Komentarze użytkownika Damper

@Dziadyga napisał: "Sesko do arabów?! Oby!"

Zapomnij. Prędzej Gyokeres tam poleci za pieniędzmi.

@Gunnerrsaurus napisał: "Śmiać i płakać się chce od czytania tych komentarzy, gówno wiecie, a komentujecie i co lepsze, kłócicie się 5 minut po przeczytaniu wiadomości, chociaż z tego co widać to nawet wewnątrz kadry zdania są podzielone, bo jedni wiedzą więcej, drudzy mniej... ale najwięcej jak widać wiedzą kibice reprezentacji z internetu."

Kibice nie wiedzą, ale tacy Błaszczykowski czy Glik coś tam pewnie wiedzą.

@arsenallord napisał: "Znowu widzę pewną zależność na K.com.
Zwolennicy Artety to #teamLewandowski a przeciwnicy to #teamProbierz"

Ja jestem zwolennikiem Artety i w tej sytuacji jestem #teamProbierz.

@Rynkos7 napisał: "Probierz poinformował o decyzji Lewego osobiście. Tym się różni od Lewego, że nie zrobił tego przez media, "od razu" tak jak Ty byś sobie życzył tylko zrobił to przed Lewym, piłkarzami i całym sztabem. Jak dla mnie to właśnie Probierz pokazał tutaj klasę."

Dokładnie tak. Wiadomo, że można mieć zastrzeżenia do warsztatu trenerskiego Probierza, ale nie o to chodzi w tej całej sytuacji. Miał podstawy ku temu, aby odebrać mu opaskę i zrobił to w sposób, w jaki się takie sprawy powinno się załatwiać. Jeśli ktoś tu pokazał jaja to właśnie Probierz. Trener jest od podejmowania decyzji i wyciągania konsekwencji, w tym dyscyplinarnych. On dobrze wie, że może za to polecieć, więc tak naprawdę to on ryzykuje najwięcej, a mimo wszystko zrobił to, żeby pokazać reszcie zawodników, że nie ma świętych krów i kapitanem nie może być ktoś kto sobie odpuszcza. Bronił autorytetu trenera przed piłkarzami. Podoba mi się analogia, którą przedstawiłeś z Aubą i Artetą. Wiadomo, że to nie ta skala, ale mechanizm ten sam.

Probierz pewnie szybciej niż później poleci, ale jak dla mnie to kolejne powoływania Lewego przez przyszłego trenera będą się już wiązały z dużym niesmakiem i chyba naprawdę lepiej, żeby do tego nie doszło. Kadra może i straci na jakości, ale pora zacząć budować nowy rozdział i przeciąć ten węzeł toksycznej atmosfery związanej z osobą Lewandowskiego w reprezentacji.

@miki9971 napisał: "Nie jesteśmy biednym krajem jak Mołdawia, Malta, Cypr czy inne te maluśkie kraje Europy - żeby trenerem był jakiś typ, funfelek, ziomek - co nic nie osiągnął w poważnej piłce."

No Kloppa, Ancelottiego, Guardioli albo Flicka nie zatrudnimy, więc Robercik zawsze będzie uważał, że jest ponad trenerem, kto by nim nie był. Santos miał być poważnym trenerem i się skompromitował.

@miki9971 napisał: "Mówcie co chcecie o Lewym - ale tym zachowaniem pokazał jaja"

Mam zupełnie odmienne odczucia. Pokazał jedynie, że uważa się za pępek świata i stawia swoje urażone ego ponad grę dla reprezentacji. Po co gadać, że gra z orzełkiem na piersi jest największym honorem, jak na koniec chce się samemu rządzić całą kadrą, zwalniać po kolei trenerów i wybierać kiedy się zagra, a kiedy nie. Jaki by status piłkarza nie był- trener ma prawo zabrać mu opaskę.

@jacekcz napisał: "@enrique: jak można Havertza nazywać wtopą dekady... gość do lutego miał 22 bramki i asysty w tym sezonie, pewnie jakby nie kontuzja to byłoby ponad 30. Potrzebujemy drugiego napastnika, ale brak szacunku dla Kaia to już jest 0 wiedzy o piłce."

On pisał o Pepe.

@Artetaballer napisał: "@Damper napisał: "Co to znaczy, że nie miał wyjścia? Miał na ławce Kiwiora, Tierneya i Zinchenke. Postawił, bo chciał postawić, a nie, że nie miał wyjścia."

Z tego co pamiętam, to w tamtym okresie Zina i Tierney byli kontuzjowani, a Kiwior zagrał kilka słabych meczów na LO. Jak Ci się chce to możesz sprawdzić"

Sprawdziłem, że Kiwior i Tierney byli cały czas na ławce jak zaczynał swoje pierwsze mecze Lewis Skelly. W trzecim meczu, w którym grał w pierwszym składzie na ławce siedzieli Kiwior, Calafiori, Tierney i Zinchenko, więc nie można powiedzieć, że Arteta nie miał wyboru.

@Artetaballer napisał: "Arteta nie miał wyjścia i musiał postawić na MLS,"

Co to znaczy, że nie miał wyjścia? Miał na ławce Kiwiora, Tierneya i Zinchenke. Postawił, bo chciał postawić, a nie, że nie miał wyjścia.

@DyktatorArsene: Dostał szanse od początku np. z West Hamem, Forest, United, Evertonem czy Brentford. Żadnego z tych meczów nie wygraliśmy, więc nie róbmy na siłę z nastolatka zbawiciela.

@Garfield_pl napisał: "to by wyszło że wiele kosztem Ethana nie zagrał Sterling, może nawet miał mniej minut od niego ogólnie:)"

Tak właśnie było. Nwaneri zagrał łącznie więcej minut od Sterlinga.

@Er4s napisał: "2. Bzdura numer dwa Sterling zagrał ze dwa mecze. Zagrał ich o wiele więcej i wchodził z ławki kiedy Ethan nie pojawiał się na placu."

Proszę o jakieś przykłady poza dwoma meczami, o których wspominałem niżej.

@Er4s napisał: "W takim razie słaby z niego prospekt bo w wielu zespołach w najwyższych poziomach lig na świecie chłopaki w tym wieku tłuką wszystko od dechy do dechy. (Żeby było jasne tego też nie uważam za zdrowe) ale bez przesady."

Jak wyżej. Proszę o przykład takiego piłkarza w Premier League.

@arsenallord napisał: "Tylko o gre Sterlinga w meczach gdzie nic nie dawał a brak szans dla Ethana"

Ile miałeś takich przypadków? Dwa w ciągu całego sezonu. Z czego jeden z nich (rewanż z PSV) dotyczył przypadku, gdzie Nwaneri 3 dni wcześniej grał w lidze w pierwszym składzie przeciwko United (Sterling wtedy siedział na dupie). Więc tak naprawdę tworzysz całą swoją tezę o stawianiu na Sterlinga kosztem Nwaneriego na podstawie jednego meczu z końca sezonu (Crystal Palace) gdzie rzeczywiście zagrał Sterling, a nie Nwaneri.

@Dziadyga: Oczywiście, że popełnia, ale przywalanie się do niego, że nie dał pograć wystarczająco dużo 17-18 latkowi, gdzie nie znajdziesz w ciągu ostatnich lat żadnego przypadku w Premier League żeby gracz w takim wieku zagrał więcej to już jest odklejka, albo szukanie problemu na siłę tam, gdzie go nie ma.

@arsenallord napisał: "@Damper: Dzieli ich chyba 6 miesięcy. Faktycznie kolosalna różnica"

Każdy zawodnik jest inny. Rzeczywiście to niespotykane, że starszy nastolatek gra więcej od młodszego nastolatka. Zgłoś też pretensje do Pepa Guardioli, że wprowadził Fodena jak ten miał 18 lat, zamiast zrobić to wtedy, kiedy miał 17 lat. Przecież to bez różnicy.

@arsenallord napisał: "Patrząc po Ethanie było widać że chciał grać więcej."

Zobaczyłeś to w jego oczach? Każdy chce grać więcej.

@arsenallord napisał: "Czemu nikt mi nie odpowie ze Sterlingiem."

Ale Ty tak to przeżywasz, jakby to była jakaś reguła a mówimy o 2 meczach na przestrzeni sezonu, gdzie Sterling zagrał "kosztem" Ethana- gdzie nie wiesz nawet jaka była przyczyna.

@arsenallord napisał: "Nawet jak kamery nagrają Mikela że zrobił kupę przed stadionem Tottenhamu to qy i tak powiecie że to nie on bo mu nie przystoi tylko to był jego sobowtór."

To jest już naprawdę mega słaby argument.

@Furgunn napisał: "A Skelly?"

Fizycznie jest bardziej gotowy. Poza tym Skelly to rocznik 2006, a Ethan 2007.

@Garfield_pl: On tego nie bierze pod uwagę. Mówimy o graczu, który dopiero co skończył 18 lat, a 11 razy wybiegał w pierwszym składzie Arsenalu w Premier League. To jest ewenement niespotykany w innych zespołach w lidze- nawet tych, które o nic nie walczą. Ale jak widać- to za mało.

@arsenallord napisał: "@Damper: Myślisz że stawianie na Sterlinga jego kosztem było ok czasami?"

Nie, ale takich przypadków było raptem 2 i nie wiemy tak naprawdę jaka mogła być przyczyna. W przekroju całego sezonu grał więcej od Sterlinga, gdzie przed sezonem nikt się tego nie spodziewał.

@arsenallord napisał: "Mikel np. w tym momencie stwarza i próbuje ukształtować MLS albo Ethana z którym idzie trochę ciężko bo jak tak dalej będzie robił to młody szybko stąd ucieknie."

Na pewno ucieknie, bo gdzie indziej to dostanie multum minut. Już mówiłem, że nikt w lidze nie dostał w jego wieku tyle czasu gry, ile on.

@arsenallord napisał: "@Damper: Trochę mylisz pojęcia. Stworzenie kogoś a rozwinięcie to co innego"

Logiczne, że go nie urodził. Zawsze dostajesz do dyspozycji zawodnika, który prezentuje już jakieś umiejętności.

@Mastec30 napisał: "@Damper napisał: "Saka u Artety: 53 gole, 50 asyst w Premier League

kanonierzy.com: To zasługa Unaia/Saka był już ukształtowany"


Emery odkrył Sake bo pierwszy na niego postawił"

Mam nadzieje, że jak np. Mikela już nie będzie w klubie, a Nwaneri strzeli 20-25 bramek u nowego trenera to też nie przypiszecie temu nowemu trenerowi, tylko Mikelowi, który go odkrył i pierwszy na niego postawił.

Dla was to pewnie i Gabriel Magalhaes był już kompletnym zawodnikiem, albo ukształtowanym talentem generacyjnym, mimo, że przychodził za 20 mln. po jednym sezonie w lidze francuskiej. Teraz jest top-3 środkowych obrońców na świecie, ale Mikel do tego ręki nie przyłożył.

@Pawelars napisał: "Saka już za czasów Unaia był zawodnikiem kompletnym. Arteta tutaj nie wiele miał wpływu oprócz minut których dostał, ale to by miał od każdego trenera na świecie."

@Furgunn napisał: "Kościół pod wezwaniem mikela artety, przynajmniej by nie zakłamywał historii zawodników :)"

Saka u Unaia Emeryego: 0 goli, 1 asysta w Premier League
Saka u Artety: 53 gole, 50 asyst w Premier League

kanonierzy.com: To zasługa Unaia/Saka był już ukształtowany

@Pawelars napisał: "@Damper napisał: "Podajesz przykład Saki, z którego to właśnie Arczi zrobił supergwiazdę i pytasz, czy Arczi to potrafi. No nie, nie potrafi."

Saka jest talentem generacyjnym. To tak jakbyś powiedział że Beligham dzięki Ancelotiemu osiągnął taki poziom, no nie ziomuś."

Tak podchodząc do tematu nigdy nie udowodnisz, że to trener rozwinął zawodnika, bo zawsze można powiedzieć, że to zasługa samego zawodnika i jego talentu a nie trenera. W takim razie nie wiem po co sam zaczynałeś dywagacje na temat tego, czy nasz trener może zrobić z jakiegoś zawodnika gwiazdę.

@arsenallord napisał: "@Damper: Nie no Saka już wyróżniał się u Unaia. Znowu nie przypisujemy wszystkiego co się da Mikelowi. Też swoje z Bukayo zrobił, ale nie on go stworzył."

Ja mówię o zrobieniu z kogoś supergwiazdy, a nie o kilku wprowadzeniach do składu na lewej obronie czy lewej pomocy.

@Pawelars napisał: "Kupić młodego zawodnika z którego możemy zrobić superstar na miarę Saki, tylko czy Arczi jest takim trenerem który potrafi? No właśnie"

Co no właśnie? Podajesz przykład Saki, z którego to właśnie Arczi zrobił supergwiazdę i pytasz, czy Arczi to potrafi. No nie, nie potrafi.

@arsenallord napisał: "zna już angielskie boiska"

Championship a Premier League to dwie różne bajki.

@arsenallord napisał: "Bo przez brak napastnika przegraliśmy w ostatnich trzech latach dwa razy ligę."

Bardzo duże uproszczenie. Strzelasz rekordowe ilości goli i przegrałeś przez brak napastnika...

Bardzo dobry deal z naszej strony.

@alexis1908 napisał: "Saka teraz jest lepszy niż Sanchez grający u nas to proponuję obejrzeć mecze z tamtych lat i zobaczyć skład Arsenalu ewentualnie iść do okulisty ."

Prawdopodobnie nie jest jeszcze lepszy, ale nie ma też żadnej przepaści. Sanchez miał jeden sezon gdzie liczbami wyraźnie się wybił. Reszta sezonów to były liczby na poziomie ostatnich sezonów Saki. Różnica polega na tym, że Sanchez miał eksplozywny i przebojowy styl gry i że przeważnie odstawał na plus w stosunku do reszty zawodników.

@alexis1908 napisał: "No i nie pisz głupot o liczbach Sanchez zagrał 166 meczy strzelił 80 goli zaliczył 44 asysty Saka 263 mecze 70 goli 71 asyst"

Chcesz wrzucić do jednego worka liczby Saki, który w wieku 18 lat wchodzi do zespołu i łapie mecze będąc rzucanym po różnych pozycjach, często występując w niepełnym wymiarze czasowym do liczb Sancheza, który był ściągnięty w wieku 26 lat za duże pieniądze, aby być liderem zespołu. Logiczne, że tak ujmując temat (występy/gole) Saka będzie miał sporo gorsze liczby. Miał je pewnie wykręcić jako nastolatek grając na lewej obronie.

@Be4Again: Sam miałem napisać podobny post, gdyż również takie myśli chodzą mi po głowie. Gyokeres jest dobry, ale tak naprawdę jego transfer wiąże się z bardzo dużym ryzykiem. Finansowy pakiet potrzebny do zainwestowania w niego wcale nie należy do małych. 70 milionów i wysoka tygodniówka na poziomie 250-300k. Gyokeres dobrze wie, że to jest prawdopodobnie jego ostatni tak wysoki kontrakt w karierze i chce wycisnąć ile tylko się da. Patrząc na chłodno- nikt nigdy nie zapłacił takich pieniędzy za zawodnika powyżej 25 lat, który nie został zweryfikowany w lidze z top-5. Nawet 50 mln. nikt nie wyłożył na takiego gracza, a tutaj mówimy tutaj o 27-latku, więc patrząc z perspektywy finansowej klubu- tych pieniędzy nie będzie już szansy odzyskać. Nawet Chelsea, która do oszczędnych klubów nie należy nie chce się w to pchać i woli wyłożyć kasę na młodych Delapa czy Ekitike. Pieniądze, które trzeba wyłożyć na Gyokeresa w połączeniu z jego wiekiem i brakiem doświadczenia w topowych ligach sprawiają, że ludziom odpowiedzialnym za transfery zapala się czerwona lampka. Każdy przytomny i rozsądny zespół rekrutacyjny, który patrzy nieco dalej niż kilka miesięcy do przodu mając do wyboru kupno za zbliżone pieniądze Gyokeresa albo Sesko wybierze Sesko.

@alexis1908 napisał: "To pokazuje jaki mają burdel i jak Pochetino ich umiał poukładać i błąd zrobili zwalniając go chyba że według Ciebie kandencja Pochetino u kur to był niewypał ."

Uważam, że robił dobrą robotę i popełnili błąd zwalniając go. Po prostu nie widzę sensu w porównywaniu wydatków transferowych w całkiem innych okresach. Wtedy wszyscy wydawali proporcjonalnie mniej. Arsenal wydawał mniej i Tottenham również. Teraz Arsenal wydaje więcej, a Tottenham jeszcze więcej.

@alexis1908 napisał: "@adek504: Arczi na transfery wydał ponad 300 mln więcej w podobnym okresie czasu to tak po 1"

Ty poważnie chcesz porównywać rynek transferowy i ceny zawodników w latach 2014-2019 z latami 2020-2025? Tottenham od 2020 r. wydał na transfery więcej od Arsenalu.

@Marcinafc93 napisał: "elegancko, teraz następni w kolejce: Saliba, Saka, Skelly, Nwaneri, Partey"

Nwaneri juz podpisal w tym roku.

@alexis1908 napisał: "Spoko w końcówce sezonu prawie wszyscy byli dostępni i mało co nie spadliśmy z 2 miejsca. "

Graliśmy bez lidera defensywy i dwóch napastników, do tego na bokach obrony też były kontyzje, a to i tak był taki okres w sezonie, że mieliśmy tych problmów kadrowych najmniej, bo wcześniej było jeszcze gorzej.

Nikt nikogo nie zjadl. Po prostu PSG strzelilo to co mialo, a my nie wykorzystaliśmy swoich sytuacji, których mieliśmy sporo. Chyba, ze zjedzenie kogos polega na tym, ze dopuszczasz przeciwnika do stworzenia ponad 5 xg w dwumeczu i polegasz na swoim bramkarzu. To byl wyrownany dwumecz.

@alexis1908: Wg mnie nie wskoczyłby. Nie róbmy z Gyokeresa Harrego Kane'a. Gość w wieku 25 lat przechodzi z Coventry do Sportingu i co, wtedy nie zjadal na tyle zeby jakikolwiek klub Premier League skusil sie na niego, a teraz nagle zaczal zjadac we wszystkim bo nastrzelal bramek pasterzom i rybakom.