Komentarze użytkownika Garfield_pl

@Paul77 napisał: "Dobry trener nie kupuje zawodników pod swoją taktykę, tylko umie wycisnąć co się da z tego co ma i ustawić grę pod potencjał zawodników."
Czyli Pep to leszcz? ;)

Arteta on Lacazette being captain:

"He's the next in line and he's taken it with such a pride and commitment."

https://t.co/G7KfF9W9m7

I gdyby nie te wtopy z evertonem i mułami byłaby bezpieczna przewaga ;)

Przynajmniej mamy obraz drużyny po ostatnich wydarzeniach i tak jak pisali w the atlethic, piłeczka po stronie Auby, bo dziś od kolegów dostał liścia na opamiętanie. Ciekawe tygodnie przed nami.

Poza czołową trójką, która ma średnio 30 goli na plusie, to reszta tabeli dramat w tym sezonie ;)

Bardzo fajny meczyk, teraz skupiamy się na Leeds, żeby tego pięknego momentu, znów sobie nie popsuć, jedziemy dalej. Kolejne czyste konto, zaangażowanie, jeszcze momenty stresu, ale po tym pudle Laci, trochę straciliśmy pewność siebie, a westham wyczuł szansę , na szczęście ESR zgasił ich jak peta :)

Mogło być 3, w dodatku od naszych wychowanków

Kiedy Tavares wszedł?

@Jack_Herrer napisał: "Soucek jak Partey"
Tylko wtedy nie było dla nas wolnego ;)

Zobaczycie zmotywuje to Aube, przeprosi i wróci na pełnej, jak widzi jak młodzi walczą ;) Amazon zrobi 2 sezon, bo się nie wyrobi z takim materiałem :D

ESR!!! Brawo, mamy to!!

Nerwowo

Dobra niech się skończy nawet 1:0 byle 3 pkt, bo już zawał prawie

Zmieniać Gabiego

@swistak86 napisał: "Gabi do zmiany, coś mi śmierdzi drugą żółtą dzisiaj"
Dokładnie, a głównie dlatego, że sędzia jest dziś niepewny i może odwalić

Kurde strzelmy 2 będzie spokojnie

Gabiego zmienić może lepiej

Fabian ma dzień dziś

@mck95 napisał: "Prowadzimy 1-0, gramy z przewagą, kontrolujemy mecz. Co może się stać złego?"
Jak zmienimy wtedy Xhake, to już chyba nic ;)

Strzelmy to ba 2:0

Brawo Laca!!

Dawać Lokonge, bo Xhaka to nam urwie punkty

Przecież to żółtko minimum powinno być

Oj ode teraz dał prezent

Dawać 2

Kurrr Gabi!!

Dobra połowa, ale trzeba strzelić

Ale byłby gol

Bez jaj, jakie padolino

Niebezpieczne zderzenia

Xhaka to broni jakby w ręczną grał ;)

Dawać gola

Co sędzia znalazł? :D

The Atheltic |

Aubameyang po zwycięstwach Arsenalu w finale FA Cup oraz meczu o Tarczę Wspólnoty podarował całej drużynie i sztabowi miniaturowe repliki obu trofeów. Gest został bardzo dobrze odebrany, również przez Mikela Artetę, który w tamtym okresie nie mógł wymagać od Gabończyka niczego więcej. 16 miesięcy później relacja menedżera i byłego już kapitana londyńskiego klubu wisi na włosku.

Ze względu na wzrost liczby zakażeń Arteta niedawno poinformował zespół o całkowitym zakazie wyjazdów zagranicznych w celach prywatnych. Niedługo po tym Aubameyang poprosił o uchylenie regulaminu i możliwość podróży do matki, która jest hospitalizowana we Francji. Klub wyraził zgodę i dał mu jeden dzień na załatwienie tej sprawy. 32-latek wrócił do Londynu dopiero w czwartek i pojawił się razem z resztą zespołu na porannym treningu. Ze względu na obostrzenia został jednak odesłany do domu. Niedotrzymanie umowy zostało szczególnie źle odebrane przez menedżera oraz cały pion sportowy. W sobotę Aubameyang nie znalazł się w składzie na mecz z Southampton, a w niedzielę pierwsza drużyna otrzymała dzień wolnego.

W poniedziałek Gabończyk został wezwany do Colney na dwie rozmowy. Przyjechał sam, bez przedstawicieli albo rodziny. Na początku odbył krótkie spotkanie z Vinaiem oraz Edu, a następnie zobaczył się w cztery oczy z Mikelem Artetą - takie rozmowy Hiszpanem mają zazwyczaj bardzo wysoką wagę. 39-latek wygłosił mocną przemowę, której treść została poparta na wszystkich szczeblach klubu. Dla Aubameyanga był to szok, ponieważ jest silnie przywiązany do swojej rodziny, a jego matka mieszka w Laval, co bardzo utrudnia przelot w obie strony w tak krótkim czasie wraz z wszystkimi procedurami, nawet prywatnym odrzutowcem.

Dla menedżera i napastnika ten moment wyglądał jak swojego rodzaju bolesny rozwód. Zawodnik opuścił placówkę ze świadomością, że zostanie wkrótce usunięty ze stanowiska kapitana.

Następnego dnia oficjalnie ogłoszono to przed całym zespołem w ośrodku treningowym. Nie zmieniło to jednak zbytnio nastroju w drużynie. Piłkarze woleli skupić się na kolejnym meczu. Ta kara wydaje się więc być odpowiednią względem popełnionych wykroczeń przez Aubameyanga. To nie był odosobniony przypadek. W przeszłości miało miejsce więcej takich incydentów, niektóre trafiły do prasy, a inne zostały w klubie. Zwykle problem stanowiła punktualność. To ważne, aby kapitan przestrzegał wyznaczonych reguł, kiedy cała drużyna również się ich trzyma. Dla wielu osób podróż do Francji była tylko małą kroplą, która wreszcie przelała czarę goryczy.

Aubameyang jest bardzo popularną osobą w Arsenalu, ale nawet jego najwięksi wielbiciele czasami zastanawiali się nad jego przydatnością w roli kapitana. Sporo osób uważa, że podarowanie mu opaski było błędem. Pierre nigdy nie był wielkim mówcą, ani motywatorem na boisku. Raczej oczekiwano, że będzie dawać przykład formą sportową oraz zachowaniami poza murawą. Ostatnio nie wyglądało to dobrze pod żadnym względem, a sam Auba nigdy nie palił się do rozszerzania swoich obowiązków z tym związanych.

Można także zauważyć, że notatki od kapitana znajdujące się w programie meczowym zostały zastąpione "oficjalnym głosem" innych postaci klubowych. Ma to związek z utratą wiarygodności słów Aubameyanga.

W 2019 roku Gabończyk nigdy nie prosił o opaskę kapitańską. Dostał ją z automatu po Xhace.

Od jakiegoś czasu wyglądała jakby rzucono na nią klątwę, ale Aubameyang pozostawał ważną i wpływową postacią w szatni. Jego koledzy z drużyny byli mu wdzięczni za zorganizowanie wspólnej kolacji na początku listopada. W najlepszym wydaniu 32-latek jest osobą żywiołową, towarzyską - pozytywnym dodatkiem. Nawet niecały miesiąc temu Arteta chwalił jego postawę na konferencji. Wygląda na to, że się mylił albo coś od tego czasu przestało 'klikać'. Można spokojnie uznać, że Aubameyang mimo bycia złym kapitanem, z pewnością nie jest złym człowiekiem. W każdej drużynie zdarzają się drobne występki takie jak lekkie spóźnienia. Może bardziej doświadczony menedżer od Artety znalazłby sposób na obejście specyfiki Aubameyanga w bardziej neutralny sposób. Raul Sanllehi pomimo swoich wad sprawnie rozwiązywał tego typu problemy i konflikty. W Dortmundzie nikt nigdy nie myślał, żeby podarować mu opaskę. Arteta przychodząc do klubu został taki, a nie inny stan rzeczy, ale rozmawiał z Gabończykiem zanim potwierdził, że dalej będzie kapitanem. Wtedy wydawało się to dosyć sprytym posunięciem. Teraz mniej.

W zeszłym sezonie kilku młodych zawodników również miało problemy ze spóźnieniami. Może wyglądałoby to inaczej, gdyby kapitan regularnie dawał dobry przykład zespołowi.

Aubameyang dzisiaj wrócił do Colney, aby nie wypaść z formy fizycznej. Piłeczka jest teraz po jego stronie. Może wydarzyło się już zbyt wiele nieprzyjemnych rzeczy, aby jego kariera w Arsenalu wróciła jeszcze na właściwe tory. Istnieje obawa, że klub po odebraniu mu opaski sprokuruje całkowitą utratę i odejście Auby. Wszystko leży jednak w jego rękach, a właściwie nogach i nie jest definitywnie stracone.

West Ham XI vs. Arsenal: Fabianski, Coufal, Dawson, Diop, Masuaku, Rice, Soucek, Fornals, Lanzini, Bowen, Antonio.

Subs: Areola, Yarmolenko, Vlasic, Noble, Benrahma, Kral, Okoflex, Alese.

#ARSWHU

COYG!!

Arsenal XI vs West Ham: Ramsdale, Tomiyasu, White Gabriel, Tierney, Partey, Xhaka, Odegaard, Martinelli, Saka, Lacazette (c).

https://t.co/hcVKZCAWax

#AFC unchanged again tonight for their match against West Ham. Lacazette captain with Smith Rowe on the bench
https://t.co/XUnixXqzj8

#AFC unchanged again tonight for their match against West Ham. Lacazette captain with Smith Rowe on the bench
https://t.co/XUnixXqzj8

@Paul77 napisał: "zrobiłem to już i znajomi też."
Bardzo dobrze, i oby udało się dorwać tego hmmm... Nie wart nawet ostrzeżenia, tfu na takich :/