Komentarze użytkownika Axxxe

To dobrze. :) Co prawda uważam, że poradzilibyśmy sobie z nimi nawet bez Theo i Abou, to zawsze przyda się większa liczba piłkarzy. To na pewno zwiększa nasze szanse na wygraną i daje Wengerowi większe pole do manewru, jeśli chodzi o skład, ale to kto zagra w LM zweryfikuje boisko. :)

Taka prawda. Niestety nikt nie odda nam całego sezonu tylko dlatego, że budujemy nową drużynę i od kilku lat niecierpliwie czekamy na jej efekty. ;) Musimy powalczyć, by zasłużyć sobie na sukces, ale zgadzam się z Wengerem, że ciężko na niego pracowaliśmy. Jednak sprzedając piłkarzy i zastępując ich niedoświadczonymi zawodnikami, na pewno nie zdobędziemy żadnego trofeum. To kwestia stabilizacji, której my nie posiadamy. :|

Francuz musi mieć również na uwadze, że piękna gra również nie przynosi czasami oczekiwanych rezultatów. Niekiedy trzeba powalczyć, poświęcić styl gry dla zwycięstw lub po prostu połączyć go ze skutecznością. To trudne zadanie, ale jeśli zakupimy obrońcę i defensywnego pomocnika to wierzę, że to się nam uda. :)

Przewiduję jednak, że na dzień dzisiejszy najtrudniejszym rywalem w walce o tytuł będzie Chelsea, która nie tylko pokazała się z dobrej strony w przedsezonowych sparingach, ale utrzymała obecny skład i dokonała kilku znaczących wzmocnień, czego niestety nie zrobiliśmy my. United także nie wydali wszystkich pieniędzy ze sprzedaży Ronaldo, nie próbowali go zastępować, ale wydaje mi się, że nadal są od nas silniejsi, natomiast Liverpool co sezon jest groźny, zaczyna się na zapowiedziach i na obietnicach, a kończy się rozczarowaniem. Znów my w roli głównej. :)

Pamiętam, że jakiś czas temu interesowaliśmy się Aqulianim. Szkoda, że nie sprzątnęliśmy go sprzed nosa Liverpoolowi, bo jego transfer byłby wtedy podwójnie pocieszający. Niestety Xabi Alonso odszedł do Realu i w pomocy zrobiło się miejsce dla nowego piłkarza. Co prawda my również moglibyśmy zagwarantować mu miejsce w podstawowym składzie, ale tio czym kierował się Aquilani przy przenosinach na 'Anfield Road' nadal jest dla nas niewyjaśnione. Oczywiście Włoch jest o klasę słabszy niż Hiszpan, ale myślę, że zastąpi go z powodzeniem. Jeśli tylko uniknie urazów, będzie to dla niego udany sezon. Oby jednak nie, bo mimo wszystko gra dla naszego przeciwnika w walce o trofea. :) Mascherano również jest świetnym piłkarzem. To jeden z najlepszych defensywnych pomocników na świecie i jeśli tylko będzie w dobrej formie, stworzy w tym sezonie ciekawe trio - Torres, Gerrard i właśnie Mascherano.

Campbell nie jest już tak młody jak kiedyś, jednak nadal cieszy się dużym zainteresowaniem na rynku transferowym. Może nie pytają o niego Barcelona czy Real, ale Hull czy Nottingham to kluby odpowiednie jak na jego obecne możliwości. Mam nadzieję, że zdecyduje się opuścić Portsmouth, które jak dla mnie okaże się w tym sezonie sensacyjnym spadkowiczem. Potwierdza to obecna sytuacja finansowa tego zespołu, no i zawodnicy, którzy nie chcą tam przejść albo zostać. Najlepszym przykładem jest Kanu, który podpisał miesięczny kontrakt. :D Pierwsze słyszę. ;) Natomiast na miejscu tego pierwszego wybrałbym Hull, które jest znacznie silniejsze, lub Nottingham, z którym mógłby powalczyć o awans do PL. :)

Inter nadal obserwuje Sneijdera? Na początku wyłożyli zbyt małe pieniądze za Holendra, później chcieli go wypożyczyć, a teraz zaproponowali większą kwotę. Może być ciekawie, ale na miejscu Włochów oszczędziłbym sobie nerwów oraz pieniędzy i ściągnąłbym van der Vaarta. :) Na szczęście nie jest związany z nudnym Interem i nie muszę się za tym uganiać. ;)

Beckham wraca do Milanu? To dobre rozwiązanie. W lidze amerykańskiej był niepodważalną gwiazdom i grał jak za dawnych lat, jednak powrót do Serie A może umożliwić mu miejsce w wyjściowej jedenastce reprezentacji Anglii. Mam jednak nadzieję, że Beckham przyjmie do wiadomości, że nie jest już tak dobrym piłkarzem jak kiedyś i po Mistrzostwach Świata w 2010 roku w RPA ustąpi miejsca w składzie Theo Walcottowi. :)

Sunderland może być bardzo interesujące w tym sezonie. Kiedyś ledwo co walczyli o utrzymanie, a teraz dokonali kilku poważnych wzmocnień, więc mogą być groźni. Jeśli uda im się skompletować taki skład, jaki sobie życzą to jestem przekonany, że w nadchodzącym sezonie zajmą oni miejsce gwarantujące im grę w Lidze Europejskiej.

To śmieszne. Nie rozumiem tego co zrobiło City. Zakupiło przeciętnego Taylora na bramkę, pozbywając się przy okazji młodziutkiego Schmeichela, który na pewno będzie kiedyś świetnym zawodnikiem. Tym bardziej jest mi szkoda tego transferu, że odszedł do Notts, które jest wrogiem Nottingham...

Wigan pozyskało kolejnego anonimowego piłkarza... Po sprzedaży Valencii bezskutecznie szukają jego następcy. Jeśli się nie mylę to wcześniej ściągnęli do siebie Mohammeda Diame, którego niegdyś obserwował Wenger. Mający ciekawe nazwisko Drinkwater opuszcza United? Widocznie są z niego niezadowoleni, ale kiedy oglądałem go na ostatnich Mistrzostwach Europy do lat 19 czy 21, również się nie popisał. Hesselink odszedł z Celtiku? Czemu dowiaduje się o tym dopero teraz? :P A tak na poważnie to wydaje mi się, że Holender nie będzie miał problemów ze znalezieniem sobie nowej drużyny, ponieważ jego wzrost nadal ma znaczenie przy ewentualnych transferach. ;)

Yeti --> wiem, ale nie o to do końca mi chodziło. ;) Upson przeszedł do West Hamu, kiedy nie mieli jeszcze żadnego zagranicznego inwestora, więc na pewno nie mógłby przenieść się tam dla pieniędzy. :)

A Bentley? To solidny zawodnik, ale za słaby na Arsenal i nawet na Tottenham, jak pokazała końcówka sezonu. To piłkarz, który może być gwiazdą w Blackburn czy innym przeciętnym zespole, ale nie w drużynie Kanonierów. Nie żałuje tego, że się go pozbyliśmy. Szkoda tylko, że w meczu przeciwko Arsenalowi, strzelił nam bramkę. ;)

galon --> no pewnie, odszedł dla pieniędzy do klubu, który jest w długach. Zastanów się co ty piszesz. Przeszedł do West Hamu, ponieważ w Arsenalu nie dostał swojej szansy. Tyle.

Upson to solidny obrońcy, nie pamiętam kiedy ostatni razem był kontuzjowany. To dodatkowa zaleta jeśli myślimy o jego zakupie. Jestem nawet w stanie zaryzykować, że Matthew jest lepszym piłkarzem od wszystkich kandydatów, o których się mówi. Szkoda, że nie planuje przenosin, bo chętnie widziałbym go w Arsenalu z powrotem. Niestety Wenger znany jest z tego, że nie sprowadza Ex-Kanonierów, więc raczej nie liczę na transferu Upsona.

Wenger wie co robi, musimy mu zaufać. Oczywiście mnie również czasami irytuje jego polityki transferowa, jego upartość w dążeniu do wyznaczonego sobie celu i to, że prawie zawsze sprowadza piłkarzy pod koniec okienka transferowego, ale to jeszcze sę nie skończyło, więc dopiero po jego zamknięciu będziemy mogli oceniać skuteczność Francuza w dokonywaniu transferów.

Jak na razie zdołał zakupić jedynie Vermaelena. Mam jeszcze nadzieję na nowego obrońcę i defensywnego pomocnika. Może też być napastnika, jednak niekoniecznie. Nie chcę mi się wierzyć, że naszego menadżera coś cudownie olśni i sprawi nam taką niespodziankę, ale trzeba na to liczyć. :)

Ferdinand to równy gość. Mimo, że jest piłkarzem United, to bardzo go lubię i żałuję, że w naszym składzie nie mamy tak świetnego zawodnika. Podobnie jak Rio uważam, że skład Wielkiej Czwórki nie zmieni się przez najbliższe kilka lat, ponieważ do tego potrzeba nie tylko szczęścia, ale i doświadczenia, którego Manchester City nie posiada. Jeżeli któraś z drużyn miałaby zagrozić 'Big Four', to z pewnością będzie to Aston Villa lub Everton. Tottenham również jest silnym zespołem, ale nie potrafi osiągnąć stabilizacji. ;)

Podobnie jak my, Manchester ma w swoim składzie kilku utalentowanych piłkarzy. Pomysłu Wengerowi na pewno nie zabrali, bo Ferguson zawsze łączył młodość z doświadczeniem. Szkoda, że u nas coś takiego nie funkcjonuje. Ok, jest Gallas, Almunia, van Persie, Fabregas, ale to zbyt mało, żeby powtórzyć sukcesy United. Myślę, że powinniśmy się na nich wzorować. Na pewno nie stracilibyśmy renomy, ani szansy na rozwinięcie talentu danych piłkarzy. :)

Cieszę się, że sam ojciec Cesca zdementował plotki o jego przenosinach do Barcelony. :) Teraz jestem w pełni przekonany, że Hiszpan nie opuści nas w tym okienku. Mam nadzieję, że jest tak jak mówi jego ojciec. :) Nie wymagamy od niego pozostania do końca kariery, bo jeśli ma swoje marzenia to niech jest spełni, ale chcemy by został tutaj jak najdłużej i zawsze pokazywał się z jak najlepszej strony. :)

Vpr --> dzięki za uwagę. :) Niestety nie mogę tego poprawić, ale muszę przeprosić za popełniony błąd. ;)

Zdobyłem 13 punktów. Nie jest źle, ale mogło być lepiej. :)

Jest gorzej niż nieciekawie... Jeśli Wenger nic nie wymyśli, albo nikogo nie kupi to sezon skończy się dla nas tak jak zwykle. To nie jest normalne, żeby nasi zawodnicy ciągle łapali jakieś urazy. Winę ponosi zapewne personel medyczny, którego z pewnością trzeba wymienić.

Ferguson postanowił ujawnić w końcu kilka piłkarskich ciekawostek. ;) Jestem ciekaw jak potoczyłyby się losy Ronaldinho w United. Szkot zapewne nie pozwoliłby mu na robienie z siebie gwiazdy i na pewno ukształtowałby go na jeszcze lepszego piłkarza, natomiast Ronaldo trafiłby raczej do nas, ponieważ sam Wenger przyznał, że kiedyś się ni, interesował. :) Szkoda, że wyszło tak, a nie inaczej, no ale czasu cofnąć się nie da, a i decyzja o ściągnięciu Portugalczyka do Manchesteru okazał się właściwa, więc nawet jeśli byłaby taka możliwość, to menadżer 'Czerwonych Diabłów' na pewno by na niej nie skorzystał. ;)

Dunne to świetny obrońca, a do tego legenda Manchesteru City, więc nie rozumiem dlaczego Hughes tak bardzo chce go się pozbyć. Rozumiem za to samego piłkarza, któremu nie okazano szacunku i kazano szukać sobie nowego klubu. Pewnie będzie to Sunderland. Jeśli tak, to 'Czarne Koty' będą dysponować niezłym składem w tym sezonie. :) Odejście Irlandczyka z drużyny 'The Citizens' będzie również oznaczało to, że do Manchesteru prawdopodobnie powędruje Lescott, a w zamian za niego do Evertonu dołączy Senderos. Sam nie wiem czy odejście Szwajcara byłoby takie kolorowe. Lepiej pozbyć się Silvestre'a i kłopoty z obroną miną, jak ręką odjął. ;)

Hull dosyć nieźle wzmocniło się w tym okienku, więc moim zdaniem powinni się utrzymać. Hunt to doświadczony zawodnik, który zna Premier League jak własną kieszeń, więc transfer ten powinien się spłacić. ;) Nie wiem natomiast na co liczył Tottenham, składając ofertę za Younga. Niby czemu Ashley miałby zamienić lepszy zespół na słabszy? Szkoda jednak, że nie trafił do nas, bo rozwiązałby wszystkie nasze problemy związane z kontuzjami...

Gourcuff jest do wzięcia? Jeśli tak, to powinniśmy skupić się właśnie na podpisaniu kontraktu z Francuzem, ponieważ to świetny zawodnik. Poprzedni sezon w Bordeaux był imponujący, ale sam piłkarz pokazał, że może być jeszcze lepszy, strzelając dwie bramki na inaugurację Ligue 1. Myślę, że moglibyśmy wydać na niego 20 milionów funtów, ponieważ jest wart takich pieniędzy. Inna sprawa, że Żyrondyści są niechętni do sprzedania Francuza. Szkoda, bo przydałby się ktoś taki w Arsenalu... Przydałby się i Sniejder, którego Realu już sobie nie życzy. Dziwię się, bo Holender to kapitalny piłkarz, a o jego odejściu dość niesprawiedliwie zadecydowała kontuzja. Nie robię sobie jednak wielkich nadziei na jego ewentualny transfer, ponieważ dla nas jest zbyt drogi, a dla Interu czy Aston Villi w sam raz.

Portsmouth nie ma coś ostatnio szczęścia. Kiedyś zdobywali Puchar Anglii, przez ich klub przewijało się mnóstwo uznanych nazwisk na świecie, a teraz pozyskują zawodników za darmo. Viduka wyśmiał ofertę 'The Pompeys', co najlepiej potwierdza ich sytuację finansową, natomiast Zenden nie ma wyjścia i musi opuścić Marsylię. W Anglii grał z powodzeniem przez wiele lat, a konkretniej w Liverpoolu, więc może i teraz zaprezentuje coś ciekawego. :) Vanden Borre również jest bardzo interesującym piłkarzem. To wielki talent, ale jeszcze nieoszlifowany. ;)

Jeżeli Hull City zakupi Negredo, będzie to dla mnie wielka niespodzianka, ponieważ nie sądziłem, że 'Tygrysy' dysponują takimi pieniędzmi, które trzeba byłoby wyłożyć na transfer Hiszpana. Nie sądzę jednak, by Real przystał na takie rozwiązanie. Wcześniej ich klub opuścił Huntelaar, więc muszą mieć jakiegoś perspektywicznego napastnika. Alvaro wyraził jednak chęć gry na Wyspach Brytyjskich, chociaż zabiegał o niego również Zenit, więc to, że Negredo trafi do Hull jest raczej przesądzone.

Rothen był niegdyś świetnym zawodnikiem. Pamiętam jego występy w Monako, świetną grę w PSG, a teraz zagra dla przeciętnego Blackburn. Szkoda, że nie powiodło mu się tak jak tego chciał. Ma umiejętności, które pozwalałyby mu na grę w lepszej drużynie. Podobnie jest z Afonso Alvesem, który po spadku swojego Boro chciałby odejść do Benfiki. Według mnie wybrał sobie za klub niezłą opcję, ale ciekawe jest jak sobie tam poradzi, ponieważ czeka go tam wielka konkurencja. ;)

Salgado rozwiązał ostatnio kontrakt z Realem, więc szuka sobie nowego pracodawcy. Zdziwiłem się nieco, że łączy się go z klubami z ligi angielskiej, ponieważ sądziłem, że w jego wieku piłkarze zostają w swoim kraju. Sunderland po Mensaha? No nieźle się nam wzmocnili przed tym sezonem. Shawcross - kolejny kandydat na nowego defensora. :)

Liczę na niego w tym sezonie. To będzie dla niego pierwsza okazja do gry w najlepszej lidze świata, więc mam nadzieję, że szybko się zaaklimatyzuje i godnie zastąpi Kolo Toure. Oczywiście tych wszystkich lat spędzonych w klubie przez Iworyjczyka, Belg nie jest nam w stanie zastąpić (no chyba, że również zostanie u nas na długi czas :P) , ale mam nadzieję, że w tym sezonie zaprezentuje się z dobrej strony.

Życzyłbym sobie również, żeby Wenger wreszcie kupił jakiegoś obrońcę, bo mimo, że wierzę w umiejętności Vermaelena, to jestem jednak zdania, że jest nam potrzebny jeszcze jeden defensor. Kiedy Francuz kupował Thomasa wydawało mi się, że zrobił to w celu poszerzenia ławki, a tu taka niespodzianka. To właśnie dlatego, głównie że nasz menadżer znów rzuca następnego piłkarza na głęboką wodę, chciałbym nowego obrońce. :)

Sukcesu na pewno kupić nie można, bo jego osiągania potrzebny jest czas, cierpliwość, umiejętności i szczęście, a niektórych z tych rzeczy 'The Citizens' nie posiadają. Chodzi głównie o zgranie, którego po wymianie prawie całego składu, mieć nie będą. Podobnie było z nami tyle tylko, że my chcemy zdobywać trofea dzięki umiejętnościom, a nie pieniądzom. Wszelkie docinki jednak na bok. ;) Ale niestety taka jest smutna prawda dla fanów Manchesteru City, że będą musieli stworzyć kolektyw, co będzie bardzo trudnym zadaniem. Zwłaszcza, że Hughes dysponuje wieloma indywidualistami, którzy za wszelką cenę będą chcieli pokazać się z jak najlepszej strony i zainkasować trochę pieniędzy. :)

Wielka czwórka nie zmienia się od lat, za wyjątkiem przypadku Evertonu, który wskoczył na miejsce Liverpoolu, więc dlaczego miałoby to się stać w nadchodzącym sezonie? 'The Toffees' budowali drużynę od dawna i to właśnie z tego względu zdołali wyprzedzić 'The Reds' w tabeli, natomiast dla Manchesteru będzie to pierwszy sezon, w którym będą pod presją, ponieważ już teraz oczekuje się od nich zdobywania trofeów. Myślę, że mimo wszystko pierwsza czwórka zostanie taka jaka jest, a jeśli już to większego zagrożenie spodziewam się ze strony Aston Villi czy Evertonu. :)

Tak, jak powiedział Reddy, United nie mają w planach zastępować Ronaldo, ponieważ na świecie nie ma drugiego takiego piłkarza, który podołałby temu wyzwaniu. Zresztą Ferguson nawet takiego nie szuka. Jedyne co będzie musiał w tej sytuacji zrobić, to zmienić taktykę, ustawienie drużyny i kupić paczkę gum do żucia przed nowymi rozgrywkami. ;) A tak na poważnie, odejście Portugalczyka będzie oznaczało zmianę stylu gry 'Czerwonych Diabłów'. Będzie to też wielkie osłabienie, bo Portugalczyk był liderem Manchesteru, kimś ważnym. Według mnie taką funkcję będzie sprawował teraz Rooney, który jest bardzo walcznym piłkarzem. Ten sezon może być dla niego przełomowy. Jeśli nie złapie żadnego urazu, albo nie straci obecnej formy, to jestem przekonany, że Manchester sobie poradzi. Jednak to czy sprzedaż Ronaldo wyjdzie im na dobre czy też nie, zobaczymy pod koniec sezonu. :)

Muszę przyznać (pewnie będę za to krytykowany :P), że tuż przed sprzedażą Xabiego Alonso i Arbeloi do Realu, 'The Reds' byli dla mnie obok Chelsea faworytami do zwycięstwa w Premier League. Na szczęście drużyna Beniteza pozwoliła na odejście obydwóch piłkarzy i szanse na Mistrzostwo Anglii znowu stały się wyrównane. Liverpool jest jednak zmotywowany do zwycięstwa jak nikt inny, ponieważ nie udało im się wygrać w lidze angielskiej od 19 lat. Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie będziemy mogli świetować okrągło 20 Liverpoolczyków, ponieważ nie chciałbym, żeby cokolwiek zdobyli. ;)

Jeśli chodzi o nas to wydaje mi się, że w nadchodzącym sezonie również nie zdobędziemy niczego szczególnego. Oczywiście wiara w swoją drużynę powinna być podstawową zasadą każdego kibica, ale czasami trzeba również spojrzeć na to z innej perspektywy. ;) Niestety przewiduję, że po sprzedaży Kolo i Adebayora, nasz zespół nie będzie w stanie osiągnęć tego, czego dokonywał w składzie z tymi zawodnikami. Ok, jest Vermaelen i mnóstwo piłkarzy mogących grać w ofensywie, jednak doświadczenia Toure i mimo wszystko bramkostrzelności Togijczyka nie zastąpi nam nikt. No chyba, że w końcu obudzi się talent w van Persiem, albo Arszawin zacznie grać za wszystkich na boisku. ;) Jeśli jednak zdobędziemy jakieś trofeum, a w to raczej nie wątpie, bo będziemy występować na kilku frontach, to wypluję te słowa, wybaczę Wengerowi wszystkie lata bez sukcesów i przeproszę za to, co napisałem. ;)

Brakuje też takich pytań jak:

1) Czy Mark Hughes utrzyma posadę menadżer City do końca sezonu?

2) Czy Carlo Ancelotti poradzi sobie w nowym klubie?

3) Kto spadnie z Premier League?

Takie tam, na które chętnie mógłbym się rozpisac. ;)

Moses to obiecujący zawodnik i bardzo chciałbym zobaczyć go kiedyś w Arsenalu, ale teraz nie ma dla niego miejsca w naszej drużynie. Mamy zbyt wielu napastników w składzie i zbyt mało graczy defensywnych, żeby pozwalać sobie na zakup kolejnego snajpera. Podobnie myślę o transferze Chamakha. To niezły zawodnik i na pewno wzmocniłby nasz atak, ale ten jest u nas wystarczający. :)

Rozdzióbią nas kruki, wrony i Barcelona. ;) Mam już serdecznie dość tego podstępnego klubu, który za wszelką cenę chce nas rozpieprzyć. Widocznie sytuacja z Hlebem niczego ich nie nauczyła, bo dziennie pytają po kilka razy o Fabregasa. Całe szczęście, że odmawiamy, bo gdybyśmy stracili jeszcze jednego piłkarza, nie byłoby za ciekawie.

Eboue to bardzo ważny zawodnik mimo, że jest tylko rezerwowym. Potrafi jednak występować na kilku pozycjach z czego najlepiej wychodzi mu gra na boku obrony. Szkoda byłoby pozbyć się kogoś, na kim zawsze mogliśmy polegać. Mam nadzieję, że Emmanuel zostanie w Arsenalu i powalczy o pierwszy skład. W Barcelonie również nie miałby na niego szans, więc nie wiem jaki jest przechodzić do takiej drużyny.

Liczę na Doncaster i Crystal Palace, ale najciekawiej zapowiada się spotkanie West Hamu z Millwall. To drużyny, które w Anglii nienawidzą się najbardziej i od lat czekają na taki pojedynek. Natomiast nam pozostało czekać na rozpoczęcie rozgrywek. Może coś ukłujemy w Carlin Cup. ;)

Tak jak powiedział patryk878 po odejściu Ronaldo do Realu, Arszawin powinien stać się gwiazdą PL. Naprawdę cieszą mnie takie przewidywania, bo Rosjanin to przecież nasz piłkarz. Jestem zadowolony z tego, że mamy go w drużynie. To jedyny piłkarz Kanonierów, który potrafi wygrać mecz w pojedynkę i samemu odmienić losy meczu. Mam nadzieję, że w tym sezonie będzie czynił to w jeszcze lepszy sposób i da z siebie te 200%, które nam obiecał. ;)

W końcu znalazł się jakiś piłkarz, który docenia to, co robi Wenger i okazuje szacunek Arsenalowi. My również nie powinniśmy lekceważyć Evertonu, bo z nimi zawsze grało nam się bardzo ciężko. W przeciągu całego sezonu również musimy na nich uważać, bo od kilku dobrych sezonów, 'The Toffees' bezskutecznie atakują 'Big Four'.

Chyba się z choinki urwali. ;) 27 milionów za jednego z najlepszych rozgrywających na świecie brzmi naprawdę żałośnie. Tak samo śmieszy mnie fakt, że zamiast zwrócić na niego uwagę wcześniej, kiedy był w akademii Barcelony, zachciało im się go teraz, kiedy jest kapitanem Arsenalu. Jak ktoś wcześnie zauważył, Barca stara się rozbić i rozkupić całą drużynę Kanonierów. A czemu nie sięgną po Reinę z Liverpoolu, nie zapytają o kogoś kto dla nich wcześniej grał?

Niby po co Cesc miałby tam przechodzić? Rozumiem, że to jego ukochany klub i liczę się z tym, iż kiedyś tam przejdzie, ale to już stało się irytujące. Pytają o niego w każdym okienku i za każdym razem są przekonani, że go kupią. Póki co Fabregas jest kapitanem Arsenalu, ma tutaj pewnie miejsce w podstawowym składzie, szanse na trofea też. Nie tylko Barcelona je zdobywa.

Arsenalfan938 --> nie bądź żałosny. Iniesta jest teraz na równi z Ceskiem, więc taki transfer nie miałby szans...

Miałem przyjemność oglądać ten mecz do bramki na 2-1. Potem przełączyłem się na spotkanie Polski z Grecją, gdzie dwukrotnie trafiał Obraniak. ;) Anglicy popełniali mnóstwo błędów w defensywie, chociaż dysponują świetnymi obrońcami. Najwięcej z nich popełnił defensywny pomocnik Gareth Barry. To dobrze prognozuje na przyszłość. ;) Green bronił co mógł, ale wpuścił dwie bramki i Capello będzie miał spory ból głowy, jeśli chodzi o pozycję bramkarza. ;)

Natomiast w zespole Holendrów nieźle wypadł również van Persie. :) Czasami wydaje mi się, że jego gra wygląda lepiej, kiedy gra dla 'Oranje', niż dla Arsenalu. Nie wiem dlaczego tak się dzieje, ale chciałbym zobaczyć Robina, grającego u nas tak jak w reprezentacji. :) Świetnie zagrali też Braafheid i van der Vaart. Szkoda, że tego pierwszego kupił Bayern, a ten drugi jest dla nas nieosiągalny...

Genialny artykuł, jak zresztą każdy, w którym jest coś z Ojca Chrzestnego. :)

Niestety taka jest smutna prawda, że niebotyczne sumy wydane przez Real i Manchester City, inne transfery zostały w cieniu, obeszły się bez większego echa. Wpłynęły również na to co dzieję się na rynku transferowym. Pierwszym przykładem z brzegu może być sytuacja z Riberym, za które Bayern życzył sobie 100 milionów funtów, natomiast Toulouse chciałaby zainkasować za Sissoko ponad 30 milionów funtów. To obrazuje jak bardzo zmienił się pogląd na transfery i, jak ważny stał się pieniądz. Czasami nawet cieszę się, że my pozostajemy jednym z nielicznych klubów na świecie, które mimo, iż nie biorą aktywnego udziału w zakupach, nadal jesteśmy jedną z najlepszych drużyn na świecie. :)

'Pamiętajcie też, że jeśli Wasi żołnierze opuszczają Was tylko i wyłącznie z powodu pieniędzy wyłożonych im na stół przez inną rodzinę, to nie byli warci, by nosić Wasze nazwiska i reprezentować rodzinę. Jeśli zaś tracicie ich z innych powodów, to jest to strata prawdziwa...'

Smutne, ale prawdziwe i dobrze napisane. W przeciwieństwie do Toure, Adebayor przeszedł do zespołu 'The Citizens' dla pieniędzy, natomiast Kolo szukał nowych wyzwań. Zresztą ostatnio wielu piłkarzy traktuje Arsenal, jako klub, w którym można się wypromować, żeby przenieść się do kogoś innego. To przykre, ale może znajdą się w końcu tacy, którzy nie dadzą robić z siebie pajaców i będą przywiązani do naszych barw klubowych. :)

Sorka za długi komentarz. Wiem, że nikomu nie chcę się ich czytać, ale co tam. ;)

Wenger i zarząd to jednak geniusze. Najpierw zaspali sytuację, kiedy spokojnie można było kupić Xabiego Alonso, potem przegapili transfer Barry'ego, następnie skąpili pieniędzy na Melo, potem nie powalczyli o Canę, a teraz przepuścili szansę na Cattermole'a. Po prostu świetnie. Mieliśmy tyle kandydatów na nowego defensywnego pomocnika, a żaden do nas nie trafił. Jestem ciekaw co teraz zrobi Francuz. Przecież dobrze wiem, że potrzebne są nam wzmocnienia na tę pozycję, ale nie spieszy mu się z podjęciem jakichkolwiek działań...

Bayern już jakiś czas temu interesował się Bosingwą, ale wyglądało to bardzo śmiesznie, bo przecież Portugalczyk niedawno dołączył do Chelsea, 'The Blues' są o wiele lepsi od Niemców, którzy proponowali żałosne kwoty. Podobnie było z Riberym i postawieniem za niego zaporowej ceny 100 milinów funtów. Ok, Francuz to jeden z najlepszych piłkarzy na świecie, ale nie jest wart tak wielkich pieniędzy.
Swoją drogę to niezłego z niego zrobili frajera, bo chłopak liczył na transfer do silniejszego klubu, a zostaje w Monachium. ;)

Hmm, Liverpool szuka następcy Xabiego Alonso? W drużynie 'The Reds' mają dobre podejście do transferów. Widząc, że klub opuścił Hiszpan, zakupili Aquilaniego, ale jak widać nie rezygnują z kolejnych wzmocnień. W nadchodzącym sezonie to właśnie oni i Chelsea powinni być dla nas najgroźniejsi w walce o tytuł. Ok, mecze przedsezonowe w ich wykonaniu nie są najlepsze, ich drużynę opuścił również Arbeloa, ale nadal są silnym zespołem. Podobnie jak 'The Blues', którzy skoncentrowali się tylko na wzmocnieniach.

Reo-Coker w Fulham? Szkoda, że ten piłkarz tak się zmarnował. Oczywiście nie umniejszając 'The Cottagers' i Arsenowi258, który darzy ich sympatią, klub ten jest słabszy od nas czy Aston Villi. Co my do tego mamy? Ano to, że kiedyś miał u nas występować, ale jak widać wybrał najgorzej jak mógł, bo w drużynie 'The Villians' niespecjalnie mu się udało.

To było pewne od początku, że Chelsea zrezygnuje z kupna De Rossiego. Oczywiście niebiescy to wieka drużyna, która potrafi skusić każdego piłkarza, ale Włoch to piłkarz przywiązany do Romy i nie wydaje mi się, by kiedykolwiek ją opuścił. A szkoda, bo to świetny defensywny pomocnik, którego szukamy. Niestety, podobnie jak inni, zwyczajnie nie mamy na niego szans...

Moussa Sissoko to bardzo ciekawy zawodnik. Pamiętam, że swojego czasu przyglądał się mu Wenger, ale wtedy kosztował znacznie mniej niż teraz. Toulouse żąda za niego 30 milionów funtów, ale nie sądzę by ktoś wyłożył pieniądze za młodego piłkarza, któremu udał się jeden sezon. Nawet Tottenham, który lubi przepłacać. ;)

Mancienne to kolejny świetnie zapowiadający się gracz. Szkoda, że gra dla Chelsea, bo chętnie widziałbym go w Arsenalu. Myślę, że już za kilka lat może stanowić o sile defensywy tego klubu i reprezentacji Anglii. Póki co nie dostaje zbyt wielu szans na Stamford Bridge, ale dostaje swoje okazje gry na wypożyczeniu. W minionym sezonie również był wypożyczony do Wolves i spisał się znakomicie. Jeśli ponownie trafi do 'Wilków', ich defensywa będzie znacznie pewniejsza.

Hull chciałoby pozyskać Negredo? Ciekawe... Niemniej jednak uważam, że nie mają szans na ten transfer. Zapewne nie mają na niego pieniędzy, których w razie transferu życzyłby sobie Real, ale nie o to nawet chodzi. 'Tygrysy' są przeciętnym zespołem, a Hiszpanie na pewno go nie sprzedadzą, bo niedawno pozbyli się Huntelaara. Uważam jednak, że po przybyciu Altidore'a do Hull, ich ofensywa będzie znacznie silniejsza.

O'Neil to kolejny piłkarz, który kiedyś się interesowaliśmy. Jak to zwykle, ale teraz będzie łatwiej przekonać go do gry na Emirates Stadium, ponieważ Boro w którym występuje na co dzień, spadło z PL. Może was zaskoczę, ale bardziej wolałbym go widzieć u nas niż Kranjcara z Portsmouth. Jeśli ten drugi będzie jednak za darmo, to może zmienię swoje zdanie. ;)

Odważna wypowiedź, zupełnie niepodobna do Wengera. Oczywiście trochę optymizmu i wiary w zespół nie zaszkodzi, ale ile można powtarzać to samo co każdy sezon? Musimy udowodnić, że coś pozostało jeszcze z tamtego Arsenalu i uciszyć wszystkich krytyków. Powinniśmy skoncentrować się na sobie, ale też nie zapominać, że walka o trofea będzie bardzo długa i wyczerpująca.

Niestety ja jestem nastawiony pesymistycznie. Po sprzedaży Adebayora nie byłem specjalnie wzruszony, ale po odejściu Kolo, straciłem nadzieję na przyszłoroczne sukcesy. Oczywiście Toure to tylko jeden piłkarz, ale jak ważny chyba przypominać nie trzeba. Kiedy do klubu przechodził Vermaelen wydawało mi się, że poszerzamy ławkę rezerwowych, a tu okazało się, że Wenger rzuci Belga na głęboką wodę. Podziwiam jego wiarę w drużynę, uważam że Vermaelen może być drugim Vidiciem, ale póki co nie jestem co do tego wszystkiego przekonany. Potrzebujemy wzmocnień na pozycję obrońcy i defensywnego pomocnika, niekoniecznie napastnika. Jeśli do nich dojdzie znów uwierzę w to że Arsenal sobie poradzi. :)

Michał --> nie ma. Jak sama nazwa gry wskazuje, liczą się tylko punkty zdobyte w Premier League. :)

sigur --> wystarczy zamiast brońcy kupić pomocnika. ;)

Proszę was, nie bądźcie takimi leniami i przeczytajcie zasady, bo niektóre pytania są żałosne. Też od tego zaczynałem, ale chyba każdy potrafi dowiedzieć się, że PL zaczyna się 15 sierpnia.

Świetna wiadomość. :) To pokazuje, jak bardzo doceniają naszych zawodników. Martwi mnie jednak fakt, że takie zgrupowania kończą się dla nich najczęściej kontuzjami, a dla nas zmartwieniem ze skompletowaniem podstawowego składu...

Będę dzisiaj oglądał spotkanie Holendrów z Anglikami, ponieważ uważam je za najciekawsze. :) Miejmy nadzieję, że Robin strzela jakąś bramkę. Reszta Kanonierów również mogłaby pokazać swoje umiejętności. Tak w ramach off-topa - ciekawe też jak spisze się Obraniak w pierwszym występie dla reprezentacji Polski. :)

Szkoda, że działamy w tak wolnym tempie. Subotic to bardzo utalentowany zawodnik i chciałbym, żeby zasilił nasz zespół. Może nie jest tak dobry jak Hangeland, który jest sprawdzony w PL i doświadczony, ale jego transfer z pewnością by mnie ucieszył.

Niestety jak zwykle się nim nie interesujemy, bo pieniądze, które żąda Borussia są podobno za wysokie. Nie sądzę by 10 milionów za Serba było wygórowaną sumą. Jeśli chcemy mieć w składzie dobrego obrońcę, musimy wyłożyć większą kwotę. Nie wszyscy kosztują tyle, za ile sprowadza ich Wenger.

Pewnie, że nie będzie łatwo. Nikt nie odda nam miejsca w Lidze Mistrzów, tylko dlatego, że nasz klub nazywa się Arsenal. Awans musimy wywalczyć na boisku, a jeśli się to nie uda, skompromitujemy się na oczach całego świata, ponieważ brak Kanonierów w tych rozgrywkach, to niecodzienne zjawisko.

Nie miałem jeszcze okazji wypisać swoich idealnych piłkarzy, więc tak w ramach zabawy. :)

Mózg - Zinedine Zidane - nikt inny nie potrafił w taki sposób jak on kreować gry. Zawsze wybierał najtrudniejsze zagrania, nie bał się podejmować ryzyka i był bardzo inteligentnym piłkarzem. Drugiego takiego nigdy nie będzie.

Głowa - Nemanja Vidic - nie znam drugiego piłkarza, który w tak niesamowity sposób grał głową. Nie dość, że myśli jak powstrzymać rywala, to jeszcze zdobywa dużo bramek jak na obrońcę.

Oczy - Andrea Pirlo - obecnie jeden z najlepszych rozgrywających na świecie. Kiedy ma dobry dzień, potrafi zagrać niekonwencjonalną piłkę co do centymetra. Długie i krzyżowe zagrania stały się jego znakiem firmowym. Poza tym świetnie wykonuje stałe fragmenty gry i zalicza sporo asyst.

Usta - Patrick Vieira - jedyny kapitan Arsenalu, który rządził zarówno na boisku, jak i w szatni. Czasami brakuje mi takich ludzi w drużynie Kanonierów, którzy nie baliby się walczyć, otrafiliby zmotywować kolegów z zespołu.

Serce - Adams/Terry/Maldini/Gattuso - wszyscy czterej panowie walczyli za kilku i zawsze pozostawiali wiele zdrowia na murawie. Tony, John i Paolo byli związani ze swoimi klubami przez całą karierę, natomiast Włocha wymieniłem tutaj dlatego, że zawsze włoży głowę tam, gdzie nikt inny nie wstawiłby nogi. :)

Płuca - Dirk Kuyt/Wayne Rooney - obydwaj panowie zawsze grają do ostatniego gwizdka sędziego. Holender zawsze biega za kilku zawodników, natomiast Brytyjczyk to bardzo waleczny piłkarz, który biega wzdłuż i wszerz boiska.

Strzał - Henry/Maniche/Quaresma/Lampard/Gerrard/Carlos - trudno było wybrać któregoś z tych panów, więc wymieniłem wszystkich. Francuz potrafi robić z piłką niesamowite rzeczy, Portugalczyk zawsze dysponował silnym i celnym strzałem, jego rodak to mistrz technicznych zagrań i strzałów z tzw. 'fałszu', Frank to geniusz strzałów z dystansów, podobnie jak kapitan Liverpoolu, natomiast Brazylijczyk to klasa sama w sobie. Jego piłki leciały do siatki rywala z niesamowitą prędkością i rotacją.

Odbiór - Claude Makelele - najlepszy piłkarz od czarnej roboty jakiego znam. Kiedy odbierał piłkę przeciwnikom, odbierał im również nadzieję i chęci do gry. Przejęcie piłki to jego znak firmowy.

Jeśli nowy numer ma oznaczać liczbę przestrzelonych okazji to ja dziękuje. ;) A tak na poważnie, sprawił sobie bardzo oryginalny numer. Bardziej ciekawi mnie jednak jego dyspozycja. :)

krwl --> a co osiągnęła Barca z Ceskiem?

stefcio15 --> ja się pomyliłem? Pamiętaj, że jestem nieomylny. A tak na poważnie to pomylił się Szef, bo to on napisał Notts County. ;)

Koazak0700 --> to nie jest typer, użytkowników jest już ponad 200, więc niby czemu redakcja miałaby umieszczać statystyki każdego z was? ;) Na te sprawy macie zakładkę nad składem - 'Data View'. Tam sprawdzacie ile wasi piłkarze zdobyli punktów, ale gram w to po raz pierwszy, więc mogę się mylić. Wiadomości o punktach można dostawać też na pocztę, ale po zaznaczeniu newsletterów. Ludzie bali się ich jak ognia. :)

Arsenal1994 --> no ale, vzy nie wolałbyś wypieprzyć Silvestre'a, a w drużynie zostawić Senderosa? :P Wątpię. ;)

Everton powinien być dla nas wzorem. Kiedy my wolną ręką pozbywamy się Kolo, oni potrafią zatrzymać Lescotta mimo, że oferty są zapewne bardzo wysokie. Wcale im się nie dziwię, że chcą zatrzymać Joleona na dłużej ale wydaje mi się, że to im się nie uda, ponieważ pieniądze City robią swoje i nawet sam zainteresowany chciałby opuścić Goodison Park, więc będą zmuszeni go puścić.

Rooney to świetny napastnik i wydaje mi się, że po sprzedaży Ronaldo, to on będzie liderem Manchesteru. W meczach przedsezonowych oraz w spotkaniach, w który grał dla United, zawsze pokazywał, że potrafi walczyć. Jak dla mnie będzie bił się o koronę króla strzelców z Torresem, Drogbą i Arszawinem. Zapowiada się niezwykle ciekawie. :)

Sunderland szykuje kolejne wzmocnienia. :) Myślę, że dzięki tym transferom ujrzymy ich za rok w Lidze Europejskiej. Distin byłby bardzo dobrym wyborem. Sam nie mogę zrozumieć czemu się nim nie interesujemy. To doświadczony defensor, ograny na boiskach PL i sprawdzony, a w dodatku Francuz, więc jak najbardziej by pasowało. :) Podobnie jest z Davidem Wheaterem, ale ten z kolei jest wielkim talentem i ma angielskie obywatelstwo. :)

Cieszę się z tego, że Sol zamierza grać w tak utytułowanym klubie. :) Szkoda tylko, że klub nie jest już taki jak kiedyś, ale występuje w Championship i nadal ma szanse na awans do PL. :) Oczywiście piszę to nie będąc obiektywnym bo sympatyzuję z tą drużyną, ale chciałbym zobaczyć Campbella i Nottingham w PL. :)

Lovenkrands też jest ciekawym zawodnikiem. Newcastle już go nie chce, on również nie chce tam grać. Jest lepszy od Chamakha i można byłoby złożyć mu ofertę. ;)

Nigdy nie był wybitnym piłkarzem, ale przez jakiś czas stanowił o sile naszej defensywy. Niedawno czytałem wywiad z jego udziałem, w którym powiedział, że chciałby jeszcze raz zagrać dla Arsenalu. Sympatyczny gość, bo ironizował, ale nie ma dla niego miejsca w drużynie Kanonierów. Cieszę się, że znalazł swój nowy kąt, bo w Villarreal niespecjalnie sobie radził. Myślałem, że wróci do Ligue 1, bo tam spokojnie by sobie poradził, ale jego wybór padł na pozostanie w Hiszpanii. Powodzenia Pascal. :)

Może i jest fajtłapą, ale to świetnie zapowiadający się zawodnik i nie możemy sobie pozwolić na jego sprzedaż. Jeśli już to można byłoby oddać go na wypożyczenia, bo zdecydowanie brakuje mu ogrania i pewności siebie. Mam jednak nadzieję, że Wenger nie sprowadzi Chamakha, bo liczę na to, iż Nicklas odegra w tym sezonie kluczową rolę. :) Nowy kontrakt mile widziany. :)

Mam nadzieję, że odbędzie się to prędzej, a Hangeland trafi do Arsenalu, bo to świetny obrońca, a my właśnie takich teraz potrzebujemy. Vermaelen nie jest niestety defensorem z najwyższej półki, to będzie jego pierwszy sezon w PL, więc nie wiadomo jak będzie się prezentował, natomiast Norweg to uznana marka na Wyspach Brytyjskich. :)

Szkoda tylko, że w przypadku transferu Hangelanda stracimy kolejnego obrońce. Gdyby Senderos nie udzielał tak durnych komentarzy na temat Arsenalu z pewnością byłbym za jego pozostaniem w drużynie, ale tak nie pozostawia mi wyboru. Jeśli mamy sprzedać jakiegoś obrońcę to będzie to Silvestre. Niech opuści nas i to w trybie natychmiastowym, bo nie jest godzien nazywać się Kanonierem.