Komentarze użytkownika Be4Again
Znaleziono 3960 komentarzy użytkownika Be4Again.
Pokazuję stronę 42 z 99 (komentarze od 1641 do 1680):
@Mastec30: Mi chodzi tylko o fakt, że Lavia to po prostu nie jest jeszcze zawodnik na podstawę czy nawet 2 wybór w takim klubie jak LFC czy AFC. Jego rola zarówno w LFC jak i AFC byłaby bardzo zbliżona.
Klopp lubi stawiać na młodych, ale nie wierzę żeby po sezonie, który był dla niego nieudany głównie przez to, że mu pomocnicy powypadali przez kontuzje chciałby zaryzykować i oprzeć pozycję ŚPD na Lavii i Bajceticu. LFC wejdzie w sezon z 3xSPD - tak przewiduje. Przy dosyć ofensywnym McAllisterze i ultraofensywnym Szobo musi mieć naprawdę bardzo dobrego ŚPD. Lavia czy Bajcetic, w mojej opinii, nie są jeszcze gotowi na taką rolę.
@Mastec30 napisał: "Jeżeli ma się tylko wyróżniać to Lavia się wpisuje w ten profil."
Bez przesady. Największym atutem Lavii jest jego wiek i potencjał i na tym tle głównie się wyróżniał. Ok cały Sotton było tragiczne w tym sezonie, ale Lavia poza meczem z nami wyróżniał się tylko jeszcze w meczu z WHU, KFC, Leicester i Chelsea. Nie ma ustabilizowanej formy, przytrafiają mu się proste błędy, na ten moment ciężko by go można było nazwać "solidnym ligowcem". To po prostu młodu zawodnik z potencjałem na bardzo dobrego zawodnika i jego cena to głównie opłata za "obietnicę" tego jakim zawodnikiem może być, a nie realna wycena jego aktualnych skillsów.
@damianARSENAL napisał: "The Reds już nie powtórzą poprzedniego sezonu, ten będzie zdecydowanie lepszy."
Też mi się tak wydaje, jednak uważam też, że Salah, VVD, Henderson (o ile zostanie), Matip już to co mieli najlepszego to oddali. LFC może być w podobnym punkcie jak my 2 lata temu. Musieliśmy ułożyć sobie grę pod "zmianę warty" a to wymaga czasu. Nasz przykład czy Chelsea pokazał, że w realiach tak wysokiej konkurencji w EPL ciężko dokonać tego w sposób "płynny". Uważam, że LFC będzie mocniejsze niż w zeszłym sezonie (chyba, że znowu złapie ich wysyp kontuzji) jednak nie na tyle żeby atakować wyższą lokatę niż miejsce 4.
Uważam, że przyszły sezon może być jednym z najbardziej wyrównanych w historii. Ostatnie lata to tak naprawdę ligą dzieliła się na 3 strefy, 1 strefa to dwie drużyny realnie walczące o mistrzostwo, przepaść punktowa i 3-4 zespoły bijące się o pozostałem dwa miejsca w top 4 no i 3 strefa czyli walczący o utrzymanie. Od miejsca 6-15 praktycznie nie za wiele się działo. Od połowy sezonu każdy już mniej więcej wiedział na jakim miejscu zakończy sezon.
W tym sezonie może być o wiele większy "ścisk" w tabeli. Wątpię żeby znowu powtórzyła się sytuacja z ostatnich lat, że wyłoni się dwóch "liderów" którzy odskoczą reszcie. Przewiduje, że będzie o wiele ciekawiej :)
@Mastec30 napisał: "No tak bo przecież LFC słynie z kupowania topowych piłkarzy :D"
Nie rozumiem z czego tak rżysz? Topowym zawodnikiem jest praktycznie każdy zawodnik wyróżniający się na tle EPL, BL, SA czy LL. Te ligi trzymają "topowy" poziom i jeżeli ktoś wyróżnia się na tle takiej ligi w dłuższej perspektywie czasu niż kilka pojedynczych spotkań to jest topowym zawodnikiem. Topowy zawodnik, a ścisły top lub czołówka na świecie to jest chyba różnica? Szobo, McAllister to jak najbardziej "topowi" zawodnicy. Jeden to mistrz świata z zeszłego roku, a drugi to jeden z najlepszych zawodników BL. Jeżeli to nie są "topowi" zawodnicy to ja wysiadam i kończę to dyskusję. @Mastec30 napisał: "Nie bał się stawiać wcześniej na Gomeza czy TAA jak wchodzili do składu bez wielkiego doświadczenia. Nie bał się postawić na Bajceticia w połowie sezonu jak mieli sporą stratę do Top4. Curtis Jones, Elliot, można wymieniać."
Gomez wskoczył do składu jak blok defensywy się rozleciał przez kontuzje. Jak to wyszło? Chyba każdy doskonale wie. Myślisz, że Klopp grałby Bajceticem w przegranym 2:5 meczu z Realem jakby Thiago nie był kontuzjowany?
Dla porównania 37letni Milner ma więcej minut rozegranych w EPL niż Bajcetic i więcej niż Jones łącznie z pucharami w zeszłym sezonie.
Nikt nie mówi, że Klopp boi się stawiać na młodych, ale środek pomocy to jedna z najbardziej odpowiedzialnych stref na boisku. To nie w jego stylu żeby oprzeć tą strefę na 19 letnim Lavii i 18 letnim Bajceticu. Jak odejdzie duet Fabinho i Hendi to na pewno prócz takiego Lavii kupią kogoś jeszcze. Kogoś kto w tym momencie jest po prostu lepszy od wspomnianej dwójki.
Według Corriere dello Sport, Newcastle United złożyło ofertę w wysokości 82 milionów funtów za skrzydłowego SSC Napoli - Khvichę Kvaratskhelię.
@Mastec30 napisał: "No właśnie nie. U nas miałby większą konkurencje. W LFC po odejściach Hendersona i Fabinho kto jest tam na DM ?"
No chyba nie wierzysz, że Klopp chce Hendersona i Fabinho zastąpić 19letnim Lavią? Jak odejdzie Hendi i Fabinho to na pewno kupią kogoś "topowego" na zastępstwo. Zwłaszcza, że Klopp lubi grać "niską" drugą linią. Nie raz grał duetem Henderson-Fabinho.
LFC w tym sezonie walczy o powrót do LM i nie mogą sobie pozwolić na to, żeby oprzeć drugą linię na Lavii.
@NeverLie2Me: Do dzisiaj pamiętam to uczucie : ) Te reklamy z najlepszymi zawodnikami rozbudzały wyobraźnie na maxa. Byłem skłonny pracować całe wakacje po 12h dziennie żeby mieć takie korki!
Jako chłopiec zakładając te buty czułem się jakby moje umiejętności rosły. Teraz to śmieszne, ale wtedy te buty dawały mi +1000 do pewności siebie na boisku. Po każdym meczu szczoteczka do zębów i było czyszczonko, pastowanko i cyk na półeczkę nad łóżkiem :)
Kto dzisiaj trzyma korki na półce nad łóżkiem? :D Wtedy to był większy "szpan" niż dzisiejsze telefony z jabłuszkiem. Mój syn oglądając moje stare zdjęcia w albumie ma niezły ubaw :) Dla mnie to mega sentyment.
@AFC1208 napisał: "Czyli tak naprawdę nasze jedyne wzmocnienie to Timber. Poza tym wymienilismy środek pola, który nie wiadomo jak będzie funkcjonować."
Jeszcze nie koniec okienka. Kilku zawodników jest na wylocie, Holding, Soares, Pepe, Tavares. Wciąż nie wiadomo co z Pepe?
@Mastec30 napisał: "I szczerze mówiąc chyba tam miałby Lavia więcej opcji na grę w tym momencie niż u nas. Jak dla mnie to wyskoczymy po kogoś jeszcze innego. Paru ciekawych pomocników jeszcze jest. Chociazby ten Thuram"
Lavia to melodia przyszłości, chłopak ma przecież dopiero 19lat. W LFC czy u nas jego droga będzie wyglądać podobnie. Puchary kukuryku i ogony w mniej ważnych meczach chyba, że wydarzy się jakaś plaga kontuzji. Jorginho to też nie jest taki typowy ŚPD. On ma fajne rozegranie, dobrze kontroluje tempo gry, dużo widzi, ale w odbiorze najlepszy nie jest. Jego dynamika też pozostawia wiele do życzenia. Lavia to zawodnik trochę podobny do Caicedo. Dynamiczny, mobilny, waleczny z przyzwoitą techniką. Na ten moment nie mamy zawodnika o takiej charakterystyce w składzie. W założeniu Lokonga miał taki być, ale wiadomo jak się sprawy potoczyły...
Sprzedamy Thomasa za jakieś 30-40mln do Arabii i ruszymy po Lavie. Arteta i Edu wiedzą, że w przypadku sprzedaży Thomasa muszą kupić kogoś na zastępstwo. Ostatnie dwa sezony pokazały co się dzieje jak zostajemy z jednym ŚPD, który nie ma zastępstwa.
Podobno dużym ułatwieniem ma być fakt, że Lavia i Saka korzystają z usług tej samej agencji. Wiadomo, że LFC jest w grze, ale oni też czekają na rozwiązanie sprawy z Fabinho i Hendersonem.
Sprzedamy Thomasa, Holdinga, Soaresa i ruszymy po Lavię (jeżeli LFC nas nie wyprzedzi) ewentualnie po Veige.
@Fabri4 napisał: "Właśnie obejrzałem ten filmik z Poznania, niezła patologia"
Masz jakiś link?
@RIVALDO700 napisał: "Oglądać tyle lat piłkę i żyć teza , ze obroną wygrywa się w pilce. Podziwiam chłopaki."
Widać, że mało wiesz o tym sporcie :)
Nike chyba odpuszcza sobie tą dyscyplinę pod kątem strategii sprzedaży. Kiedyś reklamy w stylu Joga Bonito czy Total 90 miały status legendarnych, kształtowały wyobraźnię młodych amatorów tego sportu. Teraz już tego nie ma, Nike nie inwestuje w tego typu kampanie.
Swoją drogą, pierwszy model korków Total 90 z sznurowaniem z boku to były moje pierwsze "oryginalne korki". Grałem w okręgówce i klub maksymalnie oferował jakieś Jomy czy Mitre :D W tamtych latach cena za nie była absolutnie poza zasięgiem typowego nastolatka. Z kolegą przez pół wakacji zbieraliśmy po wiosce złom od sąsiadów i pomagaliśmy przy zbiorach żeby kupić sobie po parze meczówek :)
Do dzisiaj się zachowały, a było to jakieś 20 lat temu...
Ja akurat uważam, że wszelkie zakazy-nakazy dotyczące tego co możemy lub nie możemy spożywać nie powinny leżeć w kwestii państwa tylko indywidualnych decyzji konsumentów.
Szwecja do któregoś tam roku chce całkowicie zakazać sprzedaży wyrobów tytoniowych w sklepach i na stacjach - tylko w specjalnych punktach, a ludzie urodzeni jakoś po 2005r nie będą ich mogli kupić nigdzie. Jednocześnie chcą zalegalizować marihuanę :D Papierosy będą zakazane, ale ziółko jak najbardziej ok :)
Ja jestem z rocznika gdzie w szkołach podawali nam fluor, który miał pomagać a okazało się, że szkodził. Kazali pić nam mleko w trakcie lekcji, że niby dzieci będą mieć mocne kości, późniejsze badania obaliły ten mit. Tak samo z płynem Lugola. Akcja cukier krzepi itd.
Ja wiem, że te Monsterki to syf, ale jeżeli państwo uważa, że wie lepiej co możesz jeść i pić niż Ty sam to jest to po prostu nonsens. Edukacja zamiast zakazów i nakazów. Sam mam swoje dzieci i żadne z nich nie sięga po energetyki.
@al_arsen napisał: "Jak znalazł się ktoś kto wyłożył kupę siana za Iwobiego to i możemy liczyć na to że Holdinga też korzystnie sprzedamy :)"
Co Ty porównujesz? :) Iwobi w momencie transferu do Evertonu był wyceniany na +/- 30mln. Holding jest wyceniany na 8... (i to po tych inflacyjnych "podwyżkach" cen za zawodników) ma rok kontraktu i we wrześniu kończy 28 lat... Dodatkowo ma na wyspach "łatkę" winowajcy niepowodzeń Arsenalu z ostatnich dwóch sezonów. Coś jak Magłaja w UTD tylko na mniejszą skalę...
@notopyk napisał: "10 baniek to absolutne minimum"
Chyba się taki głupi nie urodził co by za Holdinga 10 mln dał :D Chłop ma 1 rok kontraktu, dwa lata temu walnie przyczynił się do wyrzucenia Arsenalu z top 4 (kluczowy mecz z KFC), a rok temu "pomógł" Arsenalowi w utracie pozycji lidera na finiszu rozgrywek. Max co możemy wyrwać za niego to jest jakieś 4-5mln, o ile zgłosi się po niego jakiś klub z Championship. Z EPL nikt nim zainteresowany nie jest.
Holding to typ obrońcy z ubiegłej dekady. Kiepski technicznie, mało dynamiczny, średnie wyprowadzenie piłki, dobra skoczność, przyzwoite warunki fizyczne, waleczny. Zespoły, które chcą grać w piłkę, a nie przetrwać kolejne spotkanie raczej nie będą zainteresowane tego typu defensorem.
@Womanizer napisał: "On opuścił praktycznie 15(!!) całych spotkań licząc minuty. Chyba sam nie wierzysz, że nie dorzuciłby tych 4 goli w 1350 minut, żebyś miał te swoje 15+"
Po pierwsze to opuścił 12 spotkań, a nie 15. Po drugie strzelił 11 goli przy 2 347 minutach, co daje gola co 213 minut... Nie będę się pastwił nad GJ i nie będę wyciągał takich tuz futbolu jak Wilson czy Toney, ale taki Mitrovic zdobył 14 bramek przy 2 016 minut co daje gola co 144 minuty. Serb pauzował przez 14 kolejek i gra w 3 razy słabszym zespole.
Najlepsze jest to, że Jesus i Mitro mają praktycznie takie samo XG za zeszły sezon, ale Serb dorzucił 3 gole więcej... Przy 200 minutach krócej na boisku.
Co Ty próbujesz bronić i tłumaczyć?
@Damper napisał: "Następna rzecz, że on wrócił jeszcze po dość poważnej operacji kolana. Ciężko od razu błyszczeć po takiej kontuzji, a kulminacja narzekań na Jesusa miała miejsce właśnie w drugiej części sezonu- po powrocie, gdzie trudno od razu złapać życiową formę"
Przecież on po kontuzji zdobył więcej goli niż przed i to przy mniejszej liczbie spotkań :D To przed kontuzją śrubował rekord 6 meczy w lidze bez gola. Nie licząc pierwszego meczu po przerwie z Fulham gdzie zagrał 13 minut i potem 25 z CP w każdym kolejnym grał praktycznie w pełnym wymiarze. Więc argument do kosza :)
@Marzag napisał: "gole pomocników i skrzydłowych liczą się tak samo jak gole napastników jak coś, jeśli napastnik strzeli 15 goli a dzięki temu skrzydłowy strzeli 20 premier league traktuje taką sytuację identycznie jak gdy napastnik strzeli 20 a skrzydłowy 15. Nie ma znaczenia kto strzela, ważne że zespół dochodzi do sytuacji i ilość goli się zgadza."
Tutaj się zgodzę, ale u nas żaden skrzydłowy nie strzelił 20 goli :), a nasz główny napastnik nie potrafił strzelić nawet 12.... Dlatego wylewa się krytyka. Jakby GJ miał 15 goli, a Saka 20 to pewnie mielibyśmy dzisiaj mistrza, a GJ byłby wychwalany pod niebiosa.
Nawet ktoś przed sezonem, któryś z głównych reporterów napisał, że cel minimum dla GJ to właśnie 15 trafień. Wszystko co powyżej to bonus, co poniżej to rozczarowanie.
Dlatego w LFC przez lata Frimino był "wystarczającą" opcją, ponieważ pośrednio dzięki niemu Salah i Mane ładowali łącznie po 40 goli.
@GreKa napisał: "to tak gdyby ktoś uważał, że Mesut był błędem"
Błędem był sposób przedłużenia z nim kontraktu. Mesut w prime u nas był topem, ale ostatnie lata to był srogi zjazd. Trzeba było go sprzedać wtedy do FCB, a nie na siłę zatrzymywać niebotycznym kontraktem. Został tu dla kasy. Efekt był taki, że Mesutowi się po prostu odechciało... a z uwagi na wysoki kontrakt, spadek formy zyskał status "niesprzedawalnego" i Arsenal został z ręką w nocniku. Dlatego już nie ma zgody na to, żeby kluczowi zawodnicy wchodzili w ostatni rok kontraktu. Jakby Saliba nie dogadał się z klubem to by pewnie został sprzedany do PSG lub innego Bayernu jeszcze w tym miesiącu.
Sam Mesut nie był błędem tylko nieracjonalna polityka kontraktowa. Dzbany z AFC pozwolili by w jednym roku dwóm najlepszym zawodnikom wejść w ostatni rok kontraktu - Alexis i Ozil...
@Damper napisał: "Świetny argument. City dominowało bez Haalanda i z Haalandem. Wygrywali tytuły grając bez klasycznej 9. Raz tytuł przegrali- z zespołem, który (uwaga) nie miał klasycznej 9."
Wydaje mi się, że City "przegrało" LM więcej niż jeden raz... Oni od jakiś 10lat byli wymieniania w ścisłej czołówce faworytów. Pep jest w City od 2016, a dopiero teraz udało mu się to wygrać. Czyli łącznie 6 sezonów się "odbijał" do wygrania CL. To nie jest kwestia tylko poprzedniego sezonu. Testował przez te lata różne warianty. Efekt jest chyba prosty do wywnioskowania.
@Marzag napisał: "Aha, ale nie mam zakazu oglądania piłki nożnej jeśli lubię sobie poanalizować tak? Bo nie wiem czy talej mogę Arsenal oglądać."
Kto tu mówi o zakazie? Po prostu wyśmiałem Twoją tezę, że klasyfikacje indywidualne historyczne i bieżące są robione ku uciesze kibiców, którzy nie podchodzą do tego sportu jak do szachów. Chcesz analizować gre GJ wnikliwiej niż naukowcy pochylający się nad teorią ewolucyjną ludzkiego kodu DNA, ok. Have fun, ale nie wpieraj że taka jest rzeczywistość bo to Twoje podejście jest "niszowe". Większości kibiców nie interesuje "mityczna pracowitość" GJ póki nie przynosi ona trofeów. Można się doszukiwać na siłę "plusów", ale na samym końcu zawsze liczą się gole... Dlatego przez wielu GJ obok Zinchenki uznawany jest za rozczarowanie ubiegłego sezonu. Nie dlatego, że obaj grali totalny piach tylko dlatego, że każdy spodziewał się po prostu więcej i w obliczu wysokiej formy reszty zawodników to po prostu rzucało się w oczy.
@Damper napisał: "Haaland w finale nic nie pokazał." @Damper napisał: "Więc pisanie, że to wszystko dzięki temu, że teraz mają 9, że to dzięki temu napastnikowi, a bez rasowego napastnika nie mogli to trochę przesada, nie uważasz?"
Nie, nie uważam, ponieważ Pep jest w City od 6 sezonów i dopiero teraz udało mu się zdobyć upragnioną LM. Przecież on przez lata kombinował z system bez napastnika czy to z Sterlingiem czy Gundoganem na fałszywej 9tce. Na siłę chciał udowodnić, że "tiki taką" i posiadaniem piłki jest w stanie zrekompensować brak napastnika.
Wszyscy eksperci przyznają, że to Haaland był brakującym elementem w układance Pepa. Napastnik, który może nie wykonuje "tytanicznej pracy", ale jest po prostu skuteczny. Finały się wygrywa, a nie rozgrywa. CL to turniej, a nie sam finał. Haaland został królem strzelców CL i obok Rodriego najlepszym zawodnikiem całego turnieju. Tyle w temacie.
@Marzag napisał: "Gdyby bramkarzy rozliczało się z czystych kont i skutecznych interwencji to United nie chcieliby się pozbywać De Gei i kupować Onany."
Po pierwsze oni się go nie pozbyli tylko wygasł mu kontrakt. Po drugie zawodnik nie zgodził się na obniżkę pensji bo propozycję przedłużenia dostał. To chyba normalne, że klub szuka zastępstwa dla 33 letniego zawodnika. @Marzag napisał: "Żeby było o czym w gazetach pisać i żeby fani nie analizujący za bardzo tego co się dzieje na boisku mieli się czym jarać."
Uwaga! Eureka! Piłka Nożna do showbiznes, ten kto nie wiedział może teraz strzelić karpia. Tak, w tym sporcie chodzi głównie o emocje, jak to mówisz o "jaranie się" a nie "analizę strategiczno-taktyczną". Od tego typu rzeczy są szachy czy brydż. Ten kto strzela gola dostarcza emocje. Dlatego z reguły napastnicy są drożsi na rynku od obrońców. Dlatego większość kibiców AFC jak jest pytana o idola z młodzieńczych lat wymienia Henrego, a nie Toure, Adamsa czy Campbella.
Tak jak mówiłem, ostatni sezon w top ligach w Europie oraz w CL obalił w 100% mit skutecznej 9tki jako kluczowego atutu do wygrywania trofeów. Kibice City i Napoli to potwierdzają :D W City do dziś płaczą za GJ i jego "tytaniczną" pracą... W Napoli nie mogą się otrząsnąć po stracie Mertensa... a Bayern w cuglach wygrywa ligę bez Roberta :)
@imprecis napisał: "z GJ na 9tce zdobyli 100pkt w lidze, a bramek też więcej strzelali niż obecnie. W lidze mistrzów to brakowało im szczęścia, a nawet w tym sezonie o mało co nie przegrali finału jakby tylko Inter wykorzystywał proste sytuacje."
Liczą się trofea, a nie punkty. Leicester z mniejszą ilością pkt niż my zdobyli mistrzostwo i jakie to ma teraz znaczenie? Wolałbyś mieć tytuł mistrzowski czy więcej pkt, ale bez tytułu? Tak samo żaden fan City nie wymieniłby tego sezonu na ten kiedy przełamali granicę 100pkt, ale nie wygrali CL.
Haaland w największym stopniu, obok Rodriego przyczynił się do wygrania CL przez City. Fakt, nie opinia.
Można dodać jeszcze Napoli z Osimhenem w składzie, które odzyskało tytuł mistrzowski po 33 latach.
Faktycznie ostatni sezon w top 4 ligach w Europie dobitnie obala mit, że skuteczna 9tka jest potrzebna do wygrywania trofeów. Bayern też sobie lepiej radził bez Lewego
@RIVALDO700 napisał: "Tak piłka ewoluowała że teraz nie są potrzebne skuteczne 9. Jeden z lepszych mitów od lat na tym forum."
Dokładnie tak i najlepszym potwierdzeniem tego mitu jest np fakt, że Pep zdobył upragnioną LM z City dopiero w momencie kiedy wymienił GJ na Haalanda. Wcześniej z GJ na szpicy czy z innowacyjnymi pomysłami jak granie Gundoganem na fałszywej 9tce szło mu lepiej i zdobywał poczwórne korony, a nie tylko potrójne :)
FCB też sobie o wiele lepiej radziła po sprzedaży Suareza. Nie wiem po co kupowali Lewego? Przecież Depay, Griezmann czy Braithwaite wykonywali taką piękną pracę dla zespołu. Nikt chyba nie powie, że Lewy jest lepszy technicznie od Griezmanna czy Depaya?
Dziwnym trafem Lewy zostaje królem strzelców w LL, a Barca odzyskuje tytuł mistrzowski po 4 latach. Haaland zostaje królem strzelców CL i EPL, a City zgarnia potrójną koronę, a Pep po 6 latach "budowania" City w końcu wygrywa LM.
Faktycznie, skuteczna 9tka to wcale nie jest kluczowy atut w walce o trofea. Ostatni sezon dobitnie obala ten mit :)
@Marzag napisał: "Źle napisałeś, powinieneś napisać że ty rozliczasz bo masz zamknięty umysł i nie zorientowałeś się że piłka nożna ewoluowała bardzo przez ostatnie kilkanaście lat co Ci umknęło i teraz zawodnicy mają dużo płynniejsze rolę niż kiedyś"
Nie. To Ty masz inne podejście. Jeżeli napastników nie rozlicza się z goli, to bramkarzy nie rozlicza się czystych kont i skutecznych interwencji :D
Po co rankingi strzeleckie? Dlaczego Osimhen czy Haaland to najdrożsi napastnicy na świecie i chyba najbardziej pożądani obok Mbappe , a nie jakiś Firmino czy GJ, którzy mają lepsze współczynniki asyst czy progresywnych podań? Dziwnym trafem najskuteczniejsi napastnicy są najbardziej wartościowi, a nie Ci którzy mają najwięcej asyst, podań czy pracy dla zespołu. Ale to tylko ja sobie wkręciłem, że gole dla napastnika są najważniejsze :D
Teraz byle napastnik z 20+ golami z ligi portugalskiej jest wart 100mln, dlaczego? Jeszcze parę lat temu sytuacja nie do pomyślenia, a dzisiaj kluby są w stanie rozbić bank za chociażby "obietnicę" posiadania skutecznego napastnika. Dlatego, że skuteczny napastnik jest w cenie.
@Damper napisał: "Aubameyang piłkarsko to nie miał nawet podjazdu do van Persiego."
Jeżeli mówimy o "czystych" umiejętnościach piłkarskich (technika użytkowa, balans ciała, iq boiskowe) to nawet Lewandowski wypadał blado przy RVP. Berbatov też słynął z tego, że stopami potrafił krawaty wiązać, ale co z tego?
W historycznym rankingu RL9 będzie zawsze ponad RVP czy Berbatovem mimo tego, że Ci dwaj "piłkarsko" byli od niego dwa razy lepsi. Jednak Lewy ma to co dla napastników jest najważniejsze czyli jest skuteczny i ma żelazne zdrowie. Dzięki temu to on pobił kilka rekordów w Bundeslidze i wyprzedził w rankingu CL samego TH14 w liczbie goli.
Napastników rozlicza się w pierwszej kolejności z goli, a nie z tego jak potrafią ładnie przyjąć piłeczkę, zrobić ruletkę czy raz na sezon strzelić nieprawdopodobnego gola. GJ też może mieć bajeczną technikę i skillsy na poziomie Messiego, ale póki nie przekłada tego na skuteczność pod bramką rywali to będzie spadać na niego krytyka. Za ten sezon wielu ekspertów umieszczało GJ w 11stce rozczarowań sezonu. Chyba każdy spodziewał się czegoś więcej...
@Damper napisał: "Wiltord i Kanu byli diamentami? Proponuję zerknąć jakie oni mieli statystyki strzeleckie."
Wiltord jako rezerwowy lub drugi napastnik w ustawieniu 4-4-2 miał statystyki na poziomie GJ, który jest naszym głównym napastnikiem :D Przypominam, że to czasy gdzie na szpicy grał Król Henryk.
Kanu to też rezerwowy
RVP do momentu odejścia TH14 do FCB też był tylko zmiennikiem lub grał na skrzydle. Dopiero po jego odejściu zaczął grać w podstawie, w pierwszym sezonie w podstawie na 9tce miał lepsze statystyki niż GJ. O XG nawet nie wspomne... Nie był też wtedy zawodnikiem, który przychodził do nas z topowego klubu za grubą kasę.
Jednak w tym zestawieniu nie chodziło o to żeby porównywać ze sobą poszczególnych zawodników tylko zwrócić uwagę na fakt, że Arsenal był najmocniejszy kiedy miał w składzie skutecznych napastników. GJ skuteczny nie jest... i pewnie jak znowu zaliczy sezon z 11 golami to Edu rozejrzy się za kimś kto będzie w stanie zapewnić 20 goli w sezonie i przede wszystkim dawać przełamanie w ciężkich meczach. GJ nie strzelał w meczach kiedy przegrywaliśmy, jak drużynie nie szło to jemu też nie szło. Wystarczyło, że takie Sotton grało niskim pressingiem, tworzyli ścianę na 16metrze z 6 obrońców i GJ odbijał się jak pimpong. Kończyło się na nieudolnych próbach wymuszaniu fauli, strojeniu min i machaniu rękami z niezadowolenia. Irytował w tym sezonie.
Arsenal wchodzi na wyższy poziom i GJ musi poprawić skuteczność jeżeli chce tu grać. Jeżeli nie poprawi się względem zeszłego sezonu to po co nam taki napastnik? Najwyższy kontrakt w klubie zobowiązuje do lepszych liczb niż napastników z Leeds, Leicester czy Fulham...
@Rafson95 napisał: "Jesus - xd niech on najpierw cokolwiek pokaże u nas bo po tak przeciętnym 1 sezonie stawiać go wyżej od Girouda to jest dopiero hipsterstwo"
Tutaj pełna zgoda, wysokie miejsce w tabeli na koniec sezonu "tuszuje" trochę kiepski sezon GJ. Fatalne XG, zawodził w kluczowych momentach sezonu, nie dawał przełamania w momentach kiedy zespół powinien móc polegać na napastniku. Ok wykonywał tą swoją "mityczną" tytaniczną pracę jak kiedyś pewien francuski napastnik, ok atak z nim wyglądał lepiej niż w zeszłym sezonie ( ale to dotyczy całej drużyny w każdej formacji więc tutaj nie można przypisać tej zasługi w 100% GJ ), ale to wszystko to nadal za mało jak na napastnika, za którego zapłaciliśmy takie pieniądze. Napastnika w pierwszej kolejności należy rozliczać z skuteczności i z ilości goli, a tutaj GJ położył sezon. To trochę tak jakbyśmy mieli w bramce bramkarza, który dobrze gra nogami, ale ma najgorszy współczynnik interwencji i czystych kont z drużyn w top 6.
Nadchodzący sezon będzie dla niego sezonem ostatecznej próby. Jak znowu zakończy sezon z 11 golami na koncie to trzeba będzie się po prostu go pozbyć póki będziemy mieć jeszcze szanse na zwrot zainwestowanych w niego pieniędzy i rozejrzeć się z kimś kto nie potrzebuje 3 setek żeby strzelić 1 gola. Po City widać jak zmieniła się ich gra po zakupie rasowego napastnika i co byli w stanie wygrać. Żadne pomysły Pepa z graniem bez napastnika czy z fałszywym napastnikiem nie dały mu potrójnej korony od czasów odejścia z FCB.
W DNA Arsenalu od lat jest gra z "diamentem" na szpicy. Anelka, Wright, Wiltord, Kanu, Berkamp, TH14, RVP, Auba (w swoim prime u nas mimo, że zespół był słaby to potrafił nam wygrywać mecze w pojedynkę jak kiedyś Alexis). Arsenal był silny jak miał w składzie dobrego napastnika.
Sergiej Milinković - Savic podobno jedną nogą w jakimś arabskim klubie kokosa. Kwota jaką Lazio otrzyma za niego to ok 50mln. Podobno sam piłkarz błagał Lazio żeby przyjęli tą ofertę i pozwolili mu odejść...
Ja rozumiem, że taki Benzema, Ronaldo czy Kante idą tam grać. Wygrali swoje w Europie i idą tam po ostatni "tłusty" kontrakt w karierze, który ustawi ich rodziny na kilka pokoleń do przodu. Ale SMS? Nie wierzę, że on nie miał ofert od czołowych ekip z Europy, z którymi miałby szanse wygrać coś znaczącego i przy okazji dostać kontrakt na poziomie 10mln za sezon.
Facet swego czasu był (lub nawet nadal jest) wymieniany w ścisłym topie na swojej pozycji w Europie, a tak naprawdę niczego nie wygrał... Puchar Włoch? :D
@ZielonyLisc napisał: "Ale te małolatki się ubierają teraz, aż przesada w tym wieku wywalać cyce i brzuch nawierzch"
Powiedział facet z zdjęciem bez koszulki :D
@Paul77 napisał: "Podobno Arsenal monitorował pozyskanie Osimhena, ale odstraszyła ich cena wyznaczona przez Napoli."
Podobnie jak pół Europy :D W tym okienku jest on raczej nie do wyciągnięcia. Tam trzeba by rzucić chyba z 200mln żeby przekonać Napoli.
@aguero10 napisał: "Muszę ogarnąć kredyt hipoteczny . Załatwiać samemu po bankach czy lepiej wziąć doradcę kredytowego ?"
Jak chcesz mogę Ci polecić dobrego doradce, który mi robił hipo. Warunki ciut lepsze niż oferowało mi PKO BP, nie bierze żadnej prowizji od klienta, załatwia praktycznie całość za Ciebie i prowadzi Cię jak za rękę. Jest to po prostu wygodniejsze.
@Theo10: Ostatnio we Wrocławiu na Armii Krajowej wyprzedził mnie gość na Hulajnodze... z prawej strony... miałem na liczniku coś ponad 50km/h....
A miały niby mieć ograniczenie do 20km/h....
Chciałbym zobaczyć jak wygląda nagłe hamowanie na takiej hulajnodze od 50km/h do 0 :D
@Theo10 napisał: "To wiadomo. Może powinno się zacząć wymagać jakichś uprawnień jak chociaż karta rowerowa. To tak samo jak w ruchu samochodowym, trzeba cały czas zachowywać „szczególną ostrożność” w stosunku do innych uczestników ruchu. Niestety czasami zarówno rowerzyści jak i kierowcy samochodów są nieobliczalni."
Moim zdaniem tak jak Policja łapie i kontroluje zmotoryzowanych tak samo powinna robić z cyklistami. Kilka akcji edukacyjnych, potem kilka srogich mandatów i jeden z drugim się nauczy. Jeżdżenie na rowerze robi się coraz popularniejsze w naszym kraju i niebezpiecznych sytuacji jest coraz więcej.
@Theo10 napisał: "My niestety ani nie mamy kultury jeżdżenia na rowerze, ani porządnej infrastruktury do tego.
I to nie jest tak, że winni są tylko rowerzyści."
Tutaj pełna racja, infrastruktura (właściwie jej brak) odpowiada za większość nieprzyjemnych sytuacji. Błędy popełniają zarówno kierowcy aut, piesi jak i użytkownicy rowerów czy hulajnóg. Jednak kierowcy aut różnią się tym, że mają choćby minimalne pojęcie o ruchu drogowym. Mniejsze-większe ale mają. Chłopiec, który na komunie dostał elektryczną hulajnogę, która jedzie 40km/h nie ma żadnego doświadczenia i wiedzy o ruchu drogowym. Tak samo rowerzyści, którzy nigdy nie prowadzili innego pojazdu. Codziennie w swoim mieście widzę ludzi na rowerach i hulajnogach, którzy w pełnej prędkości przejeżdżają przez pasy dla pieszych. Racze żaden z nich nie wie, że pasy dla pieszych to przejście, a nie przejazd i przejeżdżanie na rowerze lub hulajnodze jest niedozwolone.
Najgorsze jest to, że rowerzysta na ścieżce rowerowej podobnie jak pieszy na pasach włącza sobie tryb nieśmiertelność "GOD MODE" i na pewniaka na każdym skrzyżowaniu. "Przecież miałem pierwszeństwo" - taki napis na kilku nagrobkach na cmentarzu może by zmusił do refleksji. Pierwszeństwo nie zwalnia z myślenia.
@Rafson95 napisał: "Dla mnie dramatem jest to jakim kompletnym brakiem poszanowania jakichkolwiek przepisów drogowych wykazuje się w Polsce przeciętny rowerzysta xd
Oczywiście znajdziemy wyjątki, ale 90% to istna patologia."
Oj to prawda. Sam jestem zapalonym rowerzystą i to co wyprawiają "okazjonalni" użytkownicy jednośladów to jest masakra. Większość przerasta reguła prawej dłoni i ruch prawostronny. W niedzielę miałem przypadek, który idealnie podsumowuje to co się dzieje wśród rowerzystów, ścieżka rowerowa, bardzo mały ruch, jadę z synem z prędkością ok 10km/h. Rekreacyjne tempo, nagle zza zakrętu wyłania się Pani na swojej damce z gustownym koszykiem z przodu, który był pełen kwiatów i innych płodów rolnych z działki, oczywiście jedzie po lewej stronie i praktycznie nic nie widzi przez te kwiaty w koszyku. Zdążyłem tylko krzyknąć, Pani spanikowała i bęc na boczek do rowu. Podchodzę żeby pomóc i sprawdzić czy nic się nie stało to jeszcze dostałem wiązankę, że jak mogłem nie widzieć "że ona jedzie!", że starsi mają pierwszeństwo i, że ona nigdy nie słyszała żeby po ścieżkach rowerowych jeździć po prawej stronie :D Jak tacy ludzie przeżyli tyle lat? :D
Kierowcy samochodów też często, mówiąc najdelikatniej, nie szanują rowerzystów na drodze, ale jest to raczej wynik nieuwagi niż niewiedzy. U rowerzystów największym problemem jest właśnie niewiedza, która jest o wiele bardziej niebezpieczna. Na rower może wsiąść każdy, nawet Pani która nie wie, że w Polsce mamy ruch prawostronny :)
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 10 | 8 | 1 | 1 | 25 |
2. Manchester City | 10 | 7 | 2 | 1 | 23 |
3. Nottingham Forest | 10 | 5 | 4 | 1 | 19 |
4. Chelsea | 10 | 5 | 3 | 2 | 18 |
5. Arsenal | 10 | 5 | 3 | 2 | 18 |
6. Aston Villa | 10 | 5 | 3 | 2 | 18 |
7. Tottenham | 10 | 5 | 1 | 4 | 16 |
8. Brighton | 10 | 4 | 4 | 2 | 16 |
9. Fulham | 10 | 4 | 3 | 3 | 15 |
10. Bournemouth | 10 | 4 | 3 | 3 | 15 |
11. Newcastle | 10 | 4 | 3 | 3 | 15 |
12. Brentford | 10 | 4 | 1 | 5 | 13 |
13. Manchester United | 10 | 3 | 3 | 4 | 12 |
14. West Ham | 10 | 3 | 2 | 5 | 11 |
15. Leicester | 10 | 2 | 4 | 4 | 10 |
16. Everton | 10 | 2 | 3 | 5 | 9 |
17. Crystal Palace | 10 | 1 | 4 | 5 | 7 |
18. Ipswich | 10 | 0 | 5 | 5 | 5 |
19. Southampton | 10 | 1 | 1 | 8 | 4 |
20. Wolves | 10 | 0 | 3 | 7 | 3 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 11 | 0 |
C. Wood | 8 | 0 |
B. Mbeumo | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Mohamed Salah | 7 | 5 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Díaz | 5 | 2 |
O. Watkins | 5 | 2 |
Y. Wissa | 5 | 1 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@mlody323323 napisał: "Moim zdaniem , powinien grać w parze z Willim bo Gabriel już nie raz pokazał ,że to solidny obrońca Ale popełnia czasem głupie babole i nie jest to top! Parę miesięcy pewnie minie zanim Timber udowodni ,że trzeba na niego stawiać , wróżę szybką ławeczke Gabrielowi"
Zmiennikiem Gabriela jest Kiwior. Wiemy chyba jak Arteta chce grać, kluczową kwestią jest dla niego balans w zespole i możliwość konstruowania akcji krótkimi podaniami od własnej bramki. Żeby efektywnie grać od własnej bramki potrzebny jest lewonożny i prawonożny ŚO. Jak wydarzy się jakaś tragedia w postaci kontuzji to wiadomo, że awaryjnie będziemy grać 2xSO prawo/lewonońzny. Jednak wątpię żeby w podstawie miał wychodzić White-Saliba czy Timber-Saliba. Chyba że przejdziemy na 3 z tyłu, ale pierwszy mecz przedsezonowy tego nie zwiastuje...
Lewa strona obrony będzie rotować w składzie Tierney/Zinchenko/Kiwior/Gabriel, a prawa strona White/Timber/Saliba/Tomiyasu.