Komentarze użytkownika ChatCrapGetBanged

Optymistycznie nastawieni?

Ja się zastanawiam jak Kanonierzy udźwigną to psychicznie. Komfortowy wynik, zbyt komfortowy.

Arsenal jak nie musi to niewiele pokazuje. Może wyjść z nastawieniem dowiezienia przewagi jak kiedyś właśnie Milan w LM.

Byłbym chyba pewniejszy po porażce. Goniący Arsenal to coś, co dobrze znam, coś, co w miarę działa. Nie zawsze się udaje, ale zawsze jest widowisko.

Utrzymujący Arsenal mi pachnie katastrofą. Milan musi i przyciśnie, czy podatna na błędy defensywa ogarnie ten mecz, jak Kanonierzy oddadzą inicjatywę?

Wolę wstawki z fake taxi niż patrzenie na Ariane!

Ariane? Polecam Mackenzie Dern dzisiejszej nocy.

@mistiqueAFC

Jak już zniszczyłeś moje marzenia o rozkręceniu się akcji, to poleć jakiegoś zastępczego tasiemca. Jesteś kwestionowanym, ale jednak autorytetem w dziedzinie seriali.

Tak bezspojlerowo - co sądzicie o Californication?

Pierwszy sezon mi się bardzo podobał, drugi przemęczyłem, trzeci męczę. Nie wiem czy jest sens oglądać dalej.

Ziomeczek, który mi to polecił, stwierdził, że powinno się zakończyć na 4 sezonie bo dalej tylko odcinali kupony. Dla mnie już drugi i trzeci są robione na siłę, więc trochę się obawiam konsekwentnego regresu.

Są tam jeszcze dobre momenty, czy do końca według zasady "co może się nie udać, to się nie uda"?

@QuaresmaMiz14

Ależ słucham. Bonson to jeden z moich ulubionych raperów, a Postanawia Umrzeć to jedna z ulubionych płyt, w tym roku chyba nic lepszego nie będzie.

Piszę o ogólnym trendzie. Bons raczej nie jest trendi tylko rzyga emocjami na trackach.

Przecież w rapsach nie ma tematu policji od lat. Tak samo jak od niedawna alkoholu i narkotyków. Teraz modna jest wstrzemięźliwość. Kto nie przyjdzie do Rawicza to absolutnie unika wszelkich takich substancji.

Potrzebny nowy stereotyp rapera.

@Armata500

Może dlatego, że Arsenal jest wielką marką, ale jednocześnie nie walczącą o trofea?

Vokes się nie przewiezie na insta, że jest panem piłkarzem bo gra w Burnley. Ma ambitnego trenera, który wyciska z drużyny więcej, niż jest warta, więc musi się starać, żeby nie wypaść.

Sane może sobie grać gwiazdora i odpuścić zaangażowanie, ale wtedy wyleci gdzieś na trybuny, a później do innego klubu, bo Guardiola tego nie toleruje. Poza tym, tam jest jasna wizja sukcesu, wiem co mam robić i jak to zrobię, to będę się pławił w chwale. Zapierniczanie się zwyczajnie opłaca.

A Bellerin? Mam pewne miejsce w składzie wielkiej drużyny, więc wyrabiam sobie markę, ogarniam modę. Jednocześnie patrzę po twarzach kolegów i widzę, że nikomu tak naprawdę się nie chce. Nawet jak zacznę zapierniczać, to nie odniesiemy sukcesów. Więc zajmę się sobą.

Pewnie piszę bzdury i przejaskrawiam, bo tak bywa jak nie redaguję intelektualnie, tylko piszę na frustracji. Ale wtedy plusy się zgadzają, więc chyba odpowiada Wam ta forma. Proszę tylko nie brać tego za dobrą monetę, przekładać 1:1, tylko traktować jako bodziec do refleksji.

"Arsenalowi brakuje lidera" - cytuję ogólny pogląd.

Wy myślicie, że jakby teraz Vieira czy Adams (najczęściej wymieniane nazwiska) wjechali do szatni, to cała reszta grajków zaczęłaby jeździć na dupie?

To nie jest tak, że oni byli liderami. Może mieli najwięcej charyzmy i potrafili zmotywować innych, ale przecież nie było tak, że trzymali za mordę całą szatnię. Myślicie, że taki Pires sobie myślał "o kurde wracam do obrony bo Vieira się przypierniczy"? Bo mnie się wydaje, że tam wszyscy mieli charakter i wiedzieli co robić.

Czy teraz by się posrali z wrażenia na widok legendarnego Henry'ego? Mam wrażenie, że taki Iwobi myśli, że jest cholernym Alexem Iwobim prawie-gwiazdą i ta gadka o autorytetach jest pusta, bo on jest wystarczająco zajarany sobą.

Świat się zmienia, życie jest coraz wygodniejsze i już nikomu się nie chce umierać za drużynę. Bo - koniec końców - wpłynie kosmiczna tygodniówka i będzie można nawciągać się koksu, obrócić fajną panienkę i życie odzyska smak.

Pewnie wiecie do czego tak chaotycznie zmierzam... obecne pokolenie piłkarzy jest inne bo inny jest świat. Generalnie jest bardziej pizdowato, bardziej gwiazdorsko, bardziej komfortowo. A apogeum tego zjawiska widzimy właśnie w Arsenalu, gdzie nikt oprócz sędziów nie popełnia błędów, więc i nikt nie musi się poprawiać.

Kocham ten klub, więc zamiast uczestniczyć w grze próbuję wkurzyć sędziego i dostać czerwonkę.

Można mieć charakter, można być też narwanym debilem. Nie mylcie, proszę.

Wilshere ma mowę ciała typowego Seby; dziwne, jak na nadzieję angielskiej piłki pod względem techniki i polotu.

Do utraty bramki wszyscy grali bardzo dobrze. Kontrowersyjna opinia.

@ares765

Dystans też ma swoją historię.

Dura lex sed lex, chyba, że masz hałdę koksu.

@Kiepomen

Chciałem napisać, że to dla mnie miłe, ale zdałem sobie sprawę, że to wcale nie jest miłe. Nie uważam, że akurat ten wpis zasługiwał na takie docenienie. No i później pomyślałem, że to jeden z głównych problemów w moim życiu - nie potrafię zaakceptować tego, że ktoś docenia we mnie to, czego ja sam nie doceniam. A że poza kilkoma przebłyskami generalnie sobą gardzę, to odpycham ludzi, którzy jednak mnie lubią, na zasadzie "no co ty, przecież jestem żałosny". No i nie potrafię tego zmienić. I te myśli mnie zdołowały. Ty mnie zdołowałeś.

@ares765

Tej, którą praktycznie sam stworzyłeś?

Najpierw historia!

@KapitanJack10

Teraz trochę głupio pisać, że trzeba było zostawić Girouda, bo wychodzisz na debila, który spojrzał na cyferki z Chelsea i się podniecił.

Ale tak właśnie uważam, Oli powinien odgrywać ważną rolę w tej drużynie.

Lacazette'a bym nie sprzedał, bo pamiętam jak chciałem sprzedaży Oliego po pierwszym sezonie, czy nawet pierwszych dwóch. Jak już jest to niech dostanie szansę wejścia na odpowiedni poziom.

Laca + Giroud byłoby spoko, Auba + Giroud też, ale takie Laca + Auba to mi się nie podoba.

Takie oto mam zdanie, zapraszam na wieczorny beef.

Co tam kanoniery, mam nastrój na picie alkoholu i wtrącanie się w każdą rozmowę, ale o niczym nie gadacie :/

@RIVALDO700

O jak śmiechłem XD

Stary człowiek, a może.

Może jedni używają mnemotechnik, a drudzy wychodzą z założenia "będę czytał to tyle razy aż zapamiętam"?

Następca Wengera? Carlos Carvalhal. Czarodziej.

Wyobraźcie sobie, że Cazorla jest zdrowy. No to ten ziomeczek by go wypożyczył do Hiszpanii a w jego miejsce wrzucił Elnenego i wygrywał mecz za meczem.

Tak na poważnie to zdaję sobie sprawę, że każdy trener miał kiedyś niesamowitą serię i nie ma sensu go na tej podstawie oceniać.

Posiadanie niebieskiego pasa BJJ gwarantuje, że możesz pokonać każdego niewyszkolonego przeciwnika, nawet większego i silniejszego. Jako boost pewności siebie niezłe, nie?

@maniekuw

Yy, nie, a Peszko obwinia? Nie wiem, bo nie śledzę tej aferki.

Chodzi mi tylko o to, że nie ma co chłopa demonizować, bo prawie każdy z nas był w takiej sytuacji. Nie mówię, że jest bez winy i nie chcę go usprawiedliwiać - po prostu nie uważam, że to powód, by jakoś szczególnie po nim jeździć. Sam ma pewnie moralniaka, po co mu dokładać internetowym hejtem.

Peszko sam jest sobie winien? Jak kolega po alkoholu podejmuje same dobre decyzje, to szanuję. Ja się cieszę, że za mnie wiele razy ktoś wziął odpowiedzialność i nie narobiłem głupot które chciałem.

Mogli pomyśleć za Peszkina, ale wybrali kręcenie afery i trudno się dziwić.

Dla mnie drużyna nie ma jaj i Alexis jest toksyczny. Jednocześnie.

https://www.mmanytt.com/wp-content/uploads/2017/12/roberto-soldic.jpg

Xhaka występuje w KSW pod pseudonimem Roberto Soldic i prawie zabił ostatnio Boryska. Ale uwierzcie mi, piknikowcy, gdybym go spotkał na ulicy to by nie wiedział gdzie uciekać.

Nie wiadomo czy śmiać się czy płakać czytając niektóre komentarze, polecam jednak to pierwsze :)

Zlot k.com i oglądanie meczu przy piwku jest dla piknikowców, prawdziwi fani zorganizowaliby ekipę, która pojechałaby do Londynu i wypłaciła zawodnikom po liściu na odmułkę.

To na pewno by zadziałało, tylko nie macie jaj :/

Na szczęście fani Liverpoolu czy Chelsea dobrze się czują na stronie i mogą wypełnić luki. Zaangażowani emocjonalnie kibice Arsenalu dostaną bany, a k.com będzie po prostu spoko stroną do pogadania o Premier League, opanowaną przez fanów innych zespołów.

#YouHeardItHereFirst

Jeszcze parę plusów i wyprzedzę merytoryczny komentarz hota, to już coś.

Ten szybki test udowadnia, że faktycznie na k.com JEST problem z nienawiścią do Wengera. Pestek w mandarynkach to ja najgorszemu wrogowi bym nie życzył. Bany dla plusujących i atmosfera oczyszczona. Nie będzie psychopatycznych hejterów, będą KRYTYCY.

Kto życzy Wengerowi pestek w mandarynkach daje plusa

"w pewnym momencie wyglądaliśmy tak, jakbyśmy mogli strzelić bramkę"

Nie no, graty!

Akurat oglądałem ostatni mecz Juve. Jak zagrają z Tottkami tak jak z Fiorentiną, to dostaną czwórkę i nara. Najwięcej gry robił Veretout, którego pamiętam jako gościa, który nie poradził sobie w Aston Villi.

No właśnie, Wenger podobno chce zostawić uporządkowaną drużynę swojemu następcy. Jeszcze parę lat temu to naprawdę można było coś ulepić z tych zawodników, a dziś to chyba trener z jakąkolwiek wizją musiałby wyrzucić połowę zawodników, bo nic się nie zazębia.

Klasyczny heel turn, później na emeryturze się będzie cieszył, że nowy nie ogarnia.

Mkhitaryan

‘with Mourinho training was tactics, running, always hard. With Wenger it’s different, on Tuesday we all watched The Lion King and then Wilshere showed us his secret tattoos’

Zupełnie legitny cytat Mikiego widzieliście? Potwierdza to o czym mówicie.

@DexteR_000

Nie bardzo rozumiem o co chodzi

"Jeden przecinek, to bardzo dużo jak na Ciebie"

A czy tu przecinek nie był niepotrzebny?

@mateussz7

Dzięki :)

Już myślałem, że coś przyhejcił, a tu jednak pozytywna wypowiedź. Ciekawe tylko, czy kogoś konkretnego miał na myśli z tymi 15 minutami w Premier League.

No i tak się luźno zastanawiam, czy Iwobi mający się za pana piłkarza nie osiągałby większego progresu, niż luźny ziomeczek Iwobi, który się nie wywyższa, ale też szczególnie nie skupia na karierze.

Co tam mówił o Iwobim?

Taki zlot byłby fajną sprawą, spoko byłoby zobaczyć na żywo mordeczki, których komentarze czyta się od lat.

Szkoda tylko, że to niewykonalne. Standardowo mnóstwo osób się zadeklaruje, a później poleci w chhh.

Nawet ligi FPL z nagrodami nie dało rady zorganizować, bo chociaż wszyscy zajarani pomysłem, to nawet nie raczyli później odpisać.

To nie jest niepewne źródło, to jest oczywisty fejk, który jednak robi masę kliknięć i komentarzy. Ogólnie rozumiem takie podejście, ale w kwestii wypowiedzi zawodników mnie to denerwuje - 80% kontrowersyjnych czy śmiesznych tekstów zawodników nie miała miejsca. Twitter to świetne miejsce do rozpowszechniania takiego gówna. To prawdopodobne, że Sanchez psuł atmosferę? Oczywiście, właśnie dlatego powstała ta plotka.

@Argudo

Nie no, ten filmik wywołuje u mnie takie zażenowanie, że ciężko mi się go ogląda.

Mem był dobry, kojarzę coś w stylu "Forsythe zrobi cuda", teraz wskakuje na jego miejsce Sven, który ma odmienić Arsenal. Pewnie wszystko inne da radę tak zaktualizować i będzie fajny obraz tego, jak dalej niektórzy łapią się na to samo.

Czy ma ktoś zapisanego tego mema z typowymi tekstami polskich kibiców Arsenalu? Już chyba parę lat minęło, któryś z rozpoznawalnych twitterowiczów to machnął.