Komentarze użytkownika Erzet
Znaleziono 2069 komentarzy użytkownika Erzet.
Pokazuję stronę 32 z 52 (komentarze od 1241 do 1280):
cescfabregas1991 - bez przesady, nie jesteśmy aż tak uzależnieni od formy Arshavina. Bardziej skłaniałbym się ku Almunii, jeśli zagra mecz życia jak z United [CL, na Old Trafford] to wygramy. Jeśli nie to trzeba liczyć na Willy'ego i Vermaelena.
Jeśli chodzi o występ Fabregasa. Całe FCB było przygotowane na jego występ, może pomieszamy im szyki? :P Zresztą, Nasri jest bardziej dynamiczny, równie kreatywny i jest w niebo lepszej formie niż Cesc.
blaugranapl - właśnie najbardziej podoba mi się to w kibicach Arsenalu, że mówią jacy to Cules są pewni siebie, jacy czują się mocni. A sami używają bardzo wymyślnych sformuowań w stronę Barcelony i rozwodzą się nad tym jacy to my jesteśmy mocni.
Ja, mimo że wierzę w to, że jutro wygramy, doskonale wiem, że ten mecz nie będzie prosty. Barcelona to przeciwnik z najwyższej półki, jednak z każdą chwilą gdy myślę o tym meczu to widzę coraz więcej pozytywów po stronie Arsenalu. Barcelony nie należy lekceważyć [a to robią tylko idioci], tak samo jak nie należy lekceważyć Hull City czy Wolverhampton.
cache.daylife.com/imageserve/0dii7TTfte7MJ/610x.jpg
Zdjęcie z dzisiejszego treningu. Poznajecie tego w środku? On żyje! :D
Almunia - Eboue, Campbell, Vermaelen, Clichy - Song, Diaby, Nasri [Cesc, o ile się wykuruje] - Rosicky, Nick, Arshavin.
Jeśli wyjdziemy takim składzie to wygramy. Popatrzmy na to optymistycznie, Denilsona nie ma w składzie, pozostają jedynie teoretycznie dwa słabe punkty: Sol i Almunia, który przecież potrafi bronić! Jednak pożera go presja, spala się na te ważne mecze. Jednak świeży Vermaelen i Song na swojej pozycji powinni zrobić porządek z tymi Messimi i innymi takimi No i ten [cholerny!] Arshavin. Rosjanin to geniusz, nie wątpie, ale ostatnio nie gra zbyt dobrze. Czemu ten człowiek za wszelką cenę próbuje strzelić bramkę z pierwszej piłki? Mam nadzieję, że zobaczymy starego - dobrego Andrey'a, który uciszy sektor kibiców FCB. Wiadomo, Arshavin spina się na ważne mecze. Tylko, że ostatnio też mu one zbytnio nie wychodzą [Chelsea H, United H]. Oby tym razem było inaczej i Andrey poprowadził nas do wygranej.
Nick strzeli bramkę i pokaże, że duńskie drzewa są lepsze niż szwedzkie. Właśnie, bardzo chciałbym żeby Bendtner strzelił bramkę, może chociaż to na chwilę zamknie usta jego krytyków. Myślę, że dwumecz z Barceloną może być szansą dla Dudu, który wg. Wengera wraca do najlepszej formy. Nie wszedł z Birmingham, czyżby Wenger upatrywał w nim i szykował właśnie na ten dwumecz jako jokera, asa, czarnego konia?
Eboue w obronie, myślę, że z Rosickym po prawej stronie dadzą radę. Thomas bankowo musi wyjść w pierwszym składzie gdyby Cesc/Samir byli tak mocno kryci, by mieli problemy z rozgrywaniem. W drugiej połowie na wymęczonego Maxwella dajemy Walcotta i facet nie wie co robi, bo nie dość, że będzie zmagał się z Eboue cały mecz [miejmy nadzieję] to dojdzie mu jeszcze szybki jak błyskawica Theo. No i gdyby Cesc wystąpił to w miarę szybko wprowadziłbym Nasriego za niego [Fabsa] lub Arshavina, chociaż to zależy jakie spotkanie będą grali. Samir może być czarnym koniem jak z Birmignham, ożywi grę i pchnie wszystko z dodatkową mocną do przodu.
Będzie dobrze, 2:0 dla nas. Nick i Eduardo!
Gunner_995, Cesc zadebiutował w meczu przeciwko Rotherham United, w Carling Cup. Rok 2003.
Cesc Cesciem, ale oni powinni postawić na nogi Gallasa! Bez Fabregasa sobie poradzimy, z Campbellem w obronie już będzie gorzej.
Vasquez - wymieniłeś 4 kluby. Czy któryś z nich gra praktycznie identycznie jak Barcelona? Gra tak ofensywną piłkę?
Vasquez - no tak, przecież Arsenal jest na poziomie Almerii i Stuttgartu! :D
Wiadome jest, że nie jesteśmy najbiedniejszym klubem. Ba, gdyby Wenger uparł się, by kupić np. Benzemę to pieniądze by się na to znalazły. Wenger poprostu doskonale wie, że wydawanie wielkich pieniędzy nie równa się sukcesowi, a co więcej, dba o naszą dobrą kondycję finansową.
Jeśli nawet miałby te 30 milionów funtów to sądzę, że spokojnie mógłby kupić 2-3 graczy pokroju Vermaelena. Jeśli sami się nie osłabimy, a więc zatrzymamy wszystkich/większość zawodników, to priorytetem powinno być kupno środkowego obrońcy oraz bramkarza. Jeśli chodzi o pozycję defensywnego pomocnika, Denilson gra na tej pozycji naprawdę przyzwoicie i jeśli w następnym sezonie zaliczy taki level-up jak Song i Diaby to tą pozycję będziemy mieli bardzo mocno obsadzoną. Zresztą, do składu powoli będzie wchodził Eastmond, więc nie ma biedy.
Piorytetem jest, jak wspomniałem, środkowy obrońca i bramkarz. Kupno stopera wiąże się z tym, czy Gallas nie podpisze nowej umowy. Jeśli Willy nas opuści to wtedy trzeba będzie zapuścić sieci na dwóch defensorów. Bardzo chciałbym zobaczyć u nas Michaela Ciani'ego lub Brede Hangelanda w przypadku gdyby opuścił nas Gallas. Wtedy jako drugi... w sumie nie mam większego pomysłu. Z wypożyczenia wróci Nordtveit, do gry wróci Djourou. Na zapleczu mamy też wielu młodych i zdolnych piłkarzy, np. Bartley czy Ayling. Jednak jako ten 'czwarty', partnerujący Djourou w meczach pucharowych mógłby występować James Tomkins z West Hamu. Kupno tego młodego Anglika to byłby strzał w dziesiątkę, tego jestem pewien. Chłopak ostatnio regularnie gra w składzie WHU, twardy, wysoki. Nam też dał się we znaki.
Na bramkarza kompletnie nie ma pomysłu. Nie wiem kogo Wenger sobie wymyśli. Marzy mi się Joe Hart, który jest w tym sezonie fenomenalny. Wątpie jednak, by Manchester City go sprzedał, tym bardziej nam.
Niewielkie pocieszenie, Iniesta to obecnie cień samego siebie sprzed roku. Oczywiście to wielki piłkarz, ale nie sądzę, by był głównym zagrożeniem w tym meczu.
Mówiłem, że będzie 'Wenger out!'? Mówiłem, ale nikt mnie nie słuchał ;(
fabri04 - dokładnie. Miło, że Samir okazuje się być przywiązanym do klubu, chociaż z tym to różnie bywa.
cache.daylife.com/imageserve/03011pGg6D1eG/610x.jpg
Piootrus - nie wiem czemu mnie obrażasz, to raczej ty jesteś głupi nie ja. Ja ironizuję, puszczam 'oczko' do tych wszystkich, którzy właśnie Wengera po każdym meczu wywalają, sprzedają pół składu i kupują do nas pół Barcelony. Nie wiem po co ten podjazd, skoro ja Wengera bardzo szanuję.
Jestem wesołym gościem, moja wina, że czasem zażartuję? Radzę szerzej otwierać oczy kiedy czytasz moje komentarze, albo najlepiej zastanowić się głębiej nad tym co napisałem.
Tak więc spasuj trochę i zacznij używać głowy. Pozdrawiam.
fabri04 - jeny, kolejny. To była ironia? -.-
Bez jaj, jeśli Fabregas miał się nie forsować to po ch^j było go trzymać na boisku, skoro Nasri i tak miał na nie wejść?
Kolejna sprawa, Arsene, poprostu przyznaj się do tego, że zbytnio się rozluźniliśmy i sami przegraliśmy sobie ten mecz. Nie boisko, nie słońce. To my i nasze niewykorzystane sytuacje.
Wilshere był fantastyczny, zdecydowanie najlepszy zawodnik Boltonu dzisiaj. Nie bał się piłki, bez respektu do Nevilla, Valencii, świetne przyspieszenie, rozegranie, oczy dookoła głowy, panowanie na piłką to magia poprostu. No, nie mogę się doczekać, aż zacznie grać z Ramsey'em regularnie ;)
Co do naszego meczu, czas go podsumować. Przeszliśmy obok tego spotkania. Wbrew tego co mówił Wenger, dzisiaj większość zawodników nie była zaangażowana w ten mecz w 100% i myślami była już na meczu z Barceloną [Cesc]. Kilku graczy nie zagrało na swoim poziomie. Przegraliśmy sobie ten mecz sami, bo jeszcze przed końcowym gwizdkiem mogliśmy trzykrotnie zapakować piłkę do siatki. 'One-nil' w Premiership to marna zaliczka, tutaj każdy gra do końca. W ostatnich meczach mieliśmy sporo szczęścia dzisiaj go jednak zabrakło. Głupio zachował się Wenger, który nie dokonał zmiany w doliczonym czasie gry. Przecież taka zmiana to dodatkowe urwanie cennych sekund dla Birmingham.
Zapomnijmy o tym meczu, skupmy się na Barcelonie. Wyciągnijmy wnioski, zmobilizujmy się na kolejne mecze. Przede wszystkim zacznijmy punktować rywali, z rozpędzonym ostatnio Wolves musimy wygrać minimum 4:0. Skuteczonść to teraz podstawa.
Otrzyjmy łzy i szykujmy gardła, by po środowym meczu wszyscy krzyknęli 'Wenger out!' ;)
Zaznaczam, że oglądałem tylko drugą połowę, więc oceniam zawodników tylko za nią!
Almunia - 6 - Grał nieźle, nie był może ostoją zespołu jak z West Hamem, ale nic nie wskazywało na to, by w 92 minucie popełnił tak fatalny błąd.
Sagna - 7 - Dobry mecz w wykonaniu Francuza, dobrze podłączał się do akcji ofensywnych, nawet udało mu się kilka wrzutek. W defensywie bez większych błędów.
Campbell - 6,5 - Lekko niewidoczny, jednak po raz kolejny pokazał jak jest doświadczony.
Song - 8 - Trzymał obronę w ryzach, świetnie w obronie, dobrze współpracował z Campbellem. Ba, w pewnym momencie zaczął rozgrywać, więc to chyba mówi samo za siebie.
Clichy - 6,5 - Nic szczególnego nie pokazał, ale jakoś specjalnie nie zalazł mi za skórę. Dobre wrzutki przeplatał złymi, mimo wszystko pozytywnie.
Diaby - 9 - Zawodnik meczu. Przy bezpłciowym Fabregasie wyglądał jak profesor, pokazał wszystko to co potrafi najlepiej. Szkoda, że Webb nie uznał jego bramki.
Denilson - 7,5 - Dobrze ubezpieczał defensywę, współpracował z Diabym. Szkoda, że nie próbował częściej strzelać na bramkę.
Fabregas - 6,5 - Słabo. Walczył, szarpał, popisał się jednym podaniem na swoim poziomie. Dziwnie nieobecny.
Rosicky - 8 - Bardzo dobry mecz, Czech powoli wraca do swojej najlepszej formy. Szkoda, że nie wytrzymuje trudów całego spotkania, ale Wenger pewnie oszczędzał go na mecz z Barceloną.
Bendtner - 6 - Słabo, cień zawodnika z ostatnich spotkań. Miał kilka fajnych zagrań, ale ogólnie nie zachwycił.
Walcott - 6 - W drugiej połowie był jakiś taki nieobecny, coś tam szarpał, fajnie współpracował z Sagną, ale jakoś nie błyszczał.
Arshavin - 5 - Najsłabszy na boisku. Nie oszukujmy się, przegrał nam mecz. Jedna stuprocentowa sytuacja, a szansy na strzelenie bramki miał z trzy. Kiedy on nauczy się przyjmować piłkę? Na przekór strzela z pierwszej piłki, chce pokazać kibicom, że potrafi? To nie jest pierwszy mecz, że Andrei fatalnie kiksuje. Leń...
Nasri - 7,5 - Strzelił bramkę, znacznie lepszy niż Cesc. Myślałem, że go połamią, a tutaj Nasri pokazał się z niezłej strony. Po części też przegrał nam mecz, jednak w porównianiu do Arshavina był znacznie żywszy i przydatniejszy.
Panowie, proponuje włożyć głowę do zamrażalnika, tak na 30 minut. Wyjąć i dopiero zacząć pisać komentarze.
Idę obejrzeć jak Wilshere kręci Nevillem, a potem Marsylia - Bordeaux. Mecz podsumuję później.
Ja tam się szukuje na finał Pucharu Ligi Francuskiem. Allez Bordeaux! :D
hubertbp - podejście masz dobre, ale krytykujemy to nie znaczy obrażamy i udajemy idiotów [nie mówię o tobie]. Jeśli ktoś mi mówi, że Denilson był dzisiaj najsłabszy na boisku to ja tego nie rozumiem, bo mimo tego, że oglądałem raptem ostatnie 40 minut to Brazylijczyk był dzisiaj jednym z najlepszych.
Nie zapatruję się w zespół, ale nie besztam go z błotem, bo jeśli ktoś rzuca *****mi na własnych zawodników to kibicem go nazwać nie można. Do takich spraw podejść trzeba na chłodno i tyle.
Acolt - tak, Jackie wyjdzie w pierwszym. A United gra bez Rooney'a [!] i Ferdinanda. Come on Bolton!
Panowie, gramy teraz do końca i walczymy o jak najlepszy rezultat. Do ostatniej kolejki będziemy walczyć jak lwy, tego jestem pewien. Musimy wygrać wszystko co zostało, bez wyjątku. Wyczerpaliśmy margines błędu. Podnieśmy się niczym Chelsea z popiołów! :D
Tak, idźmy i rzućmy się teraz pod pociągi za to, że zremisowaliśmy z Birmingham! Ludzie ogarnijcie się, dopóki piłka w grze jeszcze wszystko jest możliwe.
Idźcie na spacer, ochłońcie.
Bardzo też podoba mi się sposób myślenia niektórych osób. Wszyscy zwalają winę na Almunię, ale czemu nikt [prawie] nie mówi o tym, że to nie jego wina? Czemu Nasri próbował bawić się z Hartem, czemu Arshavin marnował dogodne sytuacje? Rozumiem, że zawsze kozłem ofiarnym jest Denilson/Bendtner/Almunia. Nieważne jak, nieważne kto, nieważne gdzie. 'Święte' trio do usług...
sarkazm*
kamil_malin - no tak, zapomniałem. Mogłem też dodać, że 'SPRZEDAĆ TĄ CIOTĘ ALMUNIĘ I KUPIĆ MESSIEGO NA BRAMKĘ!' ;)
Ludzie, nie wiecie co to jest sarkaz/ironia? Właśnie się tym posłużyłem. To nie jest nowość, że po remisie/porażce pół strony krzyczy 'Wenger out!'. Trudno, nie każdy umie wyczuć ironię...
kamil_malin - staram się ;) Fajnie, zostałem już zbesztany z błotem. Ciekawe uczucie! :D
adaminho77 - w moim przypadku to była ironia.
Teraz wszyscy chórem: Wenger OUT!
-.-
Właśnie najbardziej ciekawi mnie to, że Silvestre'a nie ma na ławce rezerwowych. Mamy teraz dwie opcje, albo Silvestre jest na wylocie, albo przygotowywuje się do meczu z Barceloną.
Skład jest dobry, nawet bardzo. W ataku bajka, jak nie strzelimy więcej niż 2 bramek to chyba pójdę się pociąć.
Mam nadzieję, że w drugiej połowie zobaczę Eduardo, Eboue i Traore.
To jedno z tych spotkań, w których będziemy mogli ocenić na ile od poprzedniego sezonu urosły nam jaja. Bez wątpienia jesteśmy drużyną dojrzalszą, potrafiącą radzić sobie w najtrudniejszych momentach. Teraz przychodzi właśnie jeden z nich, jeden z tych trudnych momentów.
Doskonale wiemy jak obecnie gra Birmingham. To drużyna zupełnie inna niż ta z którą graliśmy dwa lata temu. My za to jesteśmy osłabieni kontuzjami i debilizmem sędziów, jednak mentalnie mocni jak nigdy. Wyjazd do Birmingham sprzed dwóch lat napewno śni się po nocach sporej grupie naszych piłkarzy. To może być dodatkowy bodziec do tego, by mocniej przycisnąć drużynę McLeisha.
Oglądałem oba spotkania Birmingham z czołówką. Co zauważyłem? Że Niebiescy bardzo lubią grać z kontrataku, są strasznie niebezpieczni przy stałych fragmentach gry. Myślę jednak, że nie powinniśmy mieć z nimi problemów, no chyba, że Joe Hart znwou zagra mecz życia. Jeśli wykorzystamy swoje sytuacje to, jak już wspomniałem, z St. Andrews wywieziemy 3 punkty. Wiadomo, że gramy bardziej ofensywnie niż MU i CFC i to może być nasz klucz do sukcesu. Z drugiej jednak strony Birmingham to drwale, potrafią się bronić.
Jaki skład dzisiaj wyprowadzimy na to spotkanie? Jest kilka zagwostek. Szczególnie środek obrony. Wiadomo, że na bramce stanie Almunia, na lewej stronie defensywy świetny ostatnio Clichy [to dobrze rokuje przed pojedynkami z Messim]. Prawa strona... prawdopobonie wystąpi Sagna, który w defensywie jest pewniejszy i lepszy niż Eboue. Na środku obrony Song i mam wrażenie, że Wenger postawi wszystko na jedną kartę i wystawi od pierwszej minuty Campbella. Kiedy my będziemy rozgrywali spotkanie na St. Andrews, cały sztab medyczny będzie starał się postawić na nogi Gallasa.
Druga linia nie wygląda już tak pewnie jak z WHU, głównie dlatego, że Song zostanie przesunięty do obrony. Jako defensywny pomocnik wyjdzie Denilson, który ostatnio gra naprawdę dobrze. Szkoda, że zdarza mu się odpuszczać przeciwnika. Obok niego Cesc i Diaby, raczej bez niespodzianek.
Ciekawi mnie ile czasu zagra dzisiaj Eduardo. O ile w ogóle zagra... Napewno zobaczymy dzisiaj na boisku Arshavina i chciałbym Walcotta, jednak mam wrażenie, że to Eboue wybiegnie na prawej stronie. Na środku Bendtner, wzrost i siła dzisiaj będzie bardzo ważna.
Almunia - Sagna, Campbell, Song, Clichy - Denilson, Diaby, Fabregas - Eboue, Bendtner, Arshavin
Wynik? 2:0 dla nas, po bramkach Arshavina i Eduardo. Wiem, jestem optymistą, ale będzie dobrze! ;)
McLeish to świetny trener, który w Birmingham odwala kawał dobrej roboty. Potrafi z zawodników, których ma wykrzesać naprawdę wiele. St. Andrews stało się w tym sezonie twierdzą nie do zdobycia, jednak mam nadzieję, że nam Blues nie sprawią problemu ;)
Mam nadzieję, że Eduardo dostanie szansę w meczu z Birmingham. Napewno nie od pierwszej minuty, bo przód mamy mocno obsadzony i nie widzę miejsca dla Dudu.
Jednak bardzo bym chciał, żeby Chorwat wszedł na ostatnie 20-30 minut [a najlepiej zmienił Bendtnera, by ten odpoczął sobie przed Barceloną] i uciszył całe St. Andrews! Przepiękny gol na dajmy na to 3:0. Myślę, że to mógłby być [kto wie!] punkt zwrotny w jego dotychczasowej formie? Wróciłby stary, dobry Dudu?
aRamsey - Vela z Birmingham? Przestań, mamy już wystarczająco dużo połamanych zawodników.
Mecz na Emirates będzie niezwykle ważny. Barcelona na wyjazdach radzi sobie nieco słabiej niż u siebie. Jeśli potrafi zremisować z jakimiś ogrókami typu Almeria i stracić 2 bramki w 3 minuty [z Sarragossą] to myślę, że nie powinno być źle. My musimy zagrać niezwykle uważnie w obronie i skutecznie w ataku. Mecz na Emirates powinniśmy wygrać, najlepiej nie tracąc bramki.
A na Camp Nou jakiś bramkowy remis, np. 2:2 ;)
Gallas prawodpobonie zostanie. Mam taką nadzieję. Oddaje Arsenalowi całe swoje serce, zostawia płuca na boisku, gra świetny sezon, bardzo dobrze dogaduje się z Vermaelenem, jest jednym z filarów zespołu. Puścić go za darmo do Romy? Dobre żarty. Zresztą, to by był strzał w kolano. Sprzedawać Toure za grubą kasę, by zaraz potem oddać za friko Willy'ego? Kogo Wenger chce postawić na stoperze, Djourou? Z całym szacunkiem do niego, ale narazie się nie nadaje. Mam nadzieję, że Gallas nie wyjdzie na głupka i podpisze kontrakt.
Jeśli doszłoby do oddania Gallasa za darmo do jakiegoś innego klubu to najchętniej widziałbym u nas Cianiego z Bordeaux. Facet jest niesamowity w tym sezonie.
A może w następnym sezonie będziemy mieli come back Senderosa? xD
Zresztą, zobaczcie co Wenger powiedział. 'Potrzebujemy go w najwyższej dyspozycji', czyli równie dobrze mógłby wystawić go już w sobotę, bo Robin jest zdrowy. Jednak on chce mieć takiego van Persiego jak przed kontuzją, tego bezlitosnego kata, które bali się obrońcy [no może przesadzam]. Te 2-3 tygodnie są po to, by Robin wrócił i z marszu zagrał świetne spotkanie, takie, że nam uszy zwiędnął :P
Przynajmniej ja tak to odbieram.
Guunerr - nie zgadzam się. Dla mnie najważniejsza jest drużyna, a nie kto gra aktualnie w pierwszym składzie. Wystawiać Robina, tylko dla tego, że jest Robinem przy dajmy na to fantastycznie grającym Bendtnerze? Głupota. Jak widać nawet w Arsenalu są równi i równiejsi. Niektórzy zawsze mają pod górkę...
Nie chcę wyjść tutaj na jakiegoś idiotę czy coś w tym stylu. Nie, van Persie to mój ulubiony Kanonier. Ale tak jak mówiłem, liczy się dobro zespołu a nie jednostki. Jeśli Robin będzie w lepszej dyspozycji niż Nicklas to napewno dostanie swoją szansę.
aRamsey - Vela? Z Birmingham? :D
Wystarczy, że Gibbs i Ramsey zmagają się ze złamaniami, a znając Velę, to Carlos po takim meczu pewnie musiałby myśleć o przedwczesnym zakończeniu kariery.
Sorry, za drugi komentarz, ale chcę jeszcze uzupełnić poprzednią wypowiedź. Z tego co mówi Wenger to wynika, że raczej postawi na Sola w meczu z Birmingham. Pytanie pozostaje tylko co z [tą] Barceloną? Wystawienie Silvestre'a raczej nie wchodzi w grę, Songa raczej też. Może Wenger poprostu tylko nas oszukuje i szykuje zasłonę dymną na Barcelonę, by wystawić Gallasa od pierwszej minuty?
Z drugiej strony wielce prawodpobne jest to, że w sobotę wystąpi Silvestre. Podczas dwumeczu z Porto Wenger sprytnie rotował naszymi dwoma stoperami: w meczu ligowym stawiał na Mikaela, a na mecz szykował Campbella. Wtedy każdy miał tydzień wolnego.
Cały czas nie wiem jak Wenger to ustawi. Rozum podpowiada, żeby w sobotę ustawić Silvestre'a z Songiem w środku, jednak takie cuś w mojej głowie podpowiada, że Wenger ma w głowie jakiś sprytny plan i takie rozwiązanie wydaje się zbyt oczywiste :P
Wenger mówił, że Gallas ma wrócić na mecz z Wolves. Z Wolves, które ostatnio zaczęło grać bardzo dobrze na wyjazdach, trzeba będzie uważać.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Lehmann to był gość. Niezwykle, jak wspomniał Vpr, barwna postać. Wystarczy wpisać na YT i już mamy całą listę śmiesznym sytuacji z Jensem [oddawanie moczu! xD]. Bardzo solidny bramkarz, może nie wybitny, ale ktoś do kogo każdy zawodnik z pola miał zaufanie.
Dzięki za wszystko Jens! Powodzenia... na nowej drodze życia? :P