Komentarze użytkownika Doktor

Chodzi o to, że wolałbym 40 mln euro przeznaczyć na jakiegoś cracka, niż wydać 20 mln euro na dwóch, którzy tymi crackami mogą ewentualnie (jakiś tam mały procent, bardziej prawdopodobna solidność, lecz dla klubu z aspiracjami Arsenalu solidnosć to za mało) zostać.

@simpllemann

W sumie nieczym. Ale źle spożytkowane pieniądze przez City czy kogokolwiek nie mają prawa być usprawiedliwieniem Arsenalu.

Cały czas zaznaczam, uważam że kasa na Welbecka to kasa w błoto, na Chambersa i Gabriela cały czas mocno liczę.

@thide

Otamendi to tylko przykład. Taki Benatia kosztował mniej lub podobnie (kurs euro, przybliżona kwota transferu) niż łączna suma za Gabriela i Chambersa. Wiem, że i tak Arsenal przegrałby rywalizacje z Bayernem, ale chodzi mi o samą cenę.

@thide

Nie twierdzę, że nie wymagało, aczkolwiek łączna cena za Gabriela i Chambersa równałaby się przedsezonowej cenie za Otamendiego chociażby (po tym sezonie nie do wyjęcia). Wolałbym drugą opcję.

Chyba, bo póki co na dwoje babka wróżyła. Gabriel może odpalić, podobnie Chambers wyrosnąć na mega cracka, lecz póki co obaj siedzą na ławie lub trybunach.

@thide

Nie twierdzę, że nie wymagało, aczkolwiek łączna cena za Gabriela i Chambersa równałaby się przedsezonowej cenie za Otamendiego chociażby (po tym sezonie nie do wyjęcia). Wolałbym drugą opcję.

@grzegorz1211

W sumie racja, nie zastanowiłem się nad kursem euro w stosunku do funta. W każdym razie, 39 mln euro to także kupa kasy. Duża kupa.

Nie chodzi mi o to, że to słabi piłkarze, bo tak nie jest.

Chodzi mi o to, że 60 mln euro można było zdecydowanie lepiej spożytkować - sprowadzić jakiegoś cracka i jeszcze by trochę pieniążków w potrfelu zostało.

Gabriel + Welbeck + Chambers = 60 mln euro.

Nie mówię, że Gabriel czy Chambers się nie sprawdzą w przyszłości, ale trochę kiepsko było wydać taką kasę za gości, którzy póki co nie potrafią zagościć w pierwszym składzie. No, Welbeck potrafi, ale niezasłużenie.

Taka ciekawostka - Wenger kupił Welbecka i Chambersa za łączną kwotę 45 mln euro (32 mln funtów), czyli praktycznie w cenie Ozila... Za taką kwotę można mieć Vidala czy de Bruyne'a.

Klauzula Jacksona Martineza wynosi ok. 35 mln euro.

Krychowiak w obecnej formie kwalifikuje się do pięciu najlepszych typowych przecinaków na świecie. Nie pęka, nigdy nie odstawi nogi i jest bardzo skuteczny.

@Ashburton

Toni jest bliski zdobycia króla strzelców Serie A. Dziesięć lat młodszy Martinez to wg Ciebie dziadek.

Cóż.

@Barney

Wypraszam sobie. Nie powiedziałem, że sobie nie poradzi. Są wyjątki pokroju Aguero i Messiego, którzy dadzą radę wszędzie.
Lacazette to póki co jest wielka niewiadoma. Osobiście wolałbym typowego snajpera, jakim jest Martinez.

Nie, Benteke odpali, ale pod jednym warunkiem - brak kontuzji. Gdyby nie to, to prosiłbym Wengera, by sprowadził Belga.

@lays

Wenger jest konsekwenty, zagra Szczęsny, ale zgodziłbym się poza tym z Wrightem, też chcę coś takiego. Niech Kazik usiądzie, ostatnio jest mocno pod formą i gra za nazwisko (i nie zmienią tego dwie ostatnie asysty).

Lacazette to gość postury Aguero, jednak mało graczy podobnych do Argentyńczyka potrafiłoby poradzić sobie w PL.

Nie przesadzałbym z tym Martinezem, gość mógłby być pierwszym napastnikiem przez 3/4 sezony spokojnie, a to jest kupa czasu. Jakby był do wyciągnięcia za ~30 mln euro - brałbym, lepsze to niż wydawać 16 mln funtów (22,3 mln euro) na Welbecków.

Najlepszy skład w XXI wieku reprezentacja Polski miała na samym początku. Hajto czy Wałdoch reguralnie grali w Bundeslidze, Krzynówek strzelał jak z armaty, Dudek wchodził na najwyższy poziom, a bramki ładował niezł Olisadebe czy solidny Juskowiak. Było też parę niezłych grajków jak Żewłakow, Kałużny czy Świerczewski.

Nie było jednakże piłkarza na miarę Lewandowskiego, ale reszta już nie wygląda na tak dobrą. Wtedy był niewykorzystany potencjał.

Liverpool to prawdziwa błazenada na rynku transferowym. 400 mln, tak? Przecież to nawet nie jest już śmieszne.

A dalej brakuje klasowych obrońców, pomoc budują przeciętniaki pokroju Lucasa czy Allena, a w ataku z konieczności musi grać dziadek Lambert czy Bario.

@Laliga

A to już inna sprawa, że angielskie grajki mają podwyższone ego i cena za nich jest kolosalna. Także przeraża słaba polityka transferowa wielu klubów.

@FabsFAN

Póki co - nic. Ale w dłuższej perspektywie pewnie coś da.
Zresztą, mówiłem wyraźnie o dole tabeli, więc porównywałem raczej z Cordobą a nie z Sevillą.

Tak w sumie patrzę na Barcelonę i jedno rzuca się w oczy - bardzo mała ilość kontuzji graczy pierwszego zespołu, praktycznie najsilniejsza formacja zawsze gotowa do gry.

@Laliga

Dywagacje i tyle.
Na dzień dzisiejszy pewne jest jedno - drużyny z dołu PL mają dużo większy potencjał finansowy niż te z LL i mogą sobie pozwalać na transfery nawet przekraczające dziesięć melonów, co dla większości drużyn z Hiszpanii jest nieosiągalne. W dłuższej perspektywie to musi zaplusować.

@MaciekGoooner

Akurat drzewka to sobie można robić. Tak samo jak spekulować na jego temat. Byleby wiedzieć, że póki co są to tylko plotki.

@MaciekGoooner

Źadne, póki co tylko sporo plotek.

@arsenallord

Akurat bardzo łatwo wyobrazić sobie Arsenal bez niego. Wystarczy patrzeć się na mecze. W większości go po prostu nie ma.

@Mizii

Słowo "jeśli" - klucz.
Póki co się na to nie zapowiada.

@lays

Faktycznie, zapomniałem już.

@Michal123

Zgadzam się w 100%, dorzuciłbym jeszcze bardzo wysoką tygodniówkę.

@Mizii

Wilshere nie zasłużył sobie niczym na to, by być nietakalnym. Dostał kredyt zaufania, jakiego nie miał dawno żaden inny gracz Arsenalu. Gdyby nie był Angilkiem, to strzelam, że mogłoby go już dawno nie być w klubie. Głównie przez masowe kontuzje, ale także głupotę. Poza tym, niedługo skończy 24 lata, to już powinien być ukształtowany zawodnik, a nie "wieczny talent" na czym cały czas jedzie.

Higuain jest niezły. Mając za sobą Ozila dałby moim zdaniem radę walnąć z 20 bramek w pierwszym sezonie w PL.

Czytałem kiedyś wywiad z bodajże z Bielikiem (?) po tym, jak dołączał do Arsenalu. Powiedział wtedy, że największe wrażenie na nim na treningach robią... umiejętności Ramseya. Nie Ozila czy Sancheza. Właśnie Walijczyka.

I coś w tym jest, pamiętamy przecież poprzedni sezon. Ramsey ma moim zdaniem ogromny potencjał, problem pewnie tkwi bardziej w głowie.

@songoku95

Idzie w dobrym kierunku, ale jak ktoś jest łamliwy, to pozostanie taki do końca. Diaby przy najlepszym specjaliście nie wstanie na nogi, podobnie póki co wygląda sytuacja Wilshere'a, który w ostatnich sezonach był częściej kontuzjowany niż zdrowy. I to dużo więcej.

Wilshere to niech pierw da spokój lekarzom, jeśli z jego zdrowiem będą dalej takie kwiatki, to po następnej kampanii podjadę pod jego dom, spakuję mu walizkę i wyślę do niebieskiej części Manchesteru, bo może będą na tyle naiwni by wydać ogromną kasę na zastępcę dla Toure.

Ramsey także musiałby nie wypadać raz na jakiś czas, słabo u nich z tym.

@Gozdzik

Zgadzam się, Ospina/Szczęsny to nie jest materiał na pierwszego gracza w Arsenalu, ten pierwszy ma po prostu zbyt słabe umiejętności, a ten drugi problemy z głową i mimo wszystko brak potencjału na najwyższą światową półkę, jest sporo lepszych

@Treq

Reus - tak, tak, tak

Dybala - jest potencjał na nowego Aguero, ale na dwoje babka wróżyła

Sterling - moim zdaniem może źle skończyć, coś jak Balotelli czy Anderson

Lacazette - nie pogardziłbym Francuzem, lecz jest moim zdaniem troszkę przereklamowany, nie dużo, ale jednak, z Lyonu wolałbym Fekira

W Arsenalu po prostu jest wielu graczy bardzo dobrych.

Brakuje niestety tych świetnych, tych tzw. "world class". Ozil, Sanchez, Koscielny, tyle.

@Mihex

Ozil ma coś, czego nie ma Cazorla. "Coś", co pozwala określać go jako gracza o potencjale z najwyższej półki, czego nie posiada niestety Kazik.

Juve gra czterema pomocnikami a dotarło do finału LM. Guardiola mimo wystawiania irracjonalnego składu tylko z Mullerem i Lewandowskim jako ofensywnymi graczami (pomoc Lahm/Schweinsteiger/Alonso) i tak dotarł do półfinału.

Nie zrozumcie mnie źle, też wolałbym grać dwoma skrzydłowymi, ale dla Vidala jestem gotów poświecić Ozila tam na stałe i grać jednym skrzydłem.

Poza tym - pomoc United bez Carricka po prostu prezentuje się słabiej, więc trochę dziwi fakt tak wielkich kłopotów z nią.

@lays

Brakowało kogoś takiego jak Vidal.
Zresztą, mecz na OT to nie jest jedyny mecz, w którym pomoc Arsenalu przegrała walkę o środek pola.
Lubię Cazorlę, zagrał naprawdę niezły sezon, ale uważam, że w Arsenalu trzeba kogoś lepszego. Kazik spokojnie wystarcza na TOP4, na mistrza - już nie.

Takie coś: Coquelin/Vidal/Ramsey/Ozil/Sanchez za plecami jakiegoś lisa pola karnego wygląda świetnie. Byłby to z pewnością najmocniejszy Arsenal od 2006 roku.

@lays

Poza tym, skoro ta pomoc Arsenalu jest taka super, to dlaczego w pierwszej połowie na OT wyglądała jak dzieci we mgle?

Transfer Vidala i jakiegoś napastnika, a Arsenal stałby się w mig bardzo poważnym kandydatem do mistrzostwa.

@lays

Vidal >> Ramsey/Wilshere/Cazorla

Żadnego z zawodników Arsenalu nie było w jedenastce sezonu, żaden nie jest wymieniany wśród najlepszych na świecie. Każdy z nich jest bardzo dobry, jednak Vidal należy do tych lepszych.

Dlatego.