Komentarze użytkownika Dawid04111

Pomyśleć że Walcott i Ramsey wrocą po nowym roku.. Zostaje nam chyba walka o Top4

Rzekłbym, Walcott wracaj.

Może jeszcze Ozil i Alexis? Jak wszyscy to wszyscy.

Jak mówiłem ze 1:0 wziąłbym w ciemno a remis nie byłby zły to mnie z błotem mieszaliscie.

Hala Bellerin i te jego sprinty :)

Mit, chyba Ox

Wajdos, jest, w c+

Łatwo z pewnością nie będzie. Szkoda tych kontuzji.

IAWT, Dokładnie, Gibbs na LS to najbardziej prawdopodobna wersja.

mar12301, też sobie wyobrażałem, że ogramy Bayern na Aklianz jak 3 lata temu, ale sytuacja kadrowa nam to zadanie bardzo utrudniła, więc teraz priorytetem jest remis. 4 pkt z FCB w dwumeczu? Każdy z nas w ciemno by to wziął przed startem fazy grupowej.

songo, racja. Poza tym wypość Flaminiego z Tottenhamem a w 11 nie skończysz :D

MarcinQT, pewnie tak, bo z porażką na Alianz liczyć się powinniśmy. Ale jeśli nie potrafimy grać ze słabszymi zespołami to szansy trzeba szukać z Bayernem. Myślę, że z Aaronem i Walcottem moglibyśmy wywalczyć dobry wynik a tak szanse spadają i to bardzo. A w Grecji oni się zamurują i będzie ciężko o 2 bramkowe zwycięstwo. Obym się mylił.

rayuuu, tyle, ze on ma racje.

mar12301, a na co nam wygrać ze Swansea? I tak zdobędziemy trofeum Wengera - upragnione 4 miejsce :D

Marcin, W PL mamy sytuacje stabilną i ewentualna strata 2 punktów nie oddali nas od mistrzostwa. Przed nami jeszcze 28 kolejek. A w LM ten punkt może zaważyć o awansie.

Wilshare, przeczytaj mój komentarz jeszcze raz i dopiero wtedy skomentuj czy nie wziąłbyś w ciemno tego wyniku co ja bym wziął.

Marcin,
Otóż przydałby sie punkt z Bayernem. Jeżeli dostaniemy oklep to w Grecji musimy wygrać dwoma bramkami, a tam w ubiegłych sezonach też sie nam łatwo nie grało.

Problemu by nie było gdyby zdrowy był Wilshere, Welbeck, Rosa, Ox. Oni w pewnym stopniu Walcotta i Ramseya mogliby zastąpić. Ale nie Campbell, Iwobi i Flamini.

MAricn, każdy mecz wyjazdowy w PL wydaje się być ciężki. A czy to przypadek że nam nie idzie z nimi? Wątpie. Swansea to bardzo dobry zespół. Skład mają również dobry (bramkę Gomisa z głowy można już iść u buka postawić :D).
Fakt, każda passa się kiedyś konczy, ale to nie zmienia faktu że teraz mamy ją przełamać. Bez Ramseya i Walcotta a z Joelem na skrzydle łatwo nie będzie. 1:0 brałbym w ciemno, ale zdaje sobie sprawę, że i o remis być ciężko.

Kim my jesteśmy? Jesteśmy klubem, który kiedy sie tylko na Liberty pojawi to przegra. Ga się nam tam bardzo cięzko, a w tak ograniczonym składzie 1 punkt nie byłby czymś fatalnym.

Cięzko będzie złapać upragnione 5 punktów następnych 3 meczach. Mowa o 1 w Walii, 1 w Niemczech i 3 w derbach.

ziomek, jaki Campbell? Wole Iwobiego na tej pozycji. Ja juz daaawno skreśliłem Kostarykanina. Tuż po transferze do nas.

Pięknie... Liczyłem, że chociaz z Walcottem wszystko ok.

Diabeł, mięksniówki. Ale nie wiadom czy wypadna na magiczne 2 tygodnie czy po prostu zmiany były tylko zachowawcze.

pawlo12, chyba odwrotnie.

Iść spać i jutro czekać na raport zdrowotny.

Mógłby tak Bielik strzelić.

Bielik? O trzeba odpalic mecz.

Sowinho, ja tam nie wiem, ale jak ktoś schodzi w 30 minucie to powód moze byc tylko 1.

Niestety a może i stety, nie widziałem żadnej bramki.

O, przynajmniej Chelsea bez niespodzianek.

lays, nie wiadomo czy wypada.

Ziebka, obyś miał racje. Czy to ważne czy dzisiaj odpadniemy z Walcottem czy bez? Ważne by ze Swansea i Bayernem na wyjazdach mógł zagrać.

Doktor, Mertesackera nie wrzucałbym do jednego worka. Ten jeszcze jakiś poziom prezentuje.

Ale gdyby Wenger wypuscił same rezerwy i by dostali to byłby też lament, ze mozna było dac troche lepszy skład i wygrać. To mu wybaczam, ale żeby wysłać Theo na boisko bez rozgrzewki? ...

Głowny news po tym spotkaniu nie powinien byc relacją a najnowszym raportem zdrowotnym. Bo to ta informacja wydaje się być ważniejsza niż jakiś tam pucharek.

Gdyby nie kontzuje to graliby tu jeszcze Welbz, Wilshere.

Hahah 2:0.
Ale nie ma co liczyć na Comeback. Walcott kontuzja, powtórki z Reading nie będzie :D

Novazzy, myślę, że Walcottowi nic nie jest.

Thierry, Debuchyego to ja wole nie oglądać. O Campbellu w ogóle sie nie wypowiadam, a Bellerina miejsce jest na PO.