Komentarze użytkownika Doktor
Znaleziono 7706 komentarzy użytkownika Doktor.
Pokazuję stronę 157 z 193 (komentarze od 6241 do 6280):
Idzie nowa era napastników, nie warto inwestować już w tych starszych, bo będą kosztowali krocie. Wenger musi sobie sam nowego znaleźć.
Najlepiej z młodych zapowiadają się Alcacer i Icardi, ten pierwszy ma klauzulę w wysokości 15 mln euro, za drugiego pewnie Inter zażądałby nawet z 30 mln, ale pewnie z biegiem czasu byłby to jak najbardziej opłacalny koszt.
Z ciekawszych młodych trzeba oczywiście wymienić jeszcze Lukaku. Pozostają także gwiazdeczki takie jak Munir, które są wielką niewiadomą.
skrobinho
Aurier podobno także był idealny, młody, zdolny i do tego fan Arsenalu. W sumie dawno o nim nie słyszałem, żyje jeszcze?
R700
Zgadzam się, jak brać jakiegoś obrońcę z BVB, to tylko Sokratisa, tańszy i mniej podatny na kontuzje niż Hummels.
FM mode on:
In: Icardi/Alcacer, Calhanoglu, Clyne, Stones, Krychowiak/Kramer,
Out: Cazorla, Podolski, Ozil, Giroud, Flamini
Kadra na przyszły sezon (2 transfery zimą, 3 latem):
a) bramkarze (3): Szczęsny, Ospina, Martinez
b) obrona (8): Clyne, Debuchy, Chambers, Mertesacker, Stones, Koscielny, Gibbs, Monreal
c) pomocnicy (10): Krychowiak/Kramer, Arteta, Ramsey, Wilshere, Sanchez, Chamberlain, Walcott, Calhanoglu, Campbell, Gnabry
d) napastnicy (3): Icardi/Alcacer, Welbeck, Akpom
+ młodzi: Bellerin, Crowley, Zelalem
FM mode off
Lubię się tak bawić i bujać w obłokach :) Artetę zostawiam, bo nie przychodzi mi nikt lepszy i tani na ławkę.
R700
Mam podobne zdanie, Cazorla i Podolski wydają się być wypaleni, Giroud w sumie mógłby zostać jako napastnik nr 2, ale tu chyba Welbeck ma plusa jako homegrown, oczekuję kogoś lepszego na ataku jednak, City ma Aguero, Chelsea Costę, Arsenal wypada przy tym słabo, Sanogo się pewnie niedługo połamie, a Ozil... cóż, gdyby Bayern przyleciał z ofertą 40 mln, to sprzedałbym go bez żalu.
@Kwietnik
Na ławce ja :D
Poza tym, Walcott oczywiście skrzydło, Sanchez na środku :)
R700
Zbyt wiele hejtów na Walcotta, który nie potrafił poradzić sobie w ataku pozycyjnym, pamiętam, by go uważać za najwyższą półkę. Pamiętam mecze, gdzie generalnie domagałem się ściągnięcia go z boiska. Te jego dwie kontuzje trochę przyćmiewają jego obraz. Obsłużony dobrze przez Ozila może działać jak maszyna do zdobywania goli, ale tak naprawdę na dzień dzisiejszy nie wiem, na co go stać.
Tworząc jedną wspólną jedenastkę z ekipy The Blues oraz Arsenalu, zrobiłbym coś takiego:
Courtois - Ivanović, Koscielny, Cahill, Azpilicueta - Matić, Fabregas, Sanchez, Walcott, Hazard - Costa
I te miejsca dla Walcotta czy Koscielny'ego nie byłyby wcale takie pewne. Smutne to trochę.
Słaby Fabregas z końcówki zeszłego sezonu>>>Ramsey w obecnej dyspozycji
Właśnie w tym problem, że Arsenal nie ma aż tak mocnych nazwisk tj. są piłkarze reprezentujący pewien poziom - Walcott czy Ox, ale żadnego z nich nie nazwałbym klasą światową. Ramsey czy Wilshere na ten moment mogą tylko pucować buty Fabregasowi czy Modriciowi, piłkarze typu Debuchy za to to typowi solidni grajkowie, ale nic ponadto. Z tego grona wybija się Sanchez, poniekąd Koscielny, Ozil z formą z Realu oraz Ramsey z formą z zeszłego sezonu. Kadra jest dobra, może nawet bardzo, ale o podjęciu walki z Bayernem i Realem nie ma mowy na dzień dzisiejszy.
Bo Mourinho w przeciwieństwie do Wengera pomyślał, środek pola średnio tam funkcjonował i w zimie przyszedł Matić, a latem Fabregas. Czyli gracze potrzebni na konkretne pozycje.
Możemy na nich pluć, ale to oni są teraz liderem, mają łatwy terminarz i pewnie zmierzają po mistrza? A Arsenal? Monreal biegający na środku obrony (choć w jego wypadku jeszcze nie jest tak źle, ale to nie jego pozycja), kaleczący Flamini, nieogarnięty Mertesacker, piętkujący Ramsey, tracący piłkę Wilshere czy pan "nigdyniepodajędoprzodu" Arteta. Porównajmy się.
Tia, jak Iniestą był tam 2 czy 3 w plebiscytach, to także nie miał jakiejś wielkiej ilości asyst czy goli. Hazard to świetny grajek imo.
Akurat z Reusem Chelsea miałaby od Maticia w górę samych cracków. Tylko nazwisko Oscar nie robi na mnie aż tak dużego wrażenia, ale to i tak jest dobry grajek. A reszta? Reus, Hazard, Matić, Fabregas, Costa... + ta ich solidna obrona z Cahillem, Ivanoviciem czy Azpilicuetą i drugi najlepszy bramkarz świata.
Auć. Teraz dopiero zdałem sobie sprawę, że w sumie Rues w Chelsea wydaje się być dość prawdopodobny.
Rzetelność w Polsce jest taka cudowna. Wg policji w marszu Komorowskiego brało udział 35 tys. ludzi, a w Marszu Niepodległości 40 tys..
Kisnę z tej manipulacji, w tym pierwszym marszu było widać z początku koniec, a ten drugi się ciągnął i ciągnął.
No ale... skoro policja tak twierdzi, to czemu mam im nie wierzyć?
@perciakk
Dopiero teraz doczytałem, że format był robiony. W takim wypadku wycofuję mogę poprzednią wypowiedź.
@peciakk
Nie ma włączonych żadnych niepotrzebnych programów w tle? Sprawdź wykorzystanie procesora oraz pamięci, gdy nikt na nim nie pracuje i wyłącz ewentualne duperele, które mogą powodować problemy.
Ewentualnie można przerzucić wszystkie ważne pliki na jakiś dysk zewnętrzny/pendrive/płytę/cokolwiek i sformatować komputer. Ale to ostateczność.
O! Znów bawimy się w korepetytorów.com, jak miło.
Jeśli dobrze odczytałem, iloraz większy od ilorazu, tak? Pierw robimy założenia dla mianownika, przerzucamy na jedną stronę i sprowadzamy do wspólnego mianownika. I teraz: iloraz jest większy od zera wtedy, gdy:
a) licznik i mianownik są jednocześnie większe od 0;
b) licznik i mianownik są jednocześnie mniejsze od 0.
Jeśli tam jest większe lub równe, to oczywiście dla licznika równego 0 nierówność także jest spełniona. Oczywiście wyrzucamy wyniki niezgodne z założeniem jeśli istnieją.
Bum
Miałem okazję zagrać w PESa na x360, także totalna lipa, wszystko wygląda do bólu drewnianie.
Pewnie na tylko na nowych generacjach gra będzie wydawała się grywalna.
moomin
Nie potrafię być takim optymistą jak Ty, dla mnie nie ma żadnego progresu. Prędzej regres.
moomin
I tu leży problem, kiedy to zatrybi... może równie dobrze w ogóle.
moomin
A, jeszcze jedno. Wilshere zatrzymał się w rozwoju, nie jest lepszym piłkarzem niż wtedy. Ramsey póki co pretenduje do tytułu gwiazdy jednego sezonu, w tym gra tak samo, jak wtedy, gdy wszyscy go hejtowali.
moomin
Ja nie mówię, że tamto ustawienie było idealne. Chodzi mi o to, że gra z Ozilem czy Sanchezem w pierwszym składzie wcale nie wygląda lepiej niż tamto. Wtedy przynajmniej klepano średniaków, dziś się z nimi męczy. Te indywidualności nie przekładają się na wyniki zespołu. Coś jest po prostu nie tak, problem jest głębszy, a gra nie daje jakiegokolwiek optymizmu na przyszłość. Jedyna nadzieja na zwycięstwo to Alexis i okazjonalnie Ox.
moomin
Ale ta radosna gra napawała optymizmem na przyszłość. Kadra była serio bardzo mocna: van Persie, Vermaelen, który wszedł do klubu z mocnym przytupem, Fabregas, Nasri, Arshavin czy właśnie wtedy młodzi Walcott i Wilshere. Wtedy mówiło się o niesamowitym potencjale, które zaprocentuje w ciągu dwóch lat.
Gra za Gervinho czy Benayouna nie wyglądała już tak ładnie, ale jak się okazało, były to tylko inwestycje krótkoterminowe. Ale... właśnie, gra z Gervinho i Benayounem nie wyglądała gorzej od tej, którą teraz Arsenal reprezentuje.
Przykładowo - formacja sprzed dwóch lat funkcjonowała lepiej od teraźniejszej, a tylko popatrz na nią:
---Arteta--Wilshere/Ramsey--
Walcott----Cazorla----Podolski
------------Giroud---------------
A pamiętasz jaki wtedy leciał hejt na Ramseya za słabą grę? Ten sam Podolski dziś nawet kilku minut dostać nie może. A gra gorzej nie wyglądała, a przecież drużyna niby się rozwinęła, a gra wygląda gorzej. Gdzieś tkwi jednak problem. Przypomnę jeszcze, że mieliśmy wtedy takie kwiatki jak Coq na lewej obronie.
Wiesz co mnie napawa pesymizmem? Że zawsze grają ci sami zawodnicy niezależnie od formy.
Nie ma tragedii... nigdy nie ma tragedii, bo TOP4 pewnie będzie, ale wynika to z faktu, że rywale są w podobnym lub nawet większym dołku.
Kiedyś nie było wyników, ale gra napawała optymizmem na przyszłość, że jednak to wszystko kiedyś wypali. Dziś nie ma ani stylu, ani wyników.
Poza tym - skoro Arsenal jako klub się ustabilizował finansowo, to ambicje muszą jednak sięgać podniesieniu progu sportowego. Nie po to się klub wzmacnia, by co roku walczyć o TOP4. Nie, ambicje jednak powinny sięgać znacznie wyżej.
moomin
Arsenal to na ten moment bodajże piąty największy klub na świecie jeśli chodzi o samą wartość. Wyżej plasuje się tylko Bayern, United, Barcelona oraz Real, co daje całkiem niezłe perspektywy na przyszłość. Finansowo to wszystko wygląda całkiem nieźle, niegroźna wydaje się byc sytuacja sprzed kilku sezonów, gdzie Wenger był zmuszony sprzedawać swoje gwiazdy. Problem leży jednak gdzieś indziej.
Popatrz się dwa lata wstecz na drużynę bez Sancheza i Ozila, na drużynę po odejściu van Persiego, na drużynę, która grała lepiej niż ta obecna. Arsenal kiedyś przegrywał, pierw zwalano to na brak doświadczenia i mówiono, że Fabregas, Nasri, Wilshere czy Walcott poprowadzą klub do wielu trofeów. Zrobią to przy pomocy pewnego Holendra i belgijskiego twardziela w obronie. Cóż, nie wyszło. I dalej coś nie gra, drużyna na papierze wygląda lepiej, ale problem, że to tylko papier. Kiedyś dochodziły do tego głupie porażki, ale jednak gra napawała optymizmem.
Teraz tego optymizmu nie ma, coś się skończyło, trudno kogokolwiek poza Alexisem pochwalić póki co za ten sezon. Bo co poza nim mamy? Przebłyski Oxa? Obiecująca gra Caluma, która jednak pozostaje melodią przyszłości? Wszystko nie gra począwszy od taktyki aż po samą mentalność.
Dałeś przykład wystawiania Ramseya kosztem Wilshere'a. Cóż, dla mnie to nic nie zmienia, gdyby odjąć Jackowi mecz z City, to powiedziałbym wręcz, że ma bardzo słaby sezon. Aaron ma koszmarny wręcz.
Klub idzie w dobrym kierunku pod względem finansowym, pod względem sportowym wręcz się cofa.
Akurat w tej wypowiedzi na temat Sancheza nie ma nic głupiego. Alexis dziś grał przeciętnie, sytuację miał taką, że wstyd tego nie wykorzystać.
Stopera i defensywnego pomocnika... tak, to jest mus, ale niestety w Arsenalu zawodzi także pozycja b2b, rozgrywającego oraz prawego obrońcy, przydałby się także lepszy napastnik.
Choć kurde, drużyna to jest jednak pewien monolit, pewna całość, nie można jej tak szufladkować. Często obecność jednego genialnego zawodnika na boisku zmienia całkowicie styl gry - patrz Liverpool i Suarez. Tu już nie chodzi tylko o konkretne pozycje, chociaż na dwóch są ogromne bramki, problem leży gdzieś głębiej: taktyka, mentalność, psychika, Wenger...
Mihex
Tak, nawet pisałem kiedyś o Man Utd, że Guardiola tam przyjdzie po van Gaalu. Jednak dość niedawno trafiłem na informację, że jednak preferuje podobno Arsenal. :)
Gdzieś przeczytałem, że Guardiola preferuje Arsenal jeśli chodzi o PL. Nie wiem, czy bym go chciał, niby ma sukcesy, ale ostatnio dostał samograja w postaci Bayernu, nie musiał budować klubu. W Arsenalu czekałoby go dużo pracy.
A poza tym? Simeone ma charakter, ale jego styl gry jest dość toporny, Klopp byłby całkiem spoko, Martinez chyba także, Rudi Garcia może jeszcze. Każdy z nich ma niestety ważny kontrakt.
Nie mam też humoru na hejtowanie Flaminiego, zresztą, dziś i tak był paradoksalnie jednym z lepszych w Arsenalu.
Mnie strasznie irytuje obecność trzech graczy na boisku - Cazorli, Ramseya i Wilshere'a. Wszyscy grają niczym Charlie Adam. Ta pomoc nie daje nic, kompletnie nic. Jak tak dalek pójdzie, to poza defensywnym pomocnikiem będzie trzeba postarać się o jakiegoś innego środkowego.
Porównajcie sobie dwie drużyny: obecny i ten dawny Arsenal. Ljungberg, Vieira, Pires, Adams czy nawet ten przeklęty Ashley Cole - tak, oni wszyscy mieli mentalność zwycięzców. Teraz takich zawodników w obecnej kadrze ze świecą można szukać.
Ashburton
Oczywiście, że nie. Uważam Chambersa za przyszłość drużyny, ale fakty są takie, że powinien zostać przesunięty na inną pozycję lub zmieniony już w przerwie. Z United na boisko wszedł nieopieżony Yennaris i dał drużynie więcej spokoju, dlaczego niby nie możnaby tak spróbować z Bellerinem? Od Caluma jest dużo szybszy.
Tej drużynie brakuje najzwyczajniej w świecie jaj. Wenger chyba myślał, że kupując Sanogo, załatwi tę sprawę. Najgorsze jest to, że ten, który wydaje sie je mieć największe - Mertesacker, jest jednym z pierwszych do wyrzucenia z pierwszej jedenastki. Ta drużyna nie ma mentalności zwycięzców, w tej drużynie nie ma konsekwencji. Co z tego, że Cazorla gra n-ty mecz piach. I tak wyjdzie w pierwszym. Nie ma rywalizacji, jest hierarchia. A Campbell się nawet na ławkę nie zmieści.
Wengerowi ogólnie coś się stało, pamiętam jak w jednym z meczów z United Djourou był strasznie objeżdzany na prawej obronie. Wtedy AW zareagował i wpuścił... Yennarisa, jakby nie mógł tego samego zrobić dziś z Bellerinem. Przecież Montero bawił się z Chambersem, objeżdzał go strasznie.
Sam Chamberlain meczu nie wygra, jedyny, któremu dzisiaj można postawić plusa. Alexis strzelił, ale jakoś szczególnie nie błyszczał, dostał patelnię. Welbeck niewidoczny, ale ma plusa za zachowanie przy bramce. Najsłabszy Ramsey i Cazorla, nie dają drużynie nic, środek pola nie funkcjonuje. Flamini jak na niego wyglądał bardzo solidnie. Słaby mecz także Chambersa, Montero woził go jak taczkę gnoju.
"To było bardzo wymagające spotkanie. Wiedzieliśmy, że Swansea to bardzo niewygodny rywal i dotkliwie odczuliśmy to na własnej skórze. Mieliśmy także pecha, nie w każdym meczu wchodzi taki piękny gol z rzutu wolnego. Jestem wdzięczny zawodnikom za determinację."
"Tak, dalej uważam, że mamy szanse na mistrzostwo."
YAYA SANOGO!
Oj, chyba będzie wygrana.
Montero dziś objeżdzał Caluma jak chciał i w końcu padł gol.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Szogun
Icardi na ten moment jest chyba najlepiej zapowiadającym się napastnikiem na świecie. Po piętach depcze mu Alcacer.