Komentarze użytkownika Dawid04111

Ale fart. Ale chyba rzeczywiście nie było gola.

Co się stało na Bernabeu?

No i zaczyna się...

2:1 dla Wilków i City.

Ważne, by Real nie wszedł dalej.

MG, nie ty jeden. Póki matematyczne szanse pozostaną będę trzymał kciuki za Arsenal i rywali Lester.

lays, oczywiście, ze za Sunderlandem i United.

I to w dodatku Caroll nam 3 gole trafił..

Ja nie mogę.. TAki mecz ...

Sanczez.. OMg.

Strzela w ważnych meczach, oby i tym razem strzelił.

Walcott teraz nam zapewni 3 pkt haha

Gabriel nie dostał nic, bo wczesniej był faulowany.

CZemu znowu nie ma czerwonej dla Carolla?

Koscielny !!!!!!

Kurde no.. z pustej wyjmują.

Rożny, Giroud wchodz.

Pomyśleć, że było 2:0.. Wstyd.

Mógł byc spokojny mecz i oczekiwanie na ruch Lisów i Spurs a tu takie coś...

Caroll 3:2... to sie w pale nie miesci

Karol sie w zapasy bawi.

Ale fart...

Hubertus, odwołali sie i cofnięto zawieszenie.

śmiechu warte.. Carol nas położył w 2 minuty.

1:0 ! Super.

Karny dla Wilków!

Hart !!! Brawo.

1:0 Real.. na szczęście spalony.

Szkoda. To chyba skusze się na ten Real. Jest szansa na niespodziankę?

Liczę na City i Wilki. Mam nadzieje, ze jest multiliga w nc+

Zanim zaczniecie wyśmiewać Zelalema poszukajcie swoich wypowiedzi pod newsem "Coquelin wraca do Arsenalu"

Sparku, za dużo wymagasz. 1:1/0:1 będzie świetnym rezultatem. Jesli ci chodzi o bramki to pewnie nadrobimy sobie na ES z AV w ostatniej kolejce.

MarkOvermars, a i na pierwsze jeszcze jest. Dzisaij Lisy tracą punkty z Soton. Grunt to ograć WHU za tydzień.

Co do tego dopingu, to wszystko trzyma się kupy. Pewnie powiecie, że wstyd dla Arsenalu byłoby zdobyć mistrza po dyskwalifikacji Lisów, ale.. żaden wstyd, bez wspomagaczy nie zaszliby tak daleko.

Wow. Poprzeka Iwobi.

BEllerin ! :D

Nie dało się tak odprawić łabędzi? Bylibyśmy na dobrej drodze do mistrzostwa.

To nie endrju, to jego wujek. Pisze prace na temat anonimowości w internecie.

Prawda że Walcott i Ospina kontuzje?

kanapka,
pl-hb, hmtl i w jakis tam jeszcze

kanapka,
tak, kiedyś. Teraz już nie ma na to czasu i motywacji. Czasem jedynie wieczorem dla rozrywki się pokopie.

Sparku,
No Wesołych, wesołych.
Vardy wczoraj miał bodajże 2 kontakty z piłką, ale gola strzelił ładnego.