Komentarze użytkownika Czeczenia

Rosicky jak Rosicky. Ciekawe czy Wilshere wznowi karierę? Bo Rosicky ma 35 lat, będzie już wygaszany. Obyśmy nie byli świadkami jak JW10 kończy karierę przed 30.

Mohamed, nie Mohamed. Gramy dalej i to się liczy. Ja liczę, że pokaże coś więcej niż makaron na głowie.

Po wczorajszym meczu ciężko wyciągnąć jakieś wnioski. Można ocenić, że ten zagrał dobrze, a tamten zrobił to i to źle. Na szczęście bardzo szybko czeka nas mecz ligowy, będzie okazja się sprawdzić.

Kluczowy moment? Faul Gibbsa na Coquelinie. Jak lubię tego pierwszego, tak czasem ręce opadają.

thide

Żadne odkrycie. Od Walcotta jest ostatnio lepszy nawet worek gipsu. I nie chodzi mi o Kierana.

Oczywiście, że jeżeli Wenger tylko będzie chciał, to Per jest do jego dyspozycji na Southamtpon.

Mihex

A ja bym się właśnie tam spróbował. Byliśmy już tam w pucharze ligi. No i dwa lata temu w pucharze graliśmy na ES. Od biedy mogę poczekać do 1/2 na Wembley.

No i do przodu. Czas na Soton. Ciekawe kogo przydzieli nam los w piątej rundzie. Wiadomo kogo bym chciał.

A, no i widać na kilometr, że od Alexisa bije jakość.

Elneny? Jedna bardzo groźna strata. Jeden zupełnie niegroźny strzał z dystansu. Próba (za mocna) prostopadłej do OX-a. Ale najbardziej zapamiętałem końcówkę, kiedy będąc w narożniku nie szukał bezsensownej wrzutki, tylko rozegrał piłkę.

Obrona? Spuśćmy zasłonę milczenia. Gibbs to jest jakaś sierota, ofiara losu. Najpierw sędzia go myli z Oxem, teraz ścina swojego. I ta mina wiecznie przestraszonego przedszkolaka.

Iwobi nieco bojaźliwie, ale jest pod grą, a koledzy nie boją się mu zagrywać. Ale też, przynajmniej dwie idiotyczne straty.

simpllemann

Z całą pewnością. Facet z papierami na granie na tym najwyższym z poziomów. Co nam mógł dać to jedno, ale co nam mógł pokazać, tego odżałować nie mogę. Obserwowanie go w akcji to uczta dla oczu. W końcu Mały Mozart.

lays

O, to zupełnie jak z anglikami. Sportowo Anglia jeszcze wyżej. Z naciskiem na jeszcze.

simpllemann

Uwielbiam tego piłkarza. Szkoda, że już 35 lat. Szkoda, że zdrowie nie pozwoliło wycisnąć maxa z kariery.

simpllemann

Rosicky, to jasne. Za kogo? Że niby nie ma przed i po czym odpoczywać?

WilSHARE

Zobaczymy co na to West Ham. W europie im się grać nie chciało, ciekawe jak w krajowym pucharze?

andrew1707

To ty twierdzisz, że sobie zaprzeczyłem. A ja napiszę w drugą stronę. Do meczu z CFC (graliśmy ponad 70 minut w dziesiątkę) mieliśmy serię pięciu meczów bez porażki. To jak to z tymi zmiennikami?

WilSHARE

Serio, czuję się idiotycznie, że w ogóle zacząłem mu odpisywać.

Wklejaj stary, wklejaj! Pisałem, że jesteś w tym dobry!

Wy jako Arsenal? Pozdrów Bossa.

Ja nie rozumiem jak jeden mecz może przesądzić o tym czy zmiennicy się nadają, czy nie. Z tego co wiem to bez Cazorli, Coquelina i Sancheza (a nawet Ozila!) udało się parę meczów wygrać.

Ale to, że jestem zadowolony z gry, albo, że nie oczekuję zwycięstwa to wyczytałeś chyba w The Sun, względnie na stronie Daily Mail.

Pomyślałem, że ten Wynter był u nas, ale u nas był Jordan Wynter, nie Alex.

WilSHARE

Niespodzianki? Tottenham zagra w piątej rundzie. Liczę, że City jakimś cudem przynajmniej replay zagra. No i liczę, że Liverpool jednak przerżnie, ale nie wiem czy to byłaby niespodzianka.

Wklej sobie jakąś ploteczkę to ci przejdzie.

Od początku. Co sądzisz o moim poziomie kultury? Nie obchodzi mnie to.

Zupełnie nie wiem co ja mam do remisu ze Stoke. Do jakichś wymówek, usprawiedliwień? Nic nie kumam z tego, nie rozumiem, baw się sam.

W tym kontekście nie interesuje mnie co mówi Wenger. Czym innym jest zastąpienie jednego, dwóch graczy przez rezerwowych, a czym innym jest granie rezerwową XI (pokazał wyjazd do Sheffield).

Samo myślenie, że wygrają to się nadają, a przegrają to sprzedać jest prze-idiotyczne. W piłce jest tyle niewiadomych, tyle okoliczności i tyle kryteriów oceny zawodników. To nie ma nic wspólnego z wymówkami.

Czyli mam serię 3 bez zwycięstwa. Jak będziemy mieli 4, to nie mamy zmienników. Jak dziś to skasujemy to mamy zmienników. No, genialne.

Naprawdę, że ja się wdałem w tę dyskusję. Nie mogę w to uwierzyć. Jak żółtodziób się dałem zrobić.

Zgadzaj się albo nie. Wiesz co mnie to obchodzi? Pewnie wiesz. Pewnie nawet nie trudziłeś się by zrozumieć, a może nawet przeczytać co napisałem. Nie mam z tym problemu. Pisałem ci już, że jesteś przypadkiem wagi ciężkiej, a ja z koniem się kopać nie będę.

O jakości też pisałem. Ale ja o zupie, ty o dupie.

Jakość nie ma nic do tego. Zestawiając XI która nigdy wcześniej ze sobą nie grała i prawdopodobnie już nie zagra, nie można spodziewać się wysokiego poziomu zgrania.

Indywidualnie Arsenal ma odpowiednią jakość by sobie dziś poradzić. Nawet rezerwowym składem. Nie wiem jaką XI wyjdzie Arsenal, ale spodziewam się, że sobie poradzą.

Ja powiem szczerze, wynik jest dla mnie drugorzędny (oczywiście jeżeli wygramy). Liczę, że fajnie się pokażą rezerwowi. Że dłużej zagra Iwobi czy ktoś tam z młodzieży.

Nie no, 5 mln funtów to 10-12 mln euro? To nawet nie 7.

Zweryfikuje albo nie. Jeżeli Arsenal zagra całkowicie rezerwową jedenastką to oczywiste, że jako zespół zagrają przeciętnie, więc i ocena poszczególnych zawodników będzie średnia.

Z drugiej strony Burnley u siebie. Mówcie ile chcecie o szacunku do rywala, ja ich szanuję, ale weryfikować jakość (niekoniecznie rezerwowych) to będziemy z Barceloną.

Będę wrzucał na AFC po Burnley i po Soton, bo zawsze jest się do czego przyczepić, a nie wygraliśmy nic, co nasyciłoby mnie.

Ale jedna rzecz. In Arsene we trust. Chociaż zawiodę się 100 razy, chociaż ucieszę się 100 razy to wierzę, wierzę w mistrzostwo.

A skopanie pupy Barcelonie? Przy okazji. Zatrzymamy ich.

COYG!

Nie mów do mnie kolego, ok?

Sugeruję żebyś zajął się tym co potrafisz, czyli wciskaniem ctrl+c i ctrl+v, ale oczywiście zrobisz jak chcesz. Jakbyś nie był trollem to napisałbym, że sufit ci się na łeb sp... spadł ci, znaczy się. Ale nie będę z tobą walczył, jest przypadkiem wagi ciężkiej.

IAWT123

Rzeczywiście, wchodziłem wtedy pod dywan na stojąco.

Nie pamiętam żadnej porażki 6:2.

Zajmij się lepiej wklejaniem plotek ze szmatławców.

Sobotni trening powiadacie? U kogoś się święta przedłużyły...

Olaboga najlepszy. Ponoć United już złożyło ofertę.

Rosicky ma 35 lat i stracił 40 sezon przed kontuzje. Można go trzymać w klubie, ale radziłbym traktować jego dyspozycyjność jako bonus.

Arteta, Flamini, Rosicky, Wilshere? Trójka z nich jest w kadrze "wirtualnie", ich powroty to wartość dodana (zostawmy formę Artety). Flamini? Przyszedł Elneny.

To pytanie nie o jakość, a o szerokość kadry. Arteta i Rosicky i tak już powoli kończą kariery.

Maleje, maleje i zmaleć nie może. Typowe dla nich.

Chcieć zwolnienia AW i chcieć Cahilla w AFC. Sabotaż?

Co roku to czytam. W tym sezonie to już na pewno wypadniemy z czwórki. Albo Tottenham jest groźny, powalczą, na pewno nas wyprzedzą. A w przyszłym? To już na 100%!

Ale to tak jakoś w sierpniu, kiedy Wenger nie wydaje wg uznania forumowiczów. A fakty są takie, że ten "wspaniały Tottenham" ogląda od drugiej kolejki plecy "beznadziejnego Arsenalu" Wengera.

Czyli to jest kwestia tego gdzie trafisz, na jaki grunt. Nawet dobrego trenera można "spalić".

Nawałka? Spokojnie, jeszcze nic nie wygraliśmy. Były śmiechy, a raczej obawy, bo był to kolejny krajowy trener po Smudzie i Fornaliku, a ich kibice raczej dobrze nie wspominają.

Angielskie kluby wydały 200 milionów, a same gumiaki kupili. Nuda.

To jak z tym gościem z Barcy, którego na taczkach wywozili z Rzymu. Różnie bywa.

"Dawał dupki" z OM, ale i tak skończył w czwórce, czyli osiągnął to co Wenger. A gdzie było OM przed Bielsą? Tam gdzie jest teraz. W czarnej dupie. To na pewno nie jest kandydat na następce Wengera, ale nazwać go amatorem... Nie wypada.

Cierzniak w Legiunii? Co z tego, że finansowo wyprzedzają ligę o dwie długości, jak spuszczają pieniądze w kiblu? Jeżeli przyjdzie jesienią to będzie miał już 33 lata, czyli ewentualny zarobek odpada. Niby bramkarze jak wino, czym starsi tym lepsi. Zgadzałoby się, bo ten facet poważne granie zaczął tuż przed 30, ale czy to jest poziom na ambicje Legii? Moim zdaniem to śmiech na sali. Dopiero kupili "jakościowego" Malarza.

Meczów do końca sezonu sporo, zdąży złapać rytm.

TYLKO PREMIER SZYDŁO

No chyba nie.

Wiadomo, że angielska młócka najlepsza. Ja mam jednak nadzieję, że Coq nie zagra w pucharze. Lepiej oszczędzać nogi na trudniejszych rywali.

Ze sportowcami to jest śmieszna sytuacja. Ja oni powiedzą o sobie, że dali dupy to kibice zachwyceni, jeszcze im przyklasną. Ale jeżeli ktoś się odważy im powiedzieć w wywiadzie, że się zesrali to oni pierwsi się obrażają! Jak dzieci.

I tak samo jest z okładkami w gazetach, czy z gwizdami na trybunach. Nie ma się co obrażać, trzeba lepiej grać.

17-latek z Nigerii? Ciekawe ile naprawdę ma lat.

Andrew, nie przejmuj się hejterami, rób swoje.

Plagą, plagą tej strony jest to, że nikt nie czyta komentarzy. Dzień w dzień to jest wałkowane. To, że "x" dodając komentarz nawet nie zdaje sobie sprawy, że napisane jest to samo pięć linijek niżej, 50 minut temu.

Obstawiałem dwa razy po 6:0, w drugim Serena oszczędzała się. Isia może wygrać najwyżej puchar kominiarzy, niestety.