Komentarze użytkownika Furgunn

Ciekawe jakby Skelly wyglądał wyżej

Skelly rewelacja teraz

@Barney napisał: "Livramento fauluje ,a sędzia ślepy"

Eee

Tyle błędów w obronie i chaosu, że to zaraz musi się skończyć jakimiś poważnymi problemami

@Elastico07 napisał: "Szkoda że znowu będziemy się męczyć martinellim na ps On tam się kompletnie nie nadaje,jak już musi grać to tylko LS"

Może mu wyjdzie mecz, nie wiadomo

@adek504 napisał: "Jak dla mnie możemy ani razu nie być liderem, byle po 38 kolejce był lider"

Nie wiem czy moje serce wytrzyma takie emocje, po ponad 20 latach z Arsenalem, nie jestem pewien xd

@sonic napisał: "już wolę gonić za NFO niż za Liverpoolem jak my mamy niezdobyć tego mistrzostwa (odpukać) to niech NFO je zdobędzie."

Ja bym chciał chociaż jeden sezon nikogo nie gonić, nawet przez kolejkę :D

@Er4s napisał: "Potknięcie przeciwnika nie = 3 punkty dla Nas :)"

No niestety, dlatego stoimy w miejscu :D

@sonic napisał: ": ja też tak myślę pierwsze i nie ostatnie , wczoraj oglondałen NFO i teraz Liverpool na wyjeździe naprawdę będzie miał ciężko , jak się wszystko dobrze ułoży to z 2 tyg. Możemy mieć tylko 3 pkt. Straty , tragedii nie ma ."

Żeby się nie okazało, że za dwa tygodnie będziemy gonić za Nottingham :D

@sonic: no też mam nadzieję, że to będzie nasze pierwsze trofeum tego sezonu i nie ostatnie ;)

Manchester City na ostatniej prostej do zakontraktowania Omara Marmousha z Eintrachtu Frankfurt!

Obywatele są gotowi wyłożyć 50 milionów funtów za Egipcjanina, który wyraził jasne stanowisko—chce tylko transferu do Manchesteru City, mimo zainteresowania Arsenalu. Transakcja może zostać sfinalizowana w najbliższych dniach.

Statystyki Egipcjanina w tym sezonie:

24 występy
18 bramek
12 asyst
Udział przy bramce co 63 minuty

Sam Wallace [Telegraph] - Daily Mail

@sonic:
Po drodze jeszcze rewanż

Ten puchar będzie nasz :]

@Nicsienieda napisał: "Kto też myśli, że Gabriel > Saliba w tym sezonie?"

Zdecydowanie i nie tylko, Gabriel to jeden z najważniejszych zawodników naszego klubu, obok Parteya i Havertza, piłkarz, który na największy wpływ na naszą grę.

Arsenal ma już na koncie 9 żółtych kartek za grę na czas w tym sezonie Premier League - więcej niż jakikolwiek inny zespół:

9 - Arsenal
7 - Bournemouth
6 - Chelsea, Everton, Newcastle

@cobi90: mówisz brzydkie rzeczy

Zrobimy jakiś transfer do końca tygodnia?

@gunner1990 napisał: "bo chyba nie wierzycie w wielkie nazwiska w zimę? Nie wierzycie prawda? XD"

Wierzę jak co zimę :D będzie tym razem wielkie nazwisko!

@Bartek_ napisał: "Yaya Sanogo na testach"

Na takie nazwisko czekałem

@NaliniAFC napisał: "Santi Cazorla widziany w Londynie"

Nie znam gościa

Jakieś ploty? Cisza? Zaha chociaż widziany w Londynie?

@Elastico07 napisał: "Nie spodziewałem się że kiedyś to powiem ale brakowalo havertza w ostatnim meczu"

Ten komentarz będzie wykorzystywany przeciwko Tobie :D

@Kiepomen napisał: "Żeby się nie okazało, że Amorim przejdzie proces szybciej niż Arteta"

Na pewno przejdzie szybciej proces, przecież nie wytrzyma w United pięciu lat :)

@Garfield_pl napisał: "Live ma sporo trudnych wyjazdów przed sobą w drugiej części sezonu ogólnie"

Jest nadzieja, ale musimy odrobić do nich punkty w końcu, oby City ich stuknęli, coś tam po drodze na pewno przegrają. Ale tutaj to my jesteśmy problemem, nie Liverpool.

To dzisiejszy mecz jeszcze bardziej powinien zmobilizować Arsenal do transferów

Dziody jesteśmy takie, że szkoda gadać. Powinniśmy być najpóźniej od wczoraj przed Liverpoolem.

Brawo United! Jak urwą punkty Live, to nie będę miał nic przeciwko..niech się utrzymają nawet a co mi tam..

Hojlund Ty baranie

Trzyma się United, będzie dobrze

@Damper napisał: "No ale recepta jest prosta- niezależnie od tego jakimi graczami się dysponuje wystarczyło zagrać w piłkę i byłoby zwycięstwo."

Nie no lepiej liczyć na niezawodnych sędziów i to, że uda nam się wyrzucać auty przez 45 minut. Zamiast dążyć do bramki na 0:2 :)

@pawel_1986 napisał: "marzenia kibica Arsenalu to nie to żeby nasi grali jak z nut i mieli jajca coś wreszcie wygrać, tylko żeby innym się nogi podwijały"

Doczekamy się, mam nadzieję, że już tego sezonu.

@DyktatorArsene napisał: "Co ma szczescie tu wspolnego z czymkolwiek? Stwierdzam fakty karny z dupy, dla innych druzyn takich sie nie gwizdze, my musimy byc pierwsi, tak samo jak z podwojnymi zoltkami w ciagu paru minut. Pozniej dopiero beda dywagowac, ze tak jednak nie mozna ale mleko sie juz rozlalo."

Wystarczy grać w piłkę, a nie liczyć na to, że pozwolą nam wykonywać rzut z autu przez 45 minut po tym jak strzelamy bramkę na 0:1. Nawet nie umiemy porządnie grać na czas, bo się sami na miny wrzucamy.

@hetfield88 napisał: "Ale to to by były jaja jakby kryzys/zadyszkę Liverpoolu rozpoczęła ich porażka z mułami na Anfield :):)"

Zbyt pięknie to brzmi

@adek504 napisał: "Naprawdę żaden zespół na świecie nie jest w stanie poradzić z taką ilością absencji i zgniatać przeciwników, a jak próbuję to robić to kończy jak Tottenham"

W wyjściowym składzie brakło Saki i Havertza. Do tego rotacja w pomocy, a w obronie jeden z wariantów jakim możemy zagrać. Nie chcę zgniatania rywali, ale sposób w jaki gramy jest żałosny, sytuacja kadrowa to żadna wymówka, zresztą Arteta sam sobie kadrę montował. Wysoko zawieszona poprzeczka, można wymagać od Arsenalu niezależnie od ilości kontuzji kompletu punktów w meczu z Brighton, ponoć jesteśmy drużyną która miała grać o mistrza, nie klubikiem ze środka tabeli.

@Damper napisał: "Szacun, że chce Ci się to wszystko tłumaczyć i walczyć z wiatrakami. Mądre przemyślenia, pod którymi ja się podpisuję."

To zwykle usprawiedliwianie beznadziejnego Arsenalu w lidze. I ciągle odnoszenie się do sytuacji City, Spurs czy innego United. Jakby to miało jakiś sens, po prostu wyszły kiepskie okienka transferowe ostatnich lat, brak zmienników i brak pomysłu na grę.

@adek504 napisał: "No właśnie problemem jest to, że tutaj nikogo nie interesują czynniki które mają wpływ na ogół sytuacji, tylko z pierwszym składem czy bez połowy pierwszego składu jadąc na Brighton czy jadąc na Southampton mamy każdego dominować i wyciskać jak cytrynę"

Czy wczorajsza ekipa była za słaba na dominację Brighton? By nie "kończyć" meczu po strzeleniu gola? Granie na czas w pierwszej połowie? Serio?

@adek504 napisał: "To nie jest FIFA, wielkie City pojechał tam bez Rodriego i dostalo oklep, LFC u siebie nie był taki pewny wygranej z nimi
A my pojechaliśmy bez połowy pierwszego składu i podjęliśmy mądra taktykę przy prowadzeniu, bo Brighton to nie są ogórki i atak za wszelką cenę mógł się jeszcze bardziej zemścić

Trochę realności w ocenie tego meczu, bo nie pojechaliśmy tam pierwszym garniturem tylko zdziesiatkowanie"

Nie interesuje mnie kto tam pojechał i co robił, interesuje mnie Arsenal i wczorajszy mecz. Żadna mądra taktyka, tylko proszenie się o kłopoty przestając grać w piłkę przy 0:1, jeszcze zważając na fakty ile my stwarzamy sobie problemów i błędów co mecz, sami stwarzamy rywalom okazję, czasem kilka na mecz. Więc granie przez Artete w ten sposób to czysta głupota.

@DyktatorArsene napisał: "Arteta mowi, ze nigdy w zyciu nie widzial takiego karnego, ja sie zgadzam. Karny z dupy,"

I co z tego, że z dupy? Było nie grać na 0:1 tylko rozpierniczyć Brighton, a nie liczyć na szczęście.

@pablofan: czasem nie rozumiem, kiedy sprawdza się tyle tak oczywiste rzeczy, masz drugiego karnego xd

5 punktów do Live to nie dużo, pod warunkiem że dziś wygra United, a Everton zaległy mecz. Bądźmy dobrej myśli :]