Komentarze użytkownika DanielDaniel

@KapitanJack10 napisał: "Nie żeby coś, ale nie lubię jak ktoś posługuję się ogólnikowymi liczbami, bez źródeł, bo to nie jest wiarygodne. Jak masz coś, to wrzuć, może ja się mylę, ale obecnie mam przeświadczenie, że wypisałeś jakieś z kosmosu wzięte staty pewnie podane na plakacie Konfederatów, bo oni takie rzeczy lubią."
Nie wiem czy konfederacja miała taki plakat ale możliwe ponieważ sami przyznają, że politykę w przypadku małych partii można robić tylko grając na emocjach. Jeśli chcesz to podam ci wykład Mentzena na ten temat. Nawet jeśli się nie zgadzasz to przyjemnie posłuchać o tzw. Robieniu polityki

Dla mnie jedynym słusznym kandydatem jest Bosak. Konfederacja jest jedyną partią wolną gospodarczo i twardą swiatopoglądowo. To jest jedyny sposób dla przetrwania cywilizacji europejskiej, chociaż jeden prezydent niczego nie zmieni. Jeśli ktoś chętny to chętnie kulturalnie podyskutuje.

Ja uważam, że problemem jest trener. Po odejściu Wengera wciąż nie doczekaliśmy się doświadczonego trenera z charakterem i werwą bo właśnie taki jest tutaj potrzebny. Emery tutaj nie pasował - zamknięta historia, jednak Arteta w ogóle nie rokuje. Gra lepiej nie wygląda, drużyna wciąż jest w kompletnej rozsypce. Już czytam, że Mustafi musi zostać bo za Artety.... Odsyłam do dwóch spotkań z Chelsea. Ja Hiszpanowi nie nie odbieram ale to nie jest miejsce dla niego. Zastanówmy się czy chcemy wracać do topu czy przyjmować asystentów na staż?

@losnumeros napisał: "Skoro wy mnie pytacie o to samo. To mi odpowiedzcie co przeszkadza Gabończykowi, żeby sam nie wygrywał meczów? Też gra na skrzydle, lub jako napastnik. Nigdzie nie pisałem, że Laca to mój najlepszy zawodnik w Arsenalu.
Teraz patrzycie na statystyki a nie na to co dzieje się na boisku, a później będzie na odwrót.

Piszę raz jeszcze, Auba to znakomity napastnik, ale większość z was uważa go za króla, który nie da nam żadnych pucharów. Bo jak nie ma drużyny to jego też nie ma i nie wygrywa meczów."
Wybacz, że dziś się na ciebie uwzielem ale jesteś po prostu tępy. Od czego zaczynają się dyskusje o Aubie, Xhake czy Mustafim? Od hejtingu na tych zawodników tylko i wyłącznie. Jeśli ty go hejtujesz, a użytkownik racjonalnie myślący się z tobą nie zgadza, to zarzucasz mu krótko wzroczność i to, że robi z Auby Boga. Dziś opierasz swoje tezy na tym, że przecież nie trafił karnego ze Spurs i nie jest Alexisem. Prawda jest taka, że Alexis jest jeden (cokolwiek to znaczy) a karnego zdarza się nie trafić. Awans do Champions League przegrał Emery składem na mecz z Crystal Palace. Nie obwiniaj najlepszego zawodnika w naszej kadrze a znowu zapytam czy jest ktoś lepszy? Na sytuację Arsenalu składa się wiele czynników np. Kontuzja Wcz. Pana, który dumnie mam na avatarze. Gdyby Leicester nie miało mistrzostwa to pewnie byłoby w tamtym sezonie u nas. Jakoś nie obwiniasz Alexisa, że wtedy go nie wygrał.

@losnumeros napisał: "Ty też nie potrafisz odpowiedzieć na pytanie! Kto był lepszy Alexis czy Auba"
Oczywiście, że lepszy byl dla Arsenalu Alexis ale pytałeś o coś innego. Twoje pytanie mija się z logiką i rozsądkiem. Nie można w taki sposób porównywać zawodników na podstawie sezonów, ponieważ różnią się kadry, trenerzy i dyspozycja ligowych rywali - jesteśmy kibicami, którzy ciągle dostają po dupie więc przynajmniej szanuj naszą inteligencję, chociaż tyle nam się należy. Nie robię Boga z Auby i powtórzę - to hejterzy Auby na tej stronie wmawiają innym, że robią z niego Boga a cała reszta po prostu myśli racjonalnie. To hejterzy Auby mają pretensje, że jednak nie okazał się Bogiem. Powtórzę moje pytanie, choć to kopanie leżącego - czy posiadamy w kadrze bardziej wartościowego gracza niż Gabończyk?

@losnumeros napisał: "To ja spytam tak. Jak skończymy ligę w prime sezonie Sancheza i Auby?"
Kolejny nie potrafi odpowiedzieć na proste pytanie. Prawda boli co?

@losnumeros napisał: "Gdzie był Auba w tych 2 meczach? Sanchez przynajmniej sam by coś wypracował."
Niech Auba przeprosi cię osobiście za to, że nie jest Sanchezem, przynajmniej mailowo. Po raz kolejny dziś zapytam, liczę że w końcu ktoś odpowie. Czy mamy w kadrze bardziej wartościowego gracza niż Gabończyk?

@Kiepomen napisał: "Od dawna na tej stronie Auba ma taki status i może jeśli "bog" to trochę za mocne określenie to widać ile emocji wywołuje skoro nazywasz mnie debilem ; ) Możesz już zgasić światło i wracać do łóżka"
Na tej stronie jego hejterzy robią z niego Boga żeby z nim walczyć. Odpowiedz mi na proste pytanie - czy w naszej kadrze jest bardziej wartościowy piłkarz od Gabończyka?

@Kiepomen napisał: "@DontCry napisał: "Pierre-Emerick Aubameyang (Arsenal): 36%
Jamie Vardy (Leicester City): 36%
Sergio Aguero (Manchester City): 31%
Danny Ings (Southampton): 31%
Troy Deeney (Watford): 27%"


Jak Ty całą swoją retorykę ustalasz na podstawie tej statystki gdzie w top 5 są takie tuzy jak Ings Vardy i Deeney to naprawdę super : )
Trzeba być ślepym, żeby traktować Aube jak boga po wielu naprawdę słabych meczach w tym sezonie."
Ziomus tego nigdzie na napisał, że traktuje Aube jak Boga. Za to ja ciebie traktuje jak Debila.

Auba nie jest Bogiem ale powiedzcie mi czy posiadamy w całej kadrze kogoś lepszego?

@Garfield_pl napisał: "Mamy to prawda, ale co mają powiedzieć kibice Liverpoolu którzy czekali 30 lat? Mimo wszystko po wielu turbulebcjach i zmianach w klubie są gdzie są, i tylko z uwagi na dzieci które tutaj wbijają prowokować czasem życzę im jednak porażki i kolejnego roku bez mistrzostwa :D oby ten rok był tym naszym najgorszym i zaczniemy wracać na właściwe tory. Jeśli nie uda się do pucharów, to wzmocnić drużynę i wykorzystać to w nowym sezonie mniej gier, mniej kontuzji( oby) i rozwój."
Nie zakłamuj rzeczywistości. Myślę, że Puchar Uefa i Liga Mistrzów pomagają czekać na mistrzostwo.

Hejterzy Auby to stan umysłu. Gabończyk to najlepsze co obecnie posiada ten klub. Kto będzie naszą strzelba po jego odejściu? Przehajpowany Lacazette? Nketniah? Może wszystko na barki Martinelliego?

@Simao12: dzięki dzięki ale już mam to u siebie : D

@burczymucha napisał: "z wyborami jest tak samo jak z bundesliga, niby sie ludzisz przed rozpoczeciem kto wygra, a na koncu zawsze zwycieza ten sam (duda) (bayern). mimo tego, ze trzaskowski w sondazach niezle wyniki zebral, to i tak w II turze przegra, bo sam pojde oddac glos na dudeła"
W Bundeslidze nie ma kadencyjności.

@Simao12 napisał: "Co złego w tradycji? W prawach uniwersalnych? Skąd to przekonanie lewicowców, że świat musi się zmieniać i iść do przodu? Czemu nie rozumieją, że wszystkie globalne inicjatywy są sterowane bo komuś się tak podoba? Czemu komuś tak bardzo zależy na tym LGBT, że powstało tak ogromne lobby Netflix, spotify, celebryci itd.
Skoro badania na bliźniakach mówią, że wpływ genów to 6-10%, a reszta to wpływ życia to czemu zmieniamy życie by mieć więcej tych miękkich ludzi?"
Najzabawniejsze się to przeświadczenie feministek, że kobiety są zniewolone pracą w domu. Druga fala feminizmu i Gender Study to stan umysłu. Właściwie to Engels nawet wydał książkę na ten temat, że monogamia to dziedziczenie w linii męskiej XD.

@Trequartista napisał: "Z osobą nowoczesną za to jest duży problem, bo Bosak ma w programie oparcie prawa na 2000letniej książce."
Osoby nowoczesne w poprzedniej kadencji Sejmu już miały swoją partie. XD

@KapitanJack10 napisał: "To Ty chyba nie wiesz na kogo głosujesz. Korwinisci są wolnorynkowcami a narodowcy socjalistami. Obie grupy tworzą konfederację. Dlatego są tam zgrzyty, bo Mentzen mówi, że trzeba zlikwidować 500+, a Bosak, że nie. Za 13 emeryturą Bosak głosował.
No ale fani konfy mają spoko, bo jak chcą pokazać ekonomiczne podejście konfederatów to cytują Berkowicza albo Mentzena a jak chcą pokazać patriotyczny światopogląd to Bosaka czy Brauna. Dlatego to wszystko tam tak pięknie wygląda."
Właśnie dlatego warto głosować na konfederacje. Partia Korwin ma rację w wielu kwestiach ale wymarzony świat Korwina nie byłby w mojej ocenie dobrym pomysłem. Światopogląd Ruchu Narodowego i Korony Grzegorza Brauna to jedyna słuszna droga dla przetrwania cywilizacji europejskiej, chociaż gospodarczo sami są zbyt protekcjonistyczni. Popieram konfederacje za uniosceptycyzm. Trzeba walczyć z bolszewizacją Europy, ideologią Gender, którą swoją drogą obala mnóstwo badań naukowych. Gender Study to teoria ideologiczna a nie naukowa. Federalizacja Unii Europejskiej to pierwszy krok to komunistycznego super państwa z jedną wspólną armią trzymająca porządek ogólny. Konfederacja jest za karą śmierci, której brak w kodeksie karnym mija się z logiką - kiedyś pisałem o tym felieton. W dużym skrócie - interesuje się programem Unii, jej geneza, programy, traktaty i tak dalej. Euroentuzjaści mówią o dotacjach, wspólnocie i generalnie czysta gadanina. Za dotacje my płacimy, mam wyliczenie podatkowe za zeszły rok i sam na ten twór w zeszłym roku dałem ponad tysiąc złotych. Unia Europejska, jeśli plan Altierro Spinelliego dopnie swego to będzie to przymus, ograniczenie wolności słowa i de facto koniec cywilizacji europejskiej. Konfederacja jest jedyną partią, która jest temu sprzeciwia. Jeśli ktoś uważa, że PIS również to jest skrajnie głupi bądź niewyedukowany. To PIS podpisało traktat lizboński i popiera (w zasadzie popierał bo obecnie nie ma tematu) utworzenie wspólnej armii europejskiej.

@KapitanJack10 napisał: "Hahaha system totalitarny wjechał na tydzień przed demokratycznymi wyborami xDD"
A czy masz system nie staje się totalitarny przy większości w sejmie, senacie i własnym prezydentem?

@KapitanJack10 napisał: "A Konfederacja to nie socjalisci? XD Są nową siłą, wprowadzają świeżość, ale za zbawicieli bym ich nie uważał. Jedyny powód przez który warto na nich zagłosować, to przełamanie tego błędnego koła w polityce i spróbowanie czegoś nowego."
Tak tak, konfederacja chce rozdawać pieniądze na prawo i lewo. Słyszałem o programie 200+ dla każdego użytkownika kanonierzy.com

@erykgunner napisał: "Piłkarz nie może być kontuzjogenny, tylko uprawianie danej dyscypliny sportu bywa kontuzjogenne."
Ja definiuje sobie Kontuzjogenność jako skłonność czy podatność na kontuzje, na które składa się wiele czynników, ale to powiedzmy mój słownik potoczny. Dzięki za uwagę!

Generalnie boli mnie ten fetysz Arsenalu na piłkarzy kontuzjowanych i kontuzjogennych. Myślę, że interesujemy się Reusem, Comanem i Balem

@FabsFAN napisał: "Ja nadal zastanawiam sie nad sensem transferu Tierneya. Przyszedl kontuzjowany, kosztowal az 27 milionow, co jest ogromna kwota za bocznego obronce i nikt nawet nie mail pewnocsi, ze Szkot wroci do pelnej sprawnosci. Mija czerwiec, a on klubowi praktycznie nie pomogl. Rownie dobrze mozna bylo zaczekac do konca sezonu i zyskac potwierdzenie, ze z jego zdrowiem wszystko ok. Poza tym Saka niesamowicie wystrzelil i to mlody powinien grac w wyjsciowej jedenastce."
Ciężko się nie zgodzić, Tierney się szklany. Strasznie był tutaj wychwalany zanim do nas przyszedł, a ciekawe kto ogląda ligę szkocką.

@Kris3Tears napisał: "Komentarze na temat polityki powinny być natychmiast nagradzane ostrzeżeniami. To tylko taka mała sugestia. Ja rozumiem, że piłki długo nie było, ale chyba już wystarczy tych bezsensownych dyskusji.
Pewnie zostanę zjedzony żywcem za ten komentarz, ale trudno. Co mnie to gówno obchodzi na kogo głosujecie? Nie możecie zachować tego dla siebie, tylko musicie każdemu czytającemu komentarze głownego newsa wciskać wasze poglądy? Rozmowy na takie tematy nie prowadzą do niczego, niemal zawsze kończą się kłótnią. NIESAMOWICIE mnie to irytuje. Won mi stąd z polityką!"
Pewnie, rozmowy o piłce prowadzą do czegoś i w ogóle nie są wtórne. Jeśli ci przeszkadza, że chłopaki wymieniają się pogladami to spróbuj ich zaciekawić innym tematem.

@lays napisał: "Dodatkowo każdy mówi w tym Arteta, że jesteśmy teraz dobrze przygotowani fizycznie"
Dziwnie by było gdyby Arteta mówił, że jesteśmy źle przygotowani fizycznie.

Mustafi jest przecież naszym najlepszym obrońcą. Wielki wpływ na grę Niemca ma Mikel Arteta. Wystarczy obejrzeć nasze mecze z Chelsea w tym sezonie, żeby się przekonać.

Bo wydaje mi się, że kiedyś podawał wyższą kwotę.

Niedawno.... XD
Ładnych parę lat temu o tym mówił w rozmowie z przeglądem sportowym. Podawał nawet kwotę, którą konkretnie chcieli Holendrzy z tego co pamiętam.

@wojtek1256 napisał: "Kanonierzy! Wspomożecie lajkiem?
Wejdzie chociaż i zobaczcie, czy podobają Wam się treści na profilu. Z góry dzięki :)

https://www.instagram.com/in_farmacja/"
Spoko pomysł na profil. Jak by co służę pomocą - mam tytuł dietetyka. Powodzenia.

@bestzarogiem napisał: "fakt, diaby nic w arsenalu nie pokazał, jedynie rosicky i ramsey przez kilka sezonów byli dla nas dużym wsparciem, wydawało się ze wilshere ma potencjał do bycia jednym z najlepszych pomocników na świecie ale tylko się tak wydawało, bo skończył w westhamie i na nic więcej nie może liczyć, diabyy nigdy nie spełnił pokładanych w nim oczekiwań i nigdy się nie wybił ponad innych poziomem gry, ramsey miał swoje przebłyski ale jedyny moment w którym jego kontuze były dla nas sporym osłabieniem to był poprzedni sezon kiedy przyczyniło się to do naszej dramatycznej końcówki sezonu, rosicky jako jedyny pokazywał wysoki poziom w arsenalu więc dla mnie to jedyny słuszny wybór"
Albo źle zrozumiałeś pytanie, albo trollujesz albo jesteś idiotą.

@bestzarogiem napisał: "sprostuje: nie odbieram diabemu talentu ale przegrał rywalizacje najpierw z wilsherem i songiem, a potem z artetą. miał talent, ale nie udało mu się wbić do topu pomocników w tamtym czasie, w arsenalu przez chyba ani jeden sezon nie udało mu się stać kluczową postaciom w drużynie więc wybrałem rosickiego"
Abou Diaby, kontuzje, nie wbił się do topu - połącz kropki.
Polecam obejrzeć mecz z Liverpoolem wygrany jeśli dobrze pamiętam 2-1. W trakcie meczu Diaby napisał podręcznik o perfekcyjnej grze w środku pola. Nie mam pamięci do dat - był to pierwszy sezon bez RVP.

Biedronia*

@enrique napisał: "Opozycja ? Jaka opozycja ?
Gdyby była w Polsce jakaś sensowna "opozycja", to zamiast mieć w wyścigu Dudę z 45% i pięciu ciołków po 5% każdy, wystawiliby wspólnie jednego kandydata i wtedy naprawdę mogło by się udać.

A tak będą psioczyć, płakać, narzekać, błagać i unijne interwencje i tak w kółko Macieju."
Jak środowiska Bosaka i Biedronka miałyby wystawić wspólnego kandydata XD?

Męcząca jest ta mini saga jak i jego podchody z Zizou.

@NineBiteWolf napisał: "Powołania do repry to żaden wyznacznik, np. Loew na ostatni Mundial wolał powołać przeciętnego Draxlera niż fenomenalnego Sane.

A Deschamps preferował Girouda, bo dla niego napastnik zaczyna się od 1,85 m, tyle."
Deschamps jeśli, już kogoś powołuje to łatwo nie rezygnuje. Ciężko wejść do kadry Francji ale jak widać na przykładzie żwirka (żałuję, że nie u nas go nie ma) nawet bez regularnej gry można się tam utrzymać. A Francja ma w czym wybierać.

@NineBiteWolf napisał: "Dokładnie, przecież groźby o Polexicie to klasyczne wymachiwanie szabelką, typowo polska postawa (a akurat Bosak jest narodowcem, przypadek?). Wolałbym, by Polska starała się zbudować w Unii wysoką pozycję, by być w stanie wpływać na sposób, w jaki ta organizacja funkcjonuje, tyle. Odłączenie się postawiłoby nas na marginesie, zbliżyło do państw pokroju Ukrainy czy Białorusi."
Problem w tym, że Unia ingeruje zbyt mocno w wewnętrzne sprawy państw. UE ma swój światopogląd, który jest sprzeczny z pogladami wielu Polaków. Czytałem jakiś czas temu badania, że 70% euroentuzjaztów i 70% eurosceptyków mieli dokładnie takie samo zdanie na temat Unii. Z tego co kojarzę będziemy za ten rok między 30-40 miliardów na plus jeśli chodzi o dotacje i składki. Warto wiedzieć, że samo wejście do Unii zwiększyło biurokracje o 30%, którą też trzeba utrzymać. Unia działa źle, ale nie możemy w obecnych realiach jej opuścić. Całe szczęście, że europarlament nic nie może. Nas krytykują za sądy, a bardzo nie protestowali gdy w Hiszpanii uchwalone domniemanie winy mężczyzny. Boję się tylko, że jeśli Unia stanie się jednym wielkim super państwem, to wielkie państwo europejskie pójdzie bardziej w stronę Orwella i Wnuka-Lipińskiego niz rzekomej wolności.

Poza tym przypominam, że Prezydentem Polski swego czasu był elektryk.

@wojt3q napisał: "Studiował i to na Harvardzie, a nie jakimś Katolickim Uniwersytecie Lubelskim czy czymś podobnym. Oczywiście również nie ukończył.

W niektórych branżach studia nie są wyznacznikiem, ale pewne drzwi w życiu są po prostu zamknięte dla osób bez studiów. Już nie wspominając o tym że mało kto ma chęci i motywację aby nauczyć się pewnych rzeczy. W pewnych miejscach studia po prostu są wymagane i pracodawca nie będzie sprawdzał, czy uczyles się z książek, wymaga papieru, a dalej również potwierdzenia umiejętności praktycznych. Np. ekonomia nie jest tak prosta, jak słynne likwidowanie podatków, a potem tworzenie parówkowego imperium.

A dodatkowo Gates po prostu pracował. Stworzył najbardziej wartościową w tej chwili firmę na świecie. Nie utrzymywała go rodzina dopóki nie został posłem xd więc co to w ogóle za porównania do Gatesa.

No i dzięki za psychoanalizę na podstawie mojego awatara. Argumentum ad lewakum xD"
To ty wysmiewałeś Bosaka, że nawet studiów nie ogarnął i nic nie osiągnął, więc podałem ci skrajny przykład, że bez ukonczonych studiów można coś zrobić i nie są one żadnym wyznacznikiem. Myślę, że jeżeli ktoś się czymś pasjonuje i jest świetnym samoukiem to w końcu i bez studiów dopnie swego.
Psychoanaliza na podstawie avatara? Gościu masz tęcze, która jest oczywistym naprowadzeniem w dyskusji o polityce. Co więcej nie zaprzeczyłeś, że jesteś opcją Biedroń. Pytałem o twojego kandydata i liczyłem, że odpowiesz. Wolałeś googlować gdzie studiowali Gates i Bosak i atakować frazesami o studiach. Myślę, że sam wysnułeś wniosek, że jestem korwinistą pisząc o parówkowym imperium.

@wojt3q napisał: "Lel xd no i jasne. głosujmy na bezrobotnych, którzy nie potrafią osiągnąć czegokolwiek zarówno w życiu, jak i w polityce. Są utrzymywani przez rodzinę. Typ nie ogarnął nawet studiów. Żeni się tylko dlatego, aby mieć dodatkowy argument w objęciu urzędu, a dodatkowo żyje w mentalnym średniowieczu. 'jedyna słuszna opcja', najlepszy kandydat na prezydenta, taa... Najlepsze, co mu w życiu wyszło, to udział w tańcu z gwiazdami xDD

Jak bezrobotny bez wykształcenia, który nie ogarnia własnego życia, może być dobrym prezydentem?"
Bill Gates też nie studiował. Co w ogóle ma wnieść argument ze studiami, które nie są żadnym wyznacznikiem a jeśli uważasz inaczej to współczuję. Małżeństwo jako argument? Raczej, żeby w przypadku mało prawdopodobniej ewentualnej wygranej Polska miała pierwszą damę. Nie wiem po co zaglądasz tak mocno w jego biografie. Z chęcią poczytam o twoim lepszym kandydacie na prezydenta. Po avatarze ale pewnie się wyprzesz myślę, że Biedron. Wystarczy 5 minut go śledzić żeby wiedzieć, że to wyjątkowo paskudny kłamca. Bosak nic nie osiągnął? Drugi raz jest Posłem, był w tańcu z gwiazdami i u Kubyba ty na kanonierach dyskusje przegrywasz.

W sumie Bosak jest jedynym logicznie słusznym wyborem. Duda, Kamysz i Błońska to szkoda gadać. Przeczytałem program Hołowni i wciąż nie bardzo wiem o co mu chodzi, Biedroń kiedyś był za likwidacją straży miejskiej a później się wypierał. Mówił, że odda mandat europosła jeśli zostanie wybrany i nie oddał do dziś - koleś totalnie nie wiarygodny. Nie jestem fanem Ruchu Narodowego ale Bosakowi ciężko odmówić merytoryki i argumentów. Gdyby Lewica miała większość, wówczas ktoś pokroju Bosaka nie byłby najobiektywniekszym recenzentem rządu. Jeśli rządi PiS to oczywiście - Myślę, że Bosak może rozsadkowo patrzeć na ustawy Pisu i nie podpisywać niekorzystnych. Gdyby rządziła Lewica to blokował by wszystko. Bosak ma mój głos.

@Rafson95 napisał: "W swoim prime był bardzo dobrym piłkarzem, przez którego przechodziła praktycznie każda akcja Arsenalu."
No to był środkowy pomocnik. Przez Puyola nie przechodziły akcje Barcy.