkarzy prezentuje tak wysoki poziom? mniej niz 1%. Podobnie jest z Mane, który utrzymuje wysoki poziom juz od lat.
Przeciez zastąpienie tych piłkarzy to nie jest taka łatwa sprawa.
Dlatego ja przewiduję to ze Liverpool osłabnie. Moim zdaniem obecny sezon to jest szczyt ich formy. po którym będzie następować zjazd.
Arsenal z kolei bedzie coraz bardziej progresować, Liverpool zaliczać regres. I te kluby niedługo zrównają sie poziomem.
W przypadku Tottenhamu sprawa jest jeszcze gorsza i oni moga nawet wypaść z czołówki, jak taki Liverpool jeszcze w miarę ma jakiś zastępców. Tak tottenham w pewnym momencie obudzi się z reką w nocniku
Jeszcze nie wiadoma jest przyszłość Chelsea bez Abramowicza, mogą tam nadejść bardzo ciężkie czasy

@Lamoreaux napisał: "Czy ja wiem. Newcastle będzie pewnie oferować tygodniowki na poziomie 300k piłkarzom wartym 100k itp

W tej lidze jest za dużo dobrych graczy by pozwolili tak hasać Newcastle. To nie liga francuska gdzie będzie monopol tylko na pieniądze"
Ale Newcastle to w tym momencie studnia bez dna.
Wiesz jeśli jakiś klub popełni transferowy błąd, to moze go to słono kosztować obciązając finanse klubu.
W przypadku Newcastle to oni sobie kompletnie nic z tego nie zrobią gdy kupią pilkarza za wielkie pieniadze, a potem go się pozbedą ze stratą.
Zresztą oni mają tyle pieniędzy ze futbol pod wzgledem finansowym moze teraz wkroczyć na kolejny poziom, podobnie gdy się lata temu dziwiliśmy jak City szasta pieniędzmi, a jeszcze dawniej Chelsea.

@Bukayoforever napisał: "Jota już jest prawdopodobnie lepszy od Mane, a Diaz jak wchodzi to też daje radę."
Ale czy Jota i Diaz zastąpią w pełni takich piłkarzy jak Mane i Salah? Tak wiem ze Jota teraz gra bardzo dobrze, ale to się zmierzy w dłuzszym okresie czasu. W koncu Salah czy Mane utrzymywali wysoki poziom przez długi okres. A to właśnie wyróżnia topowych piłkrazy

@Lamoreaux napisał: "Projekt Tottenhamu wypalił bo Kane odpalił. To się zdarzy w Tottenhamie raz na 50 lat taki zawodnik.
No i Alli miał dobre sezony, Eriksen również odpalił, mieli silna obronę z Llorisem w bramce i Pochetino nie przeszkadzał"
Pochettino tam przeprowadził rewolucję. On się zaczął masowo pozbywać często przepłaconych piłkarzy zastępując ich młodszymi pilkarzami. Zaufał młodym piłkarzom, co przyniosło ogromne korzyści.
Tak wiem ze taki piłkarz jak Kane zdarza się bardzo rzadko, ale on tam nie pojawił się bez przyczyny od tak, tylko tam była strategia pod to zeby takich piłkarzy rozwinąć.
Dlatego często pisze ze Arsenal bardzo mi przypomina Tottenham z tego okresu.

Ale faktycznie Newcastle trzeba bedzię się obawiać w przyszlości, bo Arsenal
moze nie być w stanie z nimi rywalizować. Szykuje się podobny klub jak Chelsea i City

@Dancer napisał: "Moim zdaniem jeśli Edwards zostanie na swoim stanowisku (bo były plotki, że nie) to Liverpool wcale nie będzie słabnąć. Ten gość wie co robi i będzie wymieniał elementy układanki na młodsze"
Zastąpienie takich piłkarzy jak Salah czy Mane bedzię graniczyć z cudem. Moim zdaniem większe prawdopodobieństwo jest takie ze nie uda się ich zastąpić.
Wieksze szanse istneją na to ze taki Liverpool próbując zastąpić Salaha czy Mane się bedzię pogrążać gorszymi piłkarzami, którzy nie bedą potrafili dobić do takiego poziomu. Liverpool to tez nie jest studna bez dna i bedzie miał swoje ograniczenia.
Arsenal będzie lepiej przygotowany na przyszłość.

@MCX018 napisał: "Doskonale to rozumiem, tylko ile tego czasu potrzeba?

Żeby to znowuż nie skończyło się tym, że prześpimy moment roszad w big six, i na nasze miejsce wjedzie jakieś Newcastle ;)

Jeśli Arteta zostanie jakimś cudem na kolejny sezon, to TOP4 już będzie obowiązkowo, bo mamy prawo tego oczekiwać po takim czasie :)"
Nie prześpimy. zaufaj mi. Akurat Arsenal idealnie wklei się w ten okres. Kiedy to LIverpool i Tottenham osłabną. za 2 sezony mam pewność ze Arsenal będzie w top4 i bedzie na pewno silniejszy od Tottenhamu, a bliski poziomem Liverpoolu.
Newcaslte, tak szybko nie zbuduję potęgi.

@Moczyknur napisał: "To samo im wróżono sezon po zdobyciu pucharu LM."
Tam jest juz sporo piłkarzy po 30, albo blisko 30 roku zżycia. W tym wieku już się zaczyna tracić atuty. Moim zdaniem ten sezon, maksymalnie kolejny to jest szczyt możliwości Liverpoolu. I to nie będzie nagły kryzys, tylko ten zespół będzie słabnąć. Zresztą podobnie będzie z Tottenhamem.
Takie są moje przewidywania, zobaczymy czy się sprawdzą.

@MCX018 napisał: "No to o tym mówię, był Sanchez, Ozil czy Koscielny w jednym składzie, a reszta patałachów ;)"
I nie odpowiedzialeś na pytanie. Jakiego piłkarza w obecnym Arsenalu widzisz na poziomie Kościelnego, Cazorli, Sancheza czy Ozila.

@MCX018 napisał: "dybyśmy mieli poważnego trenera, to wydaje mi się że z tego Odeegarda by zrobił drugiego Cazorlę ;)"
No i dobrze ze to poruszyłeś, bo z Odeegarda jeszcze bedzie piłkarz na poziomie Cazorli. Ale to wymaga czasu, az ten piłkarz nabierze doświadczenia i wskoczy na ten poziom. Jak sam widzisz tego się w sekundę nie zrobi

@Lamoreaux napisał: "Moim zdaniem cała liga poszła do przodu tylko Arsenal został w miejscu jeśli chodzi o czołówkę.

W latach 06-11 Chelsea i United były poza naszym zasięgiem i top 4 było pewne co sezon

Później wjechały pieniądze z City i wypadł LFC z czwórki.

Później Tottenham zaczal w miarę ogarniać, w 2015 przyszedł Klopp i wiele średniaków miało mocne momenty.
Newcastle z Dembe Ba i pappisem cisse, everton za martineza, soton było dobre, Villa coś grała

A teraz średniaki są nieprzewidywalne a top 3 jest poza galaktyką."
No oczywiście ze Arsenal w pewnym momencie stanął w miejscu, bo jak przykładowo taki Tottenham Pochettino miał projekt stawiania na młodych( piłkarzy( Tak jak dzisiaj Arteta). To Arsenal miał plan trzymania na siłe topowych grajków jak Ozil czy Sanchez oferując im ogromne tygodniówki w celu zatrzymania ich za wszelką cene w druzynie i uzupełniania nimi grajków, totalnie przeciętnych i kupownaych kompletnie bez pomysłu jak Mustafi, Gabriel, Peraz, Kolasinac, którzy często nijak pasowali do koncepcji. Licząc ze jakoś to będzie. W Arsenalu nie było strategi i planu za Wengera i Gazisdia. To się musiało skończyć ogromnym kryzysem.

@fabregas1987 napisał: "Liverpool przy konkretniej dawce szczęścia to może nawet z potrójną koroną skoczyć, ale może tez z trzema drugimi miejscami… XD"
Ten sezon to jest ich szczyt. Później będzie już powolny zjazd.

@MCX018 napisał: "No jak kto uważa, dla mnie Mustafi, Djorou, Giroudy, Gibbsy czy Welbecki to są ogórki ;)"
A Cazorla, Sanchez, Ozil. Czy wcześniej Van Persie, Fabregas, Koscielny, Song, Adebayor. To tez ogórki?
Powiedz szczerze czy Arsenal posiada dzisiaj takich piłkarzy? Nie licząc Parteya, który nam wypadł ze składu.

@MCX018 napisał: "Dziadzia Wenger potrafił wyciągnąć maksa z tych ogórków których miał w składzie i zazwyczaj kończyło to się TOP4, paroma FA Cup i nic poza tym."
Przeciez napisałem. Na jakich piłkarzach Arsenal budował skład i raczej ogórkami ich nazwać nie można. A do tego konkurencja w tamtych czasach była zdecydowanie słabsza. @MCX018 napisał: "Jestem mocno przekonany, że gdyby to dziś Wenger nadal był trenerem AFC to jakimś cudem gralibyśmy w LM, a napewno te rekordy porażek pod rząd czy sezonu bez europejskich pucharów nie były by pobite, tak jak przez Artete ;)"
Nie nie gralibyśmy. Wenger pod koniec swojej kariery był juz mocno wypalony.
Ja wiem ze teraz mogą być takie opinie. Bo ludzie mają tendecje do patrzenia na przeszłość przez różowe okulary i nie dostrzegają jak pod koniec kadencji Wengera, jego rządy i Gazidisa stoczyły Arsenal.
To własnie Wenger rozpoczął ten kryzys. Być moze gdyby odszedł wcześniej. Arsenal byłby zupełnie w innym miejscu.

Nie no Panowie pisanie ze Wenger potrafil ugrać top4 mając w skłądzie Djouru, Squillaciego czy Parka innych tego typu czyli kompletnie nie znaczących piłkarzy z rezerwy albo głebokiej rezerwy to spora nadinterpretacja.
Prawda jest taka ze Wenger zawsze miał w składzie kilku topowych graczy, na których mozna było budować druzynę. w latach 2008-12 byli to Van persie, Fabregas, Koscielny. A pozniej Cazorla ,Ozil i Alexis. Czyli to była absolutna topka na swoich pozycjach.
Wiecie, to tak jak ja bym dzisiaj pisał ze Arteta mając w składzie takich piłkarzy jak Tavares, Cedric czy Nketiah utrzymuje klub w czołówce. No kompletnie bez sensu, bo to nie są tak znaczący zawodnicy
No ale jeśli być tu szczerym to w przypadku Artety jest problem z czego lepić, bo Arsenal nie licząc Parteya, nie ma w składzie topowych grajków. Mamy głownie młodych zawodników, którzy jeszcze nie prezentują poziomu aby pisać ze są topem.

@Bukayoforever:
Tylko ze ja w tamtym momencie miałem ledwo 18 lat. Bo jestem z rocznika 99. Czyli wtedy tak naprawdę wchodziłem w dorosłość. Teraz mam 22 lata. I sie przez ten czas dojrzało pod względem psychicznym. Ja rozumiem ze jak się jest bardzo młodym to się kompletnie nie dostrzega swoich błędów i ma sie wszystko w dupie.
Ale tutaj większość osób, to raczej są ludzie 25+, wiec od takich osób to się już raczej oczekuję ze nie będą się zachowywać jak totalne dzieciaki. Wyzywając na około klub, trenera, zawodników. Chyba tak naprawdę kazdy jak był młody to robił. Ale z tego się chyba wyrasta? Prawda? i zaczyna dojrzalej do tego pochodzić
Dlatego wyciąganie komuś komentarzy sprzed kilku lat jest kompletnie bez sensu i tak naprawdę nic nie wnosi.
Bo ja jestem w stanie rozumieć ze ktoś się mógł głupio zachowywać. Ale człowieka definiuje to jak zachowuję się w tym momencie.

@erykgunner napisał: "Kolega ArsenalChampion jest jak polityk, który ma ciężki czas, bo na każdym kroku musi walczyć z "zamkniętymi na dyskusję" użytkownikami. Na każdy błąd Artety znajdą się szybko przynajmniej dwa usprawiedliwienia, podlane hasłem całej kampanii - Projekt. Wszędzie widzi spiski, publicznie ubolewa nad brakiem merytorycznej dyskusji i nie rozumie jak można być negatywnie nastawionym do Mikela i pisać komentarze w złym tonie"
Podziwiam ze ktoś ma na tyle wolnego czasu ze chce się komuś przeglądać komentarze sprzed kilku lat.
No oczywiście ze te komentarze, które wtedy pisałem były dziecinne i one nie powinny mieć miejsca.
Ale to jest właśnie ten problem ze ja wtedy dawałem ponieść się emocjom, czyli byłem dokładnie takim arsenallordem czy losnumerosem.
Tylko w pewnym momencie człowiek dojrzewa i zaczyna dostrzegać swoję błędy.
Wiec moim zdaniem, wyciąganie komuś komentarzy sprzed kilku lat jest mega słabe, bo to w tym momencie to moze być juz inna osoba.
W taki sposób to mozna praktycznie kazdego ośmieszyć.

Często widzialem komentarze uzytkowników tutaj dziwiących się ze jakim cudem to nagle Arsenal znalazł 150 mln na trasfery.
Prosze spojrzeć jak w ciągu 2 lat Arsenal zmniejszał sume wydanej kwoty na tygodniówki. Tutaj bedziecie mieć odpowiedz dlaczego Arsenal mógł sobie pozwolić na wydatek 150 mln.
I dlatego własnie po odejsciu Auby, Lacazetta , Kolasinaca itd. Mozna teraz przewyidywać ze Arsenal w kolejne lato przeznaczy spore fundusze.
Dlatego własnie Arsenal często pozbywa się niechcianych pilkarzy za darmo z duzymi tygodniówkami, na których nie ma chętnych. To i tak mu potem daje duze pole manewru w przyszłych okienkach transferowych.

I Pawnowie zanim bedziemy wytykać dlaczego trener nie kupił tego pilkarza i tego. Bo to jest dokładnie przy kazdym trenerze. To najpierw musimy zdać sobie sprawe z tego jak model funkcjonowania klubu.
A jest to model samowystarczalny, czyli klub to co zarobi to bedzie mógł kupić. Przykładowo sprzeda xhake to pozyska Nevesa. Sprzeda Aube to pozyska Vlahovica( co się nie udało).
I to nie jest tak ze Arteta dostał na gwiazde 150 milinów na transfery.
Tylko zeby dostać te 150 mln, musiał odciązyć budzet klubu. A zrobił to pozbywając się takich pilkarzy jak Ozil, Mustafi, Sokratis. Którzy w znacznym stopni obciązali budzet.
Zresztą podobne spore fundusze bedą do wydania latem, gdyz Arsenal pozbył sie Auby, Lacazetta i Kolasinaca. I dokładnie z tego samego powodu znajdą sie pieniądze dzieki, którym bedzie mozna wzmacniać zespół.

@losnumeros napisał: "Usprawidlanie Miklea ciąg dalszy hahaaa"
No tak jesli ty widzisz w logicznych argumentach usprawiedlliwanie Mikela, to juz twój problem ze jesteś zamknięty na dyskusję. Tylko wszedzie widzisz jakieś usprawiedliwanie czy bronienie Artety. Ja rozumiem krytyke trenera, za ostatnie 3 miecze i jak grał zespół. Ale przeinaczanie faktów w celu deprecjonowania trenera, no to na takie coś nie mozną sie po prostu zgodzić

@metjuAFC: To nie jest tak że Arteta kogoś wolał, tylko nie miał wyboru. Gdyby miał wybór to oczywistym jest to że Abrham by trafił do Arsenalu. Lecz na Aube i Lacazetta nie było kupców latem. Gdyby jeden z tych piłkarzy odszedł, to Anglik trafił by do Arsenalu. Abraham nawet preferował Arsenal od Romy. O tym się trabilo całe lato. Ale rozumiem że teraz trzeba przeinaczac fakty tak żeby pasowało do złego i fatalnego Artety
Jeśli chcecie krytykowac Artete to starajcie się to robić obiektywnie i merytorycznie.