Komentarze użytkownika Doktor

Holding mówi o byciu drugim Adamsem, za wcześnie na takie deklaracje, niech stopniowo wywalczy sobie miejsce w zespole, a kiedy osiągnie już sukces i zacznie grać regularnie, to może mówić więcej.

To tak jakby Akpom powiedział - chcę zostać drugim Henrym. No, chcieć to sobie możesz... A Holding zagrał póki co tylko dwa mecze sparingowe.

@arsenal159

Przecież w Arsenalu za gruszki ostatnio dostaje się bardzo duże pieniądze. Juventus czy Atletico jest daleko w tyle, powoli dogania się Bayern.

Przykładowo - Muller zarabia podobnie do Walcotta, a jest jednym a najlepiej opłacanych zawodników bawarskiego klubu.

Zresztą, sam Griezmann nigdy specjalnie nie krył się ze swoją sympatią do Arsenalu, w FM był to zawsze pierwszy zagraniczny klub, którym zaczynał rozrywkę. Bodajże w którymś wywiadzie powiedział, że w ostatniej wersji od razu kupił Lukaku, bo zauważył brak napastnika. :D

Należy wziąć też pod uwagę, że gdyby nie obecność takich tuzów w składzie jak Oxlade-Chamberlain czy Walcott, to prawdopodobnie przyszedłby swego czasu jeszcze jeden skrzydłowy i jeśli miałbym kogoś wtedy strzelać to... byłby to zdecydowanie Griezmann.

Griezmanna nie było, bo Wenger uznał, iż jeden Alexis wystarczy, a dwaj gracze już naruszą funkcjonowanie całej drużyny.

Ot, ten pieprzony minimalizm.

Plus taki, że w sumie Welbecka można do jakiegoś Hull i tak odsprzedać za 20 melonów.

Welbeck jest szortem, dobry zawodnik na Stoke.

@mercol7

Lukaku -> Chelsea, Costa -> Atletico, Griezmann -> Arsenal, łańcuszek Wengera, madness i takie tam

W sumie madness to też wystawianie Walcotta w ataku -> wszystko się zgadza.

Pisanie o transferach to tak jakby głębsze dno problemu bycia kibicem Arsenalu. Wengeroutyzm jest czymś, co nas nakręca, żadni inni kibice nie przeżywają tak ambiwalentnych emocji podczas okienek - nie mówiąc już nawet o decydującym DD, który co roku doprowadza fanów The Gunners do zawału, gdy wszyscy inni mają zazwyczaj wolne.

Czasami mam wrażenie, że Arsenal sam w sobie jest wyższym levelem trollingu, z jednej strony mamy do czynienia z profesjonalnym i supernowoczesnym klubem, a z drugiej z kpiną i parodią.

Griezmann przyjdzie z miłości do tego w klubu, patrzcie jak gra Arsenalem w FM i to w tego najnowszego!

i4.mirror.co.uk/incoming/article8329105.ece/ALTERNATES/s615b/griezmann-FM16-arsenal1.jpg

To madness jest proste: Wenger posłał Gazidisa do negocjacji w sprawie przejścia Lukaku do Chelsea -> Costa w Atletico -> Griezmann w Arsenalu

A tak naprawdę - pod słowo madness pasuje mi tylko Griezmann. Nakręcanie ciąg dalszy.

@pLYTEK

Moim zdaniem Guardiola bardzo mocno liczy na Iheanacho, ja w sumie też, strasznie zazdroszczę City tego grajka - bardziej niż United Rashforda (którego na miejscu Mou stawiałbym na skrzydle, by grał kosztem Rooneya, wtedy Miki na środek).

@imprecis

Everton to bogaty klub, prawie połowę udziałów ma kumpel Usmanova od niedawna, a sam Stones to najlepiej rokujący obrońca na całym świecie z doświadczeniem w najwyższej klasie rozrywkowej, który na lata może rządzić blokiem defensywnym Obywateli - to jest dużo bardziej przemyślane niż Sterling.

Moim zdaniem Kapustka jest troszkę przereklamowany.

W sumie takie Schalke może się pochwalić super szkółką: Ozil, Neuer, Sane, Draxler, Howedes...

Moyes chce u siebie Fellainiego, do przewidzenia, w sumie Belg nie nadaje się do pierwszego składu wielkiego klubu, jest przydatny jako opcja zapasowa w krytycznym momencie na boisku, laga w pole karne i jego główka.

Poza tym - od kiedy Giroud jest w Arsenalu - na rnku dostępni byli: Higuain, Dybala, Suarez - to chyba mówi samo przez siebie.

@imprecis

Przeciw Giroudowi są wyniki w Arsenalu, odkąd Francuz gra w tym klubie. Wystarczy wejść na inne strony i zobaczyć, jak się traktuje Arsenal w kwestii mistrzostwa. Ba, opinie o Żwirku są tam raczej średnie...

Ale k.com wie najlepiej. Nie bez przyczyny nikt poważnie Arsenalu nie traktuje w kontekście tego sezonu.

I wybryk wybrykiem, w środowisku piłkarskich często pisze się o spotkaniach z prostytutkami, a jakoś wszyscy na ławce nie siadają z tego powodu...

Szczęsny wyleciał przez szluga w szatni? Super, jeden papieros mu tak spieprzył życie u Wengera, że wtedy stracił miejsce w składzie i w ogóle się go nie bierze teraz pod uwagę? Ludzie, bądźmy poważni, jest przecież powód, dlaczego Wojtek od tamtego czasu praktycznie w Arsenalu nie zagrał i wątpię, że wszystko zależy od tego jednego wyczynu.

@simpllemann

Ale to nie był jedyny raz, kiedy Giroudowi groził Sanogo. Pojawił się nawet w drzewkach na k.com (i więcej niż kilku!).

Co do Girouda - jest ceniony bardzo średnio w środowisku bukmacherskich chociażby, przykładowo na SkyBet kursy na Benteke czy Janssena (nowy w PL, rywalizacja z Kanem) są niższe na króla strzelców...

A ogółem Giroud stawiany jest jako dwunasty w tej klasyfikacji. Bardzo słabo, jeśli mamy na myśli jedynego napastnika w Arsenalu.

@ArsenalWin2016

Drugi raz to napiszę - chodziło mi, że gdyby nie błąd bramkarza, to wszyscy wrzeszczeliby o słabym meczu Girouda. Ech...

Miałem na myśli fakt, że wystawienie Sanogo kosztem Girouda nawet w zwykłym meczu ze Stoke czy Sunderlandem... raczej nie byłoby powodem do dumy Oliviera. Kim jest Sanogo? No kim?

PRAWIE wygryzł. PRAWIE.

Cóż, gdybym był Giroudem i siadł na ławce w jednym z najważniejszych meczów sezonu kosztem Sanogo... no, nie świadczy to o nim najlepiej.

@pierre_afc

Cóż, my sobie możemy mówić, a ostatnie słowo i tak należy do Wengera, a patrząc na jego poczynania i taktykę - wystawienie Iwobiego jest bardziej prawdopodobne niż środka Elneny/Coq/Granit.

@imprecis

Kłóciłbym się, że zespół z Welbeckiem w ataku wyglądał lepiej.

Bardziej chodziło mi o napisanie, że z Rumunią Giroud zagrał bardzo przeciętnie...

@simpllemann

Ja chciałem tylko napisać, że poza meczem z Islandią, Girouda na Euro praktycznie nie było...

I co jest złego w napisaniu, że Giroudowi bramkarz podarował gola. Podarował? No podarował. Gdyby nie nieudane wyjście, to nic by się nie stało.

Na moje - Girouda kompletnie dyskredytuje fakt, że potrafi się zaciąć na kilkanaście spotkań! A fakt, że wygryzł go kiedyś prawie Sanogo powoduje, że słowa Wengera o dyspozycyjności napastnika na rynku są śmieszne.

Ja też się Lacazette jakoś nie jaram, wolałbym Icardiego, nie uważam tego napastnika Lyonu za jakoś super lepszego od Girouda, raczej będzie rywalizacja.

@pierre_afc

Nie pamiętam, kiedy Wenger ostatni raz testował taki wariant, a Iwobiemu zdarzyło się parę razy zagrać na pozycji dziesiątki. Gdyby nie kontuzja Wilshere'a, to wszystko byłoby jasne.

@pauleta19

Ja tam nie należę do wielkich krytyków Girouda, ale gdyby nie ewidentny błąd bramkarza, to ten gol by nie padł, a występ Oliviera zostałby całkowicie zapomniany. A poza tym zagrał jeden dobry mecz z Islandią i tyle, słabe pozostałe mecze grupowe, słaby półfinał, słaby finał, trochę lepszy mecz z Irlandią - trochę więcej się od niego oczekuje, gdy się jest pierwszym napastnikiem drużyny walczącej o tytuł. Dlatego też niepowołanie Lacazette'a jest dla mnie niezrozumiałe.

@ArsenalWin2016

Nie zmienia to faktu, że Giroud zagrał na EURO 1 dobry mecz. JEDEN. Reszta była mocno przeciętna.

@pierre_afc

A kto inny zagra za napastnikiem? Wilshere już złapał uraz, Cazorla fizycznie będzie gotowy pod koniec sierpnia według Wengera i nie wiadomo, czy w ogóle znajdzie się w kadrze na mecz z Liverpoolem, a Ozil wróci jeszcze później, Ramseya także nie ma.

Xhaka/Elneny/Coquelin? Zakładamy mur? Kreatywność przez to ucierpi.

@pauleta19

Nie żebym robił z Girouda jakiegoś ofermę, ale na EURO zagrał dość słabo, jeden mecz z Islandią mu wyszedł, z Rumunią gola podarował mu bramkarz.

Poza tym - jest jeszcze osoba Deschampsa, który wygląda na takiego samego trenera z przypadku jak Domenech. Szczerze - nie mam pojęcia, dlaczego Lacazatte w ogóle nie pojechał.

@imprecis

Ba! Był nawet okres, gdy Sanogo posadził Girouda na ławce...

Akpom mimo, że kariery mu większej nie wróżę, zasłużył 3x bardziej niż Walcott.

@pierre_afc

Iwobi na 10, Cazorla jest niegotowy - Wenger tak powiedział. Poza tym, Sanchez na 100% jeśli zagra, to będzie to wejście z ławki.

Schalke oficjalnie potwierdziło pobyt Sane w Manchesterze, więc deal done.