Komentarze użytkownika AtheneWins

Jak mają gwizdać tak samo skoro w La Liga rzucają się na murawę przy byle kontakcie.

Alexandro96, na początku prawdopodobnie był gwizdany faul na Botelho. Nawet komentatorzy twierdzili że faul na korzyść Levante został podyktowany.

Zostaje lekko popchnięty, jego noga magicznym sposobem znajduje się pomiędzy nogami Botelho i robi przepiękny skok na plecy.

Za siebie wstydzić się nie muszę, całe szczęście...uff.

Nazywasz to myśleniem czy może to już jest utarte przekonanie że skoro był karny to nie ważne że został podyktowany słusznie albo i nie?

Ukibiców Barcelony to jest bardzo popularna choroba.

To nie był spisek. To był potężny błąd.

Może i był popchnięty, ale sobie popatrz że mija kawałek czasu zanim jego mózg reaguje i mu mówi: "Ej czekaj, popchnał mnie to sie przewrócę!"

Możesz mi tu pisać wypracowania, w jakim to jestem błędzie. Nie jestem fanem realu, antyfanem barcelony. Boli mnie to, że takie sytuacje mają miejsce w meczach 'najlepszej drużyny świata'. Idź na jakieś forum barcelony pogadać z jej kibicami i ponarzekać:

'ehh fani mojego drugiego klubu ktoremu kibicuje mówią ze tu nie ma faulu. jak tego można nie widzieć?!'

Wstyd mi troche że taki ktoś jak ty tu się udziela.
To wygląda troche tak - Kibicuje Arsenalowi, ale Barcelonie też bo oni wygrywają i Messi.

Może i robisz tak długi czas, nawet przed erą Messiego itd, ale to tak mniej więcej jest.

Zobacz dokładnie co jest powodem jego upadku.

Nie mówie, położył ręce na jego bark, ale ten nurek przewraca się po tym jak jego noga znajduje się pomiedzy nogami Botelho..

To sobie obejrzyj dokładnie i zobacz jak się przewraca po włożeniu nogę pomiędzy nogi Botelho i przestań *******ić farmazony.

BTW

youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=BgecGdfYeJE#!

Jak tu był faul to ja chyba się nie znam.

@szymonst
weź ogarnij, nic tu nie dołożył od siebie?

spektakularnej?
w CDR nie było wogóle kontaktu... nawet zamiaru

pogadałbym z Tobą dalej ale ciśnie mi tu stronniczością.

nie wydaje mi się żeby miał liniowy lepszy wgląd, widział że pracowały ręce - i co z tego główny też widział a mimo to bez decyzji liniowego byłby wolny dla Levante.

jak dla mnie cuenca nie powinien być brany na poważnie w takich delikatnie mówiąc kontrowersyjnych sytuacjach po jego słynnym rzucie na trawkę w Copa del Rey z tym X ligowym zespołem.

no spoko, od tyłu.
ja to bym bardziej sie kierował własnymi odczuciami, bo sędzia liniowy widział plecy graczy a główny miał lepszy wgląd, tak bardziej od boku

Dzisiaj jak ktoś oglądał mecz Norwich - City to w pierwszej połowie była identyczna sytuacja. Mimo tego sędzia to puścił i dobrze.

Aguero bodajże miał podobną sytuację z obrońcą Norwich mniej więcej w tym samym miejscu pola karnego co Cuenca i Botelho.

Żenada. Najlepsze liga świata? Wątpie.

Cuenca to ma umiejętności nurka, wie to wiele osób. Pewnie jakby to Pepe go tak pociągnął za fraki to dostałby jeszcze czerwoną kartke a Cuence znosili by na noszach.

/APPLAUD

heheh, komentator dobrze mówi.
puyol próbował załatwić gre w przewadze.
to się nazywa bycie kapitanem.

naprawdę, chyba się przerzuce na krykieta po tym sezonie.

tak jest zawsze, nie ma co.

To jest własnie magia Barcelony.
TFU

To mógł się przynajmniej odwrócić :)

Wymiana argumentów z niektórymi kibicami czy to Barcelony, Realu czy innych klubów które mają zatargi z arbitrami to tak jak próba merytorycznej dyskusji PO z PISem.

szymonst, bardzo obiektywne oceny wystawiasz o tym karnym, patrząc na Twój avatar ..

Raz jeszcze się pytam :

Z jakiego powodu, nie splótł rąk za plecami jak zrobiło by większość piłkarzy tylko kładł je na klate? Trzeba sie wykazać rozumem - może i by się odbiła piłka od klatki piersiowej nie mniej nie odbiła się i tu jest problem :]

Za mniej ewidentne przewinienia karne były gwizdane, a nawet za takie wyraźne zagrania ręką nie było dytkowanych.

Ja to bym chciał zobaczyć De Jonga w La Liga :3
on to by ich tam dopiero poustawiał

to po kiego grzyba tam dał ręce, splótłby je na lędźwiach i by nie było tematu.

Czemu nie, Levante z tego co wiem z Realem wygrało :]

Dzisiaj Barce w dupe, ale Real w Gran Derbi dostanie wpierdziel, jak zwykle.

Neymara możesz wsadzić do TOPKI jeśli w Europie coś ugra a póki co to siedzi w lidze gdzie grubaski Ronaldo i Adriano sobie radzili :D

Mnie tam ani Messi, ani Ronaldo nie jara.
Jeśli w Barcelonie nie gra Xavi, Iniesta albo Fabregas to Messiemu idzie jak po grudzie. Ronaldo to jest maszyna, skonstruowana na treningach.

nie chce nic mówić ale rodallega nic w tym sezonie nie pokazał :]

okno transferowe długie :]
sezon przygotowawczy też :P

normalnie strach się bać :p
też wątpie że od razu wrzucą go na głęboką wodę :)

Grał w pierwszym składzie, w ostatnim czasie prawdopodobnie po tym wypadku dostał troche luzu ;p

I to jakiego kraju ;a

Kraj ropą i wódką płynący :D

NBW, zgadzam się.
W okresie przygotowawczym powinni zorganizować jakąś serie meczów z poważnymi klubami europejskimi typu Athletic Bilbao i sprobówać zagrać własnie Parkiem i Arshavinem, Chamakhiem i Arshavinem, potem może dwóch napastników w 4-4-2 albo 4-4-1-1

+1

Nie rozumiem tej decyzji Wengera :]
Skrzydłowych mamy dość, ale i tak Arshavin lepszy niż Ramsey za Robinem :D

Jak dla mnie, można spróbować go zaraz za napastnikiem/napastnikami wystawiać. Wenger nie wiem nawet czemu daje go na skrzydło, a prędkość już nie ta, tak samo jak kondycja. Natomiast jego technika użytkowa mogłaby być bardzo przydatna.

youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=wOUJhzjkguA#!

macie bramke Arshavina

ARSHAVIN GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL!

Pole buraków normalnie, jak robią wślizgi to sucha ziemia lata w powietrzu ;>

Widzieliscie jaką Widzew ma murawę na stadionie :D?

ŚMIECH !! :D:D

Z tego co wiem to po tym jego wypadku samochodowym nie grał zbyt dużo :]

Samir Nasri - 5.5 - Przeciętny występ Francuza, wyraźnie odstawał na tle reszty ofensywnych zawodników.

Nasri coś niewyraźny w City :D
Słabiutko :d

Jedyne co mnie cieszy z meczów City w tym sezonie to to, że Nasri nie ma większego wkładu w wygrane - przynajmniej w tych ważnych meczach :D

W zasadzie to tak :P

W Chelsea za zakupy jest jeden człowiek odpowiedzialny :D

Zwie sie roman.
Zresztą, pewnie by ściągnał pół ligi hiszpańskiej do Chelsea