Komentarze użytkownika Garfield_pl
Znaleziono 38352 komentarzy użytkownika Garfield_pl.
Pokazuję stronę 250 z 959 (komentarze od 9961 do 10000):
Się bany posypały widzę ;) a tymczasem Isak znów pokazuje od początku, że warto w niego zainwestować, ciekawe ile ustrzeli dziś:D
EXCLUSIVE: Premier League clubs to vote on proposal to scrap VAR from next season. Resolution formally submitted by Wolves to abolish system + will be on agenda at June 6 AGM. Any rule change needs 2/3s majority (14 of 20 members) to pass @TheAthleticFC
Premier League clubs are set to hold a vote at their annual general meeting next month on a proposal to ABOLISH the VAR system from the start of next season. [@David_Ornstein] #afc
@alexis1908 napisał: "piękne było by to zakończenie sezonu jakbyśmy wygrali z Evertonem a na Etihad tak w 90 minucie Bowen by trafił i zabrał City mistrza . Chciałbym wtedy zobaczyć twarze tych radosnych kibiców kur co tak wczoraj skakali i poznań robili ."
Piękny byłby to scenariusz i oby się sprawdził, wtedy to dopiero beka z kur by była xD
Martin Zubimendi remains Arsenal’s top choice & the club are busy trying to work on a deal, with Mikel Arteta himself working hard to persuade the player to make the move, however, Arsenal are also doing their due diligence on other targets if Zubimendi proves unattainable. [@GraemeBailey] #afc
TBR Football understands that Arsenal have added 19-year-old Benfica midfielder Joao Neves to their list of midfield options & have intensified their scouting of him in the last six weeks. [@GraemeBailey] #afc
@Rynkos7 napisał: "Oni jeszcze mogą wypaść chyba z LE bo jutro (a właściwie dzisiaj) Chelsea i Newcastle grają zaległe mecze. Chociaż nie zdobyć punktu z Sheffield to też musiałby być wyczyn."
Dobra namówiłeś, życzę im jeszcze gorzej, tylko dylemat wtedy na kogo korzyść, bo smerfów nie lubię bardziej, ale Isak czy Bruno łatwiej wyjąć gdyby grali w LKE niż LE ;)
@Rynkos7 napisał: "https://x.com/thespursweb/status/1790498932960669790
Nie wiem jak Wy, ale jak słucham tej wypowiedzi to nawet mnie ona porusza i dosłownie na miejscu przeciętnego kibica Spurs zapadłbym się pod ziemię ze wstydu."
Tym bardziej życzę im, żeby dostali w niedzielę soczystego liścia od losu ;) oni poza LM , my jednak mistrzostwo i Ange do lepszego klubu ;)
@Rynkos7 napisał: "https://x.com/TrollFootball/status/1790488962353484233"
xD
@Gofer999 napisał: "O czym ty w ogóle piszesz? Czyja napisałem coś o tym że płaczą po spotkaniach i cisna zawodników? Tu czytasz w ogóle to co się do ciebie pisze? :D:D:D"
Napisałeś że nie mają podejścia" zapominamy i jedziemy dalej", zaczepki w zasadzie zielonego w moją stronę, to rozwinąłem o co mi chodzi, i w zasadzie koniec końców obaj uważamy tak samo. Tak jak napisałeś Pepowi zależy na każdym punkcie, to widać w meczach, tak jak u Mikela, tylko moim zdaniem właśnie " zapominają" o takim spotkaniu dość szybko, zaraz po jego analizie, wyciągnięciu wniosków itd.
Tak swoją drogą, to to, że ja się nie uruchamiam tu po przegranych,nie wyzywam zawodników itd. nie oznacza , że bagatelizuje porażki, bo po prostu zazwyczaj podsumuje jako " słabe spotkanie" czy cos w ten deseń i nie tracę na to energii zbytnio. Tak czy siak panowie, zobaczymy co się wydarzy w niedzielę, miejmy nadzieję że Pep będzie jednak przeżywał i miał kolejne spotkanie do zapomnienia i jechania dalej, najlepiej zagranicę xD spadam spać bo jutro pracowity dzień a noc krótka, dzięki za dyskusje i życzę nam wszystkim mistrza w niedzielę,bez zawałów i nadmiaru siwych włosów;) pozdro
@Er4s napisał: "1.kontuzja Timbera, który jest klasę lepszym piłkarzem niż każdy z tych którzy tam występowali. Mielibyśmy swojego Gvardiola."
Mimo wszystko za wcześnie na taką ocenę, zapowiadał się super, ale jednak lepiej ocenić po rozegranym sezonie. Choćby przykład Havertza, początek sezonu słaby, wywalany i jechany, a druga połowa bardzo dobra. Timber gdyby był w takiej formie jak w okresie przygotowawczym, faktycznie byłby jednym z tych którzy pomogliby zdobyć więcej punktów, no ale to gdybanie
@Rynkos7 napisał: "Tu nie chodzi o to, że płacz i rozpamiętywanie jest czymś dobrym, ale bagatelizowanie porażek i błędów też takie nie jest. Moim zdaniem to wszystko może iść ze sobą w parze."
Ale to też nie jest bagatelizowanie porażki, po prostu każdy wie że nie da się wszystkiego wygrać, nawet City mocarne traci punkty, a końcowy wynik w lidze to oprócz konsekwencji w wygrywaniu, też szczęście, i jednocześnie pech rywali, decyzję sędziowskie i kompletnie szalone wyniki których nikt się nie spodziewa. Nadal jednak gdyby w pierwszej części sezonu taki Pep, czy Mikel stwierdzili,że już po zawodach,bo stracili punkty i rywal ich nie straci do konca, to bez sensu byłaby ta ilość spotkań do rozegrania. Rozumiem podejście jako kibica , ale jeśli złożyłoby się tak że jednak wygramy w niedzielę mistrza, bo City się wyłoży, to jaka byłaby narracja? U nas że popełniliśmy mniej błędów w sezonie, a u kibiców City pewnie dokładnie to , co dzieje się tu, szukanie który mecz najbardziej zawalił sezon, czy ten z WHU czy może jakiś inny remis np
@Gofer999 napisał: "Ale kręcisz byle to pasowało do twojej narracji. Weź przeczytaj jeszcze raz to co napisałeś w tym i poprzednich komentarzach. Pep gra o każdy punkt i każda niedoskonałość jego zespołu go dręczy i on ciągle dąży do poprawy. Gdyby go nie bolały straty to by nie miał takiego parcia. Ale ciężko ci to połączyć. :D:D:D"
Nie kręcę, Arteta też gra o każdy punkt, oddziel to co w konferencjachvi dla publiki, a to co może dziać się w klubie, poza kamerami. Całe zarządzanie drużyna jest ważne, i musi to balansować każdy trener, Pep to mistrz w obu przypadkach, idealnie balansuje Kongu, ale trzyma drużynę w dobrym nastroju, mimo spin choćby jak, dziś , to samo robi Klopp, czy Arteta, ale już ETH czy Poch mają z tym problem. Moje zdanie jest takie, że nie przeżywają poza kamerami porażki aż tak jak nam się wydaje, tylko na chłodno biorą to na warsztat, analizują, pokazują błędy i myślą o kolejnym spotkaniu, uważasz że jest inaczej i np. codziennie cisną zawodników o to co się już stało?
@KapitanJack10: cały dziadyga xD
@Rynkos7 napisał: "No tak xd Gdyby się tym nie przejmował to by tracił ich więcej. Właśnie o to chodzi, że po stracie punktów nie jesteś płaczkiem, ale jednocześnie masz taką sportową złość i robisz wszystko aby ta strata punktów była twoją ostatnią. Twoje podejście często polega na bagatelizowaniu takich strat co może z perspektywy kibica jest nieistotne bo mamy mały wpływ na wydarzenia boiskowe, ale trenerzy czy piłkarze z takim podejściem raczej dużo by nie zdziałali. Jeżeli po każdej stracie punktów klepiesz zawodników po plecach i mówisz "chłopaki nic się nie stało" to jednocześnie dajesz im do myślenia, że w sumie jest ok. Tymczasem nie jest ok i każdy piłkarz musi mieć wbite do głowy, że każdy moment rozluźnienia działa na jego niekorzyść, każda strata punktów może zaważyć o mistrzostwie itd. Zresztą Arteta zdaje się dobrze z tego zdawać sprawę bo chociażby oglądaliśmy to w dokumencie All or Nothing jak Arteta robi suszarkę piłkarzom po meczach i w trakcie."
Ale ja dokładnie o tym piszę za każdym razem gdy mówię zapominamy i jedziemy dalej, nawet przed chwilą to napisałem, chyba że ktoś to dosłownie bierze, ale jako kibic to tym bardziej mi rozpamiętywanie nic nie da. Dlatego napisałem że Pep ,czy Arteta, biorą z takich spotkań naukę, ale nie sądzę, że w sposób demotywujacy wykorzystują to co się wydarzyło. Robią analizę, suszarkę zawodnikom i jadą dalej z koksem , przypominając błędy, których nie można popełnić, bo kończą się tak i tak. jeśli jednak robisz to tak jak robi to choćby ETH , Poch w ostatnich latach, to nic nie ugrasz co widać po tabeli, proste.
@Gofer999 napisał: "Pewnie że się przejmował. Czy ty widziałeś jego reakcje po każdej stracie bramki przez City? Po każdym straconym punkcie? Właśnie to jest gość który ma mental że jak coś się dzieje złego to trzeba to przeanalizować i poprawić a nie zapomnieć i jechać dalej. :D:D:D"
Myślę że się nie przejmował za bardzo i właśnie wyciągał wnioski i jechał dalej ;) tak samo jak robił to Artete i drużyny obu trenerów. Masz idealny przykład tych którzy rozpamiętują w postaci ETH i płaczu o rzekomego spalonego w meczu z nami;) mały detal który robi sporą różnicę;) i Pep, i Arteta , Klopp i inni z topu nie przejmują się pojedynczymi spotkaniami koniec końców, bo wiedzą, że takie mogą się zdarzyć, ich celem jest zminimalizować takie sytuacje. Rozpamietuj i obwiniaj zawodników i zamiast zmowtywowac , wyciągnąć wnioski i bić się o mistrza, masz z meczu na mecz dołek coraz głębszy:) swoją drogą zielonego boli mój tekst;) jak kto woli, można rozpamiętywać, stać w miejscu lub nawet się przez to cofać, albo wyciągnąć wnioski, zapomnieć i jechać dalej, ciekawe która droga na końcu daje lepszy efekt :)
@Gofer999 napisał: "I mimo to wciąż starta punktów na początku sezonu jest bagatelizowana. :D:D:D"
Bo to maraton, myślisz że Guardiola właśnie przejmował się straconymi wtedy punktami? To właśnie różnica między trenerami i zawodnikami, a kibicami :) kibice siedzą wygodnie w fotelu, drużyna musi te spotkania rozegrać i przejmowanie się stratą punktów byłoby najgorszym co może się wydarzyc, dlatego City i AFC biją się do końca, a kury przegrały nawet LM bo siadł ten sławny mental ;) cieszmy się że rozwija się bardzo dobrze drużyna, w niedzielę wszystko może się wydarzyć, ale już można patrzeć pozytywnie na nadchodzące miesiące, okienko, sezon przygotowawczy i nowy sezon:)
@Ups147 napisał: "Jak zremisuja z WHU, to nie będą musieli daleko szukać :P"
Wszystko zależy od kibica, jeden powie że to ten mecz a inny wróci do pierwszej części sezonu ;)
@Marcinafc93 napisał: "Arsenal ma świetny sezon, najwyższa ilość wygranych meczów, najwięcej strzelonych i najmniej straconych goli, mistrzostwo poszło przez słabszy okres w grudniu. Nie można tracić punktów dwa razy z Fulham. Drużyna wciąż jest bardzo młoda, a już wykręca takie wyniki. Jak tak dalej będą mądrze robione transfery to puchary przyjdą do gabloty w końcu. Możemy zacierać ręce na kolejny sezon już, w tym musimy zadowolić się wicemistrzostwem. COYG!"
Dokładnie, wciąż zdobywamy doświadczenie i rozwijamy się, i ten sezon to kolejny krok do przodu, nawet jeśli nie będzie trofeum, to one przyjdą niebawem, po prostu trust the process;) jak to mówi losnumeros, patrzcie szerzej( niekoniecznie polecam jego punkt widzenia xD)
@kaman17 napisał: "Nie no, mówienie że przegraliśmy mistrzostwo przez jakiś pojedynczy mecz jest głupie."
W przypadku np remisu City i naszej wygranej z Evertonem, wtedy kibice City będą szukać pojedynczych spotkań w których stracili punkty i szukać w nich powodu przegranej. Liga to maraton, a nie sprint i liczy się po prostu wynik po 38 kolejkach, każdy traci punkty i wygra ten, kto straci ich mniej.
@darek250s napisał: "Co wy z tym meczem z Aston Villa. A mi się wydaje, że przewalilismy ligę z Fulham i West Hamem, a nie Aston Villa, która defacto City też zabrała punkty."
Mistrza wygra ten ,kto stracił w całym sezonie mniej punktów, nie ma znaczenia w jakim meczu to się wydarzyło, teraz gdy zna się wyniki każdy mądry, ale każdy ogarnięty kibic wie, że w każdym meczu każdy może stracić punkty. Ile to było spotkań gdzie ludzie dopisywali czy to AFC ,czy innym rywalom punkty, a wyniki były inne , więc tak jak pisałem wyżej, liczy się 38 kolejek, a nie pojedyncze spotkania, bo każdy zagrał dokładnie z tymi samymi rywalami, a na tym poziomie decydują detale można powiedzieć. Najważniejsze że Arsenal i Arteta potwierdzili, że zeszły sezon, to nie był wypadek przy pracy i że dalej idziemy w przód, jeśli nie wygramy mistrza w niedzielę, być może już w kolejnym sezonie się to uda, bo na 99% będziemy znów się o to mistrzostwo bić po letnim okienku.
@Theo44 napisał: "Mecz skonczyl sie wraz z pudlem Sona.
37 kolejek, 1000ce rozegranych minut, perfekcyjny 24 rok, 1na hcujowa polowa z Villa a tu jeden sejw 2go bramkarza w 88 minucie zadecydowal, ze tytul jedzie do City;-( JAk tu nie kochac futbolu...
Jestem zdruzgotany, ale zlego slowa na Spurs nie powiem. Uwazam, ze zagrali najlepiej jak potrafili. Szacun z mojej strony."
Nadal za wcześnie na takie słowa o tytule, wszystko decyduje się w weekend. Dwa warunki nasza wygrana, i strata punktów City muszą się spełnić , a i takie WHU może mieć dzień konia, i strzelić coś z kontry, i murować. Najważniejsze wygrać z Evertonem. Sezon dla mnie i tak jest bardzo dobry, piękna walka do końca o mistrza, kolejny krok do przodu w rozwoju drużyny i znów będę niecierpliwie czekał na okienko i potem okres przygotowawczy i wreszcie sezon ;)
Jedno pewne niedziela będzie mega ciekawa i tak szczerze najciekawsze byłoby tyle samo punktów i mistrz różnica goli dla nas :) tego wszystkim nam życzę:D
W sumie wygrać mistrza w ostatniej kolejce i kury bez LM? Gdzie minusy xD
@darek250s napisał: "Ci co się spinają na Tottenham. Po prostu byliśmy gorsi to przegraliśmy mistrzostwo."
Jeszcze nie, wszystko rozstrzygnie się w niedzielę:) póki piłka w grze , wszystko możliwe, no i co by nie mówić emocje będą w meczu i multilidze:) mam nadzieję że City tak samo zignoruje WHU , jak ludzie tutaj , wtedy wszystko możliwe
@Freo98 napisał: "Przecież karny 100%. O czym my mowimy jak oni żadnej sytuacji i tak nie potrafią wykorzystać"
Chociaż dla formalności mogliby pokazać, jaki problem, gdy choćby wczoraj analizy po kilka minut ;)
No to zostaje Fabian i była ekipa Declana, może się zmotywują żeby remis ugrać chociaż:)
Oczywiście dziś VAR nie działa xD wszystko oczywiste;)
Serio karny? VAR?
Ciekawe ile doliczą, powinno być z 10 min
Son już Cie nie lubię urwa mać
Ile emocji mają xD
@enrique napisał: "To niech się zacznie dziać, zanim zrobi się 0:2"
Lepiej bliżej końca meczu na 1:1 bo City by się podkręciło;)
@Kiepomen napisał: "Przemotywowani, romero zaraz czerwona"
Walka o piłkę, o ile zazwyczaj faktycznie brutal, to teraz zderzenie po prostu
KO? Przynajmniej trzeba przyznać, że kury walczą, wbrew własnym kibicom
@enrique napisał: "Ta, tak samo jak 6 kolejek temu pisałeś, że City bankowo straci jeszcze punkty"
No dziś to się wydarzy:)
Będzie remis
Gra się do końca, może kury odrobią
Szybko Var sprawdził;)
Remis i czerwona Rodriego byłyby ok;)
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
Viktor Gyökeres – brakujące ogniwo w mistrzowskiej układance Arsenalu?
- 29.07.2025 19 komentarzy
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Congratulations, Mikel ❤️
The boss has received a prestigious Spanish honour from his homeland by being bestowed with The Royal Order of Isabella the Catholic