Komentarze użytkownika Doktor

Campbella to Wenga opierniczy od razu...

Pierw Walcott, teraz Gibbs... naprawdę wystarczyłoby dać tam kogoś choć trochę ogarniętego.

Walcott dzisiaj cholera psuje WSZYSTKO. Czego się nie dotnknie. Nawet najprostsze podanie.

Ten rożny Walcotta

Strzelić trzecią i awans w garści

Campbell!

Co zrobił, Żwirek!

Wygląda to słabo. :(

Żwirek, wstawaj.

@3rdpitch

Co? Cazorla? Siedzimy? Na którym? Cazorla fizycznie nie wyrabia w tym sezonie równo, nadrabia wszystko techniką.

Ja naprawdę cenie sobie wysoko Cazorlę, ale nie popadajmy w nie wiadomo co. Gra bardzo przeciętny sezon z 5-6 meczami błysku w środku, reszta bardzo przeciętna.

Santiego? Ramsey gra dużo lepiej niż Santi w ostatnch 5 meczach.

Brakuje to przede wszystkim Coquelina, bo Flamini zostawia luki oraz Sancheza.

Przecież Per w pierwszych dwunastu minutach popełnił trzy błędy na miarę tego Gabriela z West Bromem, za co pewnie siedzi. Później się ogarnął.

Za to Bellerin i Theo dziś tragedia.

Campbell bez rewelacji, jednak mimo wszystko na mały plus, dobry mecz Ozila i Ramseya, słabo Mertesacker, tragicznie Walcott i Bellerin.

Walcott ma skuteczność podać na poziomie 30%.

Walcott dziś gra tragicznie, dobrze Joel, Ozil oraz Ramsey.

Wiem, Gabriel ostatnio zagrał słabo, ale czy naprawdę jest cholera gorszy od Mertesackera, który walnął już 3 babole?

Gabriel, Debuchy, Gibbs, Chambers na ławce

kurna, będzie obrona wyniku

serio, pokażcie mi tego sens...

@mar12301

Do pokonania - oznacza - można powalczyć i wygrana wcale nie jest wielce nieprawdopodobna.

Ogólnie tak, Arsenal MOŻE dojść spokojnie do ćwierćfinału LM, jeśli się ogarnie i dziś przejdzie Greków.

Byle nie trafić na Barcelonę, na Real także kiepsko, ale oni w tym sezonie to jedna wielka kratka. Reszta spoko, bo Bayern i City odpadają, Materace są jak najbardziej do pokonania, Wolfsburg czy Zenit także. Zostaje jeszcze Porto albo nic, jeśli Chelsea wygra grupę.

Nie no, jak City się ogarnie, to tam naprawdę może powstać ładna paka, która powalczy w LM.

Hart - Zabaleta, Kompany, Otamendi, Kolarov - Fernandinho, Yaya, de Bruyne, Silva, Sterling - Aguero

Dużo im składu wypada w tym sezonie, Kompany się w kółko leczy, Zabaleta także, Silvy nie było jakiś czas, a ik Aguero coś trapi. Jak się ogarną, to może powstać walec. A jak nie, to pozostanie im gra Navasami czy bardzo słabym Fernando czy Demichelisem.

IMO: PSG > Real, tak, w grupie są za, ale kto widział mecz na Bernabeu, ten wie, że Real dostał wtedy gwiazdkę z nieba.

LM ma jeden wniosek: angielska liga jest słaba, w Hiszpanii są tylko trzy zespoły i przepaść, a Niemcy poza Wolfsburgiem i Bayernem także kiepsko przędą.

Cóż, wszyscy są kiepscy, bo tu wychodzi taki Zenit, PSV czy Benfica, czyli kluby ze słabszych lig.

Arsha przeważnie grał dobrze? :D

Lubiłem Ruska, miewał genialne mecze i z chęcią zamieniłbym na niego każdego obecnego skrzydłowego Arsenalu poza Sanchezem, ale hejt na jego lenistwo na boisko był ogromny.

Ogólnie tak - raz grał magię, a dwa razy mu się dupy nie chciało ruszyć.

@MaciekGoooner

Masz mnie, nigdy tego nie wydukam poprawnie.

@Borekenema

Ale ja się z Tobą zgadzam, tak tylko na boku wstawiłem. ;)

Ale mimo tego liczę dzisiaj na jego błysk i jakąś bramkę po rogu/wolnym, gdyż w tym to sprawdza się niemalże wyśmiecie.

Nie no, mnie rozwalają próby dryblingu Girouda, on jest bardzo słabym grajkiem mając po prostu piłkę przy nodze.

Żwir powinien być rezerwowym napastnikiem i tylko Wenger raczy wiedzieć, dlaczego tak jeszcze się nie stało. Świetny Joker i tyle, ale na tle poprzednich napastników Arsenalu wypada bardzo blado, Henry czy van Persie to były dwie półki wyżej, Eduardo czy Adepaymore też go przewyższali, a przypominam, że tych trzech ostatnich grało niemalże w jednym czasie!

Tak w ogóle to czekać z niecierpliwością i liczę na szybie rozstrzygnięcie. Ramsey i Ozil ogarną, wolałbym Campbella niż Oxa w podstawie i w sumie każda logika poza tą wengerowską do tego by doprowadziła w 100%. Zobaczymy.

Nie tyczy to oczywiście się Nainggolana czy też Alderweilerda, bo na tych nazwiskach to można sobie język połamać. Nie jestem nawet pewien, czy teraz nie palnąłem błędu.

W dodatku twoje słowa nie pokrywają się ze słowami Gazdisa czy Lorda Harrisa, którzy oficjalnie stwierdzili, że Arsenal stać na każdego gracza na świecie z wyjątkiem 6-7 nieosiągalnych typu Ronaldo, Messi czy Bale. Harris mówił też coś o 200 mln rezerwy. ;)

Poza tym, najdroższy transfer Arsenalu (Ozil) kosztował więcej niż najdroższy transfer Bayernu. I niewiele więcej niż najdroższy transfer Chelsea. ;)

@Fanatic

Porównaj sobie kominy płacowe Bayernu i Arsenalu. Zdajesz sobie sprawę, że taki Walcott zarabia tyle ile Muller? Różnica nie jest aż tak poważna.

Poza tym, Arsenal marketingowo nie wypada gorzej niż Bayern, szczególnie jeśli chodzi o rejony Azjatyckie. Na facebooku przykładowo fanów jest milion więcej na korzyść drużyny z Londynu, co niejako odzwierciedla popularność w świecie.

A Chelsea? Płace bardzo podobne.

Poza tym, Asrenal jest klubem bez długów. Nie wiem skąd wziąłeś te głupoty.

Tak samo Chelsea - czym na dzień dzisiejszy jest w stanie przebić Arsenal? Tu już nie ma czasów, gdzie Romek jest w stanie walnać trzykrotnie większą ofertę niż The Gunners, a pensje także powoli się wyrównują.

Ja naprawdę nie wiem, dlaczego Arsenal pod względem finansowym nie ma się równać takiemu Bayernowi, skoro pensje zaczyna dawać na podobnym poziomie, co najlepszym grajkom Bawarczyków.

Już za pięć lat:

Arsene Wenger: "Byłem bliski sprowadzenia Rubena Nevesa"

Sturridge to jest mega napadzior, naprawdę pod względem umiejętności niewiele mu brakuje do takiego Aguero, a gdyby był zdrów, to może i nawet osiągnąłby bardzo wysoki poziom. Chciałbym bardzo kogoś takiego mieć w składzie, Live się nawet opłaca go trzymać mimo kontuzji, wkład w grę i tak jest nieporównywalnie większy w stosunku do takiego Wilshere'a.

W sensie - Ramseya na skrzydle, by nie było niedomówień. ;)

Neves to wydaje się być nawet większym talentem niż Tielemans. W każdym razie, byłby to transfer idealny, 18 lat i kapitan Porto, na dodatek po powrocie Coquelina mógłby z nim świetnie współpracować. Może Wenga widzi w nim tak wielki talent jak Fabregas swego czasu? Byłoby bardzo miło.

+ jeszcze napastnika bym poprosił, to nawet Ramseya w pierwszym składzie zdzierżę, bo może to dobrze wtedy współpracować

Cazorla to akurat ostatnio był jeden z pierwszym graczy, którzy powinni zostać przyspawani do ławki, bo nad środkiem pola słabo panował.

Niemniej jednak szkoda tej kontuzji, choć strata na 100% mniejsza niż Coquelina. Liczę w końcu na Ramseya na tej pozycji, ile można czekać.

W Zelalema wątpię, druga liga szkocka to poziom mniej więcej drugiego poziomu ligowego w Polsce, a on tam raczej gra po prostu solidnie lecz bez błysku.

W Arsenalu jedynie Ramsey ogarnia, a w Spurs Alli i Kane zapowiadają się na mega grajków.

A ja mam kolosa z metod numerycznych i się nie chwalę, o. Albo i chwalę. A zaraz późniejz teorii automatów.

Kolos kolosowi nierówny, sam w pierwszym semestrze miałem 1 z algebry, 2 z analizy, 2 z informatyki i 2 z fizyki, a gwarantuję, nie nudziłem się i nie narzekałem na zbyt dużo wolnego czasu. :D