Komentarze użytkownika Dziadyga

A ta przyspiewka o Merino to z jakiej piosenki? Bo coś nie mogę skojarzyć.

Po naszych murzynkach* miało być zdrobniale z szacunkiem do naszych chłopaków < 3

@jedi133 napisał: "Biereth już hat-trick. To była pomyłka. Nawet jeśli nie nadawał się do Arsenalu, nie mogliśmy puścić go za taką kwotę"


Ogólnie dla mnie pomyłka,że nie został jako dubler.Na Jesusa wiecznie liczyli jak wiadomo raz,że łamliwy a dwa,że po prostu się nie sprawdził.Nketiah tyle szans dostał a tylko pajacowal,biegać się nie chciało,typ niechlujny we wszystkim,czasami gola udało się strzelić.Widzialem Bieretha w kilku meczach w lidze i w LE i to gość który ma charakter co jest ważne,potrafi się fajnie zastawić,słabsza noga też niezła no i to co najważniejsze,potrafił dobrze dostawić stopę i ustawić się w dobrym miejscu.Taka mini wersja Gyokeresa.Po naszych murzynach była by pociecha i z niego i skład niespodziewanie za pół darmo byłby zrobiony.Mogli chociaż jakąś klauzulę wykupu dodać ważna 2-3 sezony,chyba takiego czegoś nie zrobiono w tym przypadku.

Mika znowu hatrick :( a pisałem,że możemy żałować chłopaka,szkoda.To nie drewno Nketiah.

Jutro Cunha ośmieszy Pool.Kto się zgadza?!

I Sterlinga to góra na 5 min co mecz powinniśmy oglądać nawet przy obecnej sytuacji kadrowej,to jest dawno udawacz który tylko hajs ciągnie od kolejnego klubu(Chelsea ale i nas też :( )

Patrząc na sytuację to jak pisaliśmy,że Merino powinien grać w ataku,bo najwyższy i potrafił dojść do sytuacji,ale to wykończenie na 0-2 lepsze niż Jesus czy inny Nketiah.Tylko dziełem się,że tak długo czekaliśmy z wejściem Merino.Teraz to już chyba musi grać w podstawie od następnego meczu.

My mamy jakiś strzał wgl? Przecież już trzeba z dystansu walnąć z okolic 14-16 m próbować.

Ciężko to widzę dziś..żadnej konkretnej akcji przy żenującej przecież obronie Lisów.Trzeba im jakoś wcisnąć.

Z Leo w ataku zawsze szło.Szybka piła była i oczekuję,że tak teraz przy tych brakach będziemy grać,szybko i jak okazja do strzału to strzelać i się nie nie zastanawiać,kółeczek nie robić.

@adek504 napisał: "Był taki okres w grudniu gdzie Chelsea była na drugim, my na 3 i pojawiały się komentarze, że w Chelsea to potrafią szybko bez mitycznego procesu, że tam to grają ofensywnie z polotem, że to Chelsea będzie walczyć z LFC o tytuł i tak dalej"


No i tak było,bo grali ładnie i każdy obiektywny człowiek potrafi kogoś czy coś pochwalić jak trzeba.I grali wtedy przez te 3-4 miesiące najładniejsza piłkę w lidze,a teraz kryzys i wracanie na swoje miejsce.
Ale kto się miał na nich wzorować? Na transferach nie,zmianach trenera nie,ale na grze w tamtym okresie pewnie tak.

Szósty jak miejsce City na koniec sezonu!

Jedyny plus tej sytuacji z kontuzjami to może powrót do szybkiej gry i strzałów porządnych bez cackania sie w polu karnym.Będzie okazja na strzał to trzeba strzelac,bez zbędnej zabawy,bo inaczej nie będziemy wygrywac przy tych brakach.

Chciałbym zobaczyć w takich derbach jak Ryż obija jape dla Romero xD

Derby z jajem,to trzeba przyznać xD z kurczakami takie lanie po mordach co któryś mecz też by mogło być ha ha xD

XDD

XDD

Nie da gola xD

No niestety wirtualnie przewaga 10 punktów(bo bramki),cudów chyba nie będzie tym bardziej grając Sterlingami xD

Co ten ku tas psi kuta bez s z gwizdkiem wyprawia.

Dukure! Lepetyne trza było lepiej dołożyć..

No i po podniecie xD

Można się cieszyć,ale od razu przypomina mi sie,że nie ma kim grać..

Jak już żarty,że Ryże na atak itd to serio dawać Gabriela na SN.Facet by więcej strzelił od Jesusa.

Na mistrza to nawet nie ma co cudować,może z lisami wygramy,ale strata pkt z Forest przy takich brakach to pewka.Poki Saka wróci i jeszcze musi się rozegrać to niech mi tu fikołków nikt nie robi z tymi wielkimi szansami na 1 miejsce..
Trzeba być spokojnie w top 4.

@Garfield_pl napisał: "Rice będzie nową 9"


XD

I w tym momencie wychodzi to,że Arsenal to często klub mem z całą sympatią,nawet,że się kibicuje od wielu lat.

@arsenallord napisał: "Rodri to pies"

Nie obrażaj piesków.

A potem się dziwić,że ludzie narzekają,że w klubie tak czy tak.Jak się jest obiektywnym to trzeba twierdzić,że klub mem w wielu sprawach niestety.Profesjonalny klub a wszystko zostawiają na przypadek,zrządzenie losu i liczenie,że wszyscy będą zdrowi? Że nie będzie spadku formy?
Jakby było większość spraw ułożonych to myślę,że nikt by nie narzekał itd nawet jakby nie było tytułów,ale wtedy była by większą nadzieja czy na ładną grę czy na tytuły,ale jak się widzi jaki jest bajzel w klubie to tylko się śmiać i nie obchodzą mnie kibice innych klubów,że będą mieli bekę,bo mają prawo jak my mamy z mułów np bo jest tam mnóstwo rzeczy z których jest śmiech,a u nas też są rzeczy z których można się śmiać.

@adek504 napisał: "Kolasinac średnio jakieś 10 meczów w sezonie opuszczał, Tomyiasu do tego sezonu podobnie, naprawdę to nie są takie rozbieżności żeby to przeważało, że dał więcej"


Akurat,że dał więcej to Ja nigdzie tego nie napisałem.Tylko podałem przykład Diabyego,kozackiego gracza z którego pożytku nie było przez zdecydowana większość kariery w klubie.
A Kolasinac miał niezły poczatek i Japoniec też,ale ani z Bośniacka ani z Japonca pożytku na dłuższą metę żadnego( z Tomiyasu bardziej)

@adek504 napisał: "Ja wiem, że pamięć bywa krótka ale Kolasinac nawet pół takiego meczu nie potrafił zakraść jak Tomyiasu z LFC czy ze Spurs czy wiele innych

Wielka szkoda, że ma takie problemy, bo stosunek jakości do ceny w tym transferze był ogromny"


Diaby też miał być Vieira 2.0,więc co to za różnica,że Japoniec zagrał czasami dobry mecz? Lepiej nawet troszkę słabszy gracz,byle był jak koń do nie zajechania i można zawsze na takiego gracza liczyć.

@adek504 napisał: "A gdzie jest ta sielanka i pierdzenie?"
W komentarzach Garfielda :D

@Garfield_pl napisał: "Widzę że płaczki nową dramę znalazły, żeby choć raz z ich strony wypłynął temat typu kto może dołączyć i co nam dać xD a tak zawsze kto odejdzie, i dlaczego niby miałby zostać itd., i katują się całymi dniami xD"


Mi się wydaje,że Ty ciągle placzesz jak ktoś Artete "obrazi" xD twój majestat,albo poprostu napisze,że ktoś może odejść z klubu.Tak są lepsze kluby od naszego niestety,nie jesteśmy jedyni,więc Saliba jak odejdzie to żadne zaskoczenie czy nawet Saka za rok-dwa.Oni słodkiego pierdzenia i sielanki wiecznej nie potrzebują.

Raz odpisze i mi się nie chce dziś dyskutować.

@adek504 napisał: "No domyślam się, że może być irytujące, bo zdecydowanie prościej myśleć że się nie da xd"


Jakbyśmy w rok w rok wygrywali cokolwiek to by ta gadka huraoptymistow miała by więcej racji bytu.Realnie to ciągle brakuje kropki nad i od lat,a to zawsze brakuje jakiegoś transferu,a to 2 pkt mniej mimo,że sezon był wybitny itd.Albo,że na pewno Isak będzie u nas grać,bo sobie ktoś tu na stronie napisał,jest wiele klubów nie tylko nasz . @adek504 napisał: "Nie widziałem tu nikogo, żeby pisał że 109% że to odwrócimy, jedynie jest wiara że odwrócenie tego nie jest zadaniem niemożliwym, a jedynie trudnym zadaniem i wszystko może się jeszcze wydarzyć"


Garfield cały czas pisze,że na pewno nadrobimy i tak od wielu lat. @Theo10 napisał: "Albo zakładanie, że nasze szanse na wygranie LM w tym sezonie są zerowe?"


Pisałem o lidze,o LM nic nie wspomniałem,bo jest możliwe,zależy od losowania i formy w danym dniu,słaby Dortmund był w finale i prawie wygrał to i my możemy.Tylko znowu te urazy itd.

@Alffik napisał: "ale to co? Zabronisz ludziom wierzyć w pozytywny rezultat, bo sam nie potrafisz uwierzyć, że coś się może zmienić?"


Więcej realizmu z obu stron po prostu.

Tu dalej od 4 dni gadanie które puchary mniej lub bardziej warte xD albo ciągle biadolenie o tym Liverpoolu..już nawet mi się odechciewa tu wchodzić..

Liverpool się dziś skompromitował i nie ma co ukrywać,ale w walce o mistrza są na pole position - 6 pkt przewagi + zaległy mecz,jeśli wygrają to 9 przewagi i sporo lepszych bramek to jak dodatkowy punkt..My mnóstwo kontuzji,nie mamy kim grać,oni mają praktycznie wszystkich zdrowych,więc te ciągle gadanie tych wierzących w coroczne cuda jest irytujące, oczywiście wszystko jest możliwe,ale Ci kolesie to takie bajki piszą jakby byli pewni w 109% że to odwrócimy xD i może Liverpool nie jest takim fenomenem jak było City Pepa,że było wiadomo rok-dwa-trzy temu że jak mają wygrać 12 meczów z rzędu to tak będzie,ale Liverpool nie czuje obecnie oddechu innych,nie mają zbytnio problemów to i to mogą niestety wygrać.

@kamo99111 napisał: "I cyk... kolejne trofeum do gabloty xD"


Zawsze było rycie z Tottenhamu jeszcze parę lat temu,że jakiś mecz wrzucali "do gabloty" jak trofeum a czytając tą stronę to powoli robimy się na podobnym poziomie żenady tak szczerze.

Tak się rozpieprza ogórków jak Liverpool to robi.

@Be4Again napisał: "Ja nic nie wypominam, pytam gdzie jest granica sentymentów-wdzięczności, a gdzie odpowiedzialność za realizację stawianych celów?"
A wcześniej wymienieni powiedzą Ci o tym rozwoju i tak będą kolejna dekadę o tym wspominać jak wyznawcy xD
Osobiście twierdziłem po poprzednim sezonie,że jak nie będą naprawione pewne błędy i będzie znowu to samo,czyli szybkie odpadnięcia z pucharów itd to po sezonie 24/25 jestem Mikelout no i zbliża się to wielkimi krokami,poprawy żadnej,marazm w grze,dalej gen frajerstwa.
Jacyś anonimy z internetu mnie nie obchodzą,więc Ja jestem za zmianą,a że Garfield będzie robić swoje fikołki to co z tego? Oni twierdzą swoje cuda,że jesteśmy najlepsi aha,że Isak tu przyjdzie jak kasę chomikowalismy,ale było też gadanie z ich strony,że kasa no jest..oni myślą,że tylko Arsenal istnieje i Isak tylko do nas może xD

Ale pomijając tych wyznawców to niestety klubowi też pasuje ta kolei rzeczy i to jest smutne,bo anonim z neta jest tylko anonimem a zarządzający są realni i im wystarczy top 4 jak trofeum.Kolejny raz jaj zabrakło latem czy teraz zima,jak zawsze brakuje tej kropki nad i,wydania trochę więcej by to z nawiązką nadrobić,ale widać,że ambicja to powrót do top 4 ponownie na lata + czasami jakąś niespodzianka w postaci pucharu.Tam.nie ma dążenia do wygrywania w 110% i tak zawsze było jak farmerzy przejęli władzę.

@Be4Again napisał: "Powiedzcie mi jak to jest, po pełnych 5 latach i 800mln wydanych na budowę zespołu mamy w końcu prawo rozliczać MA z trofeów czy jeszcze nie? Ja jestem wdzięczny trenerowi, że wyciągnął ten zespół z dna marazmu i na stałe zagościliśmy w czubie tabeli. Jednak to się wydarzyło już 2 lata temu i od tego momentu jest stop. Prawdopodobnie skończymy 3 sezon z rzędu z vicemistrzostwem i smutnym korniszonkiem w dłoni, a na pocieszenie będziemy wspominać wygraną 5:1 z City.

Chodzi mi to gdzie jest ta granica? Musi pęknąć 1mld żeby móc liczyć chociaż na Carabao Cup? Kiedy odejdą na bok sentymenty za proces przebudowy, a kiedy zaczniemy rozliczać trenera z trofeów?"


Oj przestań,zaraz Cie Garfieldy,Adki,Marzagi i Czempiony zjedzą :) nie można nic wspominać,bo nie ładnie tak.

@Traitor napisał: "Jakie Isak ma wgl ulozenie nogi przy strzale - tu widac, ze chlop celuje przed uderzeniem xd U nas mam wrazenie, ze Havertz to oczy zamyka i kopnie w pilke "a moze gdzies wpadnie""


A jak.Przecież Kai zamyka oczy nawet jak strzela głową,powtórki to wiele razy załapały ;)