Komentarze użytkownika Axxxe

Żadne zaskoczenie. Nie grał regularnie w swoim klubie, co jest głównym powodem braku powołania w wielu reprezentacjach, ale Szwajcaria ma tak słabą obronę, że nie może go zabraknąć w RPA ;) Sendi nie może zaliczyć tego sezonu do najlepszych, bo pograł sobie jedynie dla swojego kraju, ale mam nadzieję, że już w najbliższym okienku, kiedy się z nim pożegnamy znajdzie sobie klub, w którym będzie występować w wyjściowym składzie. Nie jest już najmłodszy, ale nadal pozostaje niespełnionym talentem, który kiedyś musi eksplodować. Niemniej teraz w obliczu niepodpisania kontraktów przez Campbella i Gallasa oraz braku transferu nowego obrońcy Senderos ma najmniejsze znaczenie.

Mam nadzieję, że z czasem coraz więcej zawodników Arsenalu będzie grało w reprezentacji Anglii, bo na razie wygląda to bardzo skromnie ;) Szkoda mi Sola, bo wrócił do PL w fenomenalnym stylu, ale to było do przewidzenia, że nie zostanie wybrany, bo nie jest gotów na grę co kilka dni... Poza tym brakuje mi tutaj Ashleya Younga i Gabriela Agbonlahora, którzy w tym sezonie zaraz po Milnerze byli najlepszymi piłkarzami AV. Powołania dla Heskeya, Huddlestone'a i SWP są dla mnie nieporozumieniem. Miłym zaskoczeniem jest powrót do reprezentacji Parkera, Benta i szansa dla młodego Johnsona. W tym roku reprezentacja Anglii prezentuje się bardziej okazalej niż nigdy wcześniej.

Nie bądźmy śmieszni. Sol kocha Arsenal i co chwilę słyszę od niego, że chciałby zostać u nas na dłużej. St. Pauli w nadchodzącym sezonie zagra w Bundeslidze, ale nie wydaje mi się, żeby Campbell chciał zakończyć swoją karierę w Niemczech. Liczę na to, że jak najszybciej przedłużymy z nim kontrakt, bo lepszego byłego Kanoniera nie znajdziemy nigdzie ;)

Póki co zawodzi w Juventusie, ale trudno oczekiwać od niego, że zaraz po transferze zmieni fatalną grę swojego klubu na lepsze. Tym bardziej, że nie był wystawiany na swojej nominalnej pozycji i wiecznie go krytykowano. Jestem przekonany, że w Arsenalu taka sytuacja nie miałaby miejsca, ale na razie Melo nie ma czego u nas szukać, bo zdecydowanie lepszy okazuje się Song. Cieszę się, że szukamy defensywnego pomocnika, ale zawodnik kupiony na tę pozycję ma być jedynie zmiennikiem. Brazylijczyk, który w tym sezonie doczekał się wielu rozczarowań nie byłby zbyt chętny na ławkę rezerwowych, natomiast my na wyłożenie dużej kwoty na zmiennika. Eastmond jest jeszcze za młody, dla Denilsona nie jest to najlepsza pozycja, wystawiając tam Diaby'ego marnujemy jego talent, a Melo jest za dobry na ławkę. Szukajmy gdzie indziej.

Cesc nie ma się czego wstydzić, bo Lampard rozegrał sezon życia nie tylko zaliczając najwięcej asyst, ale też zdobywając wiele goli. Warto zauważyć też, że w przeciwieństwie do zawodnika Chelsea Fabregas częściej był kontuzjowany, więc tym bardziej podziwiam go za miniony sezon. Gdyby nie Hiszpan nie strzelilibyśmy tylu bramek, nie prezentowalibyśmy takiego stylu gry i możliwe, że niemal do końca nie liczylibyśmy się w walce o tytuł. Cesc zmienia w Arsenalu wszystko na lepsze, wiele od niego zależy, ale całe szczęście, że nie jest niezastąpiony. Nie raz pokazaliśmy, że potrafimy bez niego zwyciężać, ale w następnym sezonie wolałbym, żeby kontuzje omijały go szerokim łukiem :)

Kilka lat temu Theo był był jednym z największych talentów na świecie, a teraz jest już ukształtowanym zawodnikiem w dobrym wieku dla piłkarza, jednak nadal widać u niego niedociągnięcia i braki. Jeżeli nad nimi popracuje będziemy mieli z niego dużo pożytku, ale póki co Walcott gra w kratkę. Powodem jest pewnie jego podatność na kontuzje, ale Theo nie powinien szukać sobie usprawiedliwień, bo gdyby nie grał jednocześnie dla dwóch reprezentacji nie byłoby mowy o urazach. Mimo wszystko życzę mu powodzenia na MŚ, bo to dla niego ostatnia szansa, żeby zapomnieć o złym sezonie. Jestem przekonany, że następny będzie jednak lepszy w jego wykonaniu :)

Maikelosik --> nie chce się wymądrzać, ale następnym razem sprawdź w słowniku ortograficznym lub chociaż w googlach jak pisze się jakieś słowo, bo zwracając mi uwagę nie masz racji ;) Poza tym gdzie ja niby obraziłem Legię, żebyś ty wyjeżdżał mi z kulturą? :| Czytanie ze zrozumieniem się kłania albo masz jakieś kompleksy związane z Legią.

Zajebiście, że zagramy z drużyną z Polski, ale szkoda, że z Legią, której nie darzę specjalnym szacunkiem ;) Znacznie bardziej zadowoliłaby mnie możliwość rozegrania meczu z Lechem lub Wisłą, ale najważniejsze, że wreszcie większość fanów będzie miała bliżej na spotkanie Arsenalu. Nieważne jacy piłkarze pojawią się na boisku, bo to zawsze będzie nasz klub, ale nie ma co spodziewać się zawodników z wyjściowej składu, bo tydzień po tym meczu wznowimy rozgrywki PL ;) Najpierw MŚ, potem EC a na koniec pojedynek z Legią - brzmi ciekawie, ale zobaczymy czy uda się pojechać do Warszawy ;)

Jesteśmy na tyle dobrym klubem, że trzecie miejsce nie powinno nas specjalnie zadowalać, ale lepsze to niż zajęcie czwartej pozycji. Gdybyśmy w ostatniej kolejce oddali tę lokatę Tottenhamowi nieźle byśmy się ośmieszyli, ale na szczęście było inaczej. Zajęcie ostatniego miejsca na podium w PL wiąże się w większymi pieniędzmi do podziału i bezpośrednią grą w LM :) Za rok musimy być jednak wyżej :)

Dzieciaki mają niezłe szczęście, ale tak to już jest jak się mieszka w Anglii ;) Też chciałbym kiedyś zawitać na ES, niekoniecznie na meczu byleby tylko zobaczyć nasz stadion :) Póki co spełniają się marzenia innych, ale jeszcze nie wszystko stracone :P

Typ na zdjęciu 11 jest bardzo fotogeniczny :D A ten z 14 na nowego bramkarza! :D

No to problem ze ściągnięciem nowego napastnika mamy już za sobą :) Nadal liczę na jeszcze jeden zakup, który zapewniłby nam jeszcze więcej zdobytych bramek, ale wierzę, że zapewni nam je Chamakh. Sprowadzenie go na ES może okazać się strzałem w dziesiątkę, bo Marouane nie tylko ma wysokie umiejętności, ale też trafi do nas za darmo :)Na razie nie przepłacamy za nikogo, czyli jak zwykle, ale liczę na to, że zakontraktujemy jeszcze przynajmniej dwóch zawodników - na bramkę i na obronę.

Nie jest z najwyższej półki bramkarzy, którymi się interesujemy, ale najważniejsze, że ma większe umiejętności niż nasi zawodnicy na tej pozycji. Akinfiejew od dawna pokazuje, że zasługuje na grę w lepszej lidze niż rosyjskiej, gdzie z CSKA nie osiągnie nic więcej niż mistrzostwo. Poza tym jest podstawowym golkiperem reprezentacji swojego kraju, ale w tym roku nie będzie mógł udowodnić swoich możliwości, bo Rosja nie zagra w RPA. Mimo wszystko Akinfiejew to bardzo solidny bramkarz, który potrafi decydować o losach meczu. Teraz nie będzie taki łatwy do wyciągnięcia, ale w następnym okienku kończy mu się kontrakt z czego wiele klubów będzie mogło skorzystać. Mam nadzieję, że nie będzie to Arsenal i uda nam się zakontraktować kogoś lepszego :)

Fajnie to wygląda, ale jeszcze lepiej byłoby, gdybyśmy w tym sezonie zdobyli jakieś trofeum ;) Od kiedy występujemy na ES wygraliśmy jedynie Emirates Cup, co jest marnym pocieszeniem w porównaniu do wygrania PL, LM, FA Cup lub CC. Mam nadzieję, że już w następnym sezonie uda nam się osiągnąć sukces, którym podobnie jak Chelsea będziemy mogli pochwalić się na własnym stadionie. Mam tego pecha, że zacząłem kibicować Arsenalowi, kiedy przestaliśmy zdobywać puchary, ale wierzę, że jeśli się wzmocnimy i nikt od nas nie odejdzie to już za rok będziemy cieszyć się z wygranej Kanonierów ;)

Lepsze jest TZG (nie mylić z Tańcem z Gwiazdami :P). Liczę na wznowienie tego typu newsów, bo tam bardziej można się wykazać i co najważniejsze - dowiedzieć się o transferach innych klubów piłkarskich ;) Tutaj mamy tylko plotki na temat Arsenalu, które już były, albo będą w osobnych newsach, także czekam na transferowym zawrót głowy ;)

Sezon ligowy się skończył, ale w związku ze zbliżającymi się MŚ nie możemy narzekać na brak meczów :) Nasi piłkarze zmierzą się tym razem przeciwko sobie. O ile Kamerun nie mają większych szans, o tyle awans Holandii i Danii wydaje się być formalnością :) Song będzie miał ciężkie zadanie, bo zarówno Bendtner jak i RvP to trudni do zatrzymania snajperzy. Mimo wszystko bardziej niż potyczki naszych Kanonierów, których nie brakuje we Francji bardziej interesuje mnie forma Hiszpanów i Anglików. Cenię Holendrów i Francuzów, ale w ostatnich latach nie udawało im się osiągnąć końcowego sukcesu i szybko odpadali.

Nie uwierzę dopóki nie zobaczę ;) Dziwi mnie fakt, że Will nie chce odnowić z nami umowy, bo ma za sobą świetny sezon. Brak trofeów, niska tygodniówka i wcześniejsze problemy to jednak wystarczające argumenty do tego, żeby od nas odszedł. Chciałbym, żeby został po dla TV nie znajdziemy równie świetnego obrońcy, ale na szczęście Gallas nie jest nie do zastąpienia. Mam jednak nadzieję, że Francuz przedłuży z nami kontrakt, a my i tak sprowadzimy nowego defensora :)

Dziwna sytuacja ;) Portsmouth nie zagra w Lidze Europejskiej, bo nie ma na to licencji za to jest w tarapatach finansowych, natomiast Burnley może zagrać w tych rozgrywkach jeśli Fulham ogra w finale Atletico. Tym samym zwolni się miejsce dla jednej z drużyn, która grała sprawiedliwie w tym sezonie, a jest nią Burnley: :P

Jestem pod wrażeniem tego, co w tym sezonie pokazywała Chelsea. W LM im się nie udało, w CC też zawiedli, ale wygrali PL i nadal mają szansę na zdobycie Pucharu Anglii. The Blues zasłużyli sobie na ten tytuł jak żadna inna drużyna i byłbym zawiedziony, gdyby po mistrzostwo sięgnął po raz kolejny MU. Aż wstyd się przyznać, ale właśnie cieszy mnie wygrana Chelsea, bo prezentowali w tym sezonie futbol w najlepszym wydaniu, o czym świadczy bilans bramek i styl gry, który nie cechował się na tyle efektownie, co efektywnie. Nasi rywale z Londynu są konsekwentni w tym, co robią. Nie ważne czy osiągają to dzięki pieniądzom czy szczęściu. Po prostu są od nas lepsi, co udowodnili dwa razy pokonując nas w tym sezonie. Tytuł w końcu wraca do Londynu, ale szkoda, że do Chelsea, a nie Arsenalu, ale za rok sytuacja może ulec zmianie i to my będziemy cieszyć się z tego trofeum :)

Poza tym to był sezon pełen niespodzianek i sensacji, bo jak inaczej nazwać rewelacyjnie spisujące się Birmingham, czwartą pozycję Tottenhamu po tylu latach, fatalną dyspozycję Liverpoolu, świetny początek Burnley i Sunderlandu, włączenie się do rywalizacji o najwyższe cele MC, niską lokatę WHU i upadek Portsmouth. Chelsea przekroczyła też barierę 100 bramek w sezonie, Burnley jako spadkowicz może zagrać w Lidze Europejskiej, w finale tych rozgrywek zobaczymy przeciętne Fulham, a my znów kończymy ten sezon niżej niż byśmy tego chcieli... Mimo wszystko to był bardzo udany sezon, bo trzecie miejsce jest znacznie lepsze od czwartego i gwarantuje nam grę w LM bez męczenia się w kwalifikacjach, jednak trzeba nad kilkoma rzeczami popracować. Liczę na wysoką aktywność Wengera w okienku transferowym, lepsze umiejętności naszych zawodników i szczęście :) Tymczasem do zobaczenia w następnym sezonie. Znów trzeba będzie wytrzymać od piłki, ale nie zapominajmy, że w te wakacje czeka nas nie tylko Emirates Cup, ale też Mistrzostwa Świata, na których nie zabraknie Kanonierów :) Whatever tomorrow brings I will be there with my Gunners :)

Toure to jeden z najlepszych DMów na świecie, ale póki co nie chcę go widzieć w Arsenalu. Song jest od niego w znacznie lepszej formie, więc poszukujemy zaledwie zmiennika na jego pozycję, a Yaya nie zgodziłby się na odejście do klubu, w którym znów marnowałby swój talent na ławce. W Barcelonie nie ma wymarzonej sytuacji i to chyba dobra chwila do tego, żeby go stamtąd wyciągnąć, ale nie dla nas, bo nie opłaca nam się włączyć w ten transfer Fabregasa.

To byłby dobry pomysł, ale tylko wtedy, kiedy nie uda nam się ściągnąć kogoś lepszego. Gordon to tylko zwykły średniak, ale na tle naszych bramkarzy prezentuje się o wiele lepiej. W Sunderlandzie i w swojej reprezentacji ma pewne miejsce w składzie. Jak na tak wysokie umiejętności bramkarskie jest bardzo tani, co pozwala realnie myśleć o tym transferze, ale najpierw musimy zainteresować się lepszymi zawodnikami :) Na pewno nie jest nim Robinson. Jeśli on do nas zawita przestaje kibicować Arsenalowi. Nigdy więcej tak słabym Kogutom na Ashburton! :|

freedocast.com/forms/PopOut.aspx?sc=530C427631E02135109D - link do meczyku

iraqgoals.tv/ch1.html - tutaj coś będzie

Skład nie po mojej myśli :| Szczególnie zmartwił mnie brak Eastmonda, bo zdecydowanie bardziej wolę jego jako DMa niż Eboue czy Diaby'ego. Szkoda też, że Djourou nie zagra od pierwszych minut, ale o wyborze Wengera zadecydowała zapewne zdrowie DJa. Cieszy powrót Arszawina i Clichy'ego, bo wydawało mi się, że już wyjechali do Hiszpanii podpisywać kontrakty z Barceloną. Liczę na pierwszy dobry występ w tym sezonie Fabiana, kilka minut dla Lansbury'ego, który niedawno wrócił z wypożyczenia, może pokazanie się Gibbsa w ostatnich minutach i ofc ostateczne zwycięstwo :) Go Go Gunners :)

Ten zawodnik nie jest ideałem bramkarza, którego widziałbym w Arsenalu, ale raczej nie zapowiada się na to, żebyśmy pozyskali kogoś lepszego. Jeszcze rok temu z chęcią bym go u nas widział, ale po tym co pokazuje w tym sezonie trochę zmieniłem zdanie na jego temat. Niemniej jednak na jego słabą formę składała się nie tylko fatalna obrona WHU, ale też wszystkich Młotów. Trudno zatem oczekiwać od Greena, żeby ratował ich w każdym spotkaniu. Po jego stronie jest fakt, że pochodzi z Anglii, ma wiele występów w PL i reprezentacji na swoim koncie, jest stosunkowo tani i będzie łatwy do wyjęcia. Marzymy o Llorisie, Harcie czy Neuerze, ale ich ściągnięcie jest nierealne. Jeśli nie Green zawsze możemy zainteresować się Freyem, Akinfiejewem lub Schwarzerem, którzy są trochę lepsi od bramkarza Młotów.

Szogun --> Adler byłby ok, ale ostatnio odniósł groźną kontuzję, przez którą nie zagra na MŚ w RPA, także nie warto ryzykować...

Po ostatnich wynikach to się im w dupach poprzewracało ;) Nie ma mowy, żebyśmy oddali im Cesca za marne 35 milionów funtów nawet, kiedy dorzucą nam Balotelliego. Hiszpan jest dla nas bezcenny i wydaje mi się, że tego lata znowu u nas zostanie, a jeśli już odejdzie to tylko i wyłącznie do Barcelony. Serie A od dawna nie jest już wśród najatrakcyjniejszych lig na świecie i sukces Interu w LM też tego nie zmieni. Mourinho zasłużył sobie po tym sezonie na coś wyjątkowo, ale jak na razie nie zdobył jeszcze ani LM, ani nie wygrał Serie A (za jakieś pół godziny będzie miał banana na twarzy :P), ale jeśli chcą go nagradzać to nie w ten sposób, bo to się nie uda :)

Nie ma sensu czekać na decyzję Gallasa od podpisaniu nowego kontraktu tylko od razu zakontraktować zawodnika, który go zastąpi. Nawet jeśli Willy nie odejdzie to zawsze zostaniemy wtedy z dwójką świetnych obrońców, chociaż niewykluczone, że zamiast Cahilla ściągniemy kogoś zupełnie innego. Mam wrażenie, że bliżej nam do Hangelanda, którym interesujemy się od dłuższego czasu, ale zdecydowanie bardziej jestem za transferem Anglika. W Boltonie jest uważany za najlepszego zawodnika i tak łatwo chyba się go nie pozbędą, ale jeżeli zaoferujemy dobre pieniądze i dorzucimy kolejne wypożyczenie Wilshere'a to nasze szanse na jego pozyskanie będą jeszcze większe :)

W ostatnich meczach zawodziliśmy, chociaż nie graliśmy o nic, ale teraz czas na dobre zakończenie sezonu :) Fulham nie ma na nas żadnych argumentów i nic do stracenia, natomiast my musimy przynajmniej zremisować, żeby nie wyprzedziły nas Kurczaki. Gramy też u siebie, gdzie Fabiański, który nie umie grać na wyjazdach nie popełniał większych błędów. Poza tym nasi rywale z Londynu za niedługo wystąpią w finale Ligi Europy, co jest dla nich równoznaczne z lekceważeniem PL.

U nas do zdrowia wraca wracają Arszawin i Clichy. Mam nadzieję, że Francuz zagra od pierwszych minut, bo Armando w tym sezonie to komedia. Podobno do gry wraca Djourou. Zdecydowanie wolę niepewnego DJa niż Silvestre'a, dla którego mecz z Wigan powinien być tym ostatnim w naszych barwach. Liczę na to, że Wenger w końcu zaufa Eastmondowi zamiast wystawiać na pozycji defensywnego pomocnika Eboue lub Diaby'ego, którzy zdecydowanie się tam nie nadają. Mam dylemat co do Nasriego, bo ostatnio gra fatalnie, a na ławce mamy do dyspozycji nie tylko Eboue, ale też Rosicky'ego. Na bramce zobaczymy zapewne Fabiana, chociaż osobiście zdecydowałbym się na Mannone, który uratował nam mecz z Fulham na początku sezonu. Moje zestawienie:

Fabiański/Mannone- Sagna, Campbell, Djourou, Clichy - Eastmond - Diaby, Nasri - Walcott, van Persie, Arszawin

Co do wyniku będzie jakieś 2-1, a pierwszą bramkę na bank zdobędzie Robin. Nie możemy pozwolić sobie na porażkę, bo w innym wypadku oddamy Kogutom trzecie miejsce. Musimy to wygrać, bo Tottenham w tym sezonie jest tak nieprzewidywalny, że nawet zdobycie jedenastu bramek z Burnley przy naszym remisie wydaje się być możliwe ;) Go Go Gunners!

O sprowadzeniu go na ławkę rezerwowych raczej nie mamy co marzyć, bo SWP ma zamiar odejść tylko do drużyny, która zapewni mu miejsce w wyjściowym składzie, ale jeśli pozbędziemy się Arszawina lub innego skrzydłowego to jestem za. Zresztą za 5 milionów powinniśmy go wziąć z pocałowaniem ręki, ale zdecydowanie ma u mnie minusa za grę dla Chelsea mimo, że wcześniej miał oferty z Arsenalu. Niemniej jednak to nadal dobry zawodnik tylko trzeba umieć coś z niego wyciągnąć, a w MC nie jest to możliwe, kiedy częściej niż na boisku pojawia się na ławce. Najlepsze jest to, że wcale nie ma tak wysokiej tygodniówki, ale nie wierzę, żeby City sprzedało go za marne 5 milionów.

Mam nadzieję, że do takiej sytuacji nie dojdzie już w tym sezonie, bo gdyby się tak stało nieźle byśmy się ośmieszyli. Zasłużyliśmy sobie na te trzecie miejsce stylem gry i wysokimi zwycięstwami nad większością drużyn, ale nie udało nam się pokonać żadnego klubu zajmującego pozycje nad nami. Niemniej wynik powinno osiągać się w przeciągu całego sezonu, a nie jednej kolejki, także liczę na to, że wypunktujemy Fulham tak, żeby nie było żadnych wątpliwości :)

Z każdym kolejnym dniem, w którym Gallas zwleka z odnowieniem umowy jestem coraz bardziej przekonany, że od nas odejdzie. A szkoda, bo ze swoją obecną formą Willy to jeden z najlepszych obrońców na świecie, którego nie łatwo będzie zastąpić. Cahill byłby wymarzonym następcą Francuza, Sakho i Subotic też mogą być, Hangeland w ostateczności, ale mam wrażenie, że żaden z nich nie będzie dawał tak wiele drużynie jak Gallas :(

Niby to menadżer naszych największych rywali, ale bardzo go cenię za to, że ze z takimi słabymi zawodnikami w składzie udało mu się zapewnić sobie miejsce w eliminacjach do LM. Poza tym jest kibicem Arsenalu, ale mimo wszystko wskazałbym Hodgsona dzięki któremu przeciętne Fulham gra w finale Ligi Europejskiej. Niemniej Redknapp to znakomity szkoleniowiec, bo potrafi odmienić takich Kogutów czy wcześniej Portsmouth w drużyny mogące rywalizować z najlepszymi.

Nie wiem do końca co o tym sądzić, ale nasz menadżer chyba specjalnie odwraca naszą uwagę od Hangelanda, żeby go zakontraktować. Nie jest tajemnicą, że bardzo ceni jego umiejętności i wydaje mi się, że dzięki temu do nas zawita. Lepszy byłby Cahill, może nawet Sakho lub Subotic, ale lepszy zawodnik Fulham niż nikt ;)

Powinniśmy rozglądać się za znacznie lepszymi bramkarzami, bo Diego Lopez nie jest idealnym numerem jeden dla Arsenalu, więc jego zakup nie ma najmniejszego sensu. Tym bardziej, że mógłby być zaledwie naszym rezerwowym. Musimy szukać gdzie indziej. Najlepiej jak najbliżej, bo w PL grają Hart, Given i Schwarzer czyli bramkarze, których widziałbym w Arsenalu chętniej niż Hiszpana.

Mimo tego, że większość kibiców opuszcza stadion przed ostatnim gwizdkiem sędziego mamy świetnych kibiców. Fani, którzy zmywają się przed końcem meczu to zwykli gapie, natomiast fanatycy zawsze zostają do końca :) Na Ashburton atmosfera nie jest najlepsza, ale na wyjazdach nigdzie nie mają sobie równych. Za nami całkiem udany sezon, a duża w tym zasługa właśnie kibiców, którzy wyśpiewali nam te trzecie miejsce w tabeli, chociaż nie jest ono jeszcze pewne :| Po ostatnich spotkaniach fani mogą być zawiedzeni, ale mam nadzieję, że pokonamy Fulham jak najwyżej i dobrze zakończymy ten sezon.

No way. Czwarte miejsce to szczyt ich niskich możliwości i mam nadzieję, że na nim zostaną. Szkoda, że zlekceważyliśmy sobie ostatnie mecze, bo gdyby udało się zremisować chociaż jedno z nich nie byłoby mowy o zagrożonej trzeciej lokacie na koniec sezonu. Tottenham zagra w ostatniej kolejce z niewalczącym już o nic Burnley, natomiast my z Fulham, które się pewnie podłoży. Niemniej nie możemy oddać trzeciej pozycji drużynie, która na to nie zasługuje.

Całe szczęście, że Gael wraca do gry, bo już wydawało mi się, że dla nas nie zagra i odejdzie do Barcelony. Gibbs nie ma szans na występ, Traore zawodzi od dłuższego czasu, więc mam nadzieję na to, że Clichy zagra od początku spotkania. Nie możemy sobie pozwolić na porażkę w meczu z Fulham. Musimy wystawić najlepszy skład, w którym znalazłby się właśnie Francuz. Pozostałych zobaczymy w następnym sezonie. Liczę na to, że ominą ich kontuzje :)

Z tego całego zestawienia najciekawszymi opcjami dla nas są Cole, Ledley i Beckford z tym, że ten pierwszy gra dla Chelsea i ma zbyt wygórowane wymagania finansowe, więc poniekąd odpada. Ledley to kolega Ramseya z Cardiff. Ma talent i dziwię się, że jeszcze nikt go nie przygarnął. Beckford mógłby być idealnym rezerwowym. Na pewno nie widzi mu się gra w niższych ligach niż PL. W tym sezonie w meczach Pucharu Anglii wyrobił sobie niezłą markę. Szkoda, że żadnym z nich się na razie nie interesujemy.

Po odpadnięciu wszystkich angielskich drużyn z pucharów europejskich zostało tylko Fulham i FA powinna zrobić wszystko, żeby chociaż trochę im to umożliwić. Jestem za nimi w LE, ale to nie nasz nasz problem. Lepiej dla nas, chociaż nie wiadomo czy to wykorzystamy.

Fulham zawsze jest dla nas wymagającym rywalem, ale tym razem wystawi na nas rezerwy, a dodatkowo my zagramy u siebie umotywowani faktem, że może mogą nas wyprzedzić Kurczaki :)

Gdyby nie fakt, że po odejściu z Nancy w ogóle sobie nie radzi widziałbym go u nas od zaraz. Nie wiadomo jednak jak u niego jest z formą i czy sprawdziłby się w PL, chociaż sądząc po tym jak jest zbudowany raczej tak. Mimo wszystko zamiast ryzyka związanego z transferem Diakhate wolę zobaczyć w Arsenalu Cahilla, Hangelanda lub Suboticia, ale jeśli Senegalczyk do nas trafi też będzie ok.

Wszyscy doceniają Almunię i Silvestre'a :) Jestem trochę zdziwiony po tym, co zobaczyłem w w tym sezonie z ich strony na boisku. Skoro Francuz jest tak dobry w rozwiązywaniu zagadek to niby czemu nie potrafi zatrzymać Messiego? ;) Szkoda, że Sendi nas opuszcza, bo mógłby być niezłym tłumaczem klubowym :)