Komentarze użytkownika Doktor

Chambers popełnił dwa kuriozalne błędy w meczach z Besiktasem i Leicester, a i tak dał radę zostać piłkarzem miesiąca. To niestety pokazuje tylko jak słaby był to okres gry Arsenalu. Dawaj Wenga na City Welbecka na szpice i Ozila na środek.

Mihex

A może po prostu staramy się być obiektywni i nie przecieniać graczy Arsenalu? Niby wszystkich na lewo i prawo się chwali, a miejsce w lidze ciągle czwarte i raczej nikt nie daje większych szans na walkę o coś więcej.

A, jeszcze uderzę trochę w Was, na ten moment dla mnie Henderson>Wilshere. Postęp gracza Liverpoolu jest niesamowity, choć dalej w Jacka wierzę.

Gunnerowiec

A gdzie ja napisałem, że nie będzie w Top 3 graczy? Może zostać uznany nawet najlepszym. Ja go bardzo mocno cenię, w zeszłym sezonie w meczu z West Hamem na wyjeździe chociażby bardzo mi zaimponował. Ja tylko nie chcę go przecieniać zbyt mocno, jak to robi duża część użytkowników tej strony. Szkoda, że Walcott na innych piłkarskich portalach nie jest już tak doceniany.

XandeR

Jedna jaskółka wiosny nie czyni, mecz z Chelsea był ogólnie dość zwariowany i działy się w nim różne rzeczy. Theo jeszcze dwa lata temu potrafił mieć strach w oczach przy pojedynku z bramkarzem.


"Niech Raheem najpierw ustabilizuje formę i nie zatrzyma się s rozwoju jak nasz Jack albo Ox, jeden dobry sezon nie czyni z niego super grajka."

Jakby to Walcott miał więcej dobrych sezonów niż jeden - 2012/2013 (choć miewał przestoje) i kawałek solidnej gry w poprzednim, ale tutaj to wina kontuzji. Chyba jeszcze dwa sezony temu jeden z komentatorów C+ powiedział w jakimś meczu, że nie widzi i Theo żadnego progresu. Musiałem się wtedy z nim zgodzić.

Poza tym Walcott jest praktycznie uzależniony od dyspozycji dnia kolegów z pomocy. Sam mało co jest w stanie zdziałać. Jak Ramsey czy Wilshere nawalą, to Walcott raczej także dostanie słabą ocenę.

Walcott jest drugim zawodnikiem AFC po Podolskim, który ma tendencje do znikania na boisku.
Ja to piszę z czystej sympatii do niego, uważam go za dobrego zawodnika, ale niektórzy tu go mocno przeceniają. Gwarantuję wam, że tylko na stronie sympatyków Arsenalu może toczyć sie dyskusja kto lepszy, Sterling czy Theo.
Gość nam dużo daje, serio, ale nie jest niezastąpiony i niewiadomo jak ważny. Uważam, że zdecydowanie większy wpływ na grę Arsenalu ma Ramsey.

FabsFAN

Ta, nowy Henry chociażby

Już czekam na powrót Walcotta i te komentarze podczas meczu, że jest kompletnie niewidoczny.

Walcott miał dobrą końcówkę sezonu 2012/2013 bardzo dobry fragment gry w zeszłym sezonie, ale niestety dość krótki, bo wypadał dwa razy z powodu kontuzji, do teraz zresztą pauzuje. Ale zdanie kibiców szybko się zmienia, przeczytajcie sobie komentarze spod tego newsa:

kanonierzy.com/shownews_id-24686_Walcott-na-celowniku-Chelsea-.shtml

Walcott nigdy nie dał Anglii tyle ile Sterling przez kilka ostatnich miesięcy.

A Sterling to jest kozak niesamowity i do tego jeszcze jest bardzo młody. Dawno kogoś takiego Anglia w składzie nie miała - kogoś, kto zachwyca swoją techniką i dryblingiem i daje niesamowitego kopa całej drużynie. Niesamowicie się chłopak rozwinął, zazdroszczę go LFC.

roman98

Czemu głupoty? Czy każdy kibic Arsenalu musi uważać graczy z tego klubu za najlepszych? Czytając komentarze na tej stronie: Walcott najlepszy skrzydłowy na wyspach, Ozil - najlepsza dycha świata, Ramsey - najlepszy pomocnik na wyspach, Koscielny - najlepszy obrońca, Mertesacker - najlepszy dowódca, który świetnie rządzi obroną, Szczęsny - najlepszy bramkarz, Gibbs - Hodgson go nie docenia, Ox - najlepszy skrzydłowy młodego pokolenia, miejsce w lidzie - pierw... a nie, czekajmy, jednak czwarte. Skoro niby wszystko jest tak idealne a gracze są tacy super, to czemu kurde zawsze ktoś ten Arsenal wyprzedzi?

Tia, jeden mecz, dwa gole i ludzie już się cieszą, jakby miał być napastnik na lata.
Po paru meczach dopiero będzie można więcej o Welbecku powiedzieć. Tym bardziej, że w końcu w Arsenalu nie zagrał jeszcze żadnego. A dziś jak najbardziej pozytywny występ.

Dla mnie także Sterling>Walcott, gość wymiata, najlepszy skrzydłowy młodego pokolenia na świecie. Theo przez parę lat nie rozwijał się w ogóle, ma wiele słabych stron jak np. drybling i ludzie pewnie dalej będą na niego psioczyć za słabą grę w ataku pozycyjnym. Za to świetnie wychodzi na pozycję i znacząco poprawił wykańczanie akcji.

Polska ma 5 klasowych graczy - Szczęsnego, Krychowiaka, Lewandowskiego, Błaszczykowskiego i Piszczka. Resztę trzeba gdzieś znaleźć i jakoś poskładać. Jestem dobrej myśli przed tymi eliminacjami.

Czeczenia

A czemu nie? Wszyscy trzej panowie są fatalni jako trenerzy. A dobry coach potrafi wyczarowywać cuda.
Choć masz rację z tym, że dobrzy graczy =/= dobra gra. Był Gerrard, był Lampard, był Beckham i była kupa.

No, w końcu Welbeck strzelił. Co prawda miał bardzo łatwą sytuację, bo prawie do pustej, ale przynajmniej się znalazł w polu karnym.

Czeczenia

Patrz lepiej na trenerów Anglii w ostatnim czasie: McClaren, Eriksson czy właśnie teraz Hodgson. Ten ostatni już się szykuje na trzeci wielki turniej. Jeszcze był epizod Capello, który został na MŚ w 2010 wyeliminowany przez Niemców, mecz pamiętny z powodu nieuznanej bramki Lamparda. Jak serio chcą stawiać na Anglika - to tylko Redknapp, jak z Wysp - to Rodgers, Martinez.

Z takimi grajkami jak Hart, Sturridge, Sterling, Rooney, Wilshere, Walcott, Henderson, Ox, Cahill, Baines czy Jones Anglia w końcu musi wypalić, ale do tego trzeba jeszcze mieć dobrego trenera.

@thide

Z tego co widzę to Mascherano spadł o jeden punkcik a Busquets został, żenada, Bravo też za kontrakt z Barceloną dostał 83, pewnie więcej niż Szczęsny grający dłużej na wyższym poziomie. A skoro taki Pedro ma 83, to nie wyobrażam sobie, by Sanchez czy Ramsey mieli mieć mniej, bo są po prostu lepszymi piłkarzami.

fcescf

Welbeck wtedy operował na skrzydle.

Chyba jednak za szybko pochwaliłem Jacka...

Dancer

BBC>Sky Sports>Guardian, Times> Telegraph>reszta brukowców

Gdyby tak wyjść na jakiś mecze obroną Yepes-Mertesacker. Przeciwnik nie nadąży.

Blacnik

Oby nie...

Wilshere gra tak jakby bardziej pewnie niż na codzień w Arsenalu, ładnie kieruje środkiem pola.

dissault

Zauważyłem, ale jednak Jacek mi w tym ustawieniu mocno nie pasuje. Nie zdziwiłbym się, gdyby był najbardziej wysunięty z trójki pomocników.

nie dziwi, miało być widzi*

dissault

Wilshere na defensywnym pomocniku? Coś mi się to nie dziwi, chociaż znając Hodgsona... Czemu żaden z szefów angielskiej federacji nie chciał dać repry Redknappowi skoro się uparli na Anglika? Zamiast tego jeszcze przedłużyli kontrakt z jednym z najgorszych trenerów na Wyspach? Anglicy się chyba nigdy nie nauczą. McClaren, Sven-Göran Eriksson... i teraz Hodgson.

Delph to jeden z najbardziej niedocenianych grajków w PL.

Z tym Rooneyem to ogólnie śmieszna sprawa jest. Niby świetny zawodnik, ale jakoś mam takie wrażenie, że gość cały czas kogoś blokuje i drużyna gra po prostu lepiej bez niego. A ostatnio to mocno cieniuje, nie potrafi dojść do formy sprzed kilku lat. Najlepiej grało mu się chyba w parze z Tevezem, później miał jeszcze jeden kapitalny okres, a potem jakoś troszkę obniżył poziom.

OFFO

Chyba, że Rooney na skrzydle, a Welbeck na ataku. Chyba lepiej było na Oxa postawić.

i Wilsherem*, kierwa, jakie ja błędy popełniam

Rooney* oczywiście

Delph startuje? Nie zdziwiłbym się, gdyby wyszedł razem z Wilesherem i właśnie niby zdrowym Hendersonem. W takim wypadku pewnie Ronney wyląduje w ataku. Ciekawe czy Ox zagra, niby powinien, ale Hodgson ma czasami poryte pomysły i może znów postawić na Welbecka na skrzydle jak na MŚ, co dla mnie było nieporozumieniem.

kaden

To powiedz mi, co miał zrobić, skoro jego odejście z Barcelony było pewne, a chciał spełniać swoje piłkarskie ambicje, bo wie, że ma do tego odpowiednie umiejętności. Pewnie mógłby wylądować w takim Napoli (bez obrazy dla tego klubu, ale Chelsea to trochę wyższy poziom) chociażby. Dla mnie wybór Chelsea jest jak najbardziej zrozumiały. Piłka się zmienia, kariera przemija. Taki Pirlo podczas swojego epizodu w Interze także nie mógł przewidzieć, że trafi do Milanu. Dla Lamparda nie było miejsca w Chelsea, a z racji tego, że ma jeszcze ambicje, poszedł do City. Nie ma w tym nic niezwykłego.

stovegunner

30 mln chyba, nie? Zmiana cyfry 0 na 5 nie zmienia sensu mojej poprzedniej wypowiedzi.

Musiałby chyba sam wykupić swój kontrakt.

danielosik

Tak, na pewno Arsenal wydałby lekką ręką 35 mln na Fabregasa, który może (choć byłoby mu ciężko), znalazłby sobie miejsce w środku pola, a Wenger swojego ulubieńca - Wilshere'a - przyspawałby do ławki dzięki temu. Kij, że najlepiej obsadzona pozycja w zespole, wyślijmy najlepiej ofertę. Brawo!

WojO

Imo, Fabregas się po prostu na Barcelonie zawiódł. Dalej kibicuje pewnie temu klubowi, ale tam funkcjonowały inne układy. Xavi, Iniesta - czy w formie czy bez i tak mieli pewne miejsce w składzie, więc marnował się na pozycji fałszywej dziewiątki. W te wakacje Barca wyhaczyła Rakiticia za 18 mln i chciała sprowadzić Suareza, więc musiała zgromadzić fundusze i pożegnali się z Fabsem bez żalu. Helguera w tym roku nie dostał biletu od Realu na finał LM, a grał dość długi okres czasu w tym klubie. Czasami ludzie się zawodzą na ukochanych klubach.

danielosik

kanonierzy.com/shownews_id-34424_Fabregas--W-Arsenalu-nie-byloby-dla-mnie-miejsca.shtml

Wypowiedź Cesca dla BBC, link został tu już wcześniej zresztą podany.