Komentarze użytkownika Czeczenia
Znaleziono 12783 komentarzy użytkownika Czeczenia.
Pokazuję stronę 182 z 320 (komentarze od 7241 do 7280):
simpllemann
Jedyny problem polega na tym, że nas też Stoke czeka.
simpllemann
Widziałem mecz ze Stoke i dobrze się bawiłem!
Ja o jakości w Tottenhamie pisać nie będę, bo wystarczy napisać o słabości ligi.
Za to po porażce z WHU, napisałem, że Arsenal wyprzedzi po drugiej kolejce Tottenham i nie zmieni się to do końca sezonu. I tego się trzymam.
Pomijając to, że tych sytuacji Welbeck wcale mógłby nie mieć, bo... nie jest Walcottem, to oczywiście że się da. Powtórzę się - nieobecni uchodzą za najlepszych. I odpowiem przy okazji - bo nie widać na co dzień jak partaczą. W przeciwieństwie do zdrowych zawodników.
Gdyby grał Welbeck wynik byłby wyższy? Zabawne to przekonanie. Zawsze najlepsi są ci nieobecni, i nie jest to domeną k.com.
Ja się generalnie zgadzam, że Anglicy to zło wszelakie. Walcott? Gibbs? Wilshere? Welbeck? Gdyby chociaż byli zdrowi. No, ale trzeba myśleć o limitach zawodników HG.
84cantona7
Napisz jak wygracie w tym stuleci jeszcze jakiś mecz. Może przeczytam.
mistiqueAFC
Po co? Spotykają się dwie dziadowskie drużyny. Musiało być 0:0. Moja babcia by to przewidziała.
Śmiejecie się z Walcotta, ale prawdziwa beka z tych którzy wybrali CFC-United.
Panowie, jakie zmiany? Zmiany to przed meczem były!
Spalony go uratował przed totalną kompromitacją. Zmiana.
Danielo_Gunners
Zupełnie jak Bale, Robben, Di Maria...
Mesut zarzucił na plecy wór z tymi piłkarzami i maszeruje w górę tabeli. Nie rozumiem czemu są tacy niechlujni.
Pochwały dla Chambersa? Jeszcze 45 minut.
Lajder
Też mam poczucie humoru, ale nie aż tak.
Jezu, jaki ten Everton marny. Mieć takiego kozaka w obronie i przyjąć czwórkę? Od Stoke? Mieli z Martinezem walczyć o tę czwórkę, ale prócz pierwszego sezonu to marniutko, oj marniutko.
michalm1
Co jest o tyle zastanawiające, że aparycja Girouda jest równa (wyższa?) poziomowi gry głową.
A Cavani nie jest topowym napastnikiem. Tzn. jest, ale w takim razie Giroud tym bardziej.
1.08.2015
-"Czekam z niecierpliwością na początek sezonu. Zagranie całego sezonu bez kontuzji jest dla mnie rzeczą najważniejszą. Uważam, że w pełni przepracowany okres przygotowawczy jest najlepszym wsparciem w osiągnięciu tego celu. Odbyłem przygotowanie, które mam nadzieję pozwoli zacząć dobrze sezon."
06.08.2015
-"Jak podają zgodnie angielskie media, Jack Wilshere może pauzować aż 8 tygodni w związku z kontuzją kostki."
10.09.2015
-"Arsene Wenger powiedział, że Jack Wilshere doznał „niewielkiego nawrotu kontuzji”,"
15.09.2015
-"Wilshere w najbliższych dniach przejdzie operację w Londynie. Jego absencja wydłuży się o około trzy miesiące."
16.11.2015
-"Wszystko przebiega poprawnie. Pracuję najciężej jak tylko mogę, aby powrócić na boisko (...) Nie zamierzam się spieszyć. Chcę mieć pewność, że z moim ciałem jest wszystko w porządku."
27.12.2015
-kolejna kontuzja
Novazzy
Kilkadziesiąt godzin.
Zawsze powtarzam, że zimowe okno jest dla desperatów. Rzadko wtedy mamy do czynienia ze "złotymi strzałami", a już praktycznie nigdy od razu po transferze.
Coquelin? Cud wynikający tylko i wyłącznie z aktu rozpaczy Wengera. Porównujecie go z tym egipcjaninem? Nie wiem czy zdajecie sobie sprawę, ale Coquelin czekał na swoją szansę od 2008 roku.
Inna sprawa, że nie potrafię zrozumieć dlaczego Arsenal ma problem z kupnem klasowego zawodnika na tę pozycję. Ostatni był Gilberto. Za to na stawianie na młodych (Song), lub na jakieś wynalazki (Arteta) zostało stracone mnóstwo czasu. Co dziwi, bo na rynku który Wenger zna, czyli w Ligue 1 lub Premier League, byli i są zawodnicy jakościowi i względnie niedrodzy.
pierre_afc
To bardzo słabo pamiętasz, albo kłamiesz.
kanonierzy.com/shownews_id-16884,page-3.shtml
Uwielbiam te wielkie talenty o których nikt, nigdy nie słyszał. Ale całkiem śmiesznie się nazywa.
Tylko po co CFC kolejny "talent"?
Człowiek z makaronem na głowie. Pewnie zakumpluje się z Chamberlainem i będą po meczach sobie pichcić tagliatelle. Miło.
Typowe meksykańskie nazwisko. Prawie jak ten słynny Polak - Wilfredo León Venero.
W ogóle nie widzę tu braku szacunku. To chyba normalne, że nikt nie będzie tolerował takiej gry. Gry, bo przecież nikt tu nikogo nie wyzywa od patałachów. Nawet po TAKIM meczu.
Wiele razy pisałem jaką wagę mają dla mnie te oceny. Opisy? Wiadomo, jak to na k.com, raczej sucho, chociaż nie powiem - przy Chamberlainie uśmiechnięte lekko było. Afera o nic.
Oczywiście. To, że Anglicy zjedzą swój własny ogon nie powinno nikogo dziwić. Marketingowo? Mistrzostwo. Ale przecież już nawet kibice krzyczą: "nie opłaca się grać w LE!".
Nie opłaca się? Abstrahując od tego, że te kluby nawet na te rozgrywki są za słabe, to jeżeli nawet kibice zapominają, że to jest sport, to kto ma o tym pamiętać? Kluby?
Historia? Nie przeceniałbym jej znaczenia, co potwierdza PSG. Tym bardziej, że słono płacą za graczy średnich.
Ale tu chodzi tylko o zasobność portfela. Skoro kluby EPL, nawet te słabe, są w stanie wyciągnąć zawodników z większości klubów z TOP5 lig, to ceny za piłkarzy (średnich) szybko pójdą w górę.
Może za dwa lata Stoke nie wyciągnie za 40 baniek kogoś z Interu, ale 20? 30? To, co szokowało pięć lat temu, dziś jest udziałem połowy ligi.
Średniak szastający forsą? Liverpool!
Tylko, że w NBA prócz elity z całego świata, fundamentem są amerykanie którzy robią co chcą na wielkich turniejach.
A Anglicy? Oni nie są nawet największymi gwiazdami w swoim kraju. Turnieje? Zabawne. Zresztą ta liga leci sportowo na pysk, właśnie przez to, że grubo przepłaca się "swoich" średniaków by wypełniać limity.
DontCry
Welbeck? Zapomniałem jak wygląda! Wilshere? Zgoda, zaangażowania nie można mu odmówić. No ale to jak posłać malucha na Dakar i dziwić się, że kaszlak się rozsypał. Jak widać w zdarzeniu z czołgami w środku pola, stoi na straconej pozycji. Jak to się mówi? Słabsza kość pęka? Pęka zawsze jego.
Witowo95
Czytałem. Nawet na k.com nie ma takich perełek.
MaciekGoooner
Zdecydowanie oba. Wyobrażam sobie taką scenkę. Szkoła, nauczycielka sprawdza obecność i woła:
-To ten cham Kowalski!
-Obecny!
Albo kościół, chrzest i ksiądz pyta:
-Jakie imię wybraliście dla dziecka?
-Tottenham Stanisław
MaciekGoooner
Za to imię dla chłopca "Tottenham" nie przeszłoby chyba u żadnego fana KFC.
MaciekGoooner
O, a byłem przekonany, że nikt nie czyta! Najlepsze to jednak są dyskusje na weszło (nie moje):
-Nie ma takiego klubu jak Arsenal Londyn. Co jeszcze, Chelsea Londyn?
-nie ma takiego klubu jak chelsea, chelsea to imie dla psa
Mnie też nie obchodzi ich reprezentacja, ale ich reprezentacja pokazuje, że mają słabych piłkarzy.
Arsenal jest w pewnym sensie prekursorem anty-brytyjskiego modelu drużyny na wyspach... i fajnie wtedy było.
A czasy, że południowcy tylko kiwali już dawno minęły. Tylko ci anglicy się w nos kopią.
Taki Yaya Toure. Fizycznie? Potwór. Piłkarsko? Gwiazda ligi. Lepszy anglik na jego pozycji? Jeszcze się nie urodził. Ewentualnie już zakończył karierę.
Aguero, kurdupel. Absolutna gwiazda ligi. Odstawia nogę? A Alexis?
Zresztą jak ktoś mi mówi o walce bark w bark, a w składzie ma Wilshere'a, Gibbsa, Chambersa, Walcotta, Welbecka i Chamberlaina, to ja się pukam w czoło. Serio.
I właśnie dlatego, że cały świat gra w piłkę, a Anglicy ćwiczą tylko wślizgi, ich reprezentacja jeszcze dłuuugo będzie pośmiewiskiem na wielkich turniejach.
Dziś wszyscy zawodnicy są wybiegani i fizycznie przygotowani na trudy sezonu.
No i to dość zabawne mówić o sile fizycznej brytoli, kiedy w twoim klubie nie było dnia by chociaż jeden z nich nie leżał w szpitalu. Mało? Daniel "szklana pułapka" Sturridge.
Tutaj akurat dla mnie sprawa jest oczywista. Skoro o tej LM mogą myśleć Crystal, Watford a nawet United którzy nie wygrali od miliona spotkań, to czemu nie Tottenham?
FabsFAN
Nie napisałem, że ktoś jest gorszy. Napisałem teoretycznie (słowo klucz) słabsi. 3 punktów za ładne oczy nikt nie rozdaje.
lays
W sumie to wyczerpuje temat.
To jak po meczu z City, ktoś napisał na tt (mzachodny?), że Arsenal był dużo lepszy od MC, a wygrał ledwo, ledwo. Są zjawiska które są synonimem Arsenalizmu czy tam Arsenalizacji.
Jak to jest możliwe, że w meczu z City wszyscy (bez wyjątku) grają świetnie, są wysoko oceniani, a kilka dni później wszyscy (bez wyjątku) grają takie gówno, że samemu chce się pobiec do kibla?
Arsenal ma szczęście, że teraz dwa mecze u siebie gra z teoretycznie słabszymi rywalami. Ale później wycieczka na Anfield i do Stoke. Oby po tych czterech meczach było więcej niż sześć punktów.
Cóż, lepiej przegrać raz 4:0, niż cztery razy 1:0. Pisałem, że Arsenal czekają trudne wyjazdy? Coś tam skrobnąłem.
Arsenal kolejny raz pokazał słabość mentalną w tym sezonie. Po meczu o tarczę tak weszli w sezon, że szkoda gadać.
Arsenal robi wszystko by tej ligi nie wygrać. To jest KOLEJNY raz w ostatnich 12 latach kiedy Arsenal zawodzi w kluczowym momencie. Momencie w którym wszystko zależy od ich dyspozycji.
I chociaż nie mam zamiaru dramatyzować, bo wciąż wierzę w mistrzostwo, a wejście w nowy rok jako lider jest całkiem realne, to chcę powiedzieć, że Arsenal przegrywa przede wszystkim ze sobą.
Rywale leżą, liga jest słaba jak nigdy, ale co z tego? Arsenal ma wieczne braki w kadrze, bo okno przespane. Bo naiwna wiara w permanentnie kontuzjowanych graczy powoduje, że jak ZWYKLE nie ma kim grać, nie wspominając o alternatywach (rotacja). Na dodatek w niewytłumaczalnych okolicznościach tracą FRAJERSKO punkty, chociaż stać ich na wielkie mecze. Za duża w tym dysproporcja.
Wkurza jeszcze co innego. To odnośnie do drugiego akapitu relacji. Arsenal niepowodzenia usprawiedliwia seriami. Inne kluby serie przełamują.
Jedyna dobra rzecz po tym meczu, to możliwość szybkiego odkucia się. Nie trzeba czekać tygodnia, bo za kilkadziesiąt godzin czeka nas następny mecz.
COYG!
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
Viktor Gyökeres – brakujące ogniwo w mistrzowskiej układance Arsenalu?
- 29.07.2025 19 komentarzy
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Ozil + Henry, lepiej się nie da. Niestety ten drugi za szybko się urodził.