Komentarze użytkownika Chriss

Żeby tylko nie stracił miejsca w reprezentacji i szybko się wykurował. Poza tym te mecze reprezentacyjne przydałyby mu się - zawsze jakieś doświadczenia wnoszone do gry klubu w następnym sezonie ;]

Media - fakt, gdyby nie one to nie wiedzieli byśmy co się dzieje na świecie, ale zrobiło się za dużo stacji, za duża konkurencja powoduje, że muszą wymyślać dużo bzdur, by przyciągnąć publiczność. Boli mnie to, ale co możemy zrobić. Wenger ma rację, ja myślę, że znalazłoby się wśród tych 220 zawodników chociaż 10 podobnych do Flaminiego i może nawet 5 lepszych od niego ;]

"Żeby nie było tak jak z Henry'm..." - właśnie ;]

Potrzebujemy Martinsa i może kogoś w stylu Kolkki, Nijkampa itp.

Cesk rlz ^^

Co Adebayor to Adebayor. On jeszcze nieraz pokaże klasę ;]

I zgadzam się z Misiaq-iem. Wenger oszczędza i nie wydaje. Nie chodzi już o to, żeby oddawać Arsenal w ręce miliarderów i robić z niego drugą Chelsea, tylko żeby podnieść pensje, kupić jakiś autorytet, zatrzymać zawodników! POWSTRZYMAĆ ROZŁAM ARSENALU! No ludzie, przecież ten klub ma takie perspektywy, szkoda by było się z nim rozstawać w obecnym stanie, oddać miliarderowi, on nakupowałby gwiazd, których następca Wengera nawet nie musiałby szkolić tylko patrzyłby jak wygrywają, bądź sromotnie przegrywają.

A może zamiast Alexa kupimy jego brata - Vyacheslava ;]

No rzeczywiście. Zarząd powinien podnieść płace co lepszym zawodnikom, żeby młodsi wiedzieli co ich też kiedyś czeka i nie gonili za pieniądzem. I nigdzie nie ma tak jak ktoś powiedział wcześniej "a Ade jak takie coś powiedział to niech spieprza do Afryki". Wątpię czy autor tego tekstu jest tak szlachetny, że pracowałby za grosze, wiedząc, że inni nawet gorsi od niego zarabiają więcej. Trzeba zapewnić graczom dobrobyt, a nie liczyć na ich przywiązanie do klubu. Jeszcze chwila i Arsenal rzeczywiście się rozsypie.

I oczywiście Fabregas, który też już coś się kręci przy odejściach. Jaki więc sens ma plan Wengera? Szkolić młodych - przecież oni kiedy tylko zaczynają pokazywać swoje prawdziwe umiejętności - odchodzą! I jednak trzeba przyznać, że coś tych naszych graczy ciągnie do odchodzenia. Dlaczego?

Teraz kiedy odszedł również Hleb - tylko Gilberto nam pozostał :c

Jeszcze Fabregas i jesteśmy "goli i weseli". szok

Gilberto ma już swoje najlepsze lata za sobą, co nie znaczy, że jest już bezwartościowy, Hleb zostanie, bo ma kontrakt, a źle mu raczej w Arsenalu nie jest i powinien raczej starać się grać lepiej, niż zaraz szukać nowego klubu. Flamini - może Milan to jest właśnie jego klub i tam rozwinie się do swoich granic możliwości, poczekamy - zobaczymy ;]

Bendtner jest za wolny, musi nad tym popracować, ale ma też dosyć "masywną" budowę, więc będzie na takie pojedynki powietrzne w sam raz. Przypomnę jeszcze tylko sytuację, w której dostał podanie od Theo i był w polu karnym (miał czystą drogę do bramki) on jednak oddał piłkę krytemu już dobrze Walcottowi, a mogło być 2:0. Myślę, że musi też więcej myśleć i strzelać, a nie w doskonałej sytuacji szukać krytych kolegów (albo nie myślał, albo bał się podjąć odpowiedzialności strzału :s)

Niech mu sprzyja włoska trawa.

Lehmann to legenda. Tak jak Thierry Henry. Było mnóstwo sytuacji, w których ratował cały zespół. Myślę, że fani (wraz ze mną) kochali go mimo jego wszystkich wybryków, na które zawsze można przymknąć oko. A co do kłótni między bramkarzami to były, są i będą w każdym klubie, to już cena rywalizacji.

Jeżeli pograją jeszcze trochę ze sobą i nikt nie odejdzie, to na pewno pójdzie nam znacznie lepiej niż w tym sezonie. Myślę, że problemem nie jest tutaj wiek, bo moim zdaniem im młodszy tym lepszy, to kwestia psychiki. Co z tego, że nasi zawodnicy są młodzi? Mają przez to jedynie przewagę kondycyjną/fizyczną nad starszymi, którzy już będą tylko zwalniać. Kolejnym atutem jest młoda ambicja, nie grają jak gwiazdorzy, nie spoczywają na laurach tylko pracują i rozwijają się, a kwestia doświadczenia jak to się mówi, to kwestia psychiczna, jedni dorastają bardzo szybko, inni nigdy... Więc po co kupować starszych, zmanierowanych już piłkarzy, skoro można w krótkim czasie stworzyć zawodników światowej klasy. Powiem szczerze, że przed przyjściem Gaela Clishego do Arsenalu nie wiedziałem, że ktoś taki istnieje, a chwile później miałem go za świetnie zapowiadającego się demona szybkości. Jestem stanowczo przeciwko kupowaniu zawodników 30+. Tak jak Chelsea czy Manchester, które swoje teamy zbudowały na zasadzie portfela i są one dla mnie właściwie puste jak słoiki po ogórkach. Arsenal ma tradycję, zasady, pewną klasę, dzięki której jest taki jaki jest = NIEPOKONANY! ^^

Drogba i Lehmann mają podobne charaktery, z tym że Lehmann traktuje to bardziej lajtowo i z uśmiechem, a Drogba to zawzięta małpa jest :PPP
Takie nurki psują piękno futbolu, to karygodne oszustwo, najbardziej denerwuje mnie w wykonaniu C.Ronaldo. A Drogba w korytarzu mnie rozwalił XDD buahha

Super. Hleb Hlebem, ale gdzie jest przede wszystkim Theo WALCOTT?!

Jestem z nim, media zawsze szukają powodu do plotek. Najlepiej wywalajmy zawodników za takie artykuły... Mam gdzieś to co pisze jakiś brukowiec i zgadzam się, że jakieś takie pojedyncze zachowanie może wpłynąć negatywnie na cały sezon, bo tak, na pewno przegraliśmy ten sezon za tamto zachowanie. Gallas nie daj sie!

To wszystko ca$h. Co innego grać, a co innego kibicować.

Pamiętajmy, że piłkarz to nie tylko gracz, ale również człowiek, kiedy ma kłopoty w życiu prywatnym te (nie ma innej opcji) odbijają sie na boisku. Poza tym to bardzo nielogiczne, zagrał dla Arsenalu świetne mecze, wiele razy wybawiał nas z opresji, a po paru nieudanych występach chce się go przekreślić?

Poza tym, że page świetnie to podsumował, to wątpię, że wróci, ponieważ Wenger zamiast wydawać na niego pieniądze będzie wolał kupić coś młodego, bo kto wie jak będzie grał Henry za 3 lata?

W "pewnym sensie" Syjon ma rację. Wenger jest świetny, ale teraz troszeczkę przesadza, bo szkoli te młodziaki, ok, ale jak oni dorosną i będą już dobrymi piłkarzami to Wenger będzie już dawno na emeryturze, a co z meczami w trackie ich rozwoju? Bardzo życzę van Persiemu osiągnięcia szczytowej formy i żadnych kontuzji, a będzie dobrze. Póki co przydałby się nam napastnik i niewykluczone pomocnik.

A ja się zgadzam z xqvz. Kto wie jak kończyłby się ten sezon gdybyśmy mieli Eduardo. Adebayor jest w sam raz do pojedynków powietrznych, ale potrzebujemy kogoś jak Eduardo, Henry, albo vPersie tylko, żeby był bardziej odporny na wszelkie urazy. Chciałbym zobaczyć w ataku Ville lub Martinsa.

Page> Co do browaru, to dlaczego nie? :P
I młodsi chodzą xD A skoro po grze w Holandii uznano go za dobrze zapowiadającego się to zrobi się ciekawie, ale wtedy skład Arsenalu będzie już zupełnie inny :s

Niech trochę pogra, sprawdzi się, nabierze doświadczenia i pewności i dalej już nie widzę przeszkód, jeżeli zda egzamin to wystawiać go częściej i częściej, aż w końcu do 1go składu. A nie od razu ma wymiatać wszystkich i geniuszem błyszczeć, 7 zmysłem :s

Lepsze byłoby dla niego chyba prawe skrzydło ?

Wallcott powinien dostać sznasę i pokazać się w tych 3 ostatnich meczach!

niezły
moja ocena: 6.5/10

Gdyby Arsenal poprawił skuteczność to zapewne 11 kolejki byłaby jedenastką The Gunners. Patrząc na nasze niewykorzystane sytuacje 80-90% ... Szkoda, że Cesk bramki nie zdobył ;)

Ale to trochę tak jak z Henrym. Niby wszystko fajnie, zawodnik jest coraz lepszy, trafia do 1 składu, ale przed emeryturą chciałby jeszcze pograć tam i tu a nie tylko w jednym klubie. To tak jakbyśmy byli kibicami Juve i mówili, że on musi do nas przejść... W każdym razie Arsenal bez Flaminiego może się zacząć sypać, bo ilu już odeszło.

Zapowiada się obiecująco :))
Myślę, że Wallcott jest brakującym ogniwem w Arsenalu. Po odejściu Henryego bardzo brakowało nam kogoś szybkiego, kto wprowadzał akcję na właściwy tor i prowadził ją do końca.

Menedżer zawsze jest bezsilny, bo kiedy zawodnik chce odejść a on mu nie pozwala, to co po takim zawodniku? Czuje się pokrzywdzony i czeka tylko, aż mu się kontrakt skończy i szybciakiem ucieka, chyba że nie chce odejść bardzo tylko tak, ewentualnie. Hleb i Cesk to nasze filary, nie wyobrażam sobie Gilberto i Denilsona (na przyklad).

Prawdopodobne, że i tak by nie zagrał bo Wenger postawi na rezerwy, więc dużo nie stracił, poza tym te 3 mecze to dla niego jak trening, więc tragedii w tym nie widzę.

Elo page i witam wszystkich, podobnie jak ja dezerterów z arsenalking :P

Szkoda Jensa... strasznie polubiłem go za Ligę Mistrzów, oglądałem wtedy każdy mecz Arsenalu, nerwy były niesamowite i już mamy przejść dalej, a tu nagle rzut karny dla Villarealu. Myślałem, że dostane zawału. (wczułem się wtedy strasznie ^^). Do piłki podchodzi Riquelme ii... Jens broni!!! Przechodzimy! Gdybym tam był to bym tego Jensa wyściskał za wszystkie czasy :D Goodbye Jens ;( szacunek!

Dodam jeszcze, że te wszystkie plotki tylko (moim zdaniem) szczują zawodników, bo taki Hleb: co on ma pomyśleć jeżeli przeczyta tekst, w którym będzie: "A. Hleb stoi pod znakiem zapytania... Arsenal nie wygrał żadnego trofeum i Hleb może szukać trofeów w Mediolanie." Pomyśli pewnie " rzeczywiście, 0 trofeów, Liga znowu nie nasza ... A ja coraz starszy :s

Też tak sądze. Dlaczego Adebayor miałby coś więcej osiągnąć w lidze "dziadków"? On pasuje do P-ship

Apropo Rasiaka, to przydałby się nam supersnajper jego super pro klasy ;p

Albiol, Hunte~ ok. Ale Ramseya w akcji jeszcze nie widziałem. Mimo wszystko najpierw przydałoby się wypożyczyć któregoś z nich (lub wszystkich :D) i zobaczyc jak sobie będzie radził. Marzę też nad wymianą Huntelaar>Bendtner :D