Komentarze użytkownika Be4Again

@lordoftheboard: Daj już spokój, idź szerz słowo Boże i bądź po prostu sobą gdzie indziej.

Jak ktoś wstawia "XDDD" to wiadomo z kim ma się do czynienia.

Jeśli przed obniżką paliwo na stacji kosztowało 5,89 zł, to cenę można było rozbić na 4,78 zł plus 23 proc. VAT. Kiedy to samo paliwo staniało do 5,27 zł, to przedsiębiorca widzi 4,88 zł plus VAT. Czyli w ostatecznym rozrachunku płaci o 10 groszy więcej, niż przed obniżką.

Kilku kolegów niżej starało Ci się to wytłumaczyć, ale teraz już rozumiem dlaczego ich trud był daremny.

@Garfield_pl: Przy Kimmichu i Goretze mało który zawodnik by sobie pograł... Trzeba było myśleć przed, a nie teraz się żalić ze jednak Niemiecki duet jest lepszy od niego i ten musi siedzieć na ławie i jeszcze nie daj boże podnosić swoje umiejętności na treningach. Najlepiej żeby w kontrakcie miał zapisane, że nie ważne czy jest w formie czy nie ma grać :)

A gdzie się podziali Ci wszyscy lobbyści wielkiego talentu Felixa? :D Kilku tutaj w styczniu toczyło ze mną batalię jakim to wielkim talentem nie jest Portugalczyk i jak to nie "zje" EPL.

Podobno Galataseray jest zainteresowana :D Najlepsze jest to, że ATM dalej oczekuje kwoty w okolicach 100mln. Za zawodnika realnie wartego 30... :D

@lordoftheboard napisał: "Ale dzięki wam teoretycy.

Już wiem, że pójdę oddać nieważny głos, byleby te konferencje i inne razem miały trudniej, a jeszcze niedawno nie chciałem iść w ogóle."

"Poznasz głupiego po czynach jego" :)

@Rynkos7 napisał: "No tak, ale gość mówi, że przecież jak był zmniejszony VAT z 23% na 8% to przecież niemożliwe, że cena była taka sama xD"

No przecież próbowałem dzbanowi tłumaczyć, że jakby cena netto paliwa spadła w sposób proporcjonalny do obniżki vatu to przedsiębiorcy "zrekompensowali" by sobie niższe odliczenia przy stawce 8%. Tak się jednak nie wydarzyło dlatego ten twist z VATem finalnie uderzył w przedsiębiorców.

Jakby rok temu Orlen obniżył marże i ceny hurtowe paliw to ok, to byłby ruch na którym skorzystali by wszyscy. Konsument końcowy i przedsiębiorcy, a tak było to tylko zagranie polityczne pod PR. Obniżka VAT była neutralna dla konsumenta i szkodliwa dla przedsiębiorców. Dodatkowo napędziła wzrost cen w innych segmentach uzależnionych od transportu.

Wiadomo, Orlen to ich sztandarowa spółka i musi generować zysk na rozdawnictwo :)

@Rynkos7: Chłop żyje w swojej bańce. Też próbowałem tłumaczyć, ale jak nie da rady to przecież z koniem kopał się nie będę. W sumie Tobie polecam to samo :)

Pozdro i ***** *** :)

Od stycznia 2023 mamy znowu VAT 23% na paliwie, a paliwo tańsze niż w 2022 :D @lordoftheboard napisał: "Zupełnie nie rozumiesz jak to działa"

No właśnie Ty nie ogarniasz. Jedyny "plus", że przedsiębiorca może "obrócić" tymi 150 zł, ale tylko pozornie, ponieważ cały mechanizm tej obniżki VAT spowodował proporcjonalny wzrost cen w transporcie, a to przełożyło się na ceny produktów. Oczeniając to zer-jedynkowo jest na minus. Jakby cena netto paliwa proporcjonalnie zmalała to by miało sens, a ja wiadomo cena to urosła. Obniżka VAT na paliwie to był błąd i w styczniu 2023 się z tego wycofano. Pozornie korzystał na tym klient końcowy, a tracili przedsiębiorcy.

@lordoftheboard napisał: "Żaden przedsiębiorca nie jest chętny, żeby zapłacić +15% za VAT, który można na koniec miesiąca odliczyć żeby czekać 2 miesiące na zwrot albo dostać na rachunek VAT.
Każdy który twierdzi, że jest stratny na obniżonym vacie jest albo impotentem ekonomicznym, albo oszalałym wrogiem PiSu, do którego żadne argumenty nie dotrą."

Głupoty piszesz. Dla prostego rachunku, masz auto w firmie transportowej i wydajesz miesięcznie 1000 zł netto na paliwo, przy 23% vacie który możesz w całości odliczyć jest to 230zł miesięcznie. Po obniżce było 80 zł. Przedsiębiorca jest stratny, ponieważ mniejszą kwotę odlicza. To by miało sens jakby cena netto paliwa poszła w dół i mniej byśmy płacili za tankowanie. Wtedy by się to zrównoważyło. Dla płatników vat istotna jest cena netto, a nie brutto.

@thegunner4life napisał: "Największy ból jest w tym, że to wiesz Ty i ja, reszta tego nie policzy/nie wie. Za to powiedzą, że im DALI."

Mój dziadek, inteligentny facet, przez większość życia prężnie działający przedsiębiorca, solidarnościowiec i nie przetłumaczysz mu. Cokolwiek nie powiesz to kończy się na "ja wiem, że tak jest ale oni dbają o "polskość" i bronią Kościoła" i tyle. Ściana nie do przebicia. Dziadek jest szafarzem w kościele więc wiara jest u niego na pierwszym miejscu.

W sztabie PiS pracują mistrzowie od wizerunku i komunikacji społecznej. Doskonale znają swój elektorat i potrafią im podać g*wno zapakowane w sreberku w taki sposób, że im posmakuje jak czekolada. Znają najważniejsze potrzeby swojego elektoratu i wiedzą, że dbając o 500+, trzynastki, czternastki jakieś bony na węgiel itd do tego ubiorą wizualizację TVP w biało czerwone barwy plus będą sobie robić zdjęcia w na mszach to mają swoje 30% poparcia choćby nie wiadomo ile miliardów złotych zostało zdefraudowanych. To im się udało.

@thegunner4life: Wałków PISu jest dużo więcej. Znosząc VAT na paliwie na okres tych kilku miesięcy tak naprawdę płaciliśmy więcej. Przedsiębiorcy, w tym w głównej mierze transport czyli jedna z największych gałęzi gospodarczych w sektorze MŚP w naszym kraju nie mogąc odliczyć sobie vat za paliwo tak naprawdę płacili więcej i im się to nie opłacało. Podnieśli ceny za transport, a to odbiło się na cenach m.in. żywności w sklepach.

A można było przecież obniżyć marżę Orlenu, ale na tym byłaby stratna najbardziej dochodowa spółka państwowa. Ceny paliw szły w dół, a u nas w górę :)

Rządy PIS to koncert niekompetencji i dziadostwa.

@Reamoner: Po co nam 4 ŚPO? Żeby ofensywa dobrze chodziła potrzebny jest jeszcze jeden zawodnik do środka pola. Mount to ofensywny gracz, na pozycje nr 8 się średnio nadaje, a po odejściu Xhaki nie będziemy mieć żadnej 8mki. Rice to 6tka. Po drugie Mount nie posadzi Ode za Chiny ludowe , a płacić 75mln za gościa na ławkę to bez sensu. Przecież Rice przychodzi po to żeby Arteta mógł grać 2XŚPD w różnych wariantach 3 lub 4 z tylu. Stad tez zainteresowanie Caicedo, który może u nas grać jako ŚPD/PO w wariancie z 3 z tylu. Pozycja nr 10 jest u nas niepodważalna tak samo jak pozycja Saki.

Jeżeli już to lepszym rozwiązaniem byłby Simons, młodszy, tańszy, równie utalentowany i raczej nie miałby problemu z zaakceptowaniem pozycji zmiennika na początku.

Balogun plus 100 mln za Mekambe? :)

Może gdyby nie trzeba było mu płacić jakiś 500k tygodniówki to taki ruch może miałby iluzoryczne szanse bytu :)

Rice, Rice, Baby! :D

https://www.youtube.com/watch?v=1xHLdfCIbiY

Cena kosmiczna, ale miejmy nadzieję że będzie warto.

@Matelko napisał: "Halland dostanie złota piłkę wiec nie ma co dyskutować. Ale taki Osimhen skrojony idealnie dla naszej drużyny."

Osimhen to byłby gamechanger. Taki "agresor" na szpicy pomagałby w takich meczach jakich mieliśmy sporo w tym sezonie, czyli rywal walczy o remis murując bramkę lub chce szybko strzelić i wtedy się zamknąć do końca spotkania. GJ nam nie pomagał w takich spotkaniach...

@widzar napisał: "Baaardzo żałuje Tielemansa który poszedł za darmo do AV. Podobnie żałuję Kocku który poszedł do Benfiki za 35 mil.
To dwaj rozgrywający, swietnie regulujący rytm grania. Akurat takiego zawodnika nie mamy (nie licząc starego Jorghino)."

Tielemansa nie ma co żałować bo na jego "człapanie" nie mógłbym patrzeć w Arsenalu... Jakby Arteta i Edu choć trochę go chcieli w klubie to ten już by biegał w naszej koszulce. Moim zdaniem on do koncepcji Artety nie pasuje.
Kokcu faktycznie szkoda. Widziałem go tylko kilka razy, ale od razu przykuwał uwagę. Zwłaszcza w takiej cenie...

Jest jeszcze ten Hiszpan Veiga. Dobre warunki fizyczne i dobra technika użytkowa, ale cena pewnie 2 razy większa niż za Kokcu...

Ciekawe czy któryś nasz zawodnik będzie włączony w transakcje Ryżego? Podobno WHU jest otwarty. Może by się skusili na Lokongę :D ?

@kamo99111 napisał: "Prawda jest taka, że teraz praktycznie każdy transfer zawodnika wybijającego się w jakiś sposób ponad przeciętność wiąże się z przepłacaniem. Jest chyba tylko kilku zawodników, których transfer to gwarancja jakości. Ale jak spojrzysz szerzej to nawet tako Sancho, który wybijał się w BL (podobnie jak Bellingham) w United przysiadł."

Jednak patrząc na ostatnie ruchy transferowe w EPL (wew i zew) można śmiało stwierdzić, że czym większa kwota transferu tym większe prawdopodobieństwo wpadki. Już chyba dawno temu udowodniono że $=jakość. Przekonaliśmy się o tym dobitnie przy transferze Pepe.

Ostatnie 14 najdroższych transferów w EPL (IN):

1. Enzo 121mln
2. Grealish 117mln
3. Lukaku 113mln -> CFC
4. Pogba 105mln
5. Antony 95mln
6. Magłajer 87mln
7. Sancho 85mln
8. Lukaku 85mln ->UTD
9. VVD 85mln
10. Fofana 80mln
11. Pepe 80mln
12. Nunez 80mln
13. Havertz 80mln
14. Kepa 80mln


Ile z tych nazwisk, z czystym sumieniem, można nazwać, że się "opłaciło"? Ocena Enzo przyjdzie dopiero po tym sezonie więc można go pominąć, ale reszta? Jak dla mnie tylko VVD spełnił oczekiwania.

@Ups147 napisał: "Hmm niby tak, ale jak sobie teraz rozkminiam, to ile dużych transferów wewnątrz ligowych okazało się flopem ? Myślę, że więcej takich ruchów było udanych. Mi na myśl tak na szybko tylko Torres przychodzi."

Wew. ligowych w kwotach 70mln+? Z ostatnich lat to:

Lukaku, Magłajer i Fofana. Czy Grealish po tym sezonie jest zawodnikiem na miarę 120mln? 5G7A mnie na kolana nie rzuca... A oceniać sumarycznie ostatnie dwa lata w City to już na pewno. Dla porównania Sterling w swoim ostatnim sezonie w City miał 13G6A. Jak dla mnie to 3 flopy i jedno bardzo duże przepłacenie...

@miki9971 napisał: "Jak zwykle płacz o to samo. Jak przychodziły ogryzki pokroju Mustafiego za ponad 30mln, to był płacz."

Nikt nie płacze tylko dyskutujemy, jakbyś nie wiedział to od tego właśnie jest sekcja komentarzy. Jak ktoś nie onanizuje się wieczorem do zdjęcia Ryżego w koszulce AFC to od razu jest anty i w ogóle nie powinien zabierać głosu? To po co w ogóle sekcja komentarzy?

Wymiana poglądów, opinii generuje ruch na tej stronie. O to właśnie chodzi.

@kamo99111 napisał: "Bellingham to dobry biznes za ponad 100 mln czy nie?"

Czy dobry czy nie to nie mi oceniać. Ja mówię o ryzyku takiej transakcji bo czytając większość komentarzy odnoszę wrażenie jakby ten ruch nie miał żadnych konsekwencji. Same pozytywy. Duża kasa to przecież gwarancja jakości! Kurde, tylko dlaczego praktycznie wszystkie "grube" transfery w EPL to finalnie okazywały się flopy? Ale z Ricem przecież na pewno będzie inaczej :)

Tak jak już legenderna klauzula Suareza, która chcieliśmy w sprytny sposób uruchomić, a później się okazało że to był fake.

@mruw napisał: "Wpłacenie klauzuli to nie majstersztyk, tylko pójście do sklepu i wręczenie kasjerowi tyle pieniędzy ile jest ma metce."

Tak, tylko o tej klauzuli nikt nie wiedział do momentu aż LFC nie zaczęło negocjować. Tego typu klauzule bardzo często są obwarowane wymogiem poufności. Jakby od początku było wiadomo, że tam jest taka klauzula to większość klubów by się na niego rzuciła. Przecież początkowe doniesienia mówiły, że Mac Allister nie pójdzie za mniej niż 60-70mln.

@dtdtdod napisał: "Kogo wg ciebie powinniśmy kupić do środka pola, żeby realnie wzmocnić wyjściową 11?"

Rice to dobry wybór, jednak jego zbytnia gloryfikacja tutaj trochę razi w oczy...

Po komentarzach z dzisiaj, ktoś kto nie śledzi EPL, może pomyśleć, że kupujemy najlepszego piłkarza świata w mega promocyjnej cenie i robimy "majstersztyk" stulecia, a chyba nie do końca tak jest... Ten ruch ma swoje minusy i swoje ryzyko, które moim zdaniem jest całkiem duże.

@Womanizer napisał: "Ryży właśnie skończył 5 sezon na boiskach najlepszej ligi na świecie. A ty mówisz że nie jest sprawdzony na topowym poziomie."

Ilość rozegranych sezonów w EPL o tym świadczy? Przecież liga jest pełna zawodników, którzy mają jeszcze więcej rozegranych sezonów na poziomie EPL, a nigdy nie zostali sprawdzeni na tym najwyższym poziomie. Ten sezon dobitnie pokazał gdzie leży granica między topowym poziomem, a bardzo dobrym czy resztą ligi. Grając w WHU z misją "zakręcenia" się gdzieś w środkowej strefie tabeli to jest gra na topowym poziomie? Czy taki poziom jest zarezerwowany dla drużyny pokroju City czy LFC, które praktycznie w każdym meczu walczą o mistrzostwo na kilku frontach? Chyba jest różnica grania w klubie z aspiracjami WHU, a w zespole z takimi celami i wyzwaniami jak kluby z top4? Grać z najlepszymi, a grać na ich poziomie to zupełnie dwie różne kwestie. Dobitnie to widać na przykładzie z innych lig jeżeli nasza Ci wystarczająco tego nie pokazuje. W Francji masz PSG i długo, długo nic, przeciwnicy którzy "zęby zjedli" na graniu z PSG są z automatu na poziomie tego klubu? Podobnie z Bayernem w Niemczech. Topowy poziom w klubowej piłce jest w mojej opinii zarezerwowany dla max 20 drużyn w Europie, które w top 5 ligach walczą sezon w sezon o najwyższe cele. Dla uzasadnienia dodam, że Arsenal dopiero wraca do tego poziomu. Przez ostatnie lata byliśmy na peryferiach "topowego" poziomu i do ścisłej topki na pewno się nie zaliczaliśmy. Mówię tutaj o poziomie sportowym, nie o klubie jako całości historii.

@Embix napisał: "Ale Arsenal jest ponad to i nie poradzi sobie w lidze w której gra od bodajże 4 lat."

Kto mówi, że sobie nie poradzi? Mówimy o zawodniku za 100mln, a nie jakimś Lokondze za 15mln, który przychodzi z misją "poradzenia" sobie w lepszym zespole. Zawodnik za taką kwotę przychodzi z misją zostania najlepszym pomocnikiem w zespole i w ścisłej topce na świecie, a nie żeby sobie "jakoś" poradzić. Presja na zawodniku będzie ogromna. Jak Arsenal niczego nie wygra, a sam zawodnik zaliczy zaledwie dobry sezon to wyleje się fala krytyki. Dlatego mówię, że ryzyko jest duże bo oczekiwania wobec niego będą ogromne.

@aguero10 napisał: "Przecież tu każdy twierdzi że za tą kwotę Ryży to majstersztyk xd Także nie masz racji ."

Takiej opinii nie słyszałem nigdy. Wszyscy raczej mówią, że Declan to dobry zawodnik, ale kwota za niego jest bardzo wysoka i na pewno to żadna promocja. Zwłaszcza, że zawodnik ma rok kontraktu. 100mln to żaden "majstersztyk" tylko po prostu spełnienie wysokich żądań WHU. Majstersztyk to zrobił LFC kupując Mac Allistera za 35mln, który realnie jest wart 50-60mln i gdyby nie klauzula to Brighton by go w życiu nie puściło za mniej. To jest majstersztyk. Kupując Rice`a za 100mln to taki sam "majstersztyk" jak pójście do Media Expert z workiem kasy i kupienie najdroższego telewizora w sklepie. Płacisz - masz, ale to na pewno żadna okazja czy "majstersztyk".

@malyglod napisał: "Ja wyjątkowo się nie zgodzę że Rice za 90-100 mln to bardzo dużo.
Kupilibyśmy gracza top w lidze na swojej pozycji, podporę reprezentacji i prawdopodobnie klubu na lata. Do tego Anglika. Z sukcesami na koncie w reprezentacji i obecnym klubie. Do tego lidera.
Przy obecnych cenach za grajków 1 sezonu to jest rozsądne żądanie West Hamu."


100mln za ŚPD z ligowego średniaka to rozsądna kwota. Nie wiem czy to żart czy Ty na poważnie? 100 mln za zawodnika to chyba nigdy nie będzie "rozsądna" cena. Rice to dobry zawodnik, ale bez przesadnej gloryfikacji. W obiektywnym zestawieniu nie wiem czy by się zmieścił w top 3 na swojej pozycji w tym momencie. Ok gra w silnej reprezentacji, z którą póki co niczego nie osiągnął i poza tym nie jest kompletnie sprawdzony w walce o najwyższe cele. Ostatni sezon pokazał na jakim poziomie trzeba mieć wyrobione podejście mentalne żeby być w stanie rywalizować w maratonie z takim City. Rice to bardzo dobry zawodnik, ale czy topowy? Moim zdaniem poza reprezentacją nigdy nie grał na topowym poziomie i na tym gruncie jest absolutnie nie sprawdzony. Dlatego moim zdaniem kupując Rice`a nie kupujemy "topowego" zawodnika tylko bardzo dobrego gracza z potencjałem na osiągnięcie tego "topowego" poziomu. Stąd te 100mln to jest cena "obietnicy", a nie rzeczywista wartość tego zawodnika. Ryzyko jest ogromne, cena jest szalenie wysoka, ale czy będzie warto? Jak znowu nic nie wygramy, ale skończymy w top 4 to znaczy, że było warto? Transfer za 100mln to nawet jak na warunki EPL astronomiczna kwota i będzie ze sobą niosła olbrzymie oczekiwania i presję. Czu Rice sobie z tym poradzi? Niejednego zawodnika "łatka" transferowa potrafiła przygnieść.

W mojej opinii więcej ryzykujemy tym transferem niż rzeczywiście zyskujemy. Bo 100mln to powinien być wart taki Rodri, który w tym momencie ma olbrzymie doświadczenie w walce o najwyższe cele, też gra w silnej reprezentacji, jest sprawdzony na topowym poziomie i na ten moment jest najlepszym zawodnikiem na tej pozycji na świecie.

Mimo sympatii do Ryżego to uważam, że transfery za 80-150mln to nie powinna być droga Arsenalu. Większość transferów w tych granicach to niestety okazywały się flopy... Mudryk, Antony, Pogba, Lukaku, Pepe, Magłajer, Sancho, Fofana, Havertz, Kepa, Di Maria. Grealish też pierwszy sezon miał słaby, teraz gra lepiej ale czy na poziomie zawodnika za 120mln? 5g7a w całym sezonie? Wypchany na siłę Sterling w swoim ostatnim sezonie w City miał 13G6A. Moim zdaniem Grelish nadal nie gra na miarę oczekiwań.

Podobno Lazio z Sarrim na czele jest zdeterminowane żeby pozyskać Jorginho. Mówi się o kwocie 20 mln, sprzedalibyście?

Jeżeli naprawdę chcemy kupić duet Rice + Caicedo to Włoch wydaje się zbędny. Sprzedając jego i Lokonge moglibyśmy kupić jakąś ciekawą 8mkę. Może ten Veiga lub Kokcu?

Wszyscy mówią o 3 ruchach transferowych, dwóch zawodników do środka pola i PO. Okazać się może ze potencjalna sprzedaz takich zawodników jak Pepe, Jorginho, Tavares, Tierney, Balogun, Lokonga może wymusić większa ilość ruchów IN.

@Rumunia napisał: "To co, szkoda Tielemansa czy nie?"


Moim zdaniem nie ma czego. Jakby Edu i Arteta go chcieli to by grał u nas. Ten piłkarz ma olbrzymie umiejętności, ale kwestie mentalne pozostawiają wiele do życzenia. Od momentu kiedy podjął decyzję, że chce odejść z Leicester za free obniżył loty niemiłosiernie. To jest podejście zawodowego sportowca? Uważam też, że jedzie na łatce wielkiego talentu, a tak naprawdę ma już 26 lat i powinien mieć ustabilizowaną formę jak na zawodnika, któremu wróżono ogromną karierę. Z Emerym może być ciężko, każdy wie jak Hiszpan sobie radzi z "gwiazdeczkami" i jak bardzo ceni sobie dyscyplinę taktyczną, ale z drugiej strony to zawodnik idealny na taką AV. Średni klub z potencjałem. Tak samo Tielemans to średni ligowiec z potencjałem na coś więcej. Arsenal w tym momencie potrzebuje o klasę lepszych zawodników. Dzisiaj Tielemans nie byłby skokiem jakościowym w porównaniu do odchodzącego Xhaki.

Ciekawą drużynę buduję Emery i będę bacznie przyglądał się temu jak toczą się losy Tielemansa. Pamiętam, że kiedyś też "rywalizowaliśmy" z AV o Buendie, finalnie chłopak wylądował w AV i wielu użytkowników tutaj rwało sobie włosy z głowy, a finalnie dobrze na tym wyszliśmy, że odpuściliśmy ten transfer. Mam wrażenie, że historia się powtórzy.

@Adamarsenal1 napisał: "Zgadzam się z tobą, ale nie przepadam za nim, i może na tym skorzystamy, chociaż parę sezonów."

Gdyby nie Pep nie byłoby prawdopodobnie Artety w AFC w roli trenera. Na pewno nie tak szybko. Arteta od zawsze miał predyspozycje do bycia trenerem, ale dzięki Pepowi, który "dmuchnął w żagiel" Mikela jego kariera z miejsca przeskoczyła o kilka poziomów.

@Mastec30 napisał: "To jest tylko i wyłącznie subiektywna opinia. Nie ma czegoś takiego jak oficjalne zestawienie ile waży dany puchar. Ja uważam że większe wrażenie robi tryplet na przestrzeni całego sezonu niż jeden mundial bez względu na to który medal dla danego sportowca ważniejszy. W takiej indywidualnej nagrodzie za dany sezon powinno być uwzględnione wszystko a nie 1 puchar bije wszystkie"

Ok czyli to, że LM jest ważniejsza od LE czy LK to też subiektywna ocena? ME to w sumie to samo co MŚ? Turniej to turniej? Trochę nie rozumiem w jakich kategoriach Ty to rozdzielasz... Jeżeli to taka subiektywna "kategoryzacja" to dlaczego Lewy nie wygrał ZŁ mając na koncie tryplet? MŚ to turniej rozgrywany raz na 4 lata dlatego jego ranga jest nieporównywalnie większa od wygranej w CL czy mistrzostwa krajowego. Nie ma chyba zawodnika, który wymieniłby puchar MŚ za tryplet City.

Po drugie w głosowaniu biorą udział dziennikarze ze świata, a nie jak w przypadku nagrody Fifa piłkarze. Istotnym aspektem jest też "medialność" wygranego trofeum, a nie tylko wymiar sportowy. Wiele jest na to przykładów, wygrana Cannavaro, Sneijder będący w formie życia wygrywający z Interem tryplet był 4, RL z takim samym trypletem i rekordami przegrał z Messim, który wygrał CA. Henry po sezonie Invincibles był 4...

@Adamarsenal1 napisał: "Dobrze by było xD"

Dlaczego? Liga będzie lepsza bez niego? My mamy na tym skorzystać?

Do 2025 City i tak czeka gruntowna przebudowa do tego czasu. Większość kluczowych zawodników będzie już po 30tce lub prawie

Ederson 32 lata
Stones 31 lat
Laporte 31 lat
Walker 35 lat
Rodri 29 lat
KDB 34 lata
Silva 30 lat
Grealish 30 lat

Sezon 24/25 będzie chyba ostatnim etapem tej "generacji". Stąd start nowego "projektu" tak czy siak wydaje się nieunikniony. Jak szejkowie będą dalej u sterów to pewnie wypadną na rok-dwa z walki o mistrzostwo, ale po "wpompowaniu" 1 mld na "odmłodzenie" składu znowu wrócą na szczyt. Póki doping finansowy będzie trwał to takie City będzie ciągle w topie bez względu na to kto jest ich trenerem.

@Mastec30 napisał: "ogólnie potrójna korona bije Mundial ale nie mam wątpliwości, ze Messi miał zbyt mocne mistrzostwa świata żeby tej Złotej Piłki nie dostać."

Niestety nie, tak samo w lekkoatletyce w roku olimpiady żadne puchary krajowe czy kontynentalne nie mogą się równać z Igrzyskami, tak samo w PN nie ma większego i bardziej prestiżowego tytułu niż MŚ. Do tego nagroda dla zawodnika turnieju. Norwega nawet nie było na tym turnieju...

Dla jurorów z innych kontynentów niż Europa MŚ to będzie główny wyznacznik. CL czy nawet EPL nie ma takiego zasięgu na skale światową jak MŚ.

Zobaczysz, że jeszcze będzie tak, że Haaland będzie 3, po Messim i Mbappe. Czy to dobrze, czy to źle to ciężko jednoznacznie ocenić, jednak plebiscyt ZP ma swoje prawa i nie zawsze wygrywa faktycznie najlepszy zawodnik na świecie.

@Embix napisał: "Niech będzie i 5x więcej warta. Czemu Messi miałby dostać a nie ktoś inny z drużyny nie licząc nazwiska."

Wyjaśniłem Ci "czemu" jeżeli to za mało to prościej się nie da... Dlaczego Messi wygrał nagrodę dla zawodnika turnieju, a nie "ktoś inny z drużyny"? Dlaczego RL nie wygrał Złotej Piłki? Dlaczego Henry nigdy jej nie wygrał?

Jak sobie odpowiesz na te pytania to wyjdzie Ci dlaczego Messi ją prawdopodobnie zdobędzie.

Był już kiedyś pewien piłkarz, który wygrał CL, mistrzostwo kraju, krajowy puchar, kilka tytułów króla strzelców oraz pobił kilka rekordów strzeleckich, a Złotej Piłki nie wygrał :)

@Embix napisał: "Dla mnie oczywistym będzie że zdobędzie ją Haaland.
1. Mistrz kraju
2. Zdobywca LM
3. Rekord króla strzelców PL i ogólnie ta jego ilość bramek.

Porównując do:
Messiego który po prostu był i oprócz tego że z reprezentacją wygrał MŚ i jest znanym nazwiskiem a klubowo cienko
Alvareza co siedział na ławkach i się mocno nie przyczynił bo czym
Mbappe który był MVP mś ale w sumie nic nie wygrał

Tak właściwie to tylko Haalandowi się należy i to dlatego że nie ma nawet konkurentów zbytnio w tym roku"

Ale MŚ to najważniejsza impreza w tym sezonie, a wygranie tego turnieju jest jakby 4 razy bardziej wartościowe niż wygranie LM. Po drugie tam głosują delegaci gdzie większość z nich ma zdjęcie Messiego w ramce i pewnie uzna, że będzie super pomysłem docenić go kolejną złotą piłka na pożegnanie z karierą w Europie. Rzetelność nigdy nie była domeną tego plebiscytu. Nie będzie to pierwszy raz kiedy Messi zgarnie nagrodę za "całokształt kariery", a nie za ostatni sezon. Po drugie głosujących jest coś ok 180 osób z całego świata gdzie poza Europą CL nie cieszy się taką popularnością jak u nas. Dla przedstawicieli z innych kontynentów to MŚ będą głównym wyznacznikiem. Wcale bym się nie zdziwił jak z tego powodu podium będzie prezentować się tak: 1. Messi 2. Mbappe 3. Haaland

@wajktor1998: Lekka stagnacja na rynku. Poza rynkiem EPL nie za wiele się dzieje to i pisać nie ma o czym, a o zasięgi trzeba dbać.

ManU szuka napastnika, interesują się Kanem i Osimhenem. Arsenal szuka wzmocnienia do środka pola, romansuje z Declanem i Caicedo od początku roku. City zastępcy dla Gundogana i Mahreza. Chelsea kupuje każdego kto jest wart 80mln+. I tak w kółko od kilku miesięcy :) Poza Bellinghamem w RM nie za wiele się dzieje dlatego i pisać nie ma za bardzo o czym.

Ryży Śledziuch...

@ArtetaBall napisał: "Kane to jest top5 napastników na ten moment, choćby wzieli za niego 200 mln, to nie będą w stanie zastąpić go 1 do 1. Szczególnie, że nie grają w LM i ich projekt nie wygląda obiecująco"


Pamiętam, że podobna gadka była przy okazji sprzedaży Bale`a do RM. Na tamte czasy kwota była nieporównywalnie większa, te 100mln wtedy to dzisiaj jak 150. Praktycznie wszystko wydali na wzmocnienia; Lamela, Soldado, Eriksen, Paulinho, Capoue, Davies, Fazio i jeszcze kilku mniej znanych i za mniejszą kasę. Przez pierwsze dwa okienka Tottki były niezwykle aktywne na rynku po sprzedaży Walijczyka i co? Poza Eriksenem reszta transferów to flopy... Son został kupiony ponad dwa lata po odejściu Garetha. Można śmiało powiedzieć, że nie udało im się zastąpić Walijczyka 1:1, a okres 2014-2019 to w sumie najlepszy okres w historii KFC w erze EPL.

Także wcale nie jest powiedziane, że jak sprzedadzą Kane`a to z automatu stoczą się na dno bo zastąpienie takiego zawodnika przez taki klub jak KFC jest praktycznie niemożliwe. Może być tak, że zespół był do tej pory za bardzo uzależniony od swojej centralnej postaci, a sam Kane już się "zasiedział" w Tottkach. Jego sprzedaż może wyjść na dobre jednej i drugiej stronie.

Te 70-80mln z sprzedaży Anglika powinno wystarczyć na zakup perspektywicznego napastnika. Wahi, David, Hojlund, Ramos, Pedro, Openda to bardzo ciekawe opcje na przyszłość. Czy któryś z nich wejdzie na poziom Kane`a? Raczej nie, ale to nie oznacza, że bez napastnika na poziomie Kane`a KFC czeka "zjazd do bazy".

Castagne to solidny ligowiec, ale on raczej lepszy nie będzie. Jak dla mnie to zawodnik z mocno ograniczonym potencjałem. Jeżeli już to nie wiem czy nie lepiej by było zainteresować się Justinem Jamesem. Jest to piłkarz do oszlifowania, ale wydaje się, ze sufit ma nieco wyżej niż Castagne.

Jednak jak dla mnie to jeden i drugi to nie są zawodnicy, którzy pozwolą nam się zbliżyć poziomem do City.