Komentarze użytkownika Fierce_girl

Damska solidarność jednak istnieje :)

Również dobrej nocy wszystkim!

Hej, troche szacunku dla Cesca nie porównujmy go z Żelem ;).
Uważam, ze do Krystyny mu daleko.
A czy to szantaż? Może po prostu był sfrustrowany brakiem pucharów?

Tak, tak buzi, buzi ;]

Koo7i - Cesc jest tylko jeden i koniec :). A po za tym z 'nieprawdopodobnym tempem' Wengera do transferów, to powiem że..ekhmm ciemno bym to widziała.

Tak patrzę i mój koment o Cescu nie doszedł:(, a więc:
Hmm..z Fabregasem to oddzielny przypadek. On ma na swój wiek już spore doświadczenie, dobrych kilka lat już z nami jest. Czy to był chwyt: 'Nie odchodź'..trudno powiedzieć. Ale szczerzę przyznam, że byłabym nieźle załamana gdyby odszedł.
Cesc jest dobrym wyborem, choć miałam na oku jeszcze inną osobę :)

To tak jak mnie kiedyś zapytano jakiego zawodnika chciałabym widzieć na Emirates. Tu zasugeruje sie tą samą odpowiedzią i odpowiem: 'nie zagłębiam się za bardzo w inne ligi".

Mam się zagłębić? ;) Coś temu zaradzę, zacznę od czasu do czasu oglądać Intery, Reale i inne Barcelony...jak zniosę :)

Lahm nie. Ale poprzyglądać się uważnie innym ligom, to znalazłoby się :). Nie przesadzajmy, Geal jest dość młody, dalej zbiera doświadczenie. Widzę przed nim owocną przyszłość. I obym się nie myliła.

I tak by sobie go nie wyobrażała w roli kapitana. - to tak od siebie :). Nie że coś do niego mam, wręcz przeciwnie bardzo go lubię..ale..no właśnie to 'ale'. Może za kilka lat? Jak go Wenger nie puści.

Zawalonego? Nie, no chyba by się bardziej pilnował :)

maszek7 - Szkoda, że tak się dzieje. Nie mówię już o pojedynczych przypadkach, ale to pijaństwo się rozpowszechnia.

Olo, mówiąc o obrońcach Arsenalu to tak. Ale na świecie, to mu jeszcze brakuję.

Tak se myśle, jak on z tej imprezki wrócił.
Chociaż..nie ważne jak, ważne że się dobrze bawił;p

Koo7i - dobra, jak se chcesz. Ale ja pierwsza NAPISAŁAM :).

maszek7 - no nie ;)

jaxi - nie przesadzajmy z tym najlepszym ;)

Zobaczymy kto się będzie cieszył na koniec sezonu.
Trzeba oddać, że wycieczka do Japonii (mimo, że nie tak mocno) na pewno odbiła się na nich.
Teraz tego nie widać. Ale to się ujawni ;-).

Ps. Zajmijmy się sobą, Bossie.

Zacznijmy od tego, że Boss oprócz Ruska (choć to też nie do końca pewne) nie jest nikim zainteresowany. A resztę można samemu dopowiedzieć ;p.

Wyluzujcie trochę :) Każdy ma prawo do rozrywki, w końcu pijany po boisku nie biega. A to, że ma swoje prywatne życie to przecie nic złego ;p. Trzeba korzystać, póki czas.

Ostatnia fotka - haha ;]

Heh ciepła ta wypowiedź Bossa ;-)

Miewał słabe swoje mecze, ale który, ich nie miał?
Z pewnego poziomu nie schodzi, a wiara Bossa go uskrzydla.

Też cenią postawę: 'Więcej pracy-mniej gadania'

'miał tyle arogancji, ile potrzebne jest napastnikowi'
Dobry tekst xD

Przynajmniej już ktoś gotowy ;)

A ja jestem, bo pojawiające się niemal codziennie 'przypuszczenia' na temat transferu Arszawina stają się nudne i męczące.
Jestem ciekawa ostatecznej decyzji i na nią czekam.

'Nie jesteśmy zainteresowani sprowadzeniem nikogo więcej'
Szkoda.

Tajemnice. Ale ileż można? ;)

To zrozumiałe. Nie będzie mu łatwo, ale mam nadzieję, że przyczyni się do naszego zwycięstwa.

Racja.
Już niedługo...:)

Wracaj kapitanie! Bo krzywda się nam bez Ciebie stanie ;)

A tak na serio to cieszy dobre nastawienie Cesca. Przy odrobinie szczęścia to AŻ tak długo (mam nadzieję) nie będzie trwało. Oby!

No i całe szczęście.
Szkoda, że 'takich' wymiarów kontuzji nie mają ci pechowcy z 1-szego składu.

Wciąż jestem pełna podziwu dla niego. Niech tak dalej się rozwija..

Ale to pogmatwane. Tak na prawdę, do końca nie wiadomo jak jest z tym zarządem. Różne wersje, domysły, tysiąc artykułów i żadnego konkretu.
Nie chcę wykrakać, ale jak tak dalej pójdzie to że tak powiem zostaniemy na lodzie.

Dla mnie byłby wporzo transfer

Powodzenia i miejmy nadzieję, że nie będziesz miał wiele do roboty :)

Stopniowo. Dobrze, że głodny gry; byle się nie zapędził za bardzo przypłacając kolejną kontuzją.

Szkoda tylko, że marnie ją dysponujemy w tym okienku.

No to niech się uda;) Powinno dodawać dodatkowo motywacji!

Tylko nie do City...

No i dobrze. Teraz to nam ma przybywać, a nie ubywać zawodników.

Fantastic!

Oddrewnia się ;)

'Jest wiele ryb w morzu. Jest pewna granica.'
Otóż to:)

Coraz śmieszniejsze te newsy o nim. Najpierw agent biadoli na zarząd, zaś ten szuka logicznego rozwiązania..
A czasu coraz mniej..

Ostatnie zdanie to odkrycie Nobla po prostu...

Jak tam, dobrze ci na Camp Nou? Ciepła ta ławeczka, co nie?

A co mnie obchodzi, że parę lat temu udało Wam się pokonać M.City. Myślmy realnie o teraźniejszości. Jeśli zachowamy koncentrację do końca to nie powinniśmy mieć problemów.

'będziemy mogli na pewno pokazać, że Arsenal jest do pokonania.'
W sumie to co miał powiedzieć? Chyba nie 'jesteśmy bez szans'..

A u 'The Reds' wszyscy zdrowi..echh jak oni to robią? ;) Ani jednej..

Ps. Roma-Inter 1:2 75'