Komentarze użytkownika Corthal
Znaleziono 1109 komentarzy użytkownika Corthal.
Pokazuję stronę 26 z 28 (komentarze od 1001 do 1040):
"Ten nasz pożal się Boże bramkarzyna, co on dzisiaj wyczyniał! (...) Później pokaz parad niczym Wakabajaszi z tej bajki Cubasa, czy jak mu tam. Nie wiem co on pił przed meczem, ale musiało być mocne"
Nic dodać nic ująć- tak wyglądała smutna rzeczywistość. Przy pierwszym golu Hiszpan dał się zaskoczyć jak gracz polskiej ligi okręgowej. Wstyd. Później było już tylko gorzej (to jest ogóle możliwe?). Te wybicie pod nogi Benta przy jego bramce to był już szczyt szczytów. Inne pytanie które się nasuwa, to gdzie był w tym momencie Silvestre z asekuracją? Chyba rzeczywiście myślał o jakimś napoju rozweselająco-prądotwórczym...
O formę Kanonierów nie musimy się bać- pokazali, że są w stanie odrobić straty, a nawet wyjść znacząco na prowadzenie- 4:2!. Nie rozumiem też ludzi. którzy narzekają na Adebayora- swoje zrobił, jedna bramka jego. Kozioł ofiarny tego meczu grał na innej, antagonistycznie wysuniętej pozycji.
A więc, Hiszpan- A-L-M-U-N-I-A blee:P.
Arsenal to naprawdę ofensywnie grający zespół, więc zazwyczaj nawet jak puszcza głupią bramkę, to Kanonierzy są w stanie to odrobić z nawiązką. Jednak jak ten kretyn wyciąga piłkę z siatki 4 razy to już naprawdę trudno im się dziwić, że nie zdążyli ze strzeleniem zwycięskiego gola. Czy on miał chociaż jedną udaną interwencję w tym meczu? :/
Miejmy nadzieję, że w tym konkretnym przypadku Boss pójdzie po rozum do głowy i tak jak kiedyś posadzi go ponownie na ławce w podzięce za bramkowe występy. Kibice bramki lubią, ale tylko te zdobywane :/.
Skoro uważa że jest godzien grać w reprezentacji Anglii, to bez problemu znajdzie inny klub.
Ja po tym koślawcu płakać nie będę :/.
LordCarrington- w zestawieniu z 10-ma wirtuozami techniki piłkarskiej w skali czołówki światowej chyba nawet przeciętny piłkarz z ligi polskiej zagrałby od czasu do czasu ponadprzeciętny mecz.
Mimo wszystko określanie Denilsona mianem "dobry gracz" to chyba trochę za dużo^^.
Poza tym zabij mnie, ale o ile pamiętam, to Brazylijczyk był sprowadzany do klubu z armatą w herbie właśnie na pozycję defensywnego pomocnika. Nie rozumiem więc, czemu miałbym rozliczać go z zadań ofensywnego pomocnika.
Freddie- W MLS nie szuka się powrotu do formy, co najwyżej do formy finansowej:/.
Przechodząc do Seattle zakończył tak naprawdę poważną piłkarską karierę.
Mimo to nie ma co wieszać na nim psów. Szwed nie odszedł z Highbury na takiej zasadzie co Hleb czy Flamini- można prędzej powiedzieć, że to Klub jest winny jego odejścia., nie okazując mu należnego zainteresowania. W końcu kiedyś, kiedy na głowie gościł u niego irokez był uważany za jeden z największych talentów w Europie, a parę lat temu za jednego z lepszych graczy środka pola na Starym Kontynencie.
Szkoda, że tak kończy, mógłby pograć jeszcze parę sezonów na światowym poziomie. [*].
Thierry- i na tym polega właśnie cały problem^^. Denilson, kreowany przez Wengera na defensywnego pomocnika, ulega niestety swojej kanarkowej naturze- woli grać do przodu niż łatać dziury w obronie. Na jego nieszczęście jest zawodnikiem o kilka klas gorszych od Hiszpana, więc nie powinien kopiować jego stylu- podobnych zawodników się odsuwa od składu :/.
A co do szacunku jakim fani darzą Cesca i jego marnych atutów w defensywie- cóż, zwycięzców się nie sądzi- jak Brazylijczyk będzie prezentował podobną formę co Fabregas w ubiegłym sezonie, to gwarantuję Ci, że będę pierwszym, który weźmie go w swoją obronę przed krytyką innych. Coś mi się jednak wydaje, że trzeba będzie z tym jeszcze trochę (w cholerę:D) poczekać.
Nie wiem czy to tylko moje wrażenie, ale po wyczerpujących początkowych akapitach felieton kończyły skondensowane myśli, jedynie ogólnie zarysowane.
Może wynika to po prostu z ograniczonego miejsca na stronie i tekst trzeba było skracać, albo mojej wybujałej wyobraźni, ale jak dla mnie coś jest na rzeczy:P.
Ale wiadomo, zawsze to jakaś nowość, a nie kolejne posty/newsy wpisujące się w konwencję neo-emo dzieci^^. Jedyny minus to ta dysproporcja w rozwinięciu poszczególnych wątków.
Bomba, keep it up:D.
Stefcio- jedynie wypożyczony do końca tego
sezonu.
Miejmy nadzieję, że Rossoneri zdecydują się na wykup tego drewniaka i słono przepłacą ;).
Od Robinsona (biorąc po uwagę aktualną formę Anglika), jest rzeczywiście lepszy, ale to nie jest specjalnie trudne.
Opinia, jakoby Almunia był pewnym punktem składu Kanonierów, jest ciut z rękawa ;).
Bramkarz z niego solidny, ale światowy poziom toto nie jest. Brakuje mu interwencji na miarę "save of the match".
Męczą ten wątek i męczą:/
Niedługo ten transfer urośnie do rozmiarów sagi Krystyny z ManU. Przejdzie do nas- dobrze, dać mu wódki, nie to trudno, są do wzięcia lepsi, młodsi i tańsi.
Wenger chyba sam prowadzi takie statystyki:/
Jego formą będzie jedną wielką niewiadomą.
Miejmy nadzieję, że nie zapomniał jak się strzela bramki ;).
Nie wiem czemu tak najeżdżacie na Domi88.
Van Pershingowi zdarzały się już mecze na lewej stronie pomocy (również w reprezentacji).
Inna sprawa, że traktowanie takiego rozwiązania jako kluczowego w taktyce jest w rzeczy samej śmieszne^^.
A tak z innej beczki to nie rozumiem, czemu wszyscy stawiają za wzór defensywnego pomocnika Flaminiego. Dla mnie to bardziej taki typ środkowego jak Gerrard, który owszem, dużo biega w poprzek i przez to notuje wiele przechwytów, ale zdarzy mu się też raz po raz zagrać prostopadłe podanie otwierające drogę do bramki, czy strzelić z dystansu. W samym Liverpoolu od czarnej roboty jest Mascherano, a fałszywymi defensywnymi pomocnikami są Gerrard i Alonso (co widać po stylu gry tej "drużyny" -_-).
Nam nie potrzeba typowego rozbijacza akcji, bardziej przydałby się nam ktoś taki jak Flamini, jak Alonso, jak Senna.
Drewniany gracz środka pola nie pozwalałby na pokazanie wszystkich umiejętności technicznych.
A jak ktoś twierdzi, że z powodzeniem w 1-szym składzie może występować Denilson, to ja gratuluję intuicji. W tę opisaną przeze mnie konwencję wpisuję się całkiem nieźle Diaby, ale po pierwsze jest za młody na żelazne miejsce w składzie, a po drugie ze szpitalnego łóżka ciężko byłoby mu dogrywać te piłki^^.
Sector i reszta- czemu miałby siedzieć na ławce? Grałby w pierwszym składzie obok Xaviego w przypadku 4:4:2, albo na prawej pomocy w systemie 4:3:3.
Guardiola zrezygnowałby po prostu z defensywnego pomocnika, bez którego Barca i tak z powodzeniem obywała się kiedyś. I byli wtedy groźni.
Cesc przejąłby dawne obowiązki Deco. Pomoc:
Iniesta-----Xavi-------Fabregas
Dla mnie mistrzostwo świata (na marginesie to podstawowi pomocnicy rep. Hiszpanii- bo chyba można użyć już tego określenia w przypadku Fabregasa^^)
LordCarrington- W sumie masz rację, błąd rzeczowy z mojej strony, 1:0 dla ciebie^^.
W każdym razie zabrzmiało to dokładnie tak, jak to zinterpretowałem.
Co do Ramosa- ja bym od faceta oczekiwał przynajmniej tego, co pokazał trenując zespół ubrany w trykoty Jomy. Jego honorarium które pobiera i dowolność w kupowaniu i sprzedawaniu zawodników w pełni go do tego zobowiązują.
Problem polega na tym, że Ramos przebudował drużynę według swojej wizji, topiąc przy okazji grube miliony, więc zwolnienie go nie zda się na wiele. Nikt inny nie wyciśnie z jego koncepcji więcej niż on sam. A na nowe transfery nie ma już pieniędzy, pomijając fakt, że mamy październik. Zatem ku przestrodze innych klubów- samo wydawanie kasy jak głupi nie wystarczy żeby być fajnym^^.
Wbrew pozorom odejście Cesca jest dosyć realne.
Jeżeli Kanonierzy na finiszu rozgrywek będą kończyć zawody bez zdobyczy pucharowej, Hiszpan najprawdopodobniej poszuka sobie innego pracodawcy.
Widząc, że starszy o 2 lata Ronaldo osiągnął już praktycznie wszystko na Wyspach, ja na miejscu Fabregasa bym się mocno wk.. zdenerwował^^. Bo czy ci dwaj nie są zawodnikami tego samego formatu (rozgraniczając oczywiście pozycje na których grają, niech nikt mi nie mówi, że Cesc jest gorszy, bo strzelił mniej bramek -_-)?
Ja zaryzykuję nawet stwierdzenie, że Hiszpan u nas marnuje sobie karierę.
Dopóki nie pojawi się u nas zachodni/wschodni kapitał, nie mamy co marzyć o walce na dłuższą metę z innymi, wspieranymi przez multimiliarderów klubami.
Na ten przykład the Citizens, którym największe gwiazdy "niby" odmawiają za pośrednictwem prasy, niedługo nawiążą równorzędną walkę z Big Four. Bez dwóch zdań.
Jedyne pytanie które zostaje jeszcze bez odpowiedzi to: kiedy?.
Lord Carrington- nie wiem czym dla Ciebie jest czołówka? Zakładając, że ManU wygra zaległy mecz, bo nie liczę, że Hull utrzyma się na dłużej w 1-szej czwórce, czołówkę będą stanowić: Chelsea, Liverpool, ManU i Arsenal. Do Kanonierów the Spurs będą tracić 14 punktów.
Z całym szacunkiem dla talentu Ramosa, ale nawet taki wizjoner nie jest w stanie nadgonić podobnej różnicy punktów.
Za rok, może dwa:D.
Poza tym, tak to jest jak się kupuje w ciemno piłkarzy na chybił trafił i oczekuje się od nich, że będą grac jak z nut. Choćby taki Dos Santos, który został kupiony tylko dlatego, że był zawodnikiem Barcelony. (A przy tym sprzedaje się innych ważnych zawodników np, Chimbondę!)
W tym sezonie jak Tott'ham zakwalifikuje się do pucharu UEFA bezpośrednio z powodu zajmowanej końcowej lokaty ligowej, a nie z wygrania jakiegoś pucharu, to będzie to wielki sukces.
Stefan- nic tylko przyklasnąć.
Baptista został zauważony w Sevilli, gdzie miał wspaniałe 2 sezony. Grał tam jak ofensywny środkowy pomocnik- a nie jako napastnik:/ .
Później zniszczyli mu karierę w Realu, a dogorywał u nas. Nic tu po nim.
To chyba nie jest najlepszy pomysł żeby Bellamy zajął się wychowaniem Ramsey'a:P
On ma grać, a nie odwiedzać nocne kluby.
W treści newsa jest mowa o Juande Ramosie, nie panikujcie:/. W jakiś sposób zdjęcie można więc powiązać z treścią.
Najpierw czytajcie newsy, a później (ewentualnie) rzucajcie kamieniami^^.
inna sprawa, że tak jak reszta wolałbym zobaczyć na focie wąsatego człowieczka z kitką:D.
Dzisiaj nikt nie wyobraża sobie podstawowej 11-stki ManU bez Krystyny.
A jeszcze 3-2 sezony temu Portugalczyk wychodził na murawę jedynie na ostatnie 10 minut.
Miejmy nadzieję, że Walcott weźmie przykład ze starszego kolegi po fachu i przebije się do podstawowego składu Kanonierów z podobnym skutkiem^^- na podwójną koronę nie liczę, ale taka "marna" Liga Mistrzów mogła by być:P.
Ekel- to niech wyciszy tego cell phone'a, bo jeszcze go nam podkupią.
Mam nadzieję, że te ostatnie plotki o jego przejściu na Nou Camp okażą się nieprawdziwe. Ostatecznie, Henryk też zmienił barwy klubowe ze względu na okrągłe zero w rubryce wygranych pucharów za ostatnie parę sezonów :/.
Fabregas jest oczywiście dużo młodszy od Francuza, ale np. ja, będąc na jego miejscu i widząc, że taka Krystyna osiągnęła w piłce klubowej praktycznie już wszystko (a jest od niego starszy-a:P zaledwie o 2 lata!!!) również rozważyłbym alternatywy.
Floydpink- Madjer mnie wyręczył, jednak rozwinę tę jego wypowiedź^^.
Ronaldinho zapoczątkował głupi trend, jakoby skrajnych pomocników (skrzydłowych), powinno się traktować jako napastników. O ile takie nazewnictwo ma jakiś sens w ustawieniu 4-3-3 (częste w przypadku Blaugrany), nijak ma się do taktyk preferowanych przez Bossa, czyli 4-4-2, czy nawet 4-5-1.
Ma to na pewno jakiś związek z marketingiem, bo przecież w piłce kopanej chodzi o to żeby strzelać gole- a kto inny jest za to bardziej odpowiedzialny niż napastnicy:P.
Aaarsenal- my potrzebujemy graczy kompletnych, ale na inne pozycje.
Napastników ci u nas dostatek- Adebayor, Van Pershing, Bendtner, Vela, Wilshere (^^), Eduardo.
Lepiej zastanowić się nad takimi pozycjami jak: bramkarz, środkowy obrońca, lewy obrońca, środkowy pomocnik.
Rahu- nie rozumiem czemu zbanowałeś Gunners_com_pl (bo zakładam, że to twoja sprawka:P)- zamiast tego można mu po prostu udowodnić, że jest gorszy^^.
Zatem- jaki jest najprostszy, miarodajny sposób sprawdzenia która polska strona fanowska o Arsenalu jest najpopularniejsza w sieci? Wystarczy zapytać o to Mr. Google'a. On zawsze wie lepiej. Zawsze.
A co mówi dokładnie? Spytajcie go o hasło "Arsenal". Najczęściej odwiedzana strona przez internautów zawsze ukazuje się w wynikach jako pierwsza.
I co? Okazuje się że tym portalem nie jest bynajmniej gunners.com.pl^^.
A z ta redakcją fajna sprawa. Widać że złożona jest w dużej mierze z solidnych ludzi, wkładających w swoją pracę dużo energii. A niektóre artykuły to naprawdę perełki.
Do ekipy chętnie bym dołączył, ale w tym roku mam maturę, więc nic z tego:P. Ja się zgłoszę za rok^^.
Necro, Martin93- Robina Van Pershinga uważa się za hybrydę Henry'ego i Bergkampa, bo łączy w sobie cechy wymienionych wyżej piłkarzy (inna sprawa że jest to tylko opinia i można się z nią zupełnie niezgadzać- co według mnie jest zresztą słuszne^^).
Dlaczego więc nie można porównać kogoś do 3-ch piłkarzy?
Abstrahując od tej bezsensownej plotki, porównywanie jakichś łepków do wielkich pikarzy jest po prostu śmieszne:/
Teraz co roku mamy 10 nowych młodzików, którzy graja (podobno) jak Maradona.
A propo Maradony właśnie:/ Bodajże Atletico Madryt jest gotów podpisać kontrakt z synem jego córki zaraz po porodzie. To są jaja! Niedługo kluby będą zamawiać sobie piłkarzy jeszcze przed poczęciem:P.
Uh... Nic dziwnego, że że Boss nie podpisał z nim kontraktu. Zdaje mi się, że u nas barierę 60 tys. funtów tygodniowo przekraczają tylko Adebayor i Fabregas.
Zatem jeżeli Appiah nie obniży wymagań finansowych, to może zapomnieć o grze dla Kanonierów.
Wszyscy zachwycają się Quaresmą (poniekąd słusznie^^), ale w Interze formy jeszcze nie pokazał. W ostatnim derbowym spotkaniu Portugalczyk próbował pokazać to z czego słynie- drybling, rajdy na skrzydle, ale Gattuso i zawodnicy którzy go asekurowali szybko wybili mu to z głowy.
Portugalczyk musi się nauczyć, że przeciwko klubom takim jak Milan liczy się kolektyw, a nie indywidualne popisy poszczególnych graczy- kluby z Włoch czy Anglii prezentują trochę wyższy poziom niż te, które przyjeżdżały w sezonie ligowym na stadion Smoka w Porto^^.
Tak więc nawet z Quaresmą w składzie Smoki nie miałyby z nami większych szans i każdy wynik inny niż nasze zwycięstwo traktowany by był jako niespodzianka (sensacja?).
Severyn91- cieszy mnie twoja wiedza, ale ja po prostu generalizowałem^^.
Barcelona w swojej szczytowej formie grała najlepszą piłkę w Europie, mając w składzie takich dryblasów jak Xavi, Iniesta, Messi, Toure, Krkic... można by jeszcze wymieniać i wymieniać.
Niedostatki w obronie powinniśmy zrównoważyć posiadaniem piłki i bajeczną techniką.
Chyba że chcemy grać jak taki Bolton:/.
Prawda jest taka że to nie FC Porto ma jakieś szanse wygrać ten mecz, tylko raczej Kanonierzy mogą przegrać to spotkanie. Innymi słowy wynik spotkania zależy tylko i wyłącznie od naszej formy- jeżeli jest wysoka to na Fly Emirates żadna drużyna nie przyjeżdża po to żeby wygrać.
A jeżeli zagramy słabo... cóż menedżer Porto powinien zadzwonić do szkoleniowca Hull City^^.
O tym meczu trzeba po prostu zapomnieć.
Smuci fakt, że to spotkanie przerwało serię spotkań na własnym stadionie bez porażki.:/
Ja bym nie był taki pewien czy to plotki... Powinien podpisać z nami kontrakt w którym byłaby klauzula wykupu rzędu 60 mln.
Wtedy mogliby się nim interesować nawet szejkowie z The Citizens...
Ja tam nie zauważyłem, żeby grał jakoś równo na profesorskim poziomie. To że strzela gola przy stanie 3:0 dla Arsenalu to jeszcze niczego nie dowodzi. Almunia mógłby pokusić się w takiej sytuacji o rajd na bramkę rywali^^.
Jak będzie się starał dalej, to za parę lat powinniśmy mieć dobrego środkowego (bo z takimi warunkami fizycznymi i przede wszystkim, nie oszukujmy się, mocno średnim przechwytem piłki, w rozbijaniu akcji to ja go nie widzę) pomocnika.
Na razie liczymy na jakiś transfer na tę pozycję w styczniu.
Na boisku to wyglądało to na wielkiego krwiaka:/.
A zmienników na lewą obronę ci u nas dostatek- Boss może wystawić na tej pozycji zarówno Gallasa, jak i Silvestre'a. ^^
Wbrew pozorom, Davis wykonał wślizg zgodnie z przepisami, czyli najpierw trafił w piłkę.
Inna sprawa że drugą nogą zahaczył naszego defensora, a było to na tyle brutalne, że sędzia pokazał mu żółtą kartkę.
Jestem jednak przekonany, że gdyby na miejscu Clichy'ego byłby na ten przykład jakiś no-name grający na co dzień w beniaminku Premiership, to sędzia nawet by nie zareagował.
Ale cóż, Arsenal gra pięknie i co najważniejsze rzadko fauluje- ma to przełożenia na reakcje sędziów w meczach z udziałem Kanonierów.
Na nieszczęście dla ich rywali D:D:D.
Brawo, oby tak dalej. Grając mocno rezerwowym składem, pokazaliśmy, ze jesteśmy mocni jako kolektyw.
Niestety, to nie wystarczy na czołówkę, potrzebujemy na gwałt naszych obecnie kontuzjowanych zawodników :/.
Całe szczęście, że uraz Clichy'ego to tylko drobne obtarcie.
Gdy kamera zrobiła najazd na jego nogę, kiedy był opatrywany za linią boczną, wyglądało to na poważny uraz:/. Nie wiem czy to tylko załamanie światła, ale wydawało mi się że widziałem tam krwiaka i jakieś obtarcia.
No ale skoro tak to pozostaje się tylko cieszyć:P.
Niech się chłopak rozwija, nawet jak nie będzie miał tak pewnego miejsca w składzie, to zawsze poczuje, jak to jest być częścią pierwszego zespołu- u nas na razie większych szans na to nie ma.
Trzeba więc skupić się na alternatywach- Toure, Cana, Appiah... Boss ma w czym wybierać, można liczyć że taki gracz będzie nas kosztował około 10 mln funciaków (w wypadku wolnego transferu-nic).
Christian- Barca go puści, w pierwszym składzie Guardiola stawia na Sedu Keitę. Chyba że wiedziony ostatnimi wynikami zdecyduje się dać szansę Toure.
Poza tym za Samira Nasriego Boss dał ponad 10 mln funciaków. Myślę że podobna kwota zadowoli Blaugranę.
Opolanin- tak jest5 nam potrzebny. Oprócz Denilsona, który nie jest jeszcze gotowy na 1-szy skład praktycznie nie mamy nominalnego def. pom.
Myślę że kwota odstępnego za tego gracza oscylowałaby w granicach 10 mln funciaków. On jest bez dwóch zdań wart tych pieniędzy.
Mamy też przewagę nad innymi klubami starającymi się o tego gracza- jednym z dumnie noszących armatę na piersi zawodników jest jego brat, Kolo Toure^^.
Jeżeli nie zostanie ustalona za niego jakaś cena sensowna jedynie dla Abdullaha z Man City, myślę że w styczniu pozycja defensywnego pomocnika w naszym klubie będzie dobrze obsadzona.
Madjer- nie rozumiem tego argumentu, że "jest murzynem":P Czyżby jakieś sympatie rasistowskie^^?
Poza tym to dobrze że jest murzynem, ma dobrą kondycję uwarunkowaną podłożem genetycznym:D.
Od czasu do czasu zdarza się jakiś łepek, który chce zawojować kluby z czołówki. Kończy się jednak przeważnie na grzaniu ławki i przejściu do ligowego średniaka^^.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Theo10- Adebayor w tym sezonie strzelił już 5 goli. Traci do pierwszego w obecnej klasyfikacji Amra Zakiego jedynie 2 oczka. Jak możesz więc twierdzić, że gra w tym sezonie słabo?
Napastnika rozlicza się przede wszystkim z bramek, a nie z czarowania techniką. A że mógłby narzucić sobie styl gry tak jak w tamtym sezonie to już inna sprawa^^.