Komentarze użytkownika Be4Again

@danielosik napisał: "może i racja. Tylko śmieszne jest to ze cisnęli mnie jak wierzyłem w mistrza, broniłem Artety, Wengera itp. A teraz mnie cisną za to ze chciałbym w końcu jakiegoś trofeum, ale okej."


Nie z tego powodu jest pocisk. Nie rób z siebie ofiary i nie próbuj odwracać kota ogonem, że Ty wierny kibic chcący trofeów dla klubu, a tutaj się z Ciebie śmieją. Dostajesz hejt za to, że piszesz po prostu głupoty i zmyślasz różne historie odnośnie swojej osoby. Raz szukasz pracy, raz prowadzisz kilka biznesów, raz rozżalony się żegnasz na amen, żeby na drugi dzień wrócić jakby nigdy nic. Większość Twoim komentarzy to po prostu zmyślone historie, a reszta to truizmy nie wnoszące niczego do dyskusji.

@Siller napisał: "Ale z drugiej strony każdy z tych zawodników przychodził jako opcja krótkoterminowa, doraźne rozwiązanie najbardziej palących problemów i za stosunkowo niewielkie pieniądze. Z dużych transferów tak naprawdę tylko Viera był flopem, a nie skreślałbym bym go jeszcze mimo wszystko. Ja tam wierzę w Mikela."

Lokongę czy Vieirę nie przypisywałbym Artecie, to raczej pomysły Edu, a Arteta pewnie tylko był proszony o opinię. Jednak Willian, Mari czy Soares to ewidentnie pomysły Mikela, do których sam się zresztą przyznawał.

@RIVALDO700 napisał: "Przecież obecna repra Niemiec jest jedną z najslabszych kadr Niemiec od lat. XD"

No tak, bo mówiąc "od lat" mam na myśli ostatnie 12mcy :) Chodziło mi okres 10-15 lat gdzie drużyna musiała radzić sobie z wymianą pokoleniową. Zdarzają się "złote generacje" jak węgierska, duńska, chorwacka, ale niewiele jest reprezentacji, które od dekad są w topie. Niemcy są wśród tego wąskiego grona i ostatni nieudany turniej na pewno tego nie zmienia.

@Bardock88 napisał: "Btw, temat Lavii upadł?"

Wszystko zależy od tego jak potoczą się losy Thomasa. Jeżeli zostanie to raczej bez sensu mieć w klubie Rice, Thomasa, Jorginho, Elnenego, Lokonge i jeszcze Lavie. Lokonga pewnie pójdzie na wypożyczenie, ale nawet wtedy dla młodego Lavii nie byłoby miejsca. Sprzedamy Thomasa to ruszymy po Lavie.

@Womanizer: Czytałem jego wywiad, pytanie jeżeli on tak pragnie grać na ŚP dlaczego żaden trener nim tam nie grał?

Zina też udzielił wywiadu, że najlepiej się czuje grając jako ŚP, ale też nikt nim nie chce grać na tej pozycji.

@Logic napisał: "Ma to sens, ale pozycja Xhaki była bardzo wysokim, wchodzącym w pole karne pomocnikiem. Z tego powodu też jestem zwolennikiem pomysłu o grze Niemcem w środku pola, wszystko za tym przemawia. Jego wejścia z głębi pola do wrzutek też mogą być kluczowe."

Bardziej bym się skłonił ku opcji ŚPD + 2xŚPO i Timber jako "odwrócony" PO jak Zina na LO lub przejście na 3 z tyłu i stałe ustawienie 2xŚPD + 2xŚPO coś jak w końcówce sezonu grało City. Bez wahadłowych, ale z środkowymi obrońcami jak Walker czy Akanji, którzy mają dynamikę i umiejętności żeby ogarniać bok i środek obrony.

Naprawdę nie wierze, że Havertz przychodzi do nas na pozycję Xhaki. On ostatni raz w środku pala zagrał ponad 4 lata temu... Jak był jeszcze nastolatkiem i Bayer go ogrywał na kilku pozycjach. To tak jakby ktoś dzisiaj Sake chciał ustawiać na LO tylko dlatego, że 4 lata temu się tam ogrywał.

Można śmieszkować, że Lampard, Tuchel, Potter to wuefiści i nie potrafili ustawić Havertza na boisku żeby wydobyć z niego max potencjał, ale w reprezentacji Niemiec, która prowadzona jest w bardzo przemyślany sposób i trzyma równy wysoki poziom od lat, też żaden trener go nie ustawiał na ŚP. To po prostu nie ma sensu.

@Siller napisał: "Moim zdaniem nie ma co się martwić, Arteta już pokazał, że ma kokretny plan i warto mu zaufać."

Ale "wpadki" transferowe też mu się zdarzały... Przecież to Arteta "wymyślił" Williana, Mariego (podobno znał go z czasów gry w City) czy Soaresa.

Przy transferze Havertza boli to, że po prostu przepłacamy. Nikt za bardzo nie był nim zainteresowany, Real rzucił podobno 40mln i jak Chelsea się zgodziła to się wycofali. Jego realna wartość to 40-50mln, a my płacimy 70mln (drugi najwyższy transfer w historii) za gracza, który nawet nie wiadomo gdzie będzie grał... Jakby pół Europy się o niego biło, a prawda jest taka, że nikt nie chciał ryzykować takiej kwoty za zawodnika, który ostatnie 3 lata miał po prostu przeciętne...

@Womanizer napisał: "Co mnie obchodzi Watkins. Jak Havertz będzie grał w pomocy gdzieś między Odegaardem i Ryżem. Chelsea mu zrobiła krzywde pchając na chama na 9 i tyle. Zobaczymy jak zacznie grać w środku pola."

A kto Ci powiedział, że on będzie grał w środku pola? Jak Willian przychodził do nas też dziennikarze i wszyscy tutaj widzieli w nim 10tkę, jak się skończyło? Jak Luiz przychodził do nas to Arteta udzielił wywiadu, że on ma takie umiejętności, że mógłby grać jako ŚPD i wszyscy zaczęli tworzyć swoje drzewka z Luizem na ŚPD, jak się skończyło? Jak przychodził Vieira wszyscy wiedzieli w nim backup Saki, jak się skończyło?

Havertz to napastnik, ewentualnie ofensywny pomocnik. W ciągu ostatnich 3 lat nie zagrał w ani jednym spotkaniu na ŚP, więc skąd wykładnik że on się tam w ogóle sprawdzi lub czy w ogóle on sam siebie widzi na takiej pozycji?

W Bayerze najlepiej prezentował się jako ŚPO/ŚN, w reprezentacji też gra jako ŚPO/ŚN, w Chelsea przez 3 lata podobnie, ale u nas nagle ma zostać ŚP? :)

Co by nie mówić Havertz okazał się flopem. Przecież w momencie kiedy kupowała go Chelsea mówiło się, że ma potencjał nie mniejszy niż Mbappe. Jak wyszło? Moim zdaniem bardzo średnio... Jego staty w lidze z ost. 3 lat są gorsze od takiego Watkinsa, który gra w słabszym klubie.

Kupujemy kota w worku. Wierzę, że Arteta ma na niego jakiś indywidualny plan i pomysł bo patrząc na to z boku ten ruch niesie ze sobą ogromne ryzyko.

@Placio napisał: "Tyle lat siedzieliśmy na rynku cicho przegrywając walke o prawie każdego piłkarza, którego chciały wielkie kluby."

W ciągu ostatnich 6 lat więcej od nas wydało tylko ManU, City i Chelsea... Z tym siedzeniem cicho to bym nie przesadzał. Którego piłkarza przegraliśmy? Z ostatnich lat to chyba tylko Mudryk... Martineza odpuściliśmy sami na rzecz Zinchenki. Jestem ciekaw ilu to piłkarzy przegraliśmy w Twojej opinii bo pisząc "prawie każdego" to w sumie oznacza, że co druga negocjacja była przegrana.

@Rafson95 napisał: "Prędzej Odegaard zostanie cofnięty na pozycję Xhaki a Havertz będzie grał na 10" @Czeczenia napisał: "Havertz wskakuje za Xhakę. On tu przychodzi robić za Gundogana z City."


Skąd wam się biorą takie pomysły?

Ode był testowany na 8 kilka razy i wyglądało to fatalnie. Odegaard to typowa 10tka, daje najwięcej jak ma trochę wolnej przestrzeni. To zawodnik bardzo zbliżony stylem gry do Ozila. Czym Ode gra dalej od naszej bramki tym lepiej dla nas, w sensie wtedy jest z niego najwięcej pożytku.

Havertz za Xhake? :D Kiedy ostatnio on grał na ŚP? 5 lat temu? Bo w Chelsea ani razu nie wystąpił na tej pozycji, a był rzucany praktycznie wszędzie. Havertz to jest napastnik, ewentualnie ofensywny pomocnik mogący grać też na skrzydłach. Żaden rozgrywający.

Jeżeli już to najbardziej prawdopodobne wydaje się stałe przejście na ustawienie z 3 z tyłu i wtedy w środku pola mogą grać 2xŚPD i 2xSPO. Nie wierzę w żadne ustawianie Ode lub Havertza bo to się po prostu mija z celem. Po co ściągać Havertza za 60 mln żeby nie grać na nominalnej pozycji? Odegaard po fantastycznym sezonie jako jedna z najlepszych 10tek na świecie ma się cofnąć na ŚP i odwalać brudną robotę? Pół roku i chłopaka nie będzie w klubie :D Bądźmy poważni.

@kuzguwu napisał: "Jak jego przygoda z ligą angielską się w tym sezonie potoczyła to wszyscy widzieli."

Strzelił nam bramkę z główki :D

@RIVALDO700 napisał: "Więc nie wiem co Cię boli gdy piszę że Havertz jest w topie liczbowym nowej fali. To czysty fakt, że tak jest."


Fakt niepodważalny jest taki, że w ciągu 3 lat w Chelsea strzelił 19 goli i zaliczył 10 asyst w EPL w 91 meczach.

Dla porównania Watkins w tym samym czasie strzelił 40 goli i zaliczył 13 asyst.

Wyznacznikiem jest w tym momencie EPL, a nie BL czy jakieś puchary krajowe więc co nas interesuje ile goli Havertz strzelił w Bayerze? On będzie grał w EPL i jego ocena powinna opierać się na tym co prezentował w CFC. Ok ostatni sezon był fatalny dla całego zespołu, ale poprzednie dwa Chelsea była w top4 i biła się o najwyższe cele.

Dajcie spokój z tym wzrostem, warunki fizyczne zawsze odgrywają jakąś rolę, niezależnie o jakiej pozycji mówimy.

W nowoczesnej piłce ważniejsze są umiejętności techniczne obrońcy, jego dynamika, motoryka niż wzrost. 182 cm to też nie jest przecież jakiś niziołek...

Puyol i Cannavaro miali poniżej 180 cm, a są uznawani za jednych z najlepszych obrońców w historii.

@kwiatinho: W obliczu kupna Haverta u nas by się po prostu zmarnował... Ode, Haverts, ESR, Vieira.

Nie miałby zbyt wielu szans na grę. Niech wybierze BVB i za dwa lata będzie pewnie wart 5 razy tyle :)

@Cartman_KG napisał: "Teraz pytanie z tych najważniejszych ile Tmber ma wzrostu?"


Chop jak dąb, więc duża cześć w korzeń poszła :D

@clash123: Nie ma co się wdawać w wykrwawiającą licytację z City. Rice to nie jest zawodnik nie do zastąpienia.

Jak się okaże, ze Rice finalnie wyjdzie drożej niż Bellingham to trochę będzie się to mijało z celem.

Jak nie klepną 3 oferty to nie ma co marnować czasu i wrócić do Caicedo.

@jegomosc: Jak nie? Przecież jeden płaczek z drugim mówią, ze to wstyd, żart, porażka, blamaż i plama na honorze większa niż plama oleju pod 20letnim Passatem mojego sąsiada. Przecież to nasz cel transferowy nr 1 i powinnismy rzucić nawet 200mln£ jeżeli WHU tego wymaga. Kurde dziwie się, ze w LFC nie zwolnili pół pionu zarządzającego po tym jak nie udało im się ściągnąć Belinghama nad którym pracowali chyba ponad rok… Przegrać wyścig o podpis piłkarza z takim Realem Madryt to przecież tak jak przegrać z Puszcza Niepolomice 0:5.

Tylko czekać aż pojawią się filmiki na YT Lekcja Pokory dla AFC i LFC. Dwa frajerskie kluby, które myślały, ze mogą próbować ściągnąć topowego zawodnika. Frajerzy negocjowali zamiast wyłożyć kasę w gotówce i to najlepiej z wysoko oprocentowanego kredytu w banku. Tak jak to zrobiliśmy w przypadku Pepe. Wtedy pokazaliśmy wielkość i mądrość. Tak sie zdobywa mistrzostwo, takimi ruchami jak z Pepe, a nie jakieś próby negocjacji i ślamazarne prowadzenie rozmów. Ten klub w ostatnim czasie jest prowadzony w karygodny sposób.

Człowiek z sentymentem patrzy w czasy kiedy to klub od ręki przedłużał kontrakt z Ozilem, Aubą na bajecznych warunkach, kiepskiego Alexisa wymieniał na tegorocznego finalistę CL Mikiego, pozbywaliśmy się sie Szczesnego czy Ramseya za marne grosze lub za free bo w tym klubie nie było miejsca na przeciętność. Nawet kosztem ewentualnego zarobku. Ten klub był ponad to. Kiedyś to był top, nie to co teraz… dajemy sie wodzić za nos jakiemuś średniaków ligi. Tfu!!!

@Embix: Mylisz pojęcia. Co innego swoje zdanie, a co innego prowokacja żeby tylko wzbudzić zainteresowanie swoją osobą. Chłop chyba sam nie wie co wypisuje, pisze żeby pisać i podburzyć przy tym atmosferę. @Rahu go wyjaśnił w 5 sec, ten się wielce uniósł honorem i oficjalnie się pożegnał żeby na następny dzień wrócić i znowu pisać swoje infantylne przemyślenia.

@Anfield89: Właśnie dajesz pokaz tego jak jesteś świadomy :) Od początku usilnie próbujesz mi udowodnić, że interpretacja ciągu przyczynowo-skutkowego to nie jest Twoja mocna strona.

Po pierwsze Declan obiektywnie jest wyceniany na ok 90 mln €, ostatnia oferta Arsenalu to 75 mln £ (87 mln€) plus 15 mln £ w bonusach. City zaproponowało dokładnie tyle samo tylko z korzystniejszym sposobem płatności ( my w ratach na 5, oni na 2 ). Wiec o jakim Ty żarcie mówisz poza swoim komentarzem? City tez złożyło żartobliwą ofertę? Zaproponowaliśmy 90mln £, a nie 80 £! Co jest Ok 15 mln € więcej niż jego obiektywna wartość.

Czyli Twoim zdaniem Arsenal wiedząc, ze nie jest w stanie zapłacić w gotowce WHU astronomicznych 100 mln £ w ogóle nie powinien startować z negocjacjami tylko z miejsca powinien się poddać? :D Bo w innym wypadku „ kręci operę mydlaną”? :)

Uśmiałem się :)

Trolla najlepiej ignorować i nie karmić. Po paru dniach sam zdechnie z głodu…

@danielosik: Po co wróciłeś? Przecież Ty jesteś tu skompromitowany.

@Anfield89: Chłopie bardziej tego skomplikować nie mogłeś, naprawdę. Nie chodziło o żadną wymyślną i skomplikowaną alegorią tylko obśmianie infantylizmu niektórych kibiców. Świadomy kibic zdaje sobie doskonale sprawę, że pod względem finansowym absolutnie żaden klub nie jest w stanie rywalizować z City. Nie ma tutaj najmniejszego powodu do obśmiania Arsenalu w tym względzie bo najzwyczajniej świecie, na ten moment Arsenal i City grają w zupełnie innych "ligach finansowych". To jest tak jakby ktoś się śmiał z Golfa GTI, że na światłach przegrywa na starcie z Porshe. O czym w ogóle mowa?

Wyśmiewanie sposobu prowadzenia negocjacji przez Arsenal to wyraz ignorancji i zwyczajnej niewiedzy.

40mln jest do rozważenia jeżeli sam Thomas chce odejść. Jakieś śmieszne 20mln od Juve można z miejsca do kosza wyrzucić. Jak mamy go za 20mln sprzedać to lepiej żeby został z nami kolejne dwa lata i odszedł za free.

40mln Thomas
20mln Lokonga

I już mamy większość kwoty za Caicedo :)

@Armata500 napisał: "Ale chcemy coś wygrywać, czy nadal chcemy "nie wygrywać"i wiecznie być przez wszystkich ruchanym na linii mety? Może właśnie dlatego powinniśmy trochę zmienić politykę i przepłacić, żeby się godnie wzmacniać, tym bardziej, że prawdopodobnie odejdzie od nas dwóch podstawowych środkowych pomocników? Też uważam, że ponad 100 mln za Rice to za dużo, zresztą nawet 90, ale prawa rynku są jakie są. To wciąż młody Anglik, wyróżniająca się postać Premier League i za takich tyle się dzisiaj płaci."


Ale to tak nie działa w przypadku Arsenalu. Jesteśmy 7 lat bez CL, 20lat bez trofeum rangi mistrzostwa czy zwycięstwa w europejskich pucharach, myślisz że to nie ma wpływu na to, że po prostu nas nie stać na to na co stać takie City czy CFC? Które nie dość, ze miały większe wpływy dzięki występom w CL to dodatkowo jadą na dopingu finansowym. W ostatnich 6 latach wydaliśmy 640mln euro na wzmocnienia. Dla porównania City wydało 670mln, a ile więcej wygrali...

Który klub na świecie jest w stanie licytować się z City?

Nie jest sztuką wydawać dużo i przepłacać, sztuką jest kupować mądrze. Licytowanie się z City do ostatniej kropli krwi mądre na pewno nie będzie. Już kiedyś byliśmy nieugięci przy transferze Pepe.

Jak wyszliśmy na tym jak odpuściliśmy Emersona, Martineza, Vlaho, Mudryka? Chyba całkiem nie najgorzej.

@Anfield89 napisał: "porównywanie prowadzenia polityki transferowej z wychowywaniem dziecka...... dosyć karkołomne. Niby kogo zarząd ma wychowywać taką roztropnością w wydawaniu pieniędzy, kibiców, a może Artetę? :)"

Nie zrozumiałeś. Porównałem reakcję rozżalonego kibica, który napisał płaczliwy komentarz po tym jak kupno bardzo drogiego zawodnika się oddaliło, do reakcji dziecka które nie może dostać bardzo drogiej zabawki. Tak jak kolega @młody nie rozumie, że pod względem finansowym nie możemy równać się z City i próby negocjacji Arsenalu to nie jest wynik niekompetencji tylko efekt konieczności. Tak samo dziecko, które nie rozumie że nie może czegoś dostać i jako kontrargument daje, że jego kolega z klasy to ma.

Nie było żadnej mowy o porównywaniu polityki transferowej do wychowania dziecko. Chodziło tylko o reakcję kibiców, którzy zaczęli ironicznie obśmiewać klub po tym jak City przebiło naszą ofertę (prawdopodobnie metodą płatności).

Czy czytanie ze zrozumieniem jest aż takie ciężkie?

@mlody323323: Wyśmiałeś sposób prowadzenia negocjacji przez Arsenal, ze to typowe dla naszego klubu ze chce rozbijać na na raty, a City przychodzi kładzie wymaganą kwotę i zagrania zawodnika. Nazwałeś to „typowym Arsenalem” jakby to było celowe działanie klubu. Infantylna interpretacja osoby na poziomie kilkulatka.

Wracając do zarobków to odezwij sie do mnie na priv i porównamy kto zarabia więcej i kogo stać, a kogo nie. To ze nie chce kupować dziecku zabawek na zawołanie za 1k nie wynika z tego, ze mnie nie stać lub ze jestem sknerą tylko świadomie wychowuje swoje dzieci. Bez poczucia, ze mogą dostać wszystko czego tylko chcą na zawołanie, ale po Twoich komentarzach łatwo wywnioskować, ze i tak tego nie zrozumiesz. Tak jak dziecko, Ty nie rozumiesz ze Arsenal nie jest w stanie od tak rzucić astronomicznych 100mln w gotowce i dla Ciebie to „typowy Arsenal” tak jak mój syn póki co nie rozumie, ze jak będzie dostawał co tylko zapragnie to wyrośnie na rozpieszczonego i nieporadnego faceta i jako kontr argument podaje mi swoich kolegów, którzy daną rzecz mają. Tak samo Ty nie rozumiesz różnicy między nami, a City.

Po drugie nie dawałem Ci żadnych rad tylko wyśmiałem Twoje infantylne podejście i płaczliwy komentarz.

Po co ten Typ znowu wypisuje jakieś troll posty?

Wielce się żegnał po tym jak Rahu zaorał nim pole i teraz znowu jest?

Może przydałby sie ban na 30dni na to żeby ogarnął o co mu w ogóle chodzi i dał od siebie odpocząć innym.

Halo, admin? @Rahu

@mlody323323: No tak, głupi Arsenal… powinien był być w stanie przebijać oferty City, które jest zbudowane na dopingu finansowym.

Myślicie, ze te negocjacje i oferty z płatnością w ratach biorą się z skąpstwa zarządu, czy może z tego ze nie mamy takiego wsparcia finansowego jak City o Chelsea, a dodatkowo jesteśmy 7lat poza CL?

Jak czytam co niektóre komentarze to jakbym widział mojego syna, któremu muszę tłumaczyć ze nie może dostać zestawu lego za 1k, a on ze jego kolega taki ma…

To po co im był Kovacic? Po drugie transfer Declana oznacza ławkę dla nowo kupionego Kovacica lub Stonsa. Trochę to nie ma sensu bo Stones i Pedri to najlepszy duet środka pola z ostatniego sezonu. Kovacic przychodzi jako backup dla tej dwójki.

Za Gundo przydałby im się bardziej ktoś usposobiony ofensywnie. Barella, Tonali czy FDJ.

Poza tym żeby nam utrudnić wzmocnienie się to nie widzę większego sensu dla tego ruchu dla samego zawodnika jak i klubu. Mniej więcej tak jakbyśmy my teraz rzucali się na jakiegoś PS za 100mln mając na tej pozycji Sake.

@Kary14: Pewnie to samo co w Willianie.

Nie ma innej drogi budowania kadry Arsenalu niż skup odrzutów z Chelsea czy City?

@imprecis napisał: "nigdy nie powiedziałem, że jest lepszy, ale można go wymieniać w gronie najlepszych pomocników. Nie przekręcaj."

Napisałeś, że jest bardziej kompletny od Rijkaarda i Zidana :D Jak ŚP jest bardziej kompletny no to logiczną konsekwencją jest, że jest też po prostu lepszy. To w sumie najważniejsza cecha jaką może mieć ŚP. Po drugie napisałeś, że nie jesteś w stanie jednoznacznie stwierdzić, który z nich jest lepszy Gundo czy Zidane.

Odklejka total.

@executer1 napisał: "Sytuacja identyczna jak z Mudrykiem, zaraz wkroczy poważny klub i dopnie ten transfer w dzień. Nie wiem po cholerę te całe negocjacje skoro od początku znali stanowisko West Hamu i kwotę jaką chcą dostać."

Jak się interesowaliśmy Diopem to też mówili że bez 80mln nie ma co podchodzić bo jest to zawodnik lepszy od Magłajera. Skończyło się tak, że został sprzedany za 18 :D Także z tymi "medialnymi" stanowiskami różnie bywa, w większości przypadków to zasłona dymna.

Podobnie z Caicedo, Brighton krzyczy 100mln, ale jak ktoś położy na biurko 80mln to się pewnie zgodzą.

WHU chce 120mln, ale jakby Arsenal dał 90 w gotówce to pewnie Declan już by był po prezentacji u nas.

Stanowiska, stanowiskami, a negocjacje toczą się na zupełnie innych zasadach.

@Marzag napisał: "Wychodzi na to, że wg Imprecisa w tym sezonie w lidze nie było najlepszego CDM."


Tylko Gundogan był najlepszy! Najlepszy pomocnik w dziejach! :D

@Marzag: Daj spokój, chłop ma tak pokrętną logikę, że tego nie zrozumiesz :D

Mi wmawiał, że Gundogan to zawodnik na równi z Iniestą, Xavim, Zidanem czy Rijkaardem, a być może nawet i lepszy bo bardziej kompletny :D

@danielosik: Wiesz, że k.com to nie jest lotnisko i nie musisz zgłaszać swojego „odlotu”? Prawdziwi bohaterowie odchodzą w ciszy ;)

@danielosik napisał: "Mam trochę wrażenie, ze czekamy na wejście City, żeby było później łatwiej się wytłumaczyć dlaczego nie udało się go pozyskać. Na rynku aktualnie nie ma chyba lepszej opcji. A to ze będzie kosztował dużo, było wiadome od początku, wiec nie udawajcie tutaj zaskoczonych."

Tak Arsenal sabotuje swoją pracę :D Negocjacje takich zawodników jak Declan tak wyglądają. ManU, City czy Bayern na pewno nie pozwolą żeby ten zawodnik poszedł za mniej jak 100mln. Zdają sobie sprawę, że Arsenal ma przewagę, ale wystarczył jeden telefon "informujcie nas o każdej ofercie poniżej 100mln" i tyle w temacie. Ludzie w WHU wiedzą jakie Declan budzi zainteresowanie. My działamy już z oficjalną ofertą, a reszta pewnie monitoruje sytuację w kuluarach.

Tak jak był z Mudrykiem. Przyszła Chelsea i w kilka dni przebiła naszą ofertą. Wiedziała jakie są oczekiwania Ukraińców i po prostu je spełnili. My się targujemy... Nie mamy budżetu City czy Chelsea.

@Mastec30 napisał: "To nigdy nie jest pewne. City wbije, Guardiola poczaruje pięknym przemówieniem, rzucą ladnym wynagrodzeniem i Declan zmieni zdanie. Mało to już było piłkarzy przekonanych na jeden klub, żeby ostatecznie skończyć w innym ?"

Dokładnie tak, np. Mudryk :) Era takich zawodników jak Totti już dawno się skończyła, teraz są najemnicy-pracownicy etatowi. Prestiż klubu się zgadza, hajs się zgadza, to już widzę jak taki Declan będzie kierował się "sympatią". Kluby naciskają, agenci naciskają, środowisko naciska to i zawodnik w końcu się złamie.

@ZielonyLisc napisał: "nie patrzmy na MU czy CFC bo u nas polityka transferów wygląda kompletnie inaczej."


No właśnie to są bardzo dobre przykłady na to, że drogie transfery nie zawsze oznaczają gwarant sukcesu. Nie ma co płakać, najważniejsze to nie wdawać się w jakieś licytacje z City, których raczej nie będziemy mieli szans wygrać. Za mało 100mln? No to niech go City bierze za 120.