Komentarze użytkownika Damper

Znaleziono 4228 komentarzy użytkownika Damper.
Pokazuję stronę 27 z 106 (komentarze od 1041 do 1080):

@Be4Again napisał: "@Damper napisał: "Teoretycznie tak, ale generalnie to tak jakby kibic np. Realu miał teraz pretensje, że kurde, w lecie trzeba było uderzać do Arsenalu i kupić Salibę i Sakę. Byli do wyciągnięcia? No oczywiście, przecież to tylko kwestia ceny, a piłkarski biznes zna mnóstwo takich przypadków. Obracajmy się jednak w sferze jakiegoś realizmu."


Henry klubowa legenda lub Cesc "złote dziecko" Wengera byli do wyciągnięcia? Zapukał klub z Hiszpani i było po temacie. Przykład jest trochę odrealniony, ponieważ Newcastle to jest klub, który nie jest w stanie w dłuższej perspektywie zatrzymać topowych zawodników z oczywistych względów. Arsenal na ten moment jest takim klubem. Jednak po części się z Tobą zgadzam, jak Arsenal w tym sezonie znowu niczego nie wygra coraz ciężej będzie utrzymać w składzie Salibę i wcale to nie jest jakaś odrealniona wizja, że Real rzuci za niego 150mln i strony się dogadają. Podobnie było w ubiegłe lato, Newcastle zaliczyło rozczarowujący sezon, Isak otwarcie mówił, że jego celem jest gra w CL i można to było wykorzystać. Jedyny problem to cena 100mln+. Jak Saliba nie przedłuży kontraktu w przyszłym roku to sam zobaczysz co się będzie działo..."


Wiem co się może dziać. Ja tylko zwracam uwagę na okoliczności i czasowość, a Ty mi wyjeżdżasz z przykładem, że Barcelona wyciągnęła Henry'ego. Po to Newcastle sprzedawało Andersona i Minteha żeby nie musieć sprzedawać w tym samym okienku żadnej ze swoich gwiazd. To że Isak w przyszłości odejdzie- zapewne tak, tylko że my rozmawiamy o poprzednim okienku.

@Be4Again napisał: "Głupoty gadasz. Po pierwsze nie istnieje coś takiego jak "zawodnik nie do wyciągnięcia" i historia tego sportu jest pełna takich przykładów."

Teoretycznie tak, ale generalnie to tak jakby kibic np. Realu miał teraz pretensje, że kurde, w lecie trzeba było uderzać do Arsenalu i kupić Salibę i Sakę. Byli do wyciągnięcia? No oczywiście, przecież to tylko kwestia ceny, a piłkarski biznes zna mnóstwo takich przypadków. Obracajmy się jednak w sferze jakiegoś realizmu.

@Dziadyga napisał: "@Damper napisał: "To Arteta nie chce ściągać starych zawodników, czy boi się stawiać na młodych, bo już się pogubiłem."


Taki paradoks,że ściągaja młodych,ale już ogranych z innych klubów a jednocześnie ma awersję do odważnego stawiania na swoich miejscowych młodych,bo być może trzeba ich oszlifować od 0 i nie ma czasu/chęci czy takiej umiejętności."


Gdyby tak było, że Arteta ma awersję do stawiania na młodych to MLS nie wybiegałby teraz w pierwszym składzie. Przecież Arteta mógłby postawić na Kiwiora na LO tak jak w poprzednim sezonie, albo zagrać obroną Timber, Gabriel, Saliba, Partey.

@Dziadyga napisał: "Nie można opierać gry na samych gowniarzach."

To Arteta nie chce ściągać starych zawodników, czy boi się stawiać na młodych, bo już się pogubiłem.

@Be4Again napisał: "Z Ziny, GJ i Tomiyasu mogliśmy mieć w lato spokojnie ok 70-80mln, z taką gotówką w ręku moglibyśmy próbować uderzać po Isaka (20-30mln dopłaty) lub ruszyć po Alvareza, który jest w stanie obskoczyć 2-3 pozycję lub Leao z ACM. Efekt decyzji w ostatnie lato jest taki, że w przyszłym roku GJ i Zina będą warci 60% tego co rok wcześniej, a Ci którzy byli w ewentualnym zasięgu będą drożsi. Napoli podobno było gotowe przyjąć 85mln za Kware…"

Rozumiem, że można mieć pretensje do klubu i Artety, że źle wykorzystali okienko i zamiast Merino czy Calafioriego powinni wziąć jakichś innych graczy, wzmocnić inne pozycje itd. (chociaż to najlepiej się robi po fakcie, jak wiadomo analiza wsteczna zawsze skuteczna), ale nie twórzmy jakiejś alternatywnej rzeczywistości transferowej. Skąd w ogóle pomysły, że tacy piłkarze jak Isak, Leao czy Kvara byli do wyciągnięcia? Newcastle nie po to sprzedawało Minteha i Andersona, żeby puszczać jeszcze Isaka- ogarnęli FFP i zatrzymali największe gwiazdy- tam nawet Gordon był nie do ruszenia a co dopiero Isak. Napoli tak samo- przecież nie pozbędą się w czasie jednego lata zarówno Osimhena jak i Gruzina. Tematu odejścia Leao w ogóle nie było, natomiast jeśli myślisz, że City sprzedałoby Alvareza do swojego głównego rywala to myślę, że również możesz być w błędzie. Nie mówię już nawet o tym księgowaniu potencjalnych kwot za sprzedaż naszych zawodników- bo tutaj w ogóle nie było żadnych konkretów i ofert- komu mielibyśmy niby ich sprzedać i za ile- to jest jakieś życzeniowe myślenie. Tak więc tak jak mówię- można kierować pretensje do Artety, że nie walczył np. o Neto, Osimhena czy Nevesa, ale nie piszmy o Isaku, czy Kvarze, bo to jest jakaś kompletna fikcja.

@Paul77 napisał: "Nie zgadzam się z teorią że w zimie nikogo ciekawego nie można kupić.
No Juventus będzie skłonny sprzedać Vlachowica ( nie przepadam za zawodnikiem), ale w Anglii mógłby się sprawdzić."


Myślę, że spekulacje medialne to jedno, a rzeczywistość to co innego. Juventus sprzeda Vlahovica i z kim zostanie, z Milikiem? Póki co to jest ich podstawowy zawodnik i chcą z nim przedłużyć umowę, tylko nie na obecnych warunkach. Jeśli nie dojdą do porozumienia to Serb pojawi się na rynku transferowym po sezonie. Poza tym, nawet jeśli pojawiłaby się taka opcja to pakowałbyś się teraz we Vlahovica, mając świadomość, że latem rynek napastników będzie najprawdopodobniej bogatszy o inne opcje? Vlahovic= brak szans na Isaka. Ja wolałbym poczekać, niż teraz desperacko zerkać w stronę zawodnika, który już kiedyś się na nas wypiął.

@sickstick: Romano podawał, że ta klauzula przestała obowiązywać 30 czerwca.

@DavidSilva21: Pamiętasz jak Caicedo próbował zimą wymusić swój transfer do Arsenalu? Brighton postawiło weto i nic z tego nie wyszło. Zimowe zakusy na Douglasa Luiza również spaliły na panewce- AV po prostu odrzucała nasze oferty. Trzeba przyjąć do wiadomości, że w styczniowym okienku naprawdę ciężko jest wyciągnąć jakiegoś konkretnego zawodnika- to są najczęściej jakieś okazje, a nie gracze, o których marzą kibice.

@DavidSilva21 napisał: "@Damper: Największe szanse będziemy mieli z Cunha z Volves."

To też jest dla mnie wątpliwe. Klub walczący o utrzymanie puści w trakcie sezonu swojego najlepszego zawodnika?

Wy serio myślicie, że Arsenal sobie zapuka zimą w połowie sezonu, a kluby pokroju West Hamu, czy Brentford ochoczo sprzedadzą takiego Kudusa, czy Mbeumo? To są transakcje praktycznie niewykonalne- nikt nie chce tracić w trakcie sezonu swoich najlepszych zawodników. Kluby dobrze wiedzą, że nie znajdą teraz zastępstwa dla tej klasy zawodników, a po drugie mogą ich wykorzystać, poczekać i latem również pojawią się za nich oferty. Teraz takie transfery są albo niemożliwe, albo sprzedający z automatu wywinduje cenę do niebotycznych rozmiarów. Ktoś powie- Trossarda czy Aubameyanga udało się ściągnąć w styczniu- tak, natomiast byli to zawodnicy skonfliktowani ze swoimi klubami. Jeśli mielibyśmy szukać analogii to tak jakbyśmy teraz ruszyli po pokłóconego w United Rashforda- tylko nie wiem czy kibice byliby z takiego transferu zadowoleni.

Klopp i Slot nie przesadzali z Salahem, który gra więcej od Saki, ale to Arteta przesadza i zajeżdża. Może zobaczcie sobie jak Wenger dawał odpoczywać Henryemu jak byliśmy the invincibles. Po prostu jak masz największą gwiazdę to nią grasz, nie wiem co w tym trudnego. I teraz np. Saka ma 1828 minut w sezonie a Haaland 2122 minuty. Widać Guardiola też jest amatorem i nie wie co robi. Najlepiej siłami zawodników dysponowaliby kibice, wtedy na pewno nie byłoby żadnych kontuzji.

Komentowany temat: Rewanż na Selhurst Park: Crystal Palace vs Arsenal 21.12.2024, 19:19

@Barney napisał: "Kai 10 gol w wszystkich rozgrywkach"

11

Komentowany temat: Odwiedziny u starych znajomych: Fulham vs Arsenal 08.12.2024, 12:53

@Ech0z napisał: "@Damper napisał: "A kiedy Salah miał słaby okres? :D"

Połowę poprzedniego sezonu ?"


Pół sezonu na przestrzeni 10 lat.

Komentowany temat: Odwiedziny u starych znajomych: Fulham vs Arsenal 08.12.2024, 12:49

@marimoshi napisał: "Podpisanie nowego lukratywnego kontraktu po fenomenalnym okresie?"

A kiedy Salah miał słaby okres? :D

@damianARSENAL napisał: "Jak myślicie, kiedy drużyny z Premier League zaczną naśladować nasze rzuty rożne? Który klub pierwszy będzie próbował wykonać kopię?"

Chcieć naśladować to jedno, a skutecznie wykonać to inna bajka. Trzeba mieć jeszcze odpowiednich wykonawców.

Komentowany temat: 7 goli w jednej połowie! Arsenal pokonuje West Ham 5-2 02.12.2024, 18:03

Po Barcelonie też nie było jeszcze niedawno widać żadnych słabości. Po meczu z Realem panowało tutaj spuszczanko nad Flickiem i rozdawanie tytułu Katalończykom połączone z płaczem, że Niemiec już w pierwszym sezonie wygra mistrza a Arteta nie potrafi w parę lat. Wystarczyły 3 tygodnie, żeby aktualnie Real, wygrywając swój zaległy mecz przegonił w tabeli Barcelonę. Więc naprawdę nie ma co lamentować, że Liverpool jest nie do dogonienia, bo tutaj w kilka tygodni wszystko się może odwrócić, a przed nami jeszcze niemal 2/3 sezonu. Miesiąc temu to City miało wszystko w garści z bilansem 7 zwycięstw i 2 remisów. Trzeba się po prostu skupić na sobie i grać tak jak w ostatnich meczach z Forest, Sportingiem i WHU, a będzie dobrze.

Komentowany temat: Bitwa o Londyn: Chelsea vs Arsenal 11.11.2024, 20:33

To co Rice zagrał z Liverpoolem to był istny kryminał. Powinien już wtedy usiąść, ale ten Arteta jest uparty.

Komentowany temat: Bitwa o Londyn: Chelsea vs Arsenal 11.11.2024, 17:02

Kibice to mogą sobie chcieć. Można sobie powtarzać na okrągło, że oczekuje się mistrzostwa, że wymagamy tytułu itd. Że to jest niby przejaw ambicji kibicowskiej. Co to zmienia? Fakty są takie, że ostatni tytuł zdobyliśmy 20 lat temu. W Europie przez cały okres istnienia klubu nie zdobyliśmy ani Ligi Mistrzów, ani nawet Pucharu UEFA. Liverpool czekał na tytuł całe 30 lat, mimo, że są najbardziej utytułowanym klubem w Anglii. United od czasu odejścia Fergusona miota się już ponad dekadę, mimo, że są klubem bogatszym, z większymi osiągnięciami, zapleczem kibicowskim itd. Stosowali postulowaną tu przez wielu zasadę- nie zdobyłeś tytułu to wypad. I tak poprzez Moyesa, Van Gaala, Mourinho, Solskjeara, Rangnicka, ten Haga, teraz przychodzi Amorin. U nas za to przekonanie (zupełnie bezpodstawne), że nagle u nas objawi się drugi Klopp, który jest trenerskim ewenementem i topem i pozamiata ligę. Na jakiej podstawie? Jesteśmy dużym, mocnym klubem, ale nie żadną potęga, tym bardziej w najbardziej konkurencyjnej lidze świata. A tutaj się chyba ludziom wydaje, że ktoś przyjdzie i na pewno będzie lepiej, że da jakieś gwarancje. To mrzonki. Dopóki Arteta walczy realnie o trofea to powinien pracować. Tutaj jeden nawet bardzo słaby sezon nie może przekreślić tego co zrobił i skutkować utratą posady. 2 fatalne sezony z rzędu- ok, wtedy się żegnamy.

Komentowany temat: Bitwa o Londyn: Chelsea vs Arsenal 11.11.2024, 15:42

@arsenallord napisał: "Co byście wybrali na najbliższe 6 lat? 3 razy mistrzostwo Anglii, ale 3 sezony okolice 10 miejsca czy 6 razy wicemistrz? Bo mam wrażenie, że niektórzy wzięli by drugą opcję"

Nie ma takiego wyboru, to jest fikcja. W swoich głowach kibice jedynie mogą sobie wybierać jakieś mistrzostwa- skąd one miałyby się wziąć i kto miałby je zagwarantować?

Komentowany temat: Bitwa o Londyn: Chelsea vs Arsenal 11.11.2024, 15:01

@kamo99111 napisał: "Ale Arteta będzie uparcie stawiał na Gabiego co od 1,5 sezonu jest pod forma I nic nie daje."

Wstawi za niego Trossarda to i tak będziesz pisał, że nic nie zmienia, bo czy Martinelli czy Trossard to jedno i to samo.

Komentowany temat: Bitwa o Londyn: Chelsea vs Arsenal 11.11.2024, 14:58

@kamo99111 napisał: "@Marzag napisał: "A jeśli wpadnie w dołek to nadrobimy. A Liverpool zacznie tracić punkty. Nie mają tak szerokiego składu żeby przez resztę sezonu nie przegrać ani jednego meczu."


Wstaw za Liverpool, Leicester i cofnij się o kilka lat :-p"


A Leicester nie traciło punktów? O ile mnie pamięć nie myli to oni nie wygrali ligi mając 100 punktów tylko 80.

Komentowany temat: Bitwa o Londyn: Chelsea vs Arsenal 11.11.2024, 14:46

@johnnycage1909 napisał: "@malyglod: to ile mamy jeszcze czekac w procesie na wygranie ligi lub LM?"

Nie wiem czy się po tym nie załamiesz, ale może się zdarzyć tak, że w ogóle nie doczekasz tego za swojego życia.

Komentowany temat: Bitwa o Londyn: Chelsea vs Arsenal 11.11.2024, 13:42

Przez pierwsze 2 okienka Arteta wydawał tyle, ile Emery w swoich okienkach w Arsenalu.

Komentowany temat: Bitwa o Londyn: Chelsea vs Arsenal 11.11.2024, 13:38

Co do wydatków Artety- ok dostał fundusze, natomiast też nie jest tak, że od początku mógł sobie wydawać tyle ile chciał. Te środki rosły z okienka na okienko- po prostu zarząd widział, że idzie to w dobrym kierunku, a Arteta stopniowo budował zaufanie. Przecież nie dostał od razu pieniędzy na Rice'a. Na początku musiał ściągać za darmo Williana, wypożyczać Odegaarda, czy łatać budżetowo Marim i Soaresem.

Komentowany temat: Bitwa o Londyn: Chelsea vs Arsenal 11.11.2024, 13:08

@arsenallord napisał: "Teraz nie, ale po sezonie czas rozliczeń powinien nastąpić z Mikelem."

Jak sobie wyobrażasz to rozliczenie w przypadku, powiedzmy 3 miejsca? Rozumiem, że zwolnienie?

Komentowany temat: Bitwa o Londyn: Chelsea vs Arsenal 11.11.2024, 12:43

@Simpllemann napisał: "Obie drużyny na kilka lat wypadły z TOP 4"

Nie do końca. Fakt, że jak Klopp przejmował Liverpool to znajdowali się oni w trudnym położeniu, ale jednak między październikiem 2015 (objęciem stanowiska przez Kloppa) a ostatnim dobrym sezonem Liverpoolu (13/14, wicemistrzostwo ze stratą 2 pkt do City) minęło kilkanaście miesięcy. Fakt, że sprzedali wtedy Suareza czy Sterlinga, ale przynajmniej Klopp miał od razu za co modelować swój zespół. U nas od ostatniego miejsca w top-4 a objęciem zespołu przez Artetę mamy kilka sezonów stopniowego staczania się. Do tego stara kadra, bez potencjału sprzedażowego. Do tego inne ceny na rynku niż w czasach kiedy Klopp budował swój zespół.

Komentowany temat: Bitwa o Londyn: Chelsea vs Arsenal 11.11.2024, 12:05

@miki9971: Był przecież zatrudniony kozak przed Artetą. Unai Emery.

Komentowany temat: Bitwa o Londyn: Chelsea vs Arsenal 11.11.2024, 11:40

Ok, czyli klepanie tego samego i pójście w zaparte polega na tym, że Arteta nie wystawia 17 latka w pierwszym składzie.

Komentowany temat: Bitwa o Londyn: Chelsea vs Arsenal 11.11.2024, 11:38

@kamo99111 napisał: "Tylko wtedy były wyniki. Drużyna była w takim gazie, że pojedyncze elementy nie były problemem bo reszta nadrabiała."

Tak, zwłaszcza w pierwszej połowie sezonu. Byliśmy w takim gazie, że wszystkich miażdżyliśmy.

Komentowany temat: Bitwa o Londyn: Chelsea vs Arsenal 11.11.2024, 11:34

@kamo99111 napisał: "Nasze cattenachio też coś słabo funkcjonuje."

Szedł w zaparte z Interem grając Cattenachio?

Komentowany temat: Bitwa o Londyn: Chelsea vs Arsenal 11.11.2024, 11:25

@kamo99111 napisał: "Arteta natomiast idzie w zaparte"

Możesz rozjaśnić na czym polega to pójście w zaparte?

Komentowany temat: Bitwa o Londyn: Chelsea vs Arsenal 11.11.2024, 11:20

@Ups147 napisał: "@Damper napisał: "Dobra, niech Wam będzie, że tytuł dla Arsenalu to obowiązek i albo będzie mistrzostwo, albo cała praca do kosza. Fakt, że ostatnie zdobyliśmy pokolenie temu nic nie znaczy- byliśmy cały czas potęgą i po prostu te sezony, w których nie zdobywaliśmy tytułu były jakąś anomalią, odstępstwem od reguły."


Wielkie kluby tak działają, albo dajesz trofea, albo szukamy kogoś innego kto je da. Tak to i 20 lat możemy się bujać bez pucharów i nadal się tłumaczyć, bo kiedyś to nawet lm nie było, więc nie wybrzydzamy."


Ok, mi akurat w Arsenalu zawsze podobała się stabilność w zarządzaniu, zaufanie do trenera i budowa długofalowego projektu. Jak ktoś sobie życzy miotania się od ściany do ściany przy każdym kryzysie i żonglowania trenerami to nie za bardzo rozumiem, dlaczego Arsenal jest tym wyborem kibicowskim, skoro w Arsenalu czegoś takiego za naszych czasów nigdy nie było.

Komentowany temat: Bitwa o Londyn: Chelsea vs Arsenal 11.11.2024, 11:05

Dobra, niech Wam będzie, że tytuł dla Arsenalu to obowiązek i albo będzie mistrzostwo, albo cała praca do kosza. Fakt, że ostatnie zdobyliśmy pokolenie temu nic nie znaczy- byliśmy cały czas potęgą i po prostu te sezony, w których nie zdobywaliśmy tytułu były jakąś anomalią, odstępstwem od reguły. Przyzwyczajeni przecież jesteśmy, że co roku do ostatniej kolejki byliśmy w tej grze o tytuł, w zasadzie sezon po sezonie, więc mamy prawo wymagać i to się nazywa ambicja. Klopp- jeden z najwybitniejszych trenerów naszych czasów- jedno mistrzostwo w ciągu 9 lat pracy, no ale Arteta po dwóch sezonach z wicemistrzostwem w kolejnym już koniecznie musi zdobyć ten tytuł.

Komentowany temat: Bitwa o Londyn: Chelsea vs Arsenal 11.11.2024, 10:52

Sorry, ale dla mnie (zachowując odpowiednie proporcje) wielkie narzekanie na to, co robi Arteta i myślenie, że jak go nie będzie to może wtedy już zdobędziemy ten tytuł i wszystko będzie pięknie i kolorowo to jest coś takiego jak życzeniowe myślenie kibiców Tottenhamu, którzy po zdobyciu wicemistrzostwa i dojściu do finału LM uroili sobie, że jak wyrzucą Pochettino, a wezmą nowego trenera to nagle zdobędą i mistrzostwo i LM. No to jest skrajna naiwność.

Komentowany temat: Bitwa o Londyn: Chelsea vs Arsenal 11.11.2024, 10:44

@kamo99111: Ok, Ty chcesz widzieć progres i to wszystko jest takie proste. Że w jednym sezonie zdobywamy wicemistrzostwo, w drugim wicemistrzostwo z większą ilością punktów, no to już w kolejnym musi być mistrzostwo, a w jeszcze kolejnym to już i tytuł i LM- wtedy będzie zachowany progres. Ty w ogóle dopuszczasz jakieś odstępstwo od tego liniowego progresu bez jakichkolwiek uchybień po drodze? Bo zdaje się, że nie dopuszczasz w ogóle to siebie myśli, że po drodze mogą być jakieś dołki i kryzysy, spadki formy- jak to po prostu bywa w piłce nożnej. Doszliśmy do momentu, w którym wymagamy od Artety tytułu. Mimo, że tytułu nie było od 20 lat. Bo co, bo wydał więcej pieniędzy? (tak jakby pozostali ich nie wydawali) Czy może przez to, że rozbuchał oczekiwania wyposzczonych przez długie lata kibiców Arsenalu, do tego stopnia, że uroili sobie w swoich głowach, że zdobycie tytułu to jest dla trenera Arsenalu obowiązek?

Komentowany temat: Bitwa o Londyn: Chelsea vs Arsenal 11.11.2024, 10:12

@kamo99111 napisał: "No ale właśnie... to jest to co różni Arsenal tego sezonu od Arsenalu z zeszłego sezonu - wtedy nawet przy słabszych meczach potrafiliśmy wyrywac punkty."

Zremisowaliśmy na Stamford wtedy jak i teraz. Na Newcastle wyszarpaliśmy punkty w tamtym sezonie? Nie, była porażka. Podobny moment sezonu zarówno mecz z Chelsea i Newcastle. Dobrze pamiętam jakie tutaj były nastroje przez Nowym Rokiem w ubiegłbym sezonie. Też już było pisanie, że o walce o mistrzostwo to można jedynie pomarzyć, że pozostaje walka o TOP-4. Wystarczy się cofnąć do komentarzy jakie były tutaj po meczu pucharowym z Liverpoolem. Totalna jazda po Artecie i zespole. Więc ja się nie zgadzam z taką optyką, że w tamtym sezonie to była całkiem inaczej, a teraz w zasadzie nie ma nadziei. Wyłuskujemy teraz wszystko to co było najlepsze w tamtym sezonie zapominając jakie po drodze mieliśmy problemy, natomiast jeśli chodzi o bieżący sezon uwypuklamy tylko to co jest złe. No tak nie powinno być. I teraz ludziom, którzy mówią, że się poprawimy, gdyż okoliczności z którymi się zmagaliśmy do tej pory były najgorsze z możliwych zarzuca się, że patrzą przez różowe okulary. A z kolei dla mnie mówienie o jakichś 15-20 punktowych stratach do lidera to jest czarnowidztwo, a nie żaden realizm. Wyszliśmy raz z podobnego dołka- dlaczego mielibyśmy z niego znów nie wyjść? Tak samo ja mogę powiedzieć, że City będzie grało teraz padakę, że przegrywają mecz za meczem i będą przegrywać nadal. Tylko to jest bzdura i właśnie patrzenie krótkowzroczne, wyłącznie na to co tu i teraz. Jestem pewien, że zarówno my jak i City wyjdziemy z dołka i będziemy mocno punktować. W grze o tytuł nic nie jest rozstrzygnięte, po prostu obecnie jesteśmy w najtrudniejszej sytuacji.

Komentowany temat: Bitwa o Londyn: Chelsea vs Arsenal 11.11.2024, 07:23

@kamo99111 napisał: "W zeszłym sezonie to Chelsea w takiej formie to bysmy zmietli. Teraz męczymy bułę. Myślę, że z taką grą to do świąt będziemy mieli -15 do -18 pkt do pierwszego miejsca."

Tak, bo w zeszłym sezonie to wszystkie mecze były super w naszym wykonaniu. No to przypomnij sobie jak wtedy wyglądał mecz na Stamford Bridge. Na ile im pozwoliliśmy i czy ich zmietliśmy.

Komentowany temat: Bitwa o Londyn: Chelsea vs Arsenal 10.11.2024, 23:30

@Alffik napisał: "Jprdl... Naucz się czytać ze zrozumieniem. Arteta powiedział "jedna z najlepszych", a nie "najlepsza", a to ogoromna różnica. Znowu chcesz postawić trenera w złym świetle, żeby wyszło na to, że on się gubi i nie nadaje do tej roboty, i że chce się usprawiedliwić. Jeszcze sam to zacytowałeś, a w następnym poście przekręciłeś. Obrzydliwe."

Obejrzałem konferencję i Arteta w ogóle nic takiego nie powiedział. Ani o jakiejś dominacji, ani o tym, że Chelsea to czołowa drużyna w Europie.

Komentowany temat: Bitwa o Londyn: Chelsea vs Arsenal 10.11.2024, 21:30

@kamo99111 napisał: "również dobrze możemy powiedzieć, że United jest dalej w grze o mistrzostwo bo mają tylko 3 pkt mniej od nas, a jakoś nikt nie stawia ich w gronie faworytow ;-) sorry ale na tym etapie z taką strata i z taką grą to możemy sobie pograć o zlote kalesony, a nie mistrzostwo."

To może wytłumacz jakoś dlaczego bukmacherzy dają kurs na mistrzostwo dla Arsenalu 4,25 (dla City 3,25, czyli niewiele mniejszy), a na tytuł dla United ten kurs wynosi 150?

Komentowany temat: Bitwa o Londyn: Chelsea vs Arsenal 10.11.2024, 21:03

Remisy z Liverpoolem, City i Chelsea to jest najgorszy Arsenal od lat. To kiedy był ten najlepszy? Rozumiem, że 20 lat temu z Henrym, Vieira i Piresem?

Następny mecz
Ostatni mecz
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
ZawodnikBramkiAsysty
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady