Komentarze użytkownika Czeczenia
Znaleziono 12729 komentarzy użytkownika Czeczenia.
Pokazuję stronę 303 z 319 (komentarze od 12081 do 12120):
Szczera nienawiść do United, ale to co oni grają w tym sezonie to jest bajka. Nie ma na nich mocnych, i z dużą dozą prawdopodobieństwa można stwierdzić, że będą mistrzem Anglii. Grają obecnie najefektowniej w Anglii, najefektywniej a do tego mają młody skład, przy zachowaniu odpowiedniego doświadczenia w zespole.
Cieszy mnie dzisiejsza klęska LFC, bo to pokazuje, że prócz czołowej trójki, liga jest stosunkowo wyrównana, co daje nadzieję na walkę o czwarte miejsce dla Arsenalu, właśnie z LFC i KFC.
Zlot szkoleniowców na forum, widzę.
batofator - aforystą. Był aforystą.
Natomiast co do newsa, to wyczuwam tu pewną kurtuazję. Realnie o mistrzostwo powalczą trzy ekipy - dwie z Manchesteru i jedna z Londynu.
Liverpool i Arsenal powalczą o LM, LE dla kogoś z trójki Tottenham/Everton/Newcastle.
Raz, że to Park wybrał gdzie chce grać.
Dwa, mają Jelenia który przy odpowiednim sztabie medycznym nie musi być gorszy od Parka.
Trzy, podstawowym napastnikiem Lille jest Sow a Arsenalu Robin, więc nie róbmy tutaj jakiejś telenoweli z walki o rezerwowego. Tak, tak - REZERWOWEGO.
Cztery, ten transfer nie miał żadnego wpływu na to czy Hazard trafi nad ES czy też nie. Równie dobrze Liverpool na niego "polował" i gdyby Lille chciało go sprzedać to zrobili by to. Bez względu na to czy jest to AFC czy LFC.
Po ostatnim laniu trochę z dystansem podchodzę do tego sezonu. Pucharów raczej nie oczekuję ale miejsce w czwórce i awans do LM to klucz. Dla mnie to taki sezon "przejściowy" z nadzieją na lepsze jutro.
Po mundialu w RPA nie pokazuje nic. Kompletnie nic. Jaka jest gwarancja na zmianę tego w Arsenalu?
Dwa, to skrzydłowych mamy.
Trzy, tutaj trzeba graczy twardych, znających realia EPL. Filigranowych graczy o genialnej technice przewinęło się aż nadto w ostatnim czasie przez ten klub.
Nie lubię go, nie jest w formie, nie chciałbym go widzieć w koszulce Arsenalu.
Z tego co mi wiadomo Campbell nie dostał pozwolenia na pracę, więc musiał iść na wypożyczenie.
Gdy Arsenal wybierał się do Azji, czułem w powietrzu, że odbije się to czkawką dla klubu. Start sezonu jest tylko tego przykładem. Dobrze, że teraz jest przerwa i czas na odbudowanie formy i morale w zespole. Tym bardziej, że prócz meczu z BVB terminarz nie jest wymagający.
Parafrazując znane porzekadło: lepiej raz przegrać 8:2, niż osiem razy po 1:0.
Jeżeli grałby tak jak gadał, to jestem pewien, że przedarłby się do pierwszego składu i wymusił przesunięcie Robina na skrzydło.
Fakt, nie dostał wielu szans ale te które dostał zmarnował koncertowo. Strzelił co prawda kilka mniej lub bardziej ważnych bramek dla Arsenalu, mimo wszystko uważam go za gracza przeciętnego i przede wszystkim nie pasującego do koncepcji takiego klubu jak Arsenal.
Nie czarujmy się, jeśli Ci zawodnicy mają w najbliższym czasie odgrywać poważną rolę w Arsenalu to MUSZĄ grać w ten sposób.
Campbell to urodzony killer. Prawie jak nasz Tomek Frankowski.
Czy to tekst dziennikarza czy nie to nie ma znaczenia. Prędzej czy później ktoś musi przyjść do tego Arsenalu. Nie czarujmy się, Arteta młody nie jest, pogra dwa, może trzy sezony najwyżej w Arsenalu. Natomiast Izraelczyk odejdzie po roku, co zwiększa możliwość potencjalnego transferu. Więc jak nie w zimie to za rok ktoś przyjdzie, tylko ile razy słyszeliśmy już deklarację "w przyszłym sezonie"?
Zasadniczo to Arsenal zawarł więcej umów, bo tam jeszcze ktoś był brany do rezerw czy do juniorów.
Myślę, że spokojnie Arsenal powinien powalczyć o TOP4, przy czym będę się temu przyglądał z dystansem,
Powiem też, że mam nadzieję na wybuch czyjeś formy jak przed rokiem (vide Jack czy Wojtek).
Teoretycznie jest to najlepszy transfer tego lata, tym bardziej, że lewej obrony w Arsenalu nie ma. Przepraszam, jest Gibbs... w gipsie (jak zawsze zresztą).
Natomiast jego rzeczywiste umiejętności jak zawsze zweryfikuje boisko.
Taka tygodniówka to żaden wstyd. Raz, że zawodnikiem wybitnym nie jest. Dwa, trapią go stosunkowo często kontuzje. To, że City cz Chelsea, płacą pensje z kosmosu, nie upoważnia Arsenalu do podążania za tym trendem. Powiem więcej. 70 tysięcy to i tak dużo!
Nie dajmy się zwariować. Piłka nożna pod względem finansowym już dawno jest chora.
Widzę, że czystki w zespole. Lepiej późno niż wcale.
Ponieważ Gourcuff jest bez formy, a Arsenalowi trzeba zawodnika z samego topu, a nie grajka któremu trzeba czasu na odbudowanie formy. W Lyonie gra mówiąc krótko "średnio", a do tego nie jest typem zawodnika którego lubią wszyscy pozostali gracze w zespole.
Emocje Panowie, emocje ;-)
youtube.com/watch?v=9WyLRahdwPI&feature=player_embedded
To musi być spacerek. Innej opcji nie biorę pod uwagę.
Swoją drogą to ekscytujące jest to okienko, a raczej jego końcówka. Nie przypominam sobie by Arsenal i jego fani kiedykolwiek byli trzymani w takim napięciu do dosłownie ostatnich minut.
Jeżeli uda się ściągnąć tego Santosa, środkowego obrońcę pokroju Koscielnego (nie przekreślałbym tutaj Mertesackera) i klasowego playmakera to powinno być całkiem nieźle.
To, że Goetze nigdzie się nie ruszy w tym okienku, było pewne jak techno w "Trendzie".
Dobra, trzeba iść spać, kariery tu nie zrobię ;-).
Dobranoc, transfery na noc ;-).
Midgardsorm - newsy bardzo fajne, wszystko ładnie pięknie, jednak kto już nie był w Arsenalu tego lata? Począwszy od takich zawodników jak Sneijder, Benzema, Falcao po Romana Pavlyuchenkę cz Taarabta. Czekam tylko na offciale ;-).
Arsenal pieniądze ma, to nie ulega wątpliwości. Pytanie dlaczego nie chce ich wydawać? Skoro kiedyś Wenger mógł "dobrze" zapłacić za zawodnika, to dlaczego nie może teraz? Prawdopodobnie w zarządzie jest pies pogrzebany, więc ja mimo wszystko ufam Wengerowi. Powiem więcej, nie widzę przeszkód by prowadził Arsenal nawet do końca kariery. Jeżeli zarząd nie współpracuje z Bossem, to zmiana szkoleniowca wiele nie pomoże. Ewentualna poprawa wyników mogłaby tylko przyćmić realne problemy w klubie, a jak wiadomo dobra passa nie trwa wiecznie, więc domyślam się, że kto by Arsenalu nie prowadził, to prędzej czy później powinęłaby mu się noga.
Jaki jest limit w EPL, jeżeli chodzi o zawodników z po za Unii?
Eriksen zły nie jest, czeka go wielka przyszłość ale to nie jest zawodnik na teraz, nie do takiego klubu jak Arsenal. Oczywiście, zdarzają się gracze wybitni jak chociażby Cesc którzy potrafią "z miejsca" grać fantastycznie, niemniej zdarza się to niezwykle rzadko. Rzadko na tyle, że Arsenal nie jest w stanie sobie pozwolić na tego typu eksperymenty.
Weźcie też pod uwagę, że niełatwo ściągnąć gwiazdora "za 5 dwunasta". Klub który sprzedaje zawodnika musi mieć również czas na znalezienie zastępcy. BVB to zbyt poważny klub, by pozwolić sobie na taki ruch. Co innego Lille, i tutaj upatruję pewną szansę. Jednak mimo wszystko też nie będzie łatwo ściągnąć tego Hazarda, o ile oczywiście Arsenal chce go ściągnąć.
Goetze i tak jest nie do wyjęcia. Raz, Klopp i spółka w BVB ani myślą go sprzedawać. Dwa, sam chłopak póki co nie chce się nigdzie ruszać. Trzy, Arsenal trafił na BVB w LM co całkowicie uniemożliwia ten transfer. Nie ma na to szans żadnych. Gdyby była chociaż iskierka nadziei, to już dawno grałby w United, City, Chelsea czy nawet w Realu.
Natomiast Hazarda dałoby się wyciągnąć, co jednak wcale nie będzie łatwe i też raczej w to nie wierzę.
W formie lepszy, o klasę przynajmniej. Ale kiedy był w swojej najwyższej formie? Tego nie pamiętają najstarsi górale.
Ja osobiście nie lubię Gourcuffa, wydaje mi się zarozumiały i może źle oddziaływać na szatnię. Przypomina mi trochę Nasriego.
Ale dlaczego dopiero teraz? Dlaczego?
I dlaczego mowa tylko o zawodnikach z po za europy, a z tego co mi wiadomo obowiązują limity dla graczy z po za UE.
Santos, Arshavin, Gervinho, Chu-Young i Miyaichi - nie wiem czy aż pięciu graczy z po za unii może być w kadrze meczowej.
Czy Hazard przejdzie do Arsenalu czy nie, to wiele nie zmieni. Jeden piłkarz, do tego bez żadnego doświadczenia w EPL, nie będzie zbawcą. Tym bardziej, że tak naprawdę nie wiadomo kogo sprowadzić, bo każda formacja, każda pozycja potrzebuje wzmocnień. No, może prócz bramkarza.
A ja chętnie obejrzę i to mimo, że mecz widziałem.
Daleki jestem od takiego postrzegania sprawy.
zdziwiło mnie, że nie ma oceny dla Wengera, bo za każdym razem, gdy zasługuje na słabą notę, pojawia się ona tutaj
Moim zdaniem oceny trochę na wyrost. Nikomu nie dałbym nawet 4 po takim meczu.
Wojciech Szczęsny 2.5
Carl Jenkinson 1.0
Johan Djourou 1.5
Laurent Koscielny 2.5
Armand Traore 1.5
Francis Coquelin 2.5
Aaron Ramsey 2.0
Andriej Arszawin 2.5
Tomas Rosicky 3.5
Theo Walcott 3.5
Robin van Persie 2.0
Alex Chamberlain 1.5
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Ja bym właśnie preferował taki kierunek: Hazard na skrzydło, Martin jako playmaker + do tego poważne wzmocnienia w obronie. Na pewno na prawą obronę gracza który WALCZYŁBY o miejsce w składzie z Backiem (np. Van der Wiel). Lewy obrońca KLASY ŚWIATOWEJ, bo raz, że Gibbs geniuszem nie jest + ta podatność na kontuzje, a dwa Santos nie jest młody i nie wróżę mu szczególnej kariery w AFC. I oczywiście środek obrony. Gracz pokroju Mertesackera musi walczyć w takim klubie maksymalnie o pozycję numer trzy. Koniecznie potrzebny jest gracz o umiejętnościach przynajmniej porównywalnych do Vermaelena czy Koscielnego. Tak aby był dla nich realną konkurencją. Djourou powinien wziąć przykład z Senderosa. Jeżeli ktoś w tym klubie nie ma jakości, to właśnie czarnoskóry Szwajcar.